Pyt.prawo pracy

[alicjamagdalena]

Pokrótce. Jestem w okresie wypowiedzenia umowy o pracę 3 mies.
Wypowiedzenie dostałam jedynie ustnie. Wiem że jest ważne, ale jednak przepisy stanowia(?) , że pracodawca jest zobligowany do zachowania formy pisemnej wypowiedzenia inaczej przegra w sądzie pracy i musi zapłacić odszkodowanie lub przywrócić do pracy.
Wszystko byłoby ok gdyby nie to że obiecano mi tzw.odprawę, oczywiscie na gębę...teraz im bliżej do zakończenia umowy tym ciszej a właściwie tematu nie ma. Wkurw mam przede wszystkim na to że tak sobie obliczył że pracuje u niego w najcięższym czasie w roku mies.wakacyjne a potem kop w d...a teraz jeszcze kwestia odprawy człowiek jednak głupi mógł isc od razu na l4 i zostawić go w czarnej d...
Pracodawcąa wymyślił sobie też że fajnie by było gdybym jednak skróciła czas pracy - okres wypowiedz.i byłby prawie miesiąc do przodu.
Wiem że nie może dysponować wg jego widzimisię okresem wypowiedzenia. Mam zamiar pracować te bite 3 mies.
Ale zastanawiam się co dalej... prawniczki potwierdźcie czy na100% konieczna jest pisemna forma wypowiedzenia pracodawcy, nie chce robić z siebie idiotki jeśli tak nie jest.

[kubek0802]

A jak pracodawca, teoretycznie, dostanie zlecenie tuż przed rozwiązaniem umowy i będziesz niezbędna do jego wykonania to jak udowodnisz że właśnie kończy ci się umowa i od jutra cię nie ma. Porzucenie pracy jak nic. Jak ci wpisze w świadectwie pracy porozumienie stron, co ma wpływ np. na zasiłek dla bezrobotnych to jak udowodnisz że umowa została rozwiązana przez pracodawcę? Jaką masz niby podstawę do odprawy, likwidację stanowiska? Generalnie to żadnej bo nie masz dokumentu. Można jeszcze mnożyć.

[alicjamagdalena]

Nie rozumiem tego o czym piszesz...ja nie porzucam stanowiska pracy.

[profes79]

Ale pracodawca powie, że porzuciłaś. Jaki masz dowód, że nie?

[alicjamagdalena]

Jeśli by chciał abym została to ok, niem mam nic przeciwko,ale jak pisałam tego nie zrobi.

[maslova]

Ale nie ma innego wyjścia. Skoro nie masz formalnego potwierdzenia wypowiedzenia umowy, to stawiasz się do pracy i tyle. Pracodawca ma obowiązek wypłacać Ci nadal wynagrodzenie za pracę.

[alicjamagdalena]

Ok doczytałam co miałaś na myśli nie ma możliwości zrobić jak piszesz bo kasa, kasa,kasa jakby tak zrobil nie płakałabym. Co do świadectwa pracy to chcę zapisu za porozumieniem stron.

[maslova]

> Co do świadectwa pracy to chcę zapisu za porozumieniem stron.

Ale dlaczego? Przecież to może być dla ciebie mniej korzystne.
Pamiętaj, jeśli pracodawca chce Cię zwolnić, to nie Twój problem, aby dopilnowywać formalności, tylko jego. Jeśli nie wręczył Ci pisemnego wypowiedzenia, to niech teraz odkręca to jakoś, ale w taki sposób, abyś nie była na tym stratna.

[motyllica]

"to chcę"
ale to ty chcesz za porozumieniem czy on?

za porozumieniem przez 90 dni nie dostaniesz zasiłku, poza tym jaka wtedy odprawa?
wypnie się
i czytaj uważnie co jest napisane w świadectwie pracy
a urlop wykorzystałaś? jak nie to ekwiwalent ci się należy

[alicjamagdalena]

Czyli jeśli pracodawca nie ma powodu aby zwolnić pracownika musi mu wypłacić odprawę?

[maslova]

Jeśli pracodawca nie ma powodu, żeby zwolnić pracownika, to go nie może zwolnić.
A odprawę musi wypłacić, jeśli likwiduje jego stanowisko pracy, ale pod warunkiem, że zatrudnia więcej niż 20 pracowników. W twojej sytuacji odprawa ci się nie należy.

[alicjamagdalena]

Ok rozumiem. Kwestia odprawy była poruszona przez pracodawcę nie przeze mnie. Skoro chciał dać to nie miałam nic przeciwko. .

[alicjamagdalena]

Serio? Nawet jak mu nie pasuje musi go zatrudniać do końca świata? powód podalam. Jestem zatrudniona w niepełnym wymiarze godzin a oni teraz chcą kogoś na cały etat.

[mizantropka_20]

Odprawę musi wypłacić jeżeli przyczyny rozwiązania UoP leżą po stronie pracodawcy. Kodeks pracy zaleca pisemną formę wypowiedzenia, jednakże nie przewiduje sankcji za niedotrzymanie takiej formy w związku z czym wypowiedzenie jest ważne. Na twoim miejscu zwróciłabym się do pracodawcy na piśmie z prośbą o wystosowanie wypowiedzenia w trwalej formie (pismo, e'mail, sms). Sorry za częstotliwość używania słowa "wypowiedzenie".

[m_incubo]

Co to znaczy, że "ty chcesz"?
Z dajesz sobie sprawę, że nie dostaniesz żadnej odprawy?
Zresztą na jakiej podstawie, skoro nie masz żadnego dowodu, że umowę wypowiedziano?
Ty nie przyjdziesz do pracy, jak ta sierota, bo cię "zwolniono" 3 mies wcześniej, a przełożony powie, że porzuciłaś pracę i dostaniesz zwolnienie dyscyplinarne, na piśmie, a jakże.

[alicjamagdalena]

Czyli co ostatecznie proponujecie?
Pismo jak juz jedna z Was proponowala " proszę o pisemne potwierdzenie. Ustnego wypowiedzenia umowy o pracę z dn.xxxxx ? Oraz określenie kwoty odprawy.
Proszę także o pisemne uzasadnienie wypowiedzenia ( ale w sumie po co mi to skoro nie chcę sie z nimi procesowac)

[alicjamagdalena]

Czy o tej odprawie już nie pisać ?

[maslova]

Napisać możesz, może akurat pracodawca przyzna ci te odprawę. Zakazu nie ma

[alicjamagdalena]

Dzięki za odpowiedzi...pierwszy raz jestem w takiej sytuacji.
Myślę zrobić tak, pogadać w tym tyg o konkretach odejścia, niech ostatecznie, oficjalnie powiedzą co planują.
Jak się zacznie krecenie to powiem ze nie mam oficjalnego , na piśmie wypowiedzenia.
Będą chcieli podpisać z datą wsteczną i na to się nie zgodzę bo to chyba sprzeczne z prawem (?), wtedy nieć proponują jakaś ugodę...co myślicie?

[alicjamagdalena]

Najbardziej mnie boli to że mieliśmy do czasu wypowiedzenia fajny, jasny wydawałoby się układ jestem zawiedziona poprostu tymi ludźmi.

[mizantropka_20]

O odprawie nie musisz pisać jej wypłata wynika z przepisów prawa pracy, podobnie jak nie musisz się upominać o pisemne uzasadnienie - obowiązek wskazania przyczyn rozwiązania umowy również ma źródło (jeśli to umowa na czas nieokreślony) w prawie pracy. Od 1-go sierpnia miała wejść w życie Dyrektywa PE nakładająca uzasadnienie również przy umowach na czas określony, ale... może wejdzie za rok

[profes79]

Wymagana jest forma pisemna ale dla celów dowodowych a nie pod rygorem nieważności. Czyli wypowiedzenie jest ważne ale możesz przed sądem jego ważność podważać. Masę pozostałych problemów już wypunktowała kubek. Generalnie jesteś w tej chwili na minie bo pracodawca może zrobić dużo różnych rzeczy a Ty nie będziesz w stanie bezproblemowo udowodnić że umowę wypowiedziano. Łącznie z tym, że 31 sierpnia się będziesz chciała pożegnać a szef powie "wypowiedzenie? Jakie wypowiedzenie? Jutro panią w pracy widzę".

[droch]

Wymagana jest forma pisemna ale dla celów dowodowych a nie pod rygorem nieważności.

No, nie, w ogóle to jest wymagana forma pisemna, patrz art. 30 ust. 3 KP.
Natomiast SN wypowiedział się kiedyś, że chociaż wypowiedzenie umowy o pracę w formie ustnej stanowi naruszenie prawa (i może być podstawą do roszczeń ze strony pracownika), ale prowadzi do ustania stosunku pracy we wskazanym w wypowiedzeniu terminie. Co oznacza, że logika i logika prawników to byty z różnych planet.
Inna sprawa, że kiedyś SN może "odwidzieć się" i wydać odwrotny wyrok.

[profes79]

Przekopałem trochę sieć - wszędzie piszą, że nie jest to wymagalność pod rygorem nieważności czyli z jednej strony wypowiedzenie działa a z drugiej nie masz absolutnie żadnego dowodu, że wypowiedzenie miało miejsce. Pytanie czy zamiast czekać na SN nie należałoby po prostu zmodyfikować tego artykułu tak, aby wypowiedzenie dla swojej ważności wymagało formy pisemnej bądź elektronicznej (mailowej).

[alicjamagdalena]

Tak właśnie o tym pisałam. Mam wk....w na zagrywkę typu odwaliłeś harówę a teraz kop w d... i najlepiej wcześniej niż wygasa wypowiedzenie.
Z samym odejściem nie mam problemu, ja zachowałam się fair , dociągnęłam cuezki projekt do końca a mogłam olać i iść na l4 i leżąc pod palmą.

[alicjamagdalena]

I ok jak dla mnie, ale wiem że tego nie zrobi bo $$$$$

[swinka-morska]

To co możesz zrobić to zostawiać ślady. Napisz pismo pt. proszę o pisemne potwierdzenie wypowiedzienia, które otrzymałam ustnie dnia .... oraz informacji o odprawie, którą otrzymałam jednocześnie z info o wypowiedzeniu. Złóż/wyślij za pokwitowaniem. Plus takie same maile (i zapisz je sobie na prywatnym nośniku).
W niektórych przypadkach można skrócić okres wypowiedzenia jeśli wypowiada pracodawca, ale wynagrodzenie za pełen okres wypowiedzenia.

[alicjamagdalena]

Nie no jasne. Jak dla mnie wynagrodzenie bez świadczenia pracy jest ok 🙃

[alicjamagdalena]

Jaką mam prwnosc że dostanę odpowiedź?

[alicjamagdalena]

W zanadrzu mam, ale wolałabym nie babrać się w gó...całą litanię przekrętów tejże firmy...

[swinka-morska]

alicjamagdalena napisała:

> Jaką mam prwnosc że dostanę odpowiedź?

żadnej. Ale w razie czego będziesz miała dowód. Bywa, że druga strona też to rozumie, że jeśli sprawa przeniosła się na papier/maila, to już trzeba zacząć uważać co się robi niezgodnie z przepisami.

[dr.amy.farrah.fowler]

To nie jest Twój problem. Ty masz mieć porządek w procedurze po swojej stronie.

[maslova]

Czy to jest umowa na czas określony czy nieokreślony?

[alicjamagdalena]

Nieokreślony.

[maslova]

W takim razie pracodawca coś bardzo kombinuje. Przy wypowiedzeniu umowy na czas nieokreślony niezbędne jest wskazanie przyczyny rozwiązania umowy. Jeżeli przyczyną jest likwidacja zakładu pracy/stanowiska pracy, a zakład pracy liczy ponad 20 pracowników, to należy ci się z tego tytułu odprawa. Nie wyobrażam sobie, aby w takiej sytuacji rozwiązanie umowy załatwiać "na gębę".
Ja zrobiłabym tak, jak radzi Ci swinka-morska. Jeśli pracodawca ci nie odpowie, to po zakończeniu rzekomego okresu wypowiedzenia normalnie przychodzisz do pracy i tyle. To problem pracodawcy, co wtedy z Tobą zrobić.

[swinka-morska]

alicjamagdalena napisała:

> Nieokreślony.

To do pisemnego wniosku o potwierdzenie wypowiedzenia i odprawy, dodajesz wniosek o podanie uzasadnienia wypowiedzenia umowy.

[dr.amy.farrah.fowler]

Informujesz pracodawcę, że wypowiedzenie ma być na piśmie, inaczej traktujesz je jako niebyłe i pierwszego dnia, kiedy teoretycznie miałoby Cię nie być, pojawiasz się w pracy jak gdyby nigdy nic (albowiem w przeciwnym razie, jak piszą, jak komuś coś odwali, to mogą oskarżyć Cię o porzucenie pracy).

[motyllica]

i nie zgadzaj się za porozumieniem stron

[dr.amy.farrah.fowler]

Dokładnie. I żadnego porozumienia stron. Wypowiedzenie to wypowiedzenie.

[alicjamagdalena]

Ale to chyba ch...o potem wygląda przy szukaniu pracy...

[maslova]

A jaka jest rzeczywista przyczyna wypowiedzenia ci umowy?

[alicjamagdalena]

Oficjalnie potrzebują kogoś bardziej dyspozycyjnego tzn ponad 20h/ tydzień ale tak jak pisałam nie mam problemu z odejście tylko widzę że na koniec ktoś chce mnie zrobić w 🎈

[maslova]

> tylko widzę że na koniec ktoś chce mnie zrobić w 🎈
No to się nie daj. Jeśli chcą Cię zwolnić, MUSZĄ podać przyczynę. Ta przyczyna, o której piszesz nie może stanowić uzasadnienia dla rozwiązania umowy i koniec. Nawet, jeśli podadzą jako przyczynę likwidację stanowiska pracy, a za chwilę ponownie je stworzą, aby zatrudnić na twoje miejsce kogoś innego, to też jest niezgodne z prawem.
Ja napisałabym to pismo, o którym była mowa i czekała na reakcję pracodawcy. Jeśli zależy mu na polubownym rozstaniu się, to oczywiście możesz zgodzić się na porozumienie stron, ale IMO powinien Ci to w jakiś sposób zrekompensować.

[alicjamagdalena]

Wiem jak będzie....wykazać ze coś, źle zrobiłam w mojej pracy i wielozadaniowości to nie problem ale to też były potknięcia które w żaden sposób nie rzutowały na finanse czy wiarygodność firmy...

[maslova]

"Niedoskonałość" pracownika, że tak to ujmę, jako taka, nie może być powodem do jego zwolnienia. Z powodu popełniania błędów czy niepełnego wywiązywania się z powierzonych obowiązków można pracownika ukarać upomnieniem czy naganą - choć to też pod warunkiem istnienia prawidłowej organizacji w firmie i nie obciązania pracownika nadmiarem obowiązków. Powodem do rozwiązania umowy z tego typu powodów może być tylko ciężkie naruszenie obowiązków, a to, jak mniemam, nie twój przypadek.

[maslova]

Doprecyzuję:
oczywiście, jeżeli zaniedbania popełniane przez pracownika powtarzają się, i kary na niego nałożone są dokumentowane, to wówczas rzeczywiście można wypowiedzieć mu umowę o pracę. Ale na to wszystko muszą być papiery w aktach osobowych.

[alicjamagdalena]

Dlaczego nie może stanowić uzasadnienia? To firma z 1 pracownikiem mną drugim fikcyjnym na papierze za 200zl i masą doradców mniej lub bardziej legalnie zatrudnionych.

[alicjamagdalena]

Acha na moje miejsce jest już zatrudniony pracownik. Sama go zresztą szkołę...

[motyllica]

a ty jesteś w końcu pracownikiem czy tym kombinującym pracodawcą?
bo zadajesz takie pytania

[alicjamagdalena]

Pracownikiem ...czy coś w tym dziwnego że szkołę pracownika. Tak jak pisałam nie trzymam się pazurami tej firmy. Widzę niestety na koniec że próbują grać nie fair...nie planuje zosdac w tej firmie. Chcę się rozstać na warunkach jakie na gebe ustaliliśmy. Może gdybym wiedziała że pracodawca nie ma prawa zwolnić mnie z powodu niedyspozycyjnosci inaczej bym to rozegrała.

[motyllica]

z powodu niedyspozycyjnosci?

piłaś w pracy?

[alicjamagdalena]

)))) chce kogoś w pełnym wymiarze czasu czyli na cały etat😁
Piłam ...kawę

[alicjamagdalena]

Pytam o różne rzeczy bo nie wiem co padnie na ostatecznej rozmowie...mam jeszcze przegadać parę kwestii w tym tyg.. teoretycznie chcieliby żebym była krócej ) z naciskiem na to że bez wynagrodzenia.

[maslova]

> teoretycznie chcieliby żebym była krócej smile) z naciskiem na to że bez wynagrodzenia.
Ale to ich problem. Ty nie musisz się na to zgodzić.

[profes79]

chu.o to wygląda art. 52 a nie normalne wypowiedzenie. Rozwiązanie umowy za porozumieniem wiąże się przede wszystkim z konsekwencjami zasiłkowymi; wątpie czy ktoś będzie patrzył w świadectwo pracy kto komu umowe wypowiadał.

[alicjamagdalena]

Zasiłki i tak nie dostanę bo równocześnie mam od lipca UZ w innej firmie.

[dr.amy.farrah.fowler]

Ujowo to wygląda dyscyplinarka, a jeżeli będziesz mieć przerwę między tamtą pracą a kolejną, i tak każdy się domyśli, że to oni się z Tobą rozstali.

W wypowiedzeniu musi być powód i powinien być z przyczyn po stronie pracodawcy.

No chyba że od dawna dajesz ciała w tej robocie i mają na to kwity, np. w formie nagan z wpisaniem do akt. W takiej sytuacji porozumienie stron rzeczywiście jest aktem łaski i za bardzo Ci nie pomożemy.

[alicjamagdalena]

Niczego do akt takie nie istnieją w tej firmie nie mam wpisane, żadnych kar, upomnień też nie.

[alicjamagdalena]

Czyli sugerujesz żeby tak zrobić? Z ciekawości zapytam, teoretycznie to już chyba wiąże się z sądem pracy?
Bo zapewne księgowa dostanie dyspozycję wyrejestrowania z zus, wystawienia świadectwa pracy itp.

[gaskama]

"człowiek jednak głupi mógł isc od razu na l4 i zostawić go w czarnej d..."

Nigdy nie przestanie mnie dziwić, że w Polsce samemu można zdecydować o pójściu na L4. Ciekawe, czy w innych krajach też tak jest.

[alicjamagdalena]

Mogłam zdecydować ze gorzej psychicznie się poczułam, jednak tego nie uczyniłam.

[gaskama]

Aha. Fajnie jest móc decydować, że się gorzej lub lepiej czujemy psychicznie. Muszę potrenować.

[alicjamagdalena]

Hmmmm

[slonko1335]

Generalnie to chyba nawet do lekarza nie trzeba się wybierać w tym celu jezeli to kwestia kilku dni....

[ida_listopadowa]

Tak, mozna. W Szwecji np 18 mcy na wypalenie zawodowe. Po powrocie pracujesz po 2h dziennie przez kilka miesiecy, sukcesywnie zwiekszane. Nikt nawet okiem nie mruga na to.

[alicjamagdalena]

A co z nadgodzinami? Czy jest wybór kasa lub odbiór w dniach wolnych?
W umowie nie miałam zapisów dot.tego jak je rozliczamy

[swinka-morska]

Pierwszeństwo powinno być dane odbiorowi w naturze czyli w dniach/godzinach wolnych.

[alicjamagdalena]

Ok.dziekuje.

[slonko1335]

To zależy od ustaleń z pracodawcą. Jeżeli on chce dać Ci wolne musi dać więcej,(1,5) Jeżeli sama wnioskujesz o wolne za nadgodziny orzelicznik to 1:1. Wszystko w okresie rozliczeniowym.

[alicjamagdalena]

Update.Sprawy niw do końca idą jak powinny.
Nadal jestem ubezpieczona w firmie i mam też dodatkową UZ w innej.
Nie mam wyjścia chcepojsc na wypalenie zawodowe czy jak to zwał na ok 2 tyg póki pracuje na umowie o pracę. A wypalona delikatnie pisząc jestem
Problemem jest uz którą wykonuję z domu.
I co tu zrobic czy mogę wziąć l4 na NIP firmy gdzie mam UoP chociaż na te 2 tyg?