lucerka
23.11.20, 18:51
Słuchajcie, strasznie mi wstyd... W pracy musiałam wygłosić publiczna przemowę i niestety nie mogłam wydobyć z siebie logicznego ciągu zdań. Ludzie - klienci- patrzyli z pobłażaniem jak się mecze mówiąc.
Chyba nawet wstydzili się za mnie...żenada...
Chcę się schować do jakiejś nory i już nigdy z niej nie wyjść. A jutro muszę iść do pracy....