ichi51e
10.05.22, 14:01
słuchajcie co ja mam zrobić?
W październiku położyli mi podloge. Niedługo później (może to był grudzień?) okazało się ze jeden kaloryfer cieknie - podniosła się podłoga. dwie deski do wymiany. Macher z firmy przyszedł w lutym zdjal deski.
I od tego czasu mam dziurę w podłodze. Koleś twierdzi ze jeszcze mokre i nie może położyć. Ostatni kontakt był na początku kwietnia. Zero odzewu telefonu nie odbiera. Człowiek ma klucz może w każdej chwili tam pojechać.
Co ja mam zrobić?
Architekt mównicę ze lepiej go nie denerwować ale ja tracę nadzieje. czy znajdę kogoś kto mi dwie deski uzupełni?