pani_tau 03.01.21, 21:44 Czy miks relanium z alkoholem nie sprowadza wiecznego snu? Tak myślałam dopóki nie przeczytałam na e-matce, że jakieś odpały można po tym mieć. Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
primula.alpicola Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 03.01.21, 21:46 To pewnie kwestia ilości. Odpowiedz Link Zgłoś
andaba Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 03.01.21, 21:48 I przystosowania organizmu. Odpowiedz Link Zgłoś
primula.alpicola Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 11:01 andaba napisała: > I przystosowania organizmu. Do sprowadzenia na siebie wiecznego snu..? Odpowiedz Link Zgłoś
angazetka Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 03.01.21, 22:06 "Alkohol (etanol) nasila działanie uspokajające diazepamu. Nie wolno pić alkoholu podczas stosowania leku Relanium". Nasila. Ale nie zabija od razu. Chyba że się postarasz. Odpowiedz Link Zgłoś
pani_tau Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 03.01.21, 23:56 Wolałabym zejść bez odpałow typu "latam z krzykiem wokół domu". Odpowiedz Link Zgłoś
andaba Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 00:02 Jak zejdziesz latając wkoło domu to i tak ci będzie wszystko jedno. Ale tak naprawdę to nie tak łatwo, że jedna tabletka, setka wódki i do widzenia. Poza tym nigdy nie wiadomo, czy nie wyrzygasz, trucie się to cholernie niepewna metoda. Odpowiedz Link Zgłoś
pani_tau Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 00:11 Jak będę latać z wrzaskiem wokół domu to sąsiedzi wezwą pogotowie i będzie kiszka. Odpowiedz Link Zgłoś
andaba Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 00:12 To zależy jak bardzo ich wkurzysz, może cię osobiście zabiją. Odpowiedz Link Zgłoś
olena.s Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 01:50 A chciałabyś zejść na zachłystowe zapalenie płuc? Spóźniłaś się o jakie 4-5 dekad, barbiturany zdaje się juz nie są dostępne? Odpowiedz Link Zgłoś
mysiulek08 Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 02:45 sa, sa, np www.i-apteka.pl/product-pol-45444-LUMINAL-tabletki.html Odpowiedz Link Zgłoś
ga-ti Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 00:14 Nie wiem, ale przypomniała mi się dziewczyna, która leżała ze mną na patologii ciąży. Miała mieć wywoływany poród, a ona żeby się nie denerwować brała na własną rękę jakieś prochy na uspokojenie, bo się stresuje porodem, i zapijała je colą Odpowiedz Link Zgłoś
3-mamuska Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 00:30 Ja jak leżałam na patologii to każdej ciężarnej dawali na noc. Jak nie wzięłam tylko poszłam posiedzieć w sali kinowej , bo w nowym miejscu spać nie mogę to dostałam opierdziel czemu nie śpię. Na szczęście następnej nocy urodziłam. Nie chce nawet myśleć o tych co tam leżały tygodniami. Odpowiedz Link Zgłoś
milupaa Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 00:51 Jak ja leżałam na patologii chcieli dawać na noc relanium, każdej! Nie wiem po co i dlaczego ale się dziewczyny zbuntowały i nie chciały brać, oficjalnie odmawiały😁 nie można nikogo zmusić do brania leku, w dodatku w ciąży, kto da gwarancje że dłużej brany nie zaszkodzi dziecku. Ja raz wzięłam, miałam okropne zawroty głowy a rano ból glowy i potem wywalałam do kosza. Jakiegos doktorka chyba pogielo. Po kilku dniach zaprzestali durnego zlecenia. Odpowiedz Link Zgłoś
larix_decidua77 Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 00:58 Bo relanium hamuje skurcze macicy. Ja dostałam zastrzyk z relanium na silne skurcze macicy, byłam potem jeszcze długo w ciąży a wydawało się że urodzę. Wiem, że niektóre ciężarne tygodniami dostają relanium właśnie na skurcze. Odpowiedz Link Zgłoś
3-mamuska Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 04:46 larix_decidua77 napisał(a): > Bo relanium hamuje skurcze macicy. Ja dostałam zastrzyk z relanium na silne sku > rcze macicy, byłam potem jeszcze długo w ciąży a wydawało się że urodzę. Wiem, > że niektóre ciężarne tygodniami dostają relanium właśnie na skurcze. Nie , po to by nie płakały do domów. Rano nikt nie dostawał. Odpowiedz Link Zgłoś
larix_decidua77 Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 07:25 > Nie , po to by nie płakały do domów. > Rano nikt nie dostawał. > Oczywiście, że relanium działa rozluźniająco na mięśnie, ginekolodzy przepisują je również kobietom, które nie są w szpitalu. Dawkowania nie znam, może biorą raz dziennie, więc czemu nie na noc? Odpowiedz Link Zgłoś
milupaa Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 11:29 Mysle że na noc bo on przecież usypia, ja zasnęłam jak kamień owszem co z tego kiedy skutkiem ubocznym jest ból głowy, to nie jest zdrowy sen. Odpowiedz Link Zgłoś
milupaa Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 11:28 No ale chyba te biorą, co skurcze mają. Ja nie miałam i większość pacjentek też nie. Poza tym czy ten lek jest bezpieczny w ciąży że można go brać jak witaminki? Z tego co wiem uzaleznia. Odpowiedz Link Zgłoś
yadaxad Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 00:17 A tak, może ta kombinacja wywołać nadaktywność i agresję. Odpowiedz Link Zgłoś
snakelilith Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 02:04 Mało prawdopodobne. Obie substancje wzajemnie się wzmacniają, więc raczej zwali cię z nóg i zaśniesz, niż będziesz w stanie biegać z krzykiem dokoła domu. Odpowiedz Link Zgłoś
lwica_24 Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 10:46 Nie wolno brać jakichkolwiek benzodiazepin i pic alkoholu nawet w małych ilościach. Działanie uboczne może być rózne od pobudzenia, omamów, działania paradoksalnego do, poprzez synergistyczne działanie obu substancji po zaburzenia krążeniowo-oddechowe a nawet śmierć. Przy czym nie jesteśmy wstanie przewidzieć jak na kogo zadziała taka mieszanka. Widziałam juz zgony. Odpowiedz Link Zgłoś
pani_tau Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 10:50 Dzięki lwico. Szkoda, że nie można przewidzieć co się będzie działo. Odpowiedz Link Zgłoś
marta.graca Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 10:54 Tak z ciekawości, po co Ci ta wiedza? Odpowiedz Link Zgłoś
primula.alpicola Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 11:07 Przypomniała mi się ta odjechana książka, "Mój rok relaksu i odpoczynku", totalny odlot. Odpowiedz Link Zgłoś
marta.graca Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 11:09 Wygooglałam i już sam opis wydał mi się lekkim bełkotem Odpowiedz Link Zgłoś
snakelilith Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 11:24 Przykładem na działanie benzodiazepin w połączeniu z alkoholem jest stary, ale dosyć dobrze znany film "Working Girl", w którym brylowała Melanie Griffith. Jako Tess bierze przed ważną imprezą kilka tabletek na uspokojenie, zapija je na imprezie alkoholem i swoim wyluzowanym zachowaniem zwraca na siebie uwagę Jacka granego przez Harrisona Forda. Jedna z lepszych komedii miłosnych lat 80-tych. Nie namawiam nikogo do powtarzania tych scen, ale nie ma co dramatyzować. Jak ktoś chlapnął kielicha po wzięciu jednej tabletki relanium, to z wysokim prawdopodobieństwem nie zejdzie z tego świata, a jedynie będzie robił wrażenie, że wypił ciut za dużo. O dużo większym ryzykiem dla zdrowia jest zapicie alkoholem aspiryny. Można dostać krwotoku. Odpowiedz Link Zgłoś
nuclearwinter Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 11:29 Prawda. Nie żebym polecała, bo można z siebie głupka zrobić (znałam osoby, które tak się bawiły na imprezach - benzo i parę piw, potem nic nie pamiętały). Ryzykowne zachowanie, ale raczej nie aż tak, żeby się przekręcić, są gorsze połączenia alkohol plus leki. Odpowiedz Link Zgłoś
marta.graca Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 12:16 Domyślam się, że działanie opisane w filmie niewiele ma wspólnego z rzeczywistością. Prędzej by w kącie zasnęła niż swoim zachowaniem zwróciła uwagę. Odpowiedz Link Zgłoś
nuclearwinter Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 12:21 No właśnie ma sporo wspólnego (sądząc z opisu, film oglądałam sto lat temu, nie pamiętam tej sceny). Pisałam wyżej - znam osoby, które imprezowały pijąc alkohol i łykając benzo, nie spały bynajmniej w kącie (może szkoda). Odpowiedz Link Zgłoś
snakelilith Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 12:33 marta.graca napisała: > Domyślam się, że działanie opisane w filmie niewiele ma wspólnego z rzeczywisto > ścią. Prędzej by w kącie zasnęła niż swoim zachowaniem zwróciła uwagę. W sumie jestem takiego samego zdania, ale ludzie są różni. Jak czytam, że ktoś bierze xanax na uspokojenie przed publicznym występem, to nie mogę wyjść z podziwu. Mnie najmniejsza dawka benzos zwala z nóg i działa wybitnie usypiająco, nawet po połowie normalnej dawki xanaxu nie dałabym rady sklecić jednego sensownego zdania. Dobrze dla mnie, bo przy problemach ze snem mogę każdą tabletkę z tej rodziny podzielić na cztery i moja lekarka nie robi problemów gdy raz na rok/dwa proszę o przepisanie małego opakowania na "wszelki wypadek". W kombinacji z alkoholem nigdy nie próbowałam. Jeżeli czegoś się obawiam, to raczej zjazdu ciśnienia, mam i tak bardzo niskie i bałabym się wyrżnąć gdzieś zanim zdążę położyć się do łóżka. Odpowiedz Link Zgłoś
marta.graca Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 12:36 Mam tak samo, po rozpoczęciu brania antydepresantów zasłabłam idąc w nocy do kibla, a brałam pół tabletki. Lekarz kazał mi zmienić na 1/4. Odpowiedz Link Zgłoś
pani_tau Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 16:02 Znam i bardzo lubię "Pracującą dziewczynę". A jeszcze bardziej "Partnera" z Whoopi Goldberg, jeśli pozostać w podobnych klimatach. Odpowiedz Link Zgłoś
primula.alpicola Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 11:29 Strasznie się zmęczyłam czytaniem. Młoda, atrakcyjna, zamożna dziewczyna jest tak strasznie przybita bólem egzystencjalnym, że przez cały rok ćpa, wszystko jak leci, przy współudziale lekarki. Ćpa i śpi, ćpa i śpi, i tak w kółko. Odpowiedz Link Zgłoś
marta.graca Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 11:30 Ja jak byłam młodsza, to często mówiłam, że na kacu nie odczuwa się tak bólu istnienia Odpowiedz Link Zgłoś
daniela34 Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 12:01 No to moja sąsiadka (bo to ja pisalam w innym wątku o "odpałach") ze tego spektrum miala pobudzenie. Przy czym liczyła chyba właśnie na relaks, odpływ i sen, ale coś nie poszło. Sama stwierdziła, że wzięła relanium i zapiła wódką. Ja oczywiście nie weryfikowałem co brała, widziałam jedynie skutki w postaci złamanej i pokaleczonej nogi, którą kopnęła była w szklany barek. Odpowiedz Link Zgłoś
pani_tau Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 16:00 Właśnie tamten post poważnie mnie zaniepokoił. Odpowiedz Link Zgłoś
daniela34 Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 16:05 No i wygląda na to, że lwica wyjaśniła. Tak jak pisałam chyba w tamtym wątku, sąsiadka jest pielęgniarką i podejrzewam, że liczyła raczej na inny mechanizm. A wyszło jak wyszło. Była pobudzona, reagowała nieadekwatnie. Odpowiedz Link Zgłoś
yadaxad Re: Relanium i alkohol, bo mnie to męczy 04.01.21, 16:13 To bardzo sprawdzona reakcja. Odpowiedz Link Zgłoś
Popularne wątki Podliczyłam koszty utrzymania syna na studiach. To aż 3000 zł! Kogo na to stać? Forum: emama Chętnie będzie się ze mną spotykał co jakiś czas na seks, ale związku ze mną nie widzi. Forum: emama REKLAMA Osoby po 40tce zaczynające karierę w nowym zawodzie. Czy to ma sens? Forum: emama Moja mega toksyczna matka umyśliła sobie, że na starość zamieszka ze mną. Forum: emama Czuję się stara i zdaję sobie sprawę, że na wszystko robi się za późno. Czy to życiowa porażka? Forum: emama