Dodaj do ulubionych

Samodzielny ojciec

08.05.13, 10:12
Przejrzałem wątki i dostrzegam jedno wielkie wycie o miłość o ty by być z drugą osobą przerabiałem to i doszedłem do wniosku ze owszem można spotkać samotną kobietę z dzieckiem lub bez lecz ja zawsze miałem takie szczęście że było wszystko pięknie przez pół roku jak się poznawaliśmy później przychodziła codzienność i zgrzyty a to za mało się widzimy a to za daleko a to zbyt mało poświęcam jej uwagi a to dziecko ważniejsze od niej jednym słowem źle niedobrze. Dałem sobie na luz nie szukałem i wiecie co jest cudownie. Bo jak człowiek się mocno spina to można tylko dobrze iść do kibelka. Wiec tatusiowie więcej luzu w ramionkach i bardziej się poświećcie dziecku/iom a wszystko się ułoży. Takie żebranie o miłość przyciąga tylko złe kobiety ;)
Obserwuj wątek
    • koziorozec151 Re: Samodzielny ojciec 08.05.13, 16:49
      Cześć.
      Może chciałbyś ze mna pisać.
      Podaje mój nr gg i adres skrzynki pocztowej.
      60-42-135
      agnzar25@wp.pl
    • mikusia.21 Re: Samodzielny ojciec 14.05.13, 20:21
      Czesc chcialabym zapytac jak sobie wy faceci radzicie samotnie wychowujac dzieci. Ja jestem w viazy . Chlopak mnie olal. I wyrzekl sie dziecka wymyslajac nieplodnosc. Interesuje sie starymi kobietami z dziecmi. A swojego nie chce. Bede dochodzic swoich praw w sadzie. :( ale jest mi viezko to wszystko jest swieze jak mam zapomiec o mezczyznie ktory olal mnie dziecko woli inne i krzywdzil mnie szantazujac i grozac. A mi nadal jest przykro nie z mojego powodu ale tego szkraba pod moim serduszkiem :/ ...
    • gosia.perelka Re: Samodzielny ojciec 15.05.13, 18:00
      to ciekawe mam podobne doświadczenia z mężczyznami :( może wymienimy się naszymi obserwacjami gosia.perelka@gmail.com
    • koziorozec151 Re: Samodzielny ojciec 31.05.13, 19:56
      dario5555 napisał:

      > Przejrzałem wątki i dostrzegam jedno wielkie wycie o miłość o ty by być z drugą
      > osobą przerabiałem to i doszedłem do wniosku ze owszem można spotkać samotną k
      > obietę z dzieckiem lub bez lecz ja zawsze miałem takie szczęście że było wszyst
      > ko pięknie przez pół roku jak się poznawaliśmy później przychodziła codzienność
      > i zgrzyty a to za mało się widzimy a to za daleko a to zbyt mało poświęcam jej
      > uwagi a to dziecko ważniejsze od niej jednym słowem źle niedobrze. Dałem sobie
      > na luz nie szukałem i wiecie co jest cudownie. Bo jak człowiek się mocno spina
      > to można tylko dobrze iść do kibelka. Wiec tatusiowie więcej luzu w ramionkach
      > i bardziej się poświećcie dziecku/iom a wszystko się ułoży. Takie żebranie o m
      > iłość przyciąga tylko złe kobiety ;)
      Dario5555 mam inne zdanie na ten temat.Ja cieszyłabym się tym że tak dużo czasu poświęcasz uwagi swojemu dziecku i że dziecko jest na pierwszym miejscu.Codzienność też może być piękna :))
      Wszystko da się pogodzić.Można znaleźć wyjście z każdej sytuacji.
      Bardzo chciałabym poznać ciebie i twojego synka.
      Jestem mamą która sama wychowuje córkę od ponad trzech lat.
      Pozdrawiam was.
      Podaje mój adres @ i nr gg
      agnzar25@wp.pl
      • koziorozec151 Re: Samodzielny ojciec 31.05.13, 19:57
        Podaje też mój nr gg
        6042135
    • ppmg79 Re: Samodzielny ojciec 13.10.13, 21:52
      .... a ja chętnie poznałabym tatusia z dzieckiem . Anallizujac dotychczasowe "przypadki" bo tak mogę nazwać tych nieudaczników , chciałabym zwiazac się z kims odpowiedzialnym i stworzyć wspanialy dom . Sama jestem matka samotnie wychowujaca dziecko i wiem jak trudno jest wychowywać je samemu :(
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka