mama-ola
29.04.22, 20:49
Wątek wyżalny. Pralka mi padła, i to nie dzisiaj, lecz w niedzielę, tak więc od kilku dni nie piorę. Fachowiec był we wtorek, coś wymontował, wziął do naprawy, dziś odwiózł z informacją, że nie dało się naprawić. A sterta prania rośnie i rośnie. Żaden sklep mi niczego nie przywiezie na jutro czy na poniedziałek, już sprawdzałam. No załamać się idzie. Syf w łazience przez cały weekend.
Fachowiec powiedział, żeby kupić pralkę, która ma jak najmniej opcji i bajerów, bo taka dłużej pożyje. Bo pralka ma po prostu prać - rzekł prosto. I ja się z tym generalnie zgadzam, bo sama wykorzystywałam 3 programy na krzyż, w tym 2 rzadko.
Ale która pralka ma mało bajerów? Przejrzałam różne i one wszystkie mają panele z wyświetlaczem i bajerami. Istnieją jeszcze pralki bez tego?