Martwy ciąg

[shellyanna]

W życiu tak dupska i wewnętrznej strony ud nie czułam. Kupiłam sobie kettlebella w końcu. Dlaczego wcześniej nie miałam?!

[extereso]

No ja też wczoraj walczyłam, ale z dużą sztanga. Kettler muszę dokupić.

[bei]

Ilu kilogramowy? Jak dobrać jego wagę? Trzeba kupić ze dwa, trzy?-od mniejszej wagi i zwiększać?

[shellyanna]

Ja mam 16. Na oko kupowałam. Poprzymierzal się w Decathlonie. Taki, żeby nie był dla mnie za ciężki, ale żebym czuła. Ćwiczę tez z hantelkami 5 kg. I wiedziałam, ze te 10 kg było mi za lekko.

[extereso]

Ja ćwiczę na 12 a hantlami 4, na sztandze więcej więc to by się zgadzało, proporcjonalnie mniej. To znaczy stan z wczoraj, bo wróciłam do gry po 2 miesiącach laby.

[aqua48]

Ja ćwiczę z 8 kg i to jest dla mnie dużo, a hantle mam 1,5kg.

[primula.alpicola]

Nie wiem dlaczego. To jedno z najbardziej wszechstronnych ćwiczeń wiwlostawowych.

[shellyanna]

Ja głównie pilates całe życie męczę i maszyny ewentualnie, a po operacji kręgosłupa odkryłam taśmy, polubiłam hantle i teraz chcemy z synem sztangę najchętniej wywalilabym z siłowni atlas i wstawiła ewentualnie tylko ławeczkę. Ale na myśl o rozkręcaniu ustrojstwa mi słabo.

[picathartes]

Wyrzuć ten atlas 😜
Hantle, piłka, taśmy, kettlebell - czyli trening funkcjonalny - uczą Cię używania całego ciała przy ćwiczeniach. Maszyny za to izolują mięśnie i pozwalają reszcie ciała się nie angażować. Na maszynach więc "sztucznie" budujesz mięśnie używając dużych ciężarów, ale samodzielnie byś w życiu takiego ciężaru nie ruszyła 😊

Maszyny są świetne dla ludzi po urazach lub mających problemy ze stawami, lub innymi problemami mięśniowo-szkieletowymi, ale u zdrowych ludzi trening funkcjonalny jest o wiele lepszy.

[shellyanna]

Dzięki

[triismegistos]

Ee, sztanga lelsza, możesz sukcesywnie dokładać talerze. Całe życie nie będziesz ta 16 wymachiwać 😉