Gość: anonim8 [szustoff] Re: krum swietny IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 03.03.05, 01:37 to kij Ci w oko ze juz widzialas ;) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: heyah Re: krum IP: *.aster.pl 03.03.05, 02:12 Fakt ze niezly, ale jakos malo... "warlikowski". Bez takiego gmerania w bebechach (widza) jak np. Oczyszczeni czy Burza. Miedzy generalnymi a wykrystalizowanym przedstawieniem (zwlaszcza u Warlikowskiego) zazwyczaj dluga droga, wiec moze sie to wszystko zagesci i wtedy bedzie nie tylko swietne, ale rownie genialne jak inne jego produkcje. A Hajewska - mistrzostwo swiata! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Minze Re: krum swietny IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 03.03.05, 02:12 Ale dłuuugi! A poza tym uczucia mieszane... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Waleria Re: krum swietny IP: *.future-net.pl 03.03.05, 09:39 A w jaki sposób widzieliście "Kruma"? Przecież dopiero dzisiaj jest premiera w TR? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: topfacet Re: krum swietny IP: *.acn.waw.pl 03.03.05, 12:48 Premiera prasowa była w poniedziałek... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: . Re: krum swietny IP: *.aster.pl 03.03.05, 16:06 A generalne dla "krewnych i znajomych Krolika" we wtorek i srode... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: lekoni Re: krum swietny IP: *.76.classcom.pl 04.03.05, 18:41 a kto to jest " krolik " ? A kto w Krakowie będzie grał Kruma ? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: malaj Re: krum swietny IP: *.aster.pl 04.03.05, 20:42 Krolik = maly Krol Trzeba miec znajomosci u wladzy... ;) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Waleria Re: krum swietny IP: *.future-net.pl 04.03.05, 21:14 Podczas premiery krakowskiej obsada będzie taka sama, jak podczas warszawskiej czyli Kruma będzie grał Jacek Poniedziałek! Spektakl ten jest zrealizowany we współpracy TR ze Starym Teatrem z Krakowa i dlatego krakowska premiera odbędzie się 12 marca a w spektaklu grają też aktorzy krakowscy np Anna Radwan i Małgorzata Hajewska! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: szustoff nudny trans IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.03.05, 00:00 bardzo nudny makabrycznie nudny megalomanski dla mnie to obciach zamknac widzow na widoni i nie dac im prawa do rezygnacji w trakcie zaplaciles - wysiedzisz! chocbys dostal spazmu astmowego siedziec bedziesz i wyplujesz pluca ale nie wyjdziesz... dla mnie to jest teatr robiony z nudy, z koniecznosci zrobienie czaegos choc nic nie chce sie mowic, ale powiedziec trzeba zawieszony w prozni jezeli postac milczy przez 2 i pol godziny i raptem sie odzywa i gada o nudzie to to chyba podsumowanie jest tak genialnie pasuje tu Sontag... "dybuk" nudny i dlugi, "krum" to samo tak w strone megalomanii, ktorą u Lupy lubie ale u Warlikowskiego smierdzi mi takim "posh" zawieszeniem... a sama historia to w sumie jakies "w kamienny kregu" a juz trans Kality na koniec - total postac wykluczona, postac z "pomiedzy" przynosi z hadesu wiesc żałobną... nie ma jak miec modny elemet na scenie... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: wuz to moze INACZEJ? IP: 81.193.131.* 12.03.05, 12:57 nie wiem. moze jednak da sie inaczej, zrobic cos naprawde SWIEZEGO, nowego, co zacheca, a nie tylko wymaga. i co wciaga nie przez swoja "wysokosc" (high art), ale przez glebie...? czekam. new-art.blogspot.com Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: endimione Re: to moze INACZEJ? IP: *.acn.waw.pl 12.03.05, 14:58 Ale jaką świeżość? Gdzie ta świeżość? jaka głębia? W czym ta głębia? W Walczaku? przecież to był bełkot jakiś! A w Sali? Gdzie ta głebia? I do czego ma niby zachęcać? Że jakaś kurew puszcza się z setkami chłopów bo chce mieć domek z ogródkiem? Ludzie! Trochę powagi może, co? Chyba że to jest jakiś żart, a ja nie rozumiem. A z votashkiem się zgadzam - jak chodziło o to, żeby pokazać, że te gnioty są naśmietnik a nie na scenę - to rzeczywiście gratulacje. Do NEO - nie wiem, czym mi jedzie z ust. W Necie chyba nie czuć.:-) A zęby myję po każdym żarełku. Jak ktoś tu jest agresywny - to raczej Ty i Jasiek co obrzuca błotem ludzi, którzy myślą o czymś inaczej niż on. Odpowiedź NEO nr 2: a kim jestem? ANONIMEM w Necie. Jak jasiek. Pewnie się nawet czasem spotykamy. A co robię? Nic Ci do tego. Patrzę na świat. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: lekoni Re: krum swietny IP: *.76.classcom.pl 09.03.05, 09:38 Ratunku ! Już nie ma biletów na Kruma w Krakowie. Odpowiedz Link Zgłoś
star_77 Re: krum swietny 10.03.05, 10:46 naprawdę świetny - im dłużej o tym myślę, tym bardziej jestem o tym przekonana Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Minze Rzeczywiście świetny IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.03.05, 00:03 Dziś byłam na "regularnym" spektaklu i uczucia mieszane zniknęły, został zachwyt. Może to wymaga powtórnego obejrzenia, właśnie dlatego że nie jest całkiem "warlikowskie"? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: lena stain rzeczywiście nudny IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.03.05, 01:09 to jest potwornie nudne! uwielbiam warlikowskiego, może oprócz "dybuka" ktorego widziałam w paryżu i zasnęłam na nim dwa razy, co mi się w teatrze nie zdarza. tu jeszcze bardziej nudno, potwornie nudno... za nudno. nie ważne czy to jest spektakl mniej lub bardziej "warlikowski". ocenianie w takich kategoriach jest absurdalne. nudno. piękna scenografia, świetni aktorzy, zwłaszcza hajewska -krzysztofik genialna. ale bardzo nudno... dobrze, ze nie płaciłam za bilet. nie lubię płacić za to co mnie męczy i nudzi. Odpowiedz Link Zgłoś
jasiek_natolin Re: rzeczywiście nudny 06.03.05, 10:20 Oj nudny,nudny. Warlikowski chyba wyczuł,że jeżeli zrobi przerwę albo nie zablokuje wyjścia w trakcie spektaklu,to nastąpi ewakuacja pokaźnej grupy widzów.Żałuję,że zabrakło mi bezczelności,żeby wstać, przecisnąć się między upchniętymi jak sardynki ludźmi na widowni i przed nosem aktorów opuścić to porażone nudą piekiełko. Krum miał ambicje pisaarskie? Ciekawe,skąd pojawiły się u niego takie ambicje? Poniedziałek w wywiadach plótł,że Krum to człowiek bez właściwości,a mnie się wydaje,że to raczej mentalny trup. Co on ma do powiedzenia? Kilka jego złotych myśli wywołało śmiech na widowni,a nie ma nic bardziej przygnębiającego niż taki śmiech w momencie,kiedy oczekuje się od widza refleksji. Napisanie książki to dla Kruma jeszcze większa abstrakcja niż dla mnie przepłynięcie kraulem oceanu z Europy do Ameryki. Postacie są tak jednowymiarowe jak - świetne porównanie,Szustoff - w "Kamiennym kręgu". Domyślam się,że pokazanie tego świata w sposób tak tendencyjnie jednopłaszczyznowy ma sugerować,że patrzymy nań oczami Kruma? Czy tak? Niech mi tylko ktoś powie,co jest ciekawego w zanurzaniu się w psychikę człowieka tak gnuśnego,tak prymitywnego. Nie ma w nim żadnej ambiwalencji,wciąż tylko plecie,że żyje wśród prymitywnych,prowincjonalnych ludzi...Do znudzenia...Skonać można. Może ze dwie sceny w tym przedstawieniu wybijają się ponad przeciętność - scena Felicji z matką Kruma i potem - fantazje Tugatiego,który leży na szpitalnym łóżku, i Dupy.Ale i one nie mogą ożywić tego przedstawienia. Ale światełka były ładne...Może jednak należy od Warlikowskiego oczekiwać mniej kiczowatych obrazków malowanych tymi światełkami,a więcej sensu w refleksji o świecie? Wygląda,że lepiej mu wychodzi opowiadanie o ludziach zanurzonych w histerycznej seksualności niż o ludziach utopionych w prowincjonalnej preciętności. Zresztą - co on wie o tej przeciętności? To jakaś pseudoartystowska niby-wiedza,bo i z perspektywy Warszawy czy Paryża tak to pewnie wygląda. A to się recenzent Głowacki w Krakowie posika ze szczęścia,że wreszcie będzie mógł uczciwie przywalić swojemu największemu wrogowi. Chciałoby się powiedzieć za Trudą: O ku..! A może to był tylko zły sen? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: szu Re: rzeczywiście nudny IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.03.05, 11:41 Jasiek, a czy Ty masz okulary? w sensie probuje dojsc czy moze siedzilismy obok siebie nie ze powatpiewam w Twoj zmysl obserwacji Kruma... Odpowiedz Link Zgłoś
jasiek_natolin Re: rzeczywiście nudny 06.03.05, 21:52 A co? Zakochałaś się w jakimś okularniku od pierwszego wejrzenia?To dlaczego pozwoliłaś mu odejść? Takich okazji nie powinno się tak przepuszczać,teraz szukaj wiatru w polu... No nie,raczej nie siedzieliśmy obok siebie. Ty siedziałaś pewnie z przodu,w końcu znajomość z dyrektorem artystycznym TR Warszawa ma wiele zalet, ja natomiast siedziałem w jednym z ostatnich rzędów,przez co na początku byłem wściekły jak pies,bo w teatrze lubię być blisko sceny.I wcale nie tylko dlatego,że jestem krótkowzroczny. Widzisz więc,że faktycznie noszę okulary, nie wstydzę się dodatkowej pary oczu , przynajmniej w tym względzie,he,he,nie przypominam pewnego Weinflaschenstopselfabrikanta ( uwielbiam melodię tego słowa,ale tylko wtedy,gdy wypowiadają je aktorzy Dramatycznego) ,jeśli wiesz o kogo mi chodzi. A obok mnie siedziała z jednej strony pani w średnim wieku, która ironicznie chichotała w czasie przedstawienia, chociaż brawa biła dość energicznie, więc to może wcale nie była ironia , a z drugiej strony - dwoje Francuzów, którym czasem nawet zazdrościłem ,że nie znają polskiego. Widzisz więc, że to nie ja jestem obiektem Twych westchnień. A szkoda. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: endimione Re: rzeczywiście nudny IP: *.acn.waw.pl 06.03.05, 22:32 To straszne! Nie wyszło w TR? I co my teraz zrobimy wszyscy? :( Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Jureczek Re: rzeczywiście nudny IP: *.acn.waw.pl 06.03.05, 23:55 Powiem tylko - masz szczęście Jasiu, iż nie ty byłeś tym obiektem. Powiem więcej - ów dyrektor artystyczny to człek, który nieżle osłabić może... Jednym słowem - nic nie tracisz na braku tych znajomości. Słowo harcerza. Mam nadzieję, że owi działacze się nie zjeżą W każdym razie Jaś został ostrzeżony. Jasiu, zawsze czujny bądź! PS Stwierdzenie, że "znajomość z dyrektorem artystycznym TR Warszawa ma wiele zalet" powoduje tylko śmiech na sali. Dżon, na boga... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: szustoff Re: rzeczywiście nudny IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.03.05, 00:21 Jasku, w pierszym rzedzie to siedziala Celińska ja w 3 rzedzie od konca. zakochana to ja juz jestem... a za ten txt to sie powinnam chyba urazic, drogie "sumienie tego forum" ;p Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: lena stain Re: rzeczywiście nudny IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.03.05, 00:54 a kompleks pogania kompleks. bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee... zrzygałam się w moją porcelanową wannę. Odpowiedz Link Zgłoś
jasiek_natolin Re: rzeczywiście nudny 08.03.05, 00:25 Za co powinnaś się obrazić? Niezłą masz pamięć. A wracając do "Kruma" to ciekawe,że we wspomnieniu przedstawienie to wygląda jakby lepiej niż w kontakcie bezpośrednim. Dziwne to trochę. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: nos Re: rzeczywiście nudny IP: *.aster.pl / *.aster.pl 08.03.05, 02:43 a jeszcze lepiej przy kolejnych podejściach... ręczę... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Justyna Re: test/nt IP: *.future-net.pl 08.03.05, 09:50 Byłam na "Krumie" w niedzielę i wg mnie przedstawienie jest świetne! Rewelacyjni aktorzy a szczególnie Celińska i Hajewska no i relacje między matką a synem w wykonaniu Celińskiej i Jacka Poniedziałka! No i te ich tańce! Rewelacja! Wam się nie podobało a mnie bardzo i chyba nie o to chodzi, żeby sobie wzajemnie dokopywać i przekonywać na siłę do swoich racji! Chyba pójdę jeszcze raz! Odpowiedz Link Zgłoś
star_77 Re: nie nudne 08.03.05, 13:43 a ja byłam w sobotę i również bardzo mi się podobało; bardzo poruszające; aktorzy rewelacyjni; nie nudziłam się nawet przez minutę; pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Mazut Francuziki IP: *.internetdsl.tpnet.pl 08.03.05, 14:14 jasiek_natolin napisał: A obok mnie siedziała z jednej strony pani w średnim wieku, która ironicznie chichotała w czasie przedstawienia, chociaż brawa biła dość energicznie, więc to może wcale nie była ironia , a z drugiej strony - dwoje Francuzów, którym czasem nawet zazdrościłem ,że nie znają polskiego. Ci "Francuzi" jak raz polski znają - ona jest Polką a on tu już mieszka od przeszło 10 lat...ale rzeczywiście im się akurat nie podobało... Odpowiedz Link Zgłoś
jasiek_natolin Re: Francuziki 09.03.05, 00:19 Jak jesteś taki wróżbita,to powiedz,co ów Francuz trzymał w ręku przez całe przedstawienie? Odpowiedz Link Zgłoś
farfarello o co chodzi z Głowackim? 08.03.05, 13:05 Jasiu drogi, czy Ty masz jakiś problem z Głowackim? Jakoś często wyskakuje Ci jego nazwisko spod klawiszy, choć temat zupełnie inny. Zaczynasz mi przypominać Jasia z dowcipu, któremu się wszystko z jednym kojarzyło. Teksty Głowackiego czytam i jakoś wniosku, że "Warlikowski największym wrogiem jest", nie wyciągam. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: lekoni Re: o co chodzi z Głowackim? IP: *.76.classcom.pl 08.03.05, 14:37 Chodzi o to że Głowacki musi zawsze wszystkim " dokopać ". Vide ostatnie recenzje ze spekt. " Zimne dziecko" i " Romeo i Julia" Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: debniki Re: o co chodzi z Głowackim? IP: *.fortisbank.com.pl 08.03.05, 14:48 Wystarczy przeczytac recenzje Glowackiego z bazartu gdzie kpi ztego, ze jakis mlody rezyser powiedzial ze za swojego mistrza uwaza Warlikowskiego. Odpowiedz Link Zgłoś
farfarello Jasiek czy Jaśki? 08.03.05, 15:25 Pytanie było do Jaśka, ale dziękuję za wyjaśnienie wszystkim Jaśkom. Teraz już będę wiedzieć, co Głowacki myśli naprawdę, kogo uważa za największego wroga etc. Ukłony w pas. F. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: lena stain Re: Jasiek czy Jaśki? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 08.03.05, 23:57 w mym dniu, ukłony przyjęte. można odejść ;) Odpowiedz Link Zgłoś
jasiek_natolin Re: Jasiek czy Jaśki? 09.03.05, 00:16 Cóż,tak się składa,że jego nazwisko od jakiegoś czasu kojarzy mi się z obrzydliwym sposobem pisania o teatrze,zresztą kilku jeszcze jemu podobnych rozrzuca swoje jady w rozmaitych tekstach. Wczoraj,tzn. w poniedziałek,w Teatrze Małym znalazło się trzech takich muszkieterów z cepami zamiast szabli,którzy toczyli pianę z ust plując nią na wszystkich dookoła. Dokąd ich ta zawiść zaprowadzi? A Miśkiewicz patrzył na nich z niesamowitą mieszaniną zdziwienia i rozczarowania. Co też może siedzieć w głowach tych ludzi? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: anka Re: Jasiek czy Jaśki? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 09.03.05, 07:12 jasiek,ja mam pytanie,może ty wiesz,kto to był ten gość w czerwonym golfie i skórzanych spodniach,ten z końca sali mówiący o "wartościach artystycznych"?jakiś reżyser??bo on coś mówił o "odkryciu bash". a co do dyskusji,to zabawne było,że właściwie poza jedną młodą kobietą w pierwszym rzędzie,to z publiczności(bo twórców przedstawień nie liczę) głos zabierali , "emocjonowali się" i "toczyli pianę z ust plując nią na wszystkich dookoła" ,nie wiem jak to ująć,no "starsi". chociaż ten gentleman,który w piękny teatralny sposób trzasnął za sobą drzwiami...hihihihi.to fajne ,że teatr wzbudza takie emocje:))a co myślisz o "gang bangu"?? ja się nie znam na rytmie sztuki i innych wartościch artystycznych,ale wrażenie na mnie zrobiła rola sandry korzeniak.tylko jakoś humor sztuki mi nie podszedł,bo jak rozumiem wyznania niektórych bohaterów miały wzbudzić śmiech. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: quirr Co z recenzjami? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 09.03.05, 10:46 Czy ktoś może wie, czemu jak dotąd, nikt z prasy nie zajął się Krumem? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: szustoff Re: Co z recenzjami? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 09.03.05, 11:03 bo trzeba by zjebac a wiadomo jakie sa frakcje gazetowe... tylko dlaczego Moscicki milczy chyba po raz pierwszy zgodze sie z tym panem recenzentem Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: DEBNIKI Re: Co z recenzjami? IP: *.fortisbank.com.pl 09.03.05, 11:33 Premiera prasowa Kruma jest w piatek w Krakowie w Starym(kooproducencie spektaklu) Odpowiedz Link Zgłoś
jasiek_natolin Re: Co z recenzjami? 09.03.05, 11:34 Dziennikarze dostali od dyrekcji TR Warszawa szlaban na pisanie o spektaklu dopóki nie dojdzie do premiery krakowskiej,chyba nawet nie zapraszano ich na przedstawienia. Wyjątkiem jest oczywiście Gruszczyński,od którego zresztą wiem o tym z audycji w programie drugim Polskiego Radia. Zresztą jego wypowiedź w tym programie była doprawdy groteskowa,bo zaczął od tego,że Krzysztof Warlikowski wspaniałomyślnie pozwolił mu wypowiadać się publicznie na temat przedstawienia.No i oczywiście można się domyślać,że tylko on miał takie błogosławieństwo. Co Wy na to? Czy to nie paradoks,że nawet władza ludowa nie potrafiła zamknąć ust wszystkim dziennikarzom,a teraz zakaz TR Warszawa jest tak cudownie respektowany?Widać z tego,że dziennikarz sam sobie biletu nie kupi i bez zaproszenia na spektakl nie pójdzie. Axur? Ty też będziesz tak potulnym krytykiem? Odpowiedz Link Zgłoś
jasiek_natolin Re: Jasiek czy Jaśki? 09.03.05, 11:49 Kto to był? Z jego pretensjonalnego i bezczelnego gderania wynika chyba,że był to Jacek Zembrzuski,reżyser teatralny,który niedawno wyreżyserował właśnie "Bash" w Teatrze Nowym.Ale pewności nie mam,nie znam przecież tego smutnego narwańca. A "Gang bang"? Sam tekst nie podobał mi się,trudno się zresztą nie zgodzić z niektórymi zarzutami,jakie były tam wypowiadane,ale w końcu nie można oceniać tekstu,tylko przedstawienie,a ono było co najmniej ciekawe.Najlepsze w nim było to,że reżyser nie dążył do wzbudzenia współczucia,litości dla Sandry,pokazał raczej jej tępotę,a współczucie pojawiało się -owszem- ale gdzieś w tle,w podtekście. No i skończmy z ocenianiem tych przedstawień,z przykładaniem do nich kryteriów artystycznych.Miśkiewicz postawił dobre pytanie,zapytał bowiem ,jak długo jeszcze najważniejszym współczesnym tekstem ma być "Miłość na Krymie". Poczekajmy,pewnie za czas jakiś Walczak napisze coś znacznie lepszego nie tylko od "Nocnego autobusu",ale i od sztuk Mrożka. Po to są właśnie takie inicjatywy jak Bazart. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Mazut Re: Jasiek czy Jaśki? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 09.03.05, 12:09 Zembrzuski ps. Przewielebny - rozwiany włos i pasja oratorska...ale nie widziałem go w skórzanych spodniach - to raczej logo Łazarkiewicza. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: anja Re: Jasiek czy Jaśki? IP: *.provider.pl / *.provider.pl 09.03.05, 12:11 No trudno, żeby dziennikarz kupował sobie bilet na przedstawienie, które ma zrecenzować. Co to by była za praca, do której trzeba dokładać. Oczywiście zainteresowana redakcja mogłaby płacić za bilet i to chyba byłoby najlepszym rozwiazaniem. Z tym, że redakcja wybierałaby wtedy przedstawienia i teatr nie miałby gwarancji, że recenzet przyjdzie i że będzie recenzja, a jak wiadomo bardzo mu (teatrowi) na tym zależy. A ten szlaban w TR to rzeczywiście groteska. Takie nadęcie "gwiazd" teatralnych jest denerwujące. Ale to chyba jakaś zmowa? Bo nie wierzę w potulnych dziennikarzy. Odpowiedz Link Zgłoś
farfarello Re: Jasiek czy Jaśki? 09.03.05, 12:21 nie bardzo mogę się połapać: czy obecnie w tym wątku chodzi o to, że K. Warlikowski zrobił kiepski spektakl, a recenzenci znowu się nie spisali, bo nie są dość pilni i nie zdążyli jeszcze napisać o tym źle? (bo jak napiszą dobrze, to znaczy, że się nie znają) Ech... Idę na krakowski spektakl, sprawdzę, o co chodzi. Odpowiedz Link Zgłoś
axur krrrrrum krum krum... 09.03.05, 15:21 jeżeli jakiś człowiek, sam jeden, bierze udział w dyskusji, to jest to na pewno Jacek Zembrzuski Czy ja bym była uległym krytykiem? Nie wiem. Z jednej strony pewnie nie chciałabym być (niezależność!!), ale z drugiej, ja pomyślę o czymś takim, jak środowiskowe nakazy i zakazy (a środowisko teatralne bywa w tym bezwzględne), to nie miałabym ochoty się babrać w takim syfie. Ani nie widziałam Kruma, ani nie jestem recenzentem, ani nie wiem, czego rządał Warlikowski od takowych. Ale mysli na ten temat mam dosyć wredne. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ania Re: krrrrrum krum krum... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 09.03.05, 17:41 ten pan Zembrzuski to jakiś "znany "jak rozumiem:))))a jakie są środowiskowe zakazy i nakazy???podasz jakiś przykład??ciekawam:)) ta "narzucona" cisza po warszawskiej premierze kruma,to wyjątek,czy norma?? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Gabrysia Re: krrrrrum krum krum... IP: *.future-net.pl 09.03.05, 17:55 Nie rozumiem tych waszych wypowiedzi! No to jak to jest z tym "Krumem"? Mnie się bardzo podobał, w Krakowie na wszystkie spektakle - 5 dni bilety dawno sprzedane a tu taka fala krytyki????? Czyżby ludziska tak bez powodu gnali do TR i Starego jeśli to nic nie warte? Ja jestem tak zachwycona spektaklem, że jak TR wróci do Warszawy to idę zobaczyć "Kruma" jeszcze raz! Chociażby dla samej Celińskiej! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: rummm Re: krrrrrum krum krum... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 09.03.05, 18:06 chotkos jest glupi Odpowiedz Link Zgłoś
voytashek Re: krrrrrum krum krum... 09.03.05, 18:08 Zacytuję teraz jaśka_natolina: "No i skończmy z ocenianiem tych przedstawień,z przykładaniem do nich kryteriów artystycznych". Takiej perełki jeszcze na tym forum nie było. Jaśku, może najlepiej będzie, jak przyłączysz się do niejakiego Franka (tego, który pisze o nagości)i pomożesz mu w badaniach. Przynajmniej będzie z tego jakiś pozytek. Odpowiedz Link Zgłoś
axur Re: krrrrrum krum krum... 09.03.05, 18:49 Ale on chyba napisał to o konkretnym typie przedstawień, rzeczach bardzo publicystycznych, któe oczywiście nadają się do dyskusji estetycznych, ale przy dużej dozie dobrej woli. Natomiast zdecydowanie częściej - i chyba temu służą - wywołują spory socjologiczne. Ja też nie rozmawiam ze znajomymi, czy przedstawienie skłaada się z pięknych obrazów, czy muzyka znakomicie gra, tylko co to musiała być za dzieczyna, co kierowało tymi facetami, po co komu targi erotyczne, i co w ogóle wnosi taki dramat, doc zego się andaje. Bo odkąd go usłyszałąm, po raz pierwszy, na pierszych warszawskim Festiwalu Festiwali, nie mogę się oprzeć wrażeniu, że dokumentalista Sala uznała, że lekko podrasowany scenariusz filmu dokumentalnego znakomicie nada się do teatru. Odpowiedz Link Zgłoś
jasiek_natolin Re: krrrrrum krum krum... 09.03.05, 20:11 Gabrysiu,jaka fala krytyki? Głosy negatywne i pozytywne rozkładają się mniej więcej po równo,więc jest,jak być powinno ,nie? Ci wszyscy,którzy bazartowe przedstawienia krytykują za niski poziom artystyczny strzelają gola do niewłaściwej bramki, więc naprawdę ich złośliwa satysfakcja z tego, że taki „Gang Bang” nie zadowala ich wyrafinowanego smaku, świadczy tylko o tym, że nie rozumieją podstawowego celu, dla jakiego Miśkiewicz skrzyknął młodych reżyserów i młodych dramaturgów do wspólnej pracy. Jestem przekonany, że każdy, kto w ramach Bazartu uczestniczył w pracy nad tymi tekstami zdaje sobie sprawę z ich ograniczeń. Nie chodzi po prostu o to, żeby budować z tego arcydzieła teatru, tylko o to, żeby przyjrzeć się ,jaką przydatność mają w teatrze teksty o konstrukcji odbiegającej od dramaturgicznej normy. No i o to,żeby nowi pisarze poznali jak wygląda praca w teatrze. Jeśli to zaprocentuje w przyszłości, to nawet taki Voytashek , który teraz niczego nie chce zrozumieć, będzie zadowolony. Czy Klata nie przebił się dzięki Eurodramie? Czy byłeś zachwycony jego tekstem z tamtego wrocławskiego projektu? A i Sala pewnie dzięki spotkaniu z ludźmi, którzy lepiej od niego rozumieją naturę teatru, lepiej przyjrzy się własnym pomysłom. Trzymać mi kciuki za REAL w walce z makaroniarzami z Turynu!!! Zostały 34 minuty ! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: murrr Re: krrrrrum krum krum... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 09.03.05, 21:29 ale chotkos jest glupi i tak Odpowiedz Link Zgłoś
axur na marginesie 09.03.05, 23:20 eee, taki głupi to on nie jest jak na faceta, ma rozumek Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: NEOspasmin sama jestes na marginesie! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.03.05, 12:09 "jak na faceta..."!!!!! Juz mialem zlosliwosci garsc wysypac ,ale nie! Wstydz sie sama,bez srodkow dopingujacych. Odpowiedz Link Zgłoś
axur Re: sama jestes na marginesie! 10.03.05, 19:32 ojej, nie chce mi sie tłumaczyć chotkos zrozumie, o co chodzi Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: endimione Re: krrrrrum krum krum... IP: *.acn.waw.pl 10.03.05, 18:16 Oj, axur, axur! chyba ŻĄDAŁ a nie RZądał? Młoda polska inteligencjo - czy miłość do teatru zwalnia z ortografii? Odpowiedz Link Zgłoś
axur odrobina autoreklamy 10.03.05, 19:31 masz rację ale to jest DRUGI w moim życiu bład ortograficzny, który usadziłam nieświadomie i go nie zauważyłam. Poprzednim była kałurza, w czwartekj klasie podstawówki czy ja kiedyś powiedziałam SERIO, że kocham teatr? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: NEOspasmin reklama autoreklamy IP: *.tpnet.pl / *.tpnet.pl 10.03.05, 20:33 Masz racje -ani razu nie powiedzialas. Za to wszerz i wzdluz slyschac takie szuszuszu-to teatr mowi: -Kocham Axur!Beznadziejnie bo bez wzajemnosci i sadomaso boo ona wiecznie ze mnie niezadowolona.... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: misiek Re: Jasiek czy Jaśki? IP: 195.245.217.* 10.03.05, 12:42 a kto tam byl jasiu? znaczy na tym spotkaniu po bazarcie? Odpowiedz Link Zgłoś
jasiek_natolin Re: Jasiek czy Jaśki? 11.03.05, 00:50 Miśkiewicz,jego współpracowniczka z Bazartu,Walczak,Sala oraz dwaj młodzi reżyserzy. No i publiczność,ale wypowiadające się osoby nie ujawniały swych nazwisk. Nie trzeba grzeszyć szczególną przenikliwością,żeby się domyślić,że owi dwaj nieznani mi mądrale to krytycy teatralni - przemawiali tak apodyktycznym tonem,że trudno mieć co do tego wątpliwości.Ja tam nie znam braci teatralnej, nie wiem, co to za jegomoście.Jeden z nich,wychodząc już z teatru, pogwizdywał tak dziarsko ,że przypominał jakiegoś harcerzyka,który właśnie przestał być prawiczkiem i myśli sobie, jaki to z niego kozak. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Zembus Re: Jasiek czy Jaśki? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 11.03.05, 14:32 Może zamiast śledzić ludzi po wyjśćiu z teatru, czy gwiżdżą czy nie, zastanowił się czy przypadkiem nie mają racji w dyskusji. Jeśli wierzysz że bazartowi autorzy kiedykolwiek napiszą coś na miarę Mrożka, to naprawdę ci gratuluję głupiego myślenia. Poziom tych sztuk byl zenujacy, poza tym gdzie wreszcie jakies normalne myslenie o bohaterze i wartosci artystyczne? Chyba ze do konca zycia masz zamiar ogladac sztuki o podwórku w Natolinie bałwanie Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: endimione Re: Jasiek czy Jaśki? IP: 195.245.217.* 11.03.05, 16:02 Ale Zembus - wyluzuj! Przecież jasiek napisał, że go nie interesuje ocena artystyczna tego co ogląda. Znaczy mało mu do szczęścia potrzeba czy jak? Tak czasem go czytamy z przyjaciółmi i myślimy - o co temu człowiekowi chodzi. I prośba - od baławanów nie wyzywaj, to jest naruszenie netykiety. Tego nie trzeba robić. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Zembus Re: Jasiek czy Jaśki? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 11.03.05, 16:11 Przepraszam, Jasiek, uniosła mnie rzeczywiście pasja, ale przyznacie, że czasem aż ręka świerzbi żeby komuś dać w nos, nie mówie, że w zęby, ale tylko w nos, niezbyt mocno, to by wielu dobrze zrobiło. Wkurzyłem się po prostu na jego ignorancję dotyczącą sztuki teatru. Nie wiem jak po prostu można bronić takiego bazartu, bo przypomina mi faktycznie bazar ze starymi nieświeżymi kiełbasami. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: endimione Re: Jasiek czy Jaśki? IP: 195.245.217.* 11.03.05, 15:58 O! Coś nowego! A sam niedawno pisałeś, że nie widzisz potrzeby ujawniania się. Bo się dobrze czujesz jako anonim czy jakoś tak. To teraz nie żądaj takich rzeczy od innych. A co ci jacyś ludzie przeszkadzali?! Taki jesteś odważny tutaj na tym forum - to się odezwij kiedyś publicznie. Chyba że sie boisz, że nie wytrzymasz dyskusji. Najłatwiej sie mądrzyć i gadać na innych. Sam to zrób. Broni ci ktoś? A może strach Cie oblatuje? Bo rozumiem, że na tym spotkaniu byłeś? Odpowiedz Link Zgłoś
jasiek_natolin Re: Jasiek czy Jaśki? 12.03.05, 09:22 Czy ja tego rządałem? Wspomniałem najzupełniej neutralnie,że osobnicy ci się nie przedstawiali. I tyle. Na cholerę mi wiedzieć,co to za ludzie? Ich światy wewnętrzne są tak zaszpuntowane,że sam Giertych mógłby im pozazdrościć,nic nowego do ich głowin już nigdy się chyba nie przedostanie. Z kolei agresją mogliby zaimponować pewnie i Mike'owi Tysonowi. Zadziwiające wnioski wyciągasz z tego,co napisałem. W jednym przynajmniej masz rację - dyskusji z nimi na pewno bym nie wytrzymał, gdzież mi do ich pasji demagogicznej. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: endimione Re: Jasiek czy Jaśki? IP: *.acn.waw.pl 12.03.05, 09:55 O! To co? Tacy byli zaciekli? Jacyś z Radia Maryja pewnie? :-) A jak się pisze: "żądać"? Przez "rz" teraz? Podejrzewam, że chyba rzeczywiście byłoby ci trudno. Mądrzyć się w neciej łatwiej. A pisać ortograficznie - trudniej widocznie. Jasiu - poucz sie może trochę, co? A potem zacznij zgrywać ważnego i mądrego. Zawsze zacząć od siebie. I też sobie może tę głowinę otwórz, bo z tego co tu piszesz to jest w niej nie świat Giertycha tylko najwyżej jakiegoś biednego PSL-owca co robi mądre miny, a naprawdę g... wie. No, może najwyżej Wałęsy. Kompletna sieczka, jakieś myśli oderwane, a wszystko to jakis koszmarny bałagan umysłowy. Sorki za te uwagi osobiste, ale jak ty takłatwo oceniasz innych - to też będziesz oceniany. A jak mówisz, że byli tacy agresywni - to może trzeba im to było powiedzieć, zapytać o coś a nie siedzieć i popłakiwać na forum, że świat taki zły jest wokół ciebie? chyba że się boisz. I tak właśnie myślę. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: NEOspasmin endymione!PoZadam twego intelektu IP: *.tpnet.pl / *.tpnet.pl 12.03.05, 10:35 Pozadam nie dla jakiejs lubieznosci czy tego zem smakoszem mozdzku ale dlatego ze wobec braku go w powyzszym wpisie trudno sie rozmawia. Jesli Jasiek pisal o niemoznosci rozmowy to nie dlatego ze sie bal,ale dlatego ze ten o ktorym pisal, w jego opinii, byl zdolny co najwyzej do monologu (z towarzyszeniem oklaskow) ale nie do dialogu.Subiektywne?Jak najbardziej,ale nie arbitralne tylko poprzedzone opisem. Moja zachcianka,marzeniem wobec tego forum ,jest aby jesli nawet ocenia sie tu kogos negatywnie (tak jak np.ja p.Pawlowskiego)to zeby staly za tym argumenty a nie inwektywy.Porownujac jednak to co tu sie dzieje z innymi forami jest i tak calkiem niezle wiec prosze(pozadliwie)nie zanizaj poziomu. Ponizej lista slow,zwrotow ktore hu...jowo(lub chu...jowo)brzmia w dyskusji(nie pyskowce): glowina, madrzyc sie poucz sie troche zgrywac waznego i madrego zaczac od siebie( bo sporadycznie w formie pierwszej os.l.p."zaczynam od siebie") sieczka balagan umyslowy latwe ocenianie innych(patrz uwaga przy "zaczynaniu od siebie") siedziec i poplakiwac boisz sie Strzez sie, prosze, uzywac takich slow i zwrotow bo jesli nie to w krotkim czasie i nick"endimione" dolaczy do powyzszej mej listy. m(dzis porzadkowy/pozadkowy) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: endimione Re: endymione!PoZadam twego intelektu IP: *.acn.waw.pl 12.03.05, 10:53 A ja jeszcze dodam do tej listy z jaśka ch....jowe cytaty: demagogiczne (jak coś nie po jego mysli to jest demagogia, juz to kilka razy było) głowina (jego post odnośnie p. krytyków) zaszpuntowane umysły - też poprzednich postów mądrale ci osobnicy - to o ludziach, których wypowiedzi mu nie leżą brak móżdżku w powyższym spisie - to znowu z Ciebie i tak dalej. Czytaj Neo wszystko dokładniej, dobrze? :-) I proszę mnie nie pożądać czy tam mojego intelektu, bo oskarżę o molestowanie w necie:-) A jak tam twórczośc teatralna? czy coś wreszcie od Ciebie dostaniemy - bo bazart już dawno widzieliśmy i to na miejscu zbrodni a nie na gościnnych występach w Wawie. Teraz kolej na Ciebie. :-) Rozumiem, że z ortografią nie jesteś na bakier tak jak bohater naszej rozmowy. A i tak wiem swoje - powinien się trochę podszkolić w pisaniu bo mu nie idzie. Mogę sobie dołączać do twojej listy. Jakoś się tego nie boję :-) pozdro Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Zembus Re: endymione!PoZadam twego intelektu IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 12.03.05, 11:20 Endymiona, zgadzam się z tobą w wielu procentach, dobrze, że są jeszcze na świecie ludzie tacy jak my, co to nie pozwolą sobie napluć w kaszę. ZNakomicie odpowiedziałaś temu z Natolina że aż nie wiedział co odpisać wiele godzin. Przyznasz, że mój tekst o przywaleniu w nos też był niezły, nie? TRzymajmy się razem. POzdrawiam Cię siostro! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: NEOspasmin pluje ci w kasze! IP: *.tpnet.pl / *.tpnet.pl 12.03.05, 11:34 Gdyby to byla gryczana to nigdy bym tego nie zrobil,ale ze manna na mleku,mdla i z glutem... Zjadaj teraz! Endymione czy czujesz sie takim ludziem jak Zebus?Czy i tobie tak agresja z ust cuchnie? m. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: endimione Re: endymione!PoZadam twego intelektu IP: *.acn.waw.pl 12.03.05, 14:42 Jam nie siostra ale to nieważne. Płeć nie ma żadnego znaczenia w tym przypadku. Ja tez nie lubię jak ktoś pisze takie rzeczy. tekst był w sumie niezły, choć niektórzy się skrzywią (i trochę słusznie), że można inaczej. A czy ci panowie krytycy na tym spotkaniu byli naprawdę tacy zadufani w sobie i agresywni? A kto tam w ogóle był? pozdro Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: NEOspasmin nie badz taka zmolestowana IP: *.tpnet.pl / *.tpnet.pl 12.03.05, 11:26 Ciesze sie ze jestem przez ciebie rozumiany. Ciesze sie ze...no sama wiesz... Niedemagogicznie oczekujac rozmowy gdzie argumentacja a nie inwektywy,a znacznie wiecej ich u ciebie niz u Jaska. Jesli chodzi o pisanie,to( jak ,w szerszym kontexcie, mawia o mnie exmaz mej kobiety) dzis jestem impotentem. Pocieszam sie ze przyczyna jest gestosc i smakowitosc zycia jakie mi sie przezywa. Wysylam co jakis czas stary kawalek do roznych teatrow,"dzialaczy"ale czytajac nan odpowiedzi dochodze powoli do wniosku ze "dziekujacy za przeslany tekst" maja racje. W pazdzierniku przegapilem termin wysylania na festiwal sztuk odwaznych.Tak wiec ze sztuk zostaje mi juz chyba kameralistyka kulinarna. A ty?Piszesz tez czy tylko krytykujesz? pozdrawiam(demagogicznie) m. PS.mozdzek to nie mozg rozmiaru XS tylko danie.Pisze to zadziwiony oczywistoscia sukinsynstwa takiej nazwy: "giczka","poledwiczka""szyneczka"- zdrobnienia z fragmentow jeszcze niedawno zywego stworzenia robiace dziela sztuki(ku..kulinarnej).Fcuk! Odpowiedz Link Zgłoś
jasiek_natolin Re: endymione!PoZadam twego intelektu 12.03.05, 11:29 Masz rację,im szybciej wezmę się za ortografię,tym prędzej dorównam Tobie intelektem.O ile to w ogóle możliwe...Dorównanie rzecz jasna. Axur,może razem zrzucimy się na korepetytora-polonistę?Będzie w końcu i taniej,i przyjemniej. Palcem szkła nie przekroisz, jak mówi stare rosyjskie przysłowie. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: wuz POUCZANIE IP: 81.193.131.* 12.03.05, 13:02 Jedną z zasad netykiety jest nie wytykanie innym błędów ortograficznych. Co nie znaczy, że zasady tej trzeba przestrzegać. Znaczy natomiast, że nie przestrzegając natychmiast traci się w oczach innych czytelników/uczestników. new-art.blogspot.com Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: VOYTASHEK Re: POUCZANIE IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 12.03.05, 13:40 JASIEK: "Nie chodzi po prostu o to, żeby budować z tego arcydzieła teatru, tylko o to, żeby przyjrzeć się ,jaką przydatność mają w teatrze teksty o konstrukcji odbiegającej od dramaturgicznej normy" I okazało się,że przydatność żadna. To jest właśnie to,co bazart wykazał. Chwałamu za to. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Paulina Re: POUCZANIE IP: *.future-net.pl 12.03.05, 15:55 Kochani! O czym jest właściwie ta cała dyskusja? W tytule jest "Krum" a dyskusja zupełnie zboczyła z głównego nurtu! Do tematu panie i panowie! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: szu SS war-machT IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 12.03.05, 16:56 "Endymiona, zgadzam się z tobą w wielu procentach, dobrze, że są jeszcze na świecie ludzie tacy jak my, co to nie pozwolą sobie napluć w kaszę" szkoda ze juz nie ma Adolfa...szkoda... szkoda ze juz minely czasy Hernaniego...z wilka chcecia zobaczylabym taka dyspute ne gole klaty. kto komu pierwszy by dal jaskowi w morde... w sumie to taki poziom dyskusji... czy Zembus to Jacek Zembrzuski? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: endimione Re: SS war-machT-no coraz piękniej! IP: *.acn.waw.pl 12.03.05, 17:52 No, szu, darling -ładnie, ładnie. Taka lewicowa szu, postepowa i tu nagle tęsknoty za Adolfem? ładny miał wąsik, co? A Ty wiesz szu biedaczko, co ten Twój idol zrobił ze światem? Wstyd to czytać. Ale nic dziwnego: lewactwo zawsze świetnie sie kumało ze skrajnym prawactwem. Lewactwo i faszyzm to jedno i to samo. Szu, darling. Rób tak dalej. Jak zobaczymy w LeMa bruntane albo zielone koszulki z czerwonym krawatem - to będziemy w domu. Trzeba by się zaśmiać, ale właśnie mi się odechciało. Żal mi cię, wiecznie postępowa szu bez przesądów. A bitwa o Hernaniego nie odbywała się na gołe klaty. Pewien wieki poeta miał nawet kamizelkę szczególną. Pamiętamy czy już nie nauczyli na WOTcie? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Zembus Re: SS war-machT-no coraz piękniej! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 12.03.05, 18:28 Endymana, super jej napisałaś, oni myślą że znajdą na nas ironię, nie? Mnie ciebie też żal, wiecznie postępowa Szu, darling. Chyba cię nie bardzo na tym Wocie nauczyli, co? Taka lewicowa szu. Znalazłaś sobie idola co? Nie nauczyli cię że lewactwo i faszyzm to jedno i to samo, co? Endi, zawsze możesz na mnie liczyć na tym forum, że cię wesprę, siostro Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Fan teatru Re: SS war-machT-no coraz piękniej! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 12.03.05, 18:32 Ludzie, czy naprawdę o teatrze nie można rozmawiać spokojnie i z miłością? Jeżeli go nie kochacie, to po co zabieracie głos? Boże, ile tu nienawiści... To straszne... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: lena stain Re: SS war-machT-no coraz piękniej! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 12.03.05, 20:09 znam panią katarzynę szustow nie od dziś i wiem, że jest skrajnie zaangażowana w bojówki mlodzierzy wszechpolskiej, dlatego adolf jej taki bliski. jednak z mojej wiedzy chasydzkiej wynika, że lewica i adolf nie idą w parze, lecz wy jesteście mężczyznami i jako oni zawsze wiecie najlepiej. caluję Wasz ul Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: endimione Re: SS war-machT-no i masz nastepną... IP: *.acn.waw.pl 12.03.05, 20:57 Młodzież pisze się przez Ż a nie przez rz. A co ma do tego wiedza chasydzka? I to jeszcze jakoś skrzyżowana z feminizmem? Czy coś słyszałaś o niejakich Ribbentropie i Mołotowie? A poza tym - po co ujawniasz dane naszej szu-darling? Fe. Też Cię całujemy w co tylko zechcesz. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: pas wróćmy do KRUMA!!! IP: *.aster.pl / *.aster.pl 13.03.05, 03:26 krakusy, jak u was poszło? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Renata Re: wróćmy do KRUMA!!! IP: *.future-net.pl 13.03.05, 09:23 Poszło świetnie! Dla mnie rewelacja! Opłaciło się polowanie na bilety! Odpowiedz Link Zgłoś
voytashek Re: wróćmy do KRUMA!!! 13.03.05, 16:50 Chciałbym tylko nawiązać do dwóch wypowiedzi osoby podpisującej się jako Fan Teatru (znamy się, kochanie, prawda?) Czy Ty aby nie przesadzasz z tą miłością? Czy teatr należy kochać? I co to w ogóle znaczy? Rozumiem, że jesteś z tych, którzy chodzą po 10 razy na "Wieczór Kawalerski" w Ludowym. Skoro kochasz teatr, to chyba tak właśnie jest. A kino też kochasz, prawda? Jak często oglądasz "Legalną blondynkę 2"? No bo przecież nie wolno krytykować - nie uchodzi!!!! trzeba kochać, kochać, kochać. Ach, jak pięknie! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Fan Teatru Re: wróćmy do KRUMA!!! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 13.03.05, 17:19 Dziecko, nie wiem ile ty masz lat, ale myślę, że zanim otworzysz buzię może warto żebyś pomyślało. Sądząc po ilości jadu które wylałeś, myślę że naprawdę przesadziłam z tą miłością. Ciebie życie nie rozpieszczało, co, biedaku? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: szu Re: wróćmy do KRUMA!!! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 13.03.05, 18:11 ohhh lena Ty jednyna mnie znasz :) chlodzi ginesa widzmy sie niebawem na wyspie u Ciebie bedzie jeszcze Tropicana w TN? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: lena stain Re: wróćmy do KRUMA!!! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 13.03.05, 18:53 będzie kochana, będzie. może załapiesz się też na "grę snów" w nowej wersji caryl churchill w nt. steve ma piękny chasydzki prezent dla Ciebie, a właściwie to dla chotkosa. całujcie mnie chłopcy, całujcie gdzie chcecie. Odpowiedz Link Zgłoś
voytashek Re: wróćmy do KRUMA!!! 13.03.05, 19:29 Fanie Teatru, Nie rozumiem, dlaczego wskazywanie niezbyt mądrych elementów w czyimś sposobie myślenia nazywasz "jadem". Poczułeś się dotknięty, bo chodzi o Twój sposób myślenia? Czy wiesz, na czym polega dyskusja? Czy nie rozumiesz, że to forum przestałoby mieć sens, gdyby wszyscy uczestnicy "kochali" teatr tak jak Ty? (swoją drogą nie wiedziałem, że "kochać" oznacza: "mówić, że wszystko jest cacy"). I zastanów się, czy ten "jad", o który mnie oskarżasz, nie leje się przypadkiem z Twojej własnej klawiatury. P.S. teraz juz powoli zaczynam rozumieć, na czym polega słabość polskiego teatru. Skoro ma tylu miłośników, którzy złego słowa nie dadzą powiedzieć, skoro jest tak rozpieszczany, to trudno się dziwić. Ludzie!!!! teatr trzeba lać po dupie, żeby stawał się lepszy, a nie kochać!!!! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Gość z daleka Re: wróćmy do KRUMA!!! IP: *.aster.pl / *.aster.pl 13.03.05, 20:22 Fajnie wracacie do tego Kruma. Szu i Lena S. oszczędzają na esemesach? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: lekoni Re: wróćmy do KRUMA!!! IP: *.76.classcom.pl 15.03.05, 09:06 Krakusy zachwyceni Krumem !!! Fantastyczne ani chwili nie nudziłam się. Pójdę jeszcze raz choćbym miała jechać do stolicy. Odpowiedz Link Zgłoś
voytashek Re: wróćmy do KRUMA!!! 15.03.05, 10:07 Zachwyceni??? A skąd masz takie informacje??? Odpowiedz Link Zgłoś
loopka Re: wróćmy do KRUMA!!! 15.03.05, 10:16 no juz nie udawaj Jacku. te lzy w oczach poniedzialka, gdy 5 osob wstalo... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Oleńka Re: wróćmy do KRUMA!!! IP: *.future-net.pl 15.03.05, 11:24 Oj, jacy wy zawistnicy wszyscy! Najpierw totalna krytyka "Kruma" a teraz jak krytycy pochwalili a w Krakowie biletów od dawna nie można było dostać /wiem, bo mam tam rodziców/ to kąśliwe uwagi! Czy z widowni można zobaczyć łzy w oczach aktora? Wątpię! Ale jak przyjemnie dołożyć Poniedziałkowi!Ja na warszawski spektakl biletów nie dostałam i dlatego z niecierpliwością czekam na kolejne spektakle w Warszawie w TR i mam nadzieję, że moje odczucia będą równie entuzjastyczne, jak krakusów! Odpowiedz Link Zgłoś
voytashek Re: wróćmy do KRUMA!!! 15.03.05, 17:17 Naprawdę nie rozumiem, dlaczego twierdzicie, że odczucia Krakusów były entuzjastyczne. Moje nie były. O ile wiem, moich znajomych też nie. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Vivi Re: wróćmy do KRUMA!!! IP: *.future-net.pl 15.03.05, 18:11 A moich znajomych były! A ja dzisiaj idę na "Kruma", właśnie wychodzę z domu bo spektakl o 19.15! Hura!!! Odpowiedz Link Zgłoś
loopka Re: wróćmy do KRUMA!!! 15.03.05, 20:45 nie widze problemu, jesli sie siedzi w pierwszych rzedach. no chyba, ze na jakas nadwzrocznosc czy jak to sie nazywa cierpie. prosze odpowiedzcie, bo moze sie do NASA nadaje, a ja tu sie marnuje lzy wypatrujac. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: lekoni Re: wróćmy do KRUMA!!! IP: *.77.classcom.pl 16.03.05, 11:09 Hej Woytashek - byłam, widziałam, słyszalam i chyba więcej niż pięć osób wstało! Nawet Głowacki jest pod wrażeniem ( zdaję się - bo z nim to nigdy nie wiadomo bo on głównie o sobie pisze ). Dziękuję panie Warlikowski za te trzy godziny emocji i wrażeń. Panu J.Poniedziałkowi dziękuję, że podjął się tłumaczenia sztuki. Odpowiedz Link Zgłoś
loopka Re: wróćmy do KRUMA!!! 16.03.05, 11:20 a czy nie zaintrygowalo Was wlasnie tlumaczenie? ja na przyklad zachodze w glowe, czym sa " żółte owłosione rozstepy" i jaki maja zwiazek ze starzeniem sie kobiety.takich kwiatkow bylo wiecej. no i jeszcze jedno: dlaczego zrezygnowano z jarmulek? Odpowiedz Link Zgłoś
star_77 Re: wróćmy do KRUMA!!! 16.03.05, 12:43 bo pochodzenie żydowskie bohaterów nie jest tu istotne Odpowiedz Link Zgłoś
star_77 Re: wróćmy do KRUMA!!! 16.03.05, 13:20 nie widzialam plakatów pomyslalam, ze twoje pytanie jest z kategorii bardziej ogolnych :) Odpowiedz Link Zgłoś
loopka Re: wróćmy do KRUMA!!! 16.03.05, 13:31 :) nie wymagam od rezyserow, zeby spelniali moje wizje:) wg mnie jarmulki nie sa tu konieczne, choc jesli zakladamy, ze jestesmy w Izraelu to by sie przydaly, ale nie jako znak, tylko tak poprostu... no ale moja detektywistyczna natura kaze mi sie domyslac, ze jakiegos powodu z nich zrezygnowano. Odpowiedz Link Zgłoś
farfarello Re: wróćmy do KRUMA!!! 16.03.05, 11:40 rzeczywiście, nierozsądny postępek Głowackiego: zamiast napisać: "Krum - podobało mi się. Paweł Głowacki", napisał tekst, w który się trzeba wczytać... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: lekoni Re: wróćmy do KRUMA!!! IP: *.77.classcom.pl 16.03.05, 13:09 hej farfarello - hahahahaha ! ale nawiasem mówiąc uczono mnie zawsze, że prosty styl oraz klarowna myśl powinne cechować inteligentne teksty. (ale to francuska szkoła ). Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: lekoni Re: wróćmy do KRUMA!!! IP: *.77.classcom.pl 16.03.05, 13:12 a o te "żółte rostępy" to chy ba do autora a nie tłumacza ? Odpowiedz Link Zgłoś
loopka Re: wróćmy do KRUMA!!! 16.03.05, 13:16 a moze to metafora jakas byla? no nie wiem, nie wiem. mi tez czasem translator takie glupoty wymysla:P Odpowiedz Link Zgłoś
star_77 Re: wróćmy do KRUMA!!! 16.03.05, 13:26 myślę, że wyjasnienie jest bardziej prozaiczne rozstępy zawsze są jaśniejsze od skóry i moze u osób ze śniadą karnacją (taką jaką maja osoby mieszkające np. w Izraelu) ten jasniejszy odcień skóry można uznać za żólty natomiast czarne włosy (także na nogach) są dość powszechne wśród osób z ciemniejszą karnacją Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: lekoni Re: wróćmy do KRUMA!!! IP: *.77.classcom.pl 16.03.05, 13:37 star 77 - właśnie tak jest - mnie się nie chciało wyjaśniać Odpowiedz Link Zgłoś
loopka Re: wróćmy do KRUMA!!! 16.03.05, 13:55 no ale na bliznie( a przeciez takimi bliznami od wewnatrz sa rozstepy) nie moga rosnac wlosy. poza tym z wiekiem to mogl sie cellulit ujawnic, a rozstepy to, jesli juz, w ciazy(wiem, ze nie tylko, no lae w tym przypadku)."starzeje sie, robia sie jej rozstepy" to wg mnie nie jest ciag logiczny.bardzo mnie to wytracilo z rytmu. ale ja sie zawsze czepiam jakichs nieistotnych szczegolow... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: aga Re: wróćmy do KRUMA!!! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.03.05, 14:15 "nieistotnych szczegółów"?? ależ skąd!!!! w tym moze tkwić ISTOTA "kruma"...w " żółtych owłosionych rozstepach". Odpowiedz Link Zgłoś
farfarello do lekoni 16.03.05, 14:27 czytanie ze zrozumieniem jako umiejętność zaczyna zanikać... Moja poprzednia wypowiedź była ironiczna. Odpowiedz Link Zgłoś
voytashek Re: do lekoni 16.03.05, 17:51 Ha, czytanie ze zrozumieniem... A co dopiero oglądanie ze zrozumieniem... Zanikło, zanikło. A co do tych osób, które zgotowały Warlikowskiemu standing ovation - było tych osób sporo. Pewnie połowa. A ziewało 90% widzów. Z prostego rachunku wynika, że 40% krakowskiej publiczności to obłudnicy. I co Pan na to, panie Poniedziałku? Odpowiedz Link Zgłoś
star_77 Re: do lekoni 17.03.05, 10:00 może gdyś bardziej skupil(a) się na sztuce a mniej na obserwowaniu widowni i przeprowadzaniu obliczeń (jaki odsetek widowni ziewał itp.) miał(a)byś inne odczucia? a tak z ciekawości - miejsce w którycm rzędzie pozwala tak dokładnie obserwować wyraz twarzy (czyli też np. ziewanie) wszystkich na widowni? a może siedziałe(a) ś lub stale(a)ś tylem do sceny? Odpowiedz Link Zgłoś
voytashek Re: do lekoni 17.03.05, 12:51 Rozgryzłeś(aś) mnie... Jacek Poniedziałek to ja. Dlatego wszystko widziałem. Odpowiedz Link Zgłoś
star_77 Re: do voytashka 17.03.05, 13:42 Jesli więc jako aktor zamiast grać w sztuce obserwowałeś widownię i zajmowałeś się pomiarami to nie dziwne, że widzowie ziewali ;) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Monika Re: do voytashka IP: *.future-net.pl 17.03.05, 18:53 Brawo Star77! Tak trzymać! Wreszcie ktoś się wnerwił i rąbnął prawdę temu Voytashkowi! Odpowiedz Link Zgłoś
voytashek Re: do voytashka 17.03.05, 19:20 No właśnie, wreszcie ktoś się odważył! Gratulujemy, nagrodę prześlemy pocztą! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: tiffi Re: krum swietny IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 19.03.05, 11:14 A ja się chciałam dowiedzieć:co to była za pieśń śpiewana na koniec przez Marka Kalitę i w jakim ona była języku. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: lekoni Re: krum swietny IP: *.76.classcom.pl 19.03.05, 13:48 Po hiszpańsku - ale nie skojarzyłam jaka to pieśń ale brzmiała znajomo -może z filmu Almodovary ( ? ) Odpowiedz Link Zgłoś
loopka Re: krum swietny 19.03.05, 17:08 :) ja ja zapamietalam jako piosenke z polskim tekstem. i nawet moglabym Wam powiedziec, o czym byla:) doktor kotowicz chyba jest swietnym aktorem... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: lekoni Re: krum swietny IP: *.76.classcom.pl 23.03.05, 10:47 Carramba loopka ! muy inteligente. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: klu hm.. IP: 212.106.128.* 20.03.05, 19:33 witam. Kruma widzialam w Krakowie. musze przyznac, ze pomimo swietnej kreacji Poniedzialka niestety nie udalo sie mnie powalic. pod koniec przylapalam sie na nerwowym zerkaniu na zegarek:)lubie takie sztuki, w ktorych wielka range udaje sie osiagnac bez perwersji i wulgaryzmow, chociaz idac na Warlikowskiego, wiedzialam, czego sie moge spodziewac. zawsze sie mowilo "ten Warlikowski", tymczasem mialam mocno mieszane uczucia:| Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: d0minika Re: krum swietny IP: *.internetdsl.tpnet.pl 22.03.05, 20:42 www.e-teatr.pl/artykuly/10502.html Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Wieśka Re: krum swietny IP: *.future-net.pl 06.04.05, 18:52 W sobotę i niedzielę tj 9 i 10 kwietnia po przerwie spowodowanej żałobą w TR znów będzie "Krum"! Tylko 2 spektakle! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: i jak sądzicie.. Re: krum swietny IP: *.internetdsl.tpnet.pl 10.04.05, 11:16 ..będą wejściówki? jest sens się wybrać i próbować dostać wejściówkę? Odpowiedz Link Zgłoś