praca w domu

[koott1]

Witam serdecznie!

Drogie mamy, prosze o rade!

Do momentu narodzin naszej córy bylam bardzo aktywnia zawodowo. Niestety
podobnie, jak wiele z nas dotknęło mnie widmo bezrobocia ( chociaż podczac
ciąży zapewniania byłam o możliwości kontynuowania pracy).

Pomyślałam sobie, że widocznie tak miało być, dzięki temu posiedzę z małą
znacznie dłużej (bo na razie chyba szukać stałej pracy nie będę).

Ale chciałabym jakoś kreatywnie wykorzystać czas wolny,którego mam dość sporo
( a wszystko dzięki rygorowi organizacji wyniesionemu z pracy :) i wspomóc
nieco męża w utrzymaniu naszej trójki.

Może macie jakieś sprawdzone pomysły pracy w domu??? Szperam w necie, szukam
ogłoszeń, ale większość to podpuchy......a na sprzedaż bezpośrednią się nie
nadaję....

A może jest więcej takich mam jak ja, które chciałyby wykorzystac trochę
wolnego czasu i coś zarobić-może wymyślimy coś wspólnie?????

Pozdrawiam ciepło !!!

[elizas2]

Witaj, ja tez juz od jakiegos czasu czukam czegos chałupniczego :), ostatnio
zastanawiam sie nad załozeniem sklepiku-komisu internetowego... Z jakiego
jestes miasta?

[agatka040]

witaj
mam identyczny problem.
skad jestes?

[elizas2]

Ja jestem z Warszawy, a ty?

[agatka040]

ja tez :)

[elizas2]

A w której dzielnicy miszkasz? Ja na Tarchominie

[agatka040]

w centrum

[elizas2]

Masz moze jakies pomysły na prace w domu? Moze razem cos by sie udało
wykombinowac :)

[agatka040]

myslalam o sklepiku internetowym tak jak Ty :) takim z ubrankami, zabawkami i
ogolnie akcesoriami dla dzieci. tylko ze nie bardzo wiem jak sie do tego
zabrac...

[odojoachim]

dziewczyny;)
Pracowałam przez chwilę ten sposób, całkiem nieżle mi szło, ale musiałam się
przeprowadzić przez 2 miesiące nie miałam netu, no i musiałam wszystko
zaprzepascic. Z chęcią bym do tego wróciła. Na początku nie są to duże
pieniądze ale potem rosną w miarę czasu. Czy jestescie chetne na współprace??
Tylko że wszystko zaczynałybyśmy wspólnie od zera:)

[agatka040]

jezeli chodzi o mnie to jak najbardziej :) super :)

[jomich]

Jestem z Wawy i z Tarchomina i tez jestem za tym aby cos spróbować
wykombinować.Najlepiej piszcie do mnie na mail gazetowy bo rzadko tu zaglądam.

Pozdrawiam

[aniko3]

witam, ja tez moglabym sprobowac, na jaki adres napisac? pozdrawiam

[mika847]

Ja też byłabym chętna.Mieszkam 5 minut od Tarchomina.W razie czego dajcie znać
na maila.

[nordensja]

ja tez jestem chetna dziewczyny, jestem z Ursusa, na jaki adres mailowy pisac
bo moj to [e-mail]

[m120604]

cześć!!! chciałabym dołączyc. Jestem z Warszawy, a dokładnie z Bródna!! Mam
dużo, dużo chęci do pracy.

[koott1]

Witam!

Dlugo mnie tutaj nie bylo dlatego przepraszam za cisze. Pochodze z Wroclawia
ale mieszkamy z mezem w Warszawie. Jesli chodzi o prace dodatkowa to myslalam
wlasnie o pomyslowym wykorzystaniu internetu...poki co a pozniej o otwraciu
cieplej kawiarenki dostowanej do potrzeb mam - przeciez nie ma sie gdzie
spotkac w tej Warszawce.......

[vailet]

Witajcie, ja również jestem zainteresowana, czy mogłabym się przyłączyć?
Jestem z Warszawy.
Proszę pisać na priv.
Pozdrawiam serdecznie

[krystynathier]

A ja też bym chciała.Znam język angielski ,umiem co nieco przygotować,mam
troche wolnego czasu ,ale jestem z Rzeszowa.Jakbym się przydała na coś to
dajcie znać.Uważam że taki komis dziecięcy to nie głupia rzecz.Moje gg to
4434331

[rosie.rosie]

Ja rowniez jestem w domu, nie pracuje na etacie.
Obecnie sprzedaje troche na allegro oraz zajelam sie metoda zdobienia decoupage
i moje prace probuje tam sprzedac.
A pomysl ze sklepikiem w necie tez mi juz chodzi od jakiegos czasu po glowie,
czy moge ewentualnie dolaczyc?

[iskra14]

Pracuję na etacie ale szukam czegoś dodatkowego (bo byc może wkrótce będę
musiała szukać nowej pracy, a ztym może byc róznie). jestem z Warszawy i chętnie
z Wami pogadam, żeby coś wymyśleć.

[aniacharlak]

Witam, ja planuję założyć sklep - komis internetowy ale samej trudno mi się za
to zabrać, może któraś chce się dołączyć, mój mail : [e-mail]

[koott1]

Wysłałam do wszystkich zainteresowanych pomysłem mam maila. Sądzę, że
powinnyśmy się spotkać na przykład na gg i rozpocząć przymiarki do
konkretyzacji pomysłów....

Czekam na odzew tym razem maillowy i pozdrawiam serdecznie!!!

[agata.wisniewska1]

hej,
ja tez siedze z synkiem w domku i chetnie bym do was dolaczyla bo troszke sie
juz nudze podaje maila piszcie [e-mail] i nr gg

[wesolutka3]

Jeśli masz wydatki a nie możesz sobie pozwolić na normalną pracę etatową -
zostań konsultantką Oriflame , sprzedaj kosmetyki i zarób 30% - zysku
natychmiastowego plus premie, bonusy, nagrody. Pracujesz ile i jak chcesz.
Zarobisz tyle ile serca w pracę włożysz.Wpisowe do firmy to 19,00. Jeśli Cię to
interesuje napisz do mnie: [e-mail] lub od razu zarejestruj się na
stronie internetowej: www.oriflame.pl jako numer sponsora wpisz: 949507 /
pozdrawiam i czekam właśnie na Ciebie. Marysia / PAMIĘTAJ: KAŻDA PRZESZKODA TO
UKRYTA SZANSA DLA KAŻDEGO

[mamaemilii]

wesolutka3 napisała:

> pozdrawiam i czekam właśnie na Ciebie.

Czyli na kogo? Autorka postu wyraźnie pisze, że do sprzedaży bezpośredniej się
nie nadaje ;)

[ewick1]

a ja robię strony internetowe, tyle, że jak dzieci są chore, praca praktycznie
leży przez dwa tygodnie :( jestem niewyspana i zła, pracodawca wkurzony, poz a
tym mało na tym zarabiam, mogłabym więcej, ale jakoś mi nie idzie

na allegro sprzedaje swoje rzeczy okazjonalnie, swego czasu nieźle mi szło
sprzedawanie książek, głównie o sztuce, to bylą taka domowa wyprzedaż, myśle o
tym, żeby od czasu do czasu poszperać w tanich książkach, jak coś się
wartościowego i poszukiwanego trafi, - na allegro z tym

A ja....

[escribir]

.... zaczęłam sprzedawać na allegro to co teraz dziewczynki lubią najbardziej
:-))) Podejrzałam u moich córek.
Na razie tak sobie mi idzie, bo jestem nowa a kankurencja spora. Ale "się
zobaczy" co z tego wyjdzie!

[aldusia78]

Witam. Jestem w podobnej sytacji, jeśli chodzi o pracodawcę. A dodatkowo przed
końcem zeszłego roku rozstałam się z ojcem mojego malutkiego szkrabika. Wszystko
stało się nagle. Teraz muszę znaleźć sobie jaką formę zarobku. Będę wdzięczna
jeśli będziesz miała coś do odstąpienia.
Aldona Królak

[rumcajsowa]

Spodobal mi sie ten liczny odzew na haslo koott1 :) Moje dziecko wprawdzie juz
odchowane (12 lat), ale wlasnie znalazlam sie w takim momencie zycia, ze
chcialabym wiecej czasu spedzac w domu, zarabiajac oczywiscie "przy okazji".
Jestem grafikiem i pracowalam ostatnio (wlasciwie jeszcze pracuje, bo jestem na
urlopie) w studio graficzno-reklamowym, ale frustracja mnie zzerala. Co z tego,
ze dziecko juz duze? Wciaz jest dzieckiem i wciaz mnie potrzebuje... A ja
wychodzilam do pracy o 8, a wracalam o 19... Chce miec wiecej czasu dla corki i
dla domu, chocby przez to, ze zaoszczedze go na dojazdach na drugi koniec
miasta, a prace rozplanuje tak, jak mi pasuje... Wiekszosc z Was jest z Wawy, ja
z Wroclawia, ale moze jakas iskra, inspiracja pojawi sie wlasnie wtedy i tam,
gdzie jest potrzebna...
Pozdrawiam!

[lutka_1]

Rumcajsowa,
jestem grafikiem z arszawy, jakbys miala pomysl na polaczenie sil
stoleczno-wroclawskich - pisz na gazetowego: [e-mail]
pozdrawiam

[isabell8]

a JA JESTEM Z OPOLA i też siedzę w domu. moja pociecha ma już ro i chętnie
poszłabym do pracy, ale jej nie mam. Jak będziecie mieć jakieś pomysły to
piszcie

[mamaewy]

forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=13291&w=34692389&a=34718287