Operacja bariatryczna

[fioletowa1980]

Dziewczyny....juz nie mam sily....waze 103 kilo....doszłam do sciany....codziennie sie ruszam...cwicze....niby dobrze jem...a nie moge schudnac.....problem z tarczyca...kortyzolem i innymi zenskimi hormonami....z cukrem i trzustka nie....Znam 3 osoby , ktore zrobily sobie taka operacje i pieknie schudły.....jednoczesnie boje sie znacie kogos kto mial i czy slonczylo sie dobrze bez.powiklan?

[bylam.stara.mostowiakowa]

Tę operację ostatnio miał mój kolega z pracy, ale on ważył ponad 200, teraz ok. 130. Nie znam szczegolow bo ogólnie słabo się znamy, ale wiem, że jest bardzo zadowolony bo widziałam zdjęcia na facebooku sprzed operacji i po operacji- prezentował o ile za duże są na niego stare spodnie.

[kocynder]

Pytanie kiedy miał tą operację? Bo większość traktuje ją jak magiczną różdżkę Dumbledore'a, a to tak nie działa....

[iberka]

Takie osoby znam tylko z tv i IG - mają $ zatem nie ją dla mnie wiarygodni. Zwykłych szaraków po takiej operacji nie znam.

[skumbrie]

Jesli niby dobrze jesz, to tu jest podstawowy problem.

[daszka_staszka]

Znam jednego faceta, przed ważył 140 kg. Teraz jest szczupły ale nie jestem z nim na tyle blisko by pytać go o szczegóły. A co mówi Twój lekarz?

[cegehana]

Nie znam. Znam sporo historii z mediów, pewnie już sobie googlalas. No więc pierwsze co przychodzi mi na myśl to mama June. 😉 Ale uważam, że warto zawalczyć, dopóki nie masz problemów okolocukrzycowych, bo one ci sporo utrudnią, jeśli się pojawią.

[alina460]

Znam trzy osoby z mojej rodziny. Są bardzo zadowoleni. Efekt naprawdę robi wrażenie.

[alpepe]

Moja koleżanka z liceum zaraz po maturze poddała się takiej operacji. Ona była wielka, cała rodzina była wielka, ponad 180 cm wzrostu i nie była bardzo gruba, ale taka solidna. Mogłaby grać Brunhildę w Pierścieniu Nibelungów. Czasem wchodzę na jej profil na FB i jest normalnej figury, a minęło ponad dwadzieścia pięć lat.

[hanusinamama]

A to nie ma jakiś wymagań co do nagwagi? Byłam pewna ze to musi być już konkretna otyłość a nie "solidna budowa ciała"...zeby lekarz zrobił taki zabieg

[lilia-anna]

Znam. To moja koleżanka z byłej pracy, młoda dziewczyna. Ważyła 130 kg, schudła dokładnie połowę. Żaliła się tylko na nadmiar skóry, który został jej po schudnięciu i przymierzała się do usunięcia tego na NFZ (?). Nie wiem, jak się to skończyło, bo stracilysmy osobisty kontakt po moim odejściu z firmy, ale obserwuję tę dziewczynę na IG i nadal jest szczupła, po wielu latach od operacji.

[ga-ti]

Skórę można usunąć na nfz, ale są wytyczne, jeśli dobrze pamiętam to minimum 2 lata po operacji i z utrzymaną niską wagą przez te 2 lata.

[sol_13]

Nie zawsze się da, niezależnie czy na nfz, czy nie. Koleżanka po tej operacji ma tyle skóry na udach, że żaden chirurg nie chce się podjąć usunięcia.

[damartyn]

Znam - matka i córka.

[jkl13]

Kuzynka, pełna procedura na nfz(zarówno sama operacja bariatryczna jak i usuwanie później nadmiaru skóry). Robiła 5 lat temu, schudła ze 120kg do 65, 3 lata po operacji urodziła dziecko, pół roku po porodzie ważyła znowu 65kg. Wagę trzyma do tej pory.

[ga-ti]

Znam osobę po operacji i powiem tak, to nie jest takie hop siup, to kawał porządnej ingerencji w ciało. Nie wiem, czy waga 103 kg to już czas na operację, ja bym się nie zdecydowała.
Najważniejsze to znaleźć szpital, w którym wykonują takie operacje na nfz. Pewnie, że można prywatnie, ale jednak polecam na nfz. Przed robisz całą masę badań przeróżnych, spotkanie w dietetykiem, z psychologiem, oczywiście lekarz prowadzący decyduje czy się kwalifikujesz i na jaki rodzaj.
Sama operacja najlepiej gdy będzie laparoskopowa, bo mało inwazyjnie. No a najtrudniejsze to są dni, tygodnie i miesiące po operacji. Od dyscypliny pacjenta zależy sukces.
Jeśli wszystko idzie dobrze, to schody zaczynają się po roku, gdy waga spada powolutku, a jeść można wszystko.
Aha, po operacji jest się pod opieką szpitalną, czy przychodni przyszpitalnej, robi się wyniki, badania, spotkania z dietetykiem itp.
Efekty są dość spektakularne, ale dużym nakładem pracy jednak i wyrzeczeniami.
Tak czy siak, zacznij od poszukania szpitala, przychodni, lekarza i idź na pierwszą wizytę.
Polecam stronę na facebooku stowarzyszenie pacjentów bariatrycznych chlo.

[sol_13]

Żeby się zakwalifikować na nfz, musi mieć odpowiednie BMI. Moje dwie znajome ważące ok 108-110 kg się nie kwalifikowały i robiły "za dodatkową opłatą ".
Schudły do ok 65-70 kg, wyglądają bardzo dobrze. Niemniej jest to bardzo poważna ingerencja, długo się dochodzi do siebie, je mikroskopijne ilości itp. Jedna ze znajomych miała powikłanie w postaci zapalenia pęcherzyka żółciowego oraz stanu zapalnego kilku innych narządów, ogólnie stan zbliżony do sepsy.

[laluna82]

40 BMI i 35 BMI dla osób z cukrzycą lub nadciśnieniem lub wysokim cholesterolem lub refluksem, chaszimoto lub jeszcze innymi chorobami wspótowarzyszącymi.
Przy takich kilogramach, to wiekszośc ma jakies nadciśnienie.
Twoje znajome muszą być wysokie albo trafiły na chirurga niesprzyjającego. Zawsze mozna jechać do innego szpitala, teraz to popularna operacja, bo bardzo skuteczna.

[sol_13]

Chciały w konkretnym szpitalu u konkretnego lekarza. Robił na nfz, ale za "dodatkową opłatą "

[buka-123]

Tu na forum jest dziewczyna po operacji. Może się odezwie. Próbowałaś dietetyka klinicznego plus farmakologia?

[black_magic_women]

I właśnie, też nie mogę sobie przypomnieć nicka, ale z tych aktywnych.

[nostalgia81]

Wpisz na FB CHLO Bariatria, masz kilka grup z tysiącami osób po i przed.
Ja miałam (na NFZ) i wazylam 106kg jak sie zdecydowalam. Powodzenia
OD BMI40 robia na NFZ, ponizej ze wskazaniami. Prywatnie- wiadomo...

[javio]

Znam 3 przypadki. Pierwszy z artykułu w gazecie - od operacji pani jest w stanie wegetatywnym.
Drugi - koleżanka schudła 23 kg, po 2 - 3 latach wróciła do poprzedniej wagi.
Trzeci - inna koleżanka schudła 50 kg. Wagę utrzymała długo. Przybyło jej 10 kg gdy była unieruchomiona w domu po operacji kolana.

[javio]

O, właśnie z tego artykułu znam:
bialystok.wyborcza.pl/bialystok/7,35241,24550025,pacjentka-w-stanie-ogolnym-dobrym-czy-doczeka-sie-na-ratunek.html?_ga=2.18480889.1579567552.1663579274-493783458.1560241633

[kocynder]

Znam sporo osób (jakiś czas pracowałam w szpitalu, który takie operacje wykonuje, z przyczyn zajmowanego stanowiska znałam tych pacjentów.
Po pierwsze: operacja to nie magiczna różdżka. Owszem, daje utratę wagi przez rok do dwóch lat, ale potem "bonus" się kończy i... Około 75% pacjentów znów przybiera kilogramów.
Po drugie: operacja bariatryczna jest poważną operacją w pełnej narkozie. Wiąże się z nią każde ryzyko jak z poważną operacją.
Po trzecie: nawet jeśli masz wątpliwości możesz wziąć od swojego lekarza rodzinnego skierowanie do poradni metabolicznej i pójść. Tam fachowcy ocenią, czy w twoim przypadku najlepszym wyjściem byłaby chirurgia bariatryczna czy inne formy.

[kocynder]

A, i jeszcze jedno. Nie sugeruj się znajdowanymi w necie zdjęciami "przed-po". Bo zwykle te zdjęcia wrzucają osoby rok do dwóch lat po operacji, jeszcze "lecące na bonusie". A po kilku latach już chętnych do chwalenia się jest duuużo mniej...

[julita165]

Chodziłam kiedyś do dentystki która przeszła taka operację. No przyznam że efekty były spektakularne, schudła niesamowicie. Nie znałam jej jednak na tyle żeby mi się zwierzała czy były jakieś problemy.

[1matka-polka]

Kolezanka zrobila 10 lat temu. Najpierw schudła, a potem powolutku zaczela tyc, az doszla do starej wagi.
U niej to problem psychiczny, zajadanie problemow, a nigdy nie byla na terapii.

[bei]

Może masz chorobę Cushinga?

[mojave]

To ryzykowny zabieg, znałam 1 osobę, która się mu poddała, mana mojej koleżanki i niestety 2 dni po operacji zmarła 🙁, straszna tragedia. Wiec warto jeszcze poszukać mniej inwazyjnych metod, może właśnie taks poradnia chorób metabolicznych jak ktoś sugerował

[palacinka2020]

Znam jedna, ale utrzymala te nizsza wage dzieki dlugiei i drogiej terapii, (psycholog, dietetyk, lekarz rodzinny i tak od 5 lat, koszt 500pln miesiecznie). Po tej operacji ludzie czesto wracaja do wczesniejszej wagi.

103kg to jeszcze nie jest tak zle, moze lepiej psycholog i leki?

[chebellacosa92]

Po co ci to? Musisz popracować nad sobą, zmienić tryb życia, nawyki. Co to znaczy - dobrze jem? Ważysz zdecydowanie za mało, żeby robić sobie tego typu operację. I mówię to ja, która ważyła 140 kg przy wzroście 188cm, miała problem z insulinoopornością, cukrzycą itp. Przez dwa lata schudłam 60 kg. Trwało to, fakt. Ale nie mam wiszącej skóry, rozstępów, cellulitu, zmieniłam swoje życie o 180 stopni.

[magata.d]

chebellacosa92 napisała:

> Po co ci to? Musisz popracować nad sobą, zmienić tryb życia, nawyki. Co to znac
> zy - dobrze jem? Ważysz zdecydowanie za mało, żeby robić sobie tego typu operac
> ję. I mówię to ja, która ważyła 140 kg przy wzroście 188cm, miała problem z ins
> ulinoopornością, cukrzycą itp. Przez dwa lata schudłam 60 kg. Trwało to, fakt.
> Ale nie mam wiszącej skóry, rozstępów, cellulitu, zmieniłam swoje życie o 180 s
> topni.
I to jest bardzo cenna uwaga w tym wątku.

Ja nie znam osobiście takiej osoby. Ale moja koleżanka ma przyjaciółkę, która zapisała się na taką operację. I to jest tak, ze lekarz każe najpierw, przed ostateczna decyzja o operacji schudnąć ileś tam kilogramów. I ona nie schudla, ile nalezalo w danym czasie i lekarz nie zezwolił na operacje. To było dla niej ogromne rozczarowanie.

[alina460]

Podziwiam Cię za wytrwałość. Jak to zrobiłaś, że udało Ci się schudnąć?

[magata.d]

chebellacosa92 napisała:

I mówię to ja, która ważyła 140 kg przy wzroście 188cm, miała problem z ins
> ulinoopornością, cukrzycą itp. Przez dwa lata schudłam 60 kg. Trwało to, fakt.
> Ale nie mam wiszącej skóry, rozstępów, cellulitu, zmieniłam swoje życie o 180 s
> topni.
I oczywiście gratuluję

[nangaparbat3]

Znam jedną osobę, poszło super.

[carmela_soprano]

Znam trzy osoby.
Pierwsza - po operacji schudła znacząco, a potem po jakimś pol roku wszystko przybrała z nadwyżką.

Druga - w ogóle takiej operacji nie potrzebowała i zrobiła ją "dla towarzystwa". Schudła, nie schudła, ale skończyło się jakaś infekcja i musieli jej ten żołądek jeszcze raz operować.

Obie powyższe około 10 lat temu. Starsze osoby.

Trzecia - drastyczny spadek wagi i genialne efekty. Za wcześnie, by oceniać dlugoterminowo.

[carmela_soprano]

Aha, jeszcze jedno - pierwsza z tych osób ostatnio schudła baaardzo dużo na semiglutydzie, zresztą zapisanym na cukrzycę.

[rosapulchra-0]

Jestem 18 lat po operacji. Zostawiono mi 30 ml wielkości żołądek i 1 m jelita cienkiego. Na początku pięknie schudłam, potem jeszcze piękniej przytyłam. Mój metabolizm wykonywał skoki na bungee - i tak jest do tej pory. Mam szereg powikłań pooperacyjnych, których nikomu nie życzę. I szczerze radzę się zastanowić nad decyzją.