Dodaj do ulubionych

Policja w dawnej Zatoce Sztuki

22.12.22, 23:12
Podobno ma to związek z Iwoną W.
Obserwuj wątek
    • liliawodna222 Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 22.12.22, 23:33
      polskieradio24.pl/5/1222/artykul/3091736,policja-weszla-do-nowej-zatoki-w-sopocie-media-sprawa-moze-miec-zwiazek-z-zaginieciem-iwony-wieczorek
    • geez_louise Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 22.12.22, 23:36
      Chyba rozpuszczę info w komentarzach, że mam coś wspólnego ze sprawą IW i że czynu zabronionego dokonałam za pomocą odkurzacza. Zginęła mi jedna końcówka od Dysona i chyba tylko Archiwum x i rewizja może dokonać przełomu w dotychczas bezskutecznych poszukiwaniach.

      Sorry za głupie dowcipy, ale chyba już przekroczono granice absurdu w tej sprawie. Dzisiaj czytałam, ze to na pewno wina Tygrysa, a ten stary alkoholik od lat ledwo powłóczy nogami i ciagle wymaga pomocy po upadkach ze schodów.
      • irma223 Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 22.12.22, 23:50
        Jakiego znowu Tygrysa? Któż to zacz?
        • aurinko Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 00:20
          irma223 napisała:

          > Jakiego znowu Tygrysa? Któż to zacz?

          Gdański watażka z dawnych lat.
      • bergamotka77 Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 00:22
        Bardzo śmieszne. Ja, podobnie jak cała Polska śledzę te sprawę z zapartym tchem. Może w końcu zostanie rozwiązana. Akurat niedługo przed jej zaginięciem urodzilam dziecko i śledziłam te sprawę od początku. To kosmos ile tam wątków się przewija, jak bardzo jest zagmatwana i jak tam mataczono...
        • liliawodna222 Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 00:27
          No ja też nie mogę teraz przestac o tym myslec i bardzo liczę na AX...
          • evening.vibes Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 08:46
            liliawodna222 napisał(a):
            > No ja też nie mogę teraz przestac o tym myslec i bardzo liczę na AX...

            Może wizyta u psychiatry pomoże?
            • panna.nasturcja Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 10:38
              Może nie aż tak, ale w życiu nie „śledziłam tej sprawy z zapartym tchem jak cała Polska”. Po co niby miałabym to robić i komu to w czymkolwiek pomoże? Znam sporo osób, które o tej sprawie nawet nie słyszały lub przez chwilę, wtedy, gdy się wydarzyła i w ogóle nie kojarzą.
              • 35wcieniu Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 12:49
                Podpisuję się. Pomysł jakoby cała Polska tym żyła jest nonsensowny. Owszem artykuły się pojawiają regularnie ale przecież nie każdy czyta wszystko. Widziałam też w większym gronie jak ludzie reagują na wspomnienie o kontynuacji sledztwa. Większość: "a kto to jest?", reszta coś w rodzaju "myślałem że już się wyjaśniło" albo "też to czytałem". Czyli generalnie reakcja jak na wszystko co gdzieś tam hula w internecie ale w rzeczywistości większości ludzi szczególnie nie obchodzi.
        • princy-mincy Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 11:40
          bergamotka77 napisała:

          > Ja, podobnie jak cała Polska śledzę te sprawę z zapartym tchem

          Zapewniam Cie, ze nie cala Polska. Czesc wykazuje jakies zainteresowanie, ale nie zeby wszyscy i z zapartym tchem. Dodatkowo tyle innych mlodych osob zaginelo a wokol wiekszosci nikt tak sprawy nie rozdmuchuje.
        • memphis90 Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 12:20
          >Akurat niedługo przed jej zaginięciem >urodzilam dziecko
          I jest to istotne w sprawie Iwony W. ponieważ…?
        • angazetka Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 13:58
          > Ja, podobnie jak cała Polska

          Nie znam nikogo, kto by się interesował tą sprawą. Tzn. jest tyle zaginięć, każde jest upiorne dla bliskich. Tyle.
      • auksencja15 Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 00:56
        Ale adwokat Pawła p. To również adwokat tygrysa..
        • aurinko Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 08:15
          No to raczej nic dziwnego, światek przestępczy ma zaufanych ludzi a nie przypadkowych fefnastu adwokatów.
      • lauren6 Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 08:44
        Jeżeli ktoś śledzi sprawę IW to wejście policji do Zatoki Sztuki nie jest zaskoczeniem.
        Pierwsze śledztwo zostało przeprowadzone niechlujnie i ośmiesza polską policję.
        AX prawdopodobnie sprawdza wszystkie tropy i wątki tej sprawy. Po wykluczeniu tych, które zostaną uznane za nieprawdopodobne, w końcu zostanie ten prawdziwy. IW miała związki z trójmiejskim półświatkiem (tydzień przed zniknięciem została pobita przez nieznanych sprawców w dokładnietym samym miejscu, gdzie zaginęła), więc sprawdzenie wątku ZS jest naturalnym tropem.
      • evening.vibes Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 08:51
        geez_louise napisała:
        > Sorry za głupie dowcipy, ale chyba już przekroczono granice absurdu w tej sprawie.


        Prawda. Jak się czyta tych wszystkie ludzi, którzy 'interesują się' (czytaj 'żyją') tą sprawą i wiedzą wszystko najlepiej to zaczynam się zastanawiać co ćpają big_grin
        • panna.nasturcja Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 10:39
          Brak własnego życia wychodzi, trzeba się emocjonować cudzym.
          • evening.vibes Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 10:42
            panna.nasturcja napisała:
            > Brak własnego życia wychodzi, trzeba się emocjonować cudzym.

            To samo przy aferach celebrytów. Jedna z drugą przekupa się kłóci, która to lepiej wie co w rodzinie królewskiej czy jakich prezenterów telewizyjnych piszczy big_grin
          • mid.week Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 11:27
            panna.nasturcja napisała:

            > Brak własnego życia wychodzi, trzeba się emocjonować cudzym.


            Napisala laska w wątku o cudzym życiu
            • evening.vibes Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 12:06
              mid.week napisała:
              > Napisala laska w wątku o cudzym życiu

              O czyim życiu jest wątek "Policja w dawnej Zatoce Sztuki"? big_grin
              • panna.nasturcja Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 15:31
                Midwik musi się do mnie przyczepić, bo pęknie.
          • gama2003 Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 11:51
            A bzdury.
            Na emocje w swoim nie narzekam a wątki o cudzych i z innych bajek resetująco mnie wciągają. Wręcz wietrzą głowę - nie mylić z pocieszaniem się, że inni mają gorzej i najgorzej, bo gdzieś mi takie tezy dziś tu ,, migły,,.
            Odrywają od rzeczywistości własnej.
            Serio ktoś wyobraża sobie, że dyskusja w takim wątku to tylko dla rentierek z kotem i kocem na parapecie ( dla podparcia kota/ łokci ?)

            Weszłam poczytać przykładowo teraz bo czas na herbatę i odsapnięcie. A za chwilę lecę dalej poniemieć życia poza forum.
        • lauren6 Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 12:14
          > to zaczynam się zastanawiać co ćpają

          Mam dokładnie tak samo, gdy czytam cię w wątkach politycznych big_grin

          Pańcia najpierw była libkiem głosującym na Nowoczesną, a obecnie broni własnym cycem Razemków.

          Naćpała się czy ona tak na serio? big_grin big_grin big_grin
          • evening.vibes Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 12:17
            lauren6 napisała:
            > Mam dokładnie tak samo, gdy czytam cię w wątkach politycznych big_grin

            Polityka stanowi o naszym życiu - brandzlowanie się Pudlem to objaw bezmózgowia.


            PS. Twoje wywody polityczne ('nie kcem płacić podatków ale łapy wyciągam po kasę na bombelki') nie zasługują nawet na nazwanie ćpaniem.
            • lauren6 Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 12:41
              > 'nie kcem płacić podatków ale łapy wyciągam po kasę na bombelk

              Łżesz. Nie raz i nie dwa pisałam, że podatki nie stanowią dla mnie problemu. Nawet założyłam taki wątek na forum, że będę głosować na lewicę, bo wysokie podatki przeżyję, a całkowity zakaz aborcji może mnie zabić.

              I co nie miałam racji?

              Swoje pretensje o 500+ wiesz gdzie możesz se wsadzić? Jak mi zazdrościsz to uródz trójkę dzieci, co za problem 🤷‍♀️
              • evening.vibes Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 12:45
                lauren6 napisała:
                > Łżesz. Nie raz i nie dwa pisałam, że podatki nie stanowią dla mnie problemu.

                Szczególnie w tym roku jak pisałaś, że ci się pracować nie opłaca bo musisz więcej podatków płacić big_grin
                • lauren6 Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 14:32
                  To było stwierdzenie faktu, że pracując na obniżonym etacie dzięki nowemu wałowi PIS zarobię porównywalnie jak na pełnym, bo wtedy stracę ulgę dla klasy średniej. Nie skumałaś słowa pisanego?

                  A na niepełnym etacie pracowałam, bo obniżyłam jego wymiar po powrocie z macierzyńskiego. Zajmowanie się własnym dzieckiem to wg ciebie ucieczka od podatków? XD

                  A jak tam Twoja opinia o nowym wale PIS? Nadal uważasz, że to prosty i przejrzysty system podatkowy? big_grin
                  • droch Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 15:15
                    A jak tam Twoja opinia o nowym wale PIS? Nadal uważasz, że to prosty i przejrzysty system podatkowy?

                    Za szybko zadałaś pytanie, poczekajmy, aż US odstępni pierwszą wersję witryny do rozliczania PIT za 2022 big_grin
                  • evening.vibes Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 15:21
                    lauren6 napisała:
                    > dzięki nowemu wałowi PIS

                    Tak - ty nie masz problemu z płaceniem podatków tylko nazywasz to 'wałem' big_grin

      • beataj1 Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 12:30
        Traktuje ta sprawę trochę jak szukanie winnych katastrofy smoleńskiej. Ot taki serial gdzieś na granicy mojej świadomości.
        Ktoś gdzieś z kimś, ktoś komuś coś, towarzystwo szemrane, dziwni ludzie itd.
        .A zdrugiej strony to jednak dramat bliskich.

        Dlatego niech szukają,jeżeli znajdą winnego to pewnie się o tym dowiem jak nie, trudno.

        Nigdy nie byłam wielbicielka programów true crime.
        • lauren6 Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 12:44
          Nie, to nie jest katastrofa smoleńska. To jest bardziej jak zbrodnia połaniecka. Dużo osób wie co się mogło stać z Iwoną, ale są skutecznie zastraszani przez kogoś. A ze sprawą IW mogą być powiązane inne tajemnicze zgony.
          • 35wcieniu Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 12:53
            Przedmówczyni raczej chodziło o odbiór przekazu medialnego a nie o podobienstwo samych spraw. Tak to zrozumiałam. Czyli sprawa która się co jakiś czas gdzieś przewija ale mało kto jeszcze dokładnie śledzi, o ile w ogóle kiedyś to robił, jakie są nowe ustalenia czy co tam poujawniali.
            • beataj1 Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 13:45
              O dokładnie. Co chwila wraca. Pojawiają się jakieś nowe ustalenia. W sumie niewiele z tego wynika.

              I tak mijają lata i niewiele wiadomo.
    • milva24 Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 08:54
      Tam się różne rzeczy działy, mnie osobiście nie dziwi nic.
      • marzeka11 Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 11:16
        milva24 napisała:

        > Tam się różne rzeczy działy, mnie osobiście nie dziwi nic.

        Czy pan Wojewódzki zwierza się, cóż tam porabiał, czy dalej wstydliwie milczy?
        • evening.vibes Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 11:23
          marzeka11 napisała:
          > Czy pan Wojewódzki zwierza się, cóż tam porabiał, czy dalej wstydliwie milczy?

          We 'wstydliwym milczeniu' to akurat jesteś ekspertką big_grin
        • koko8 Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 12:10
          Może Wojewódzki czeka, aż wypowiedzą się w sprawie zaszczytu bywania w Zatoce gwiazdy TVP typu Strasburger czy Wolszczak, a nawet sam, który Kurski wyprodukawał stamtąd program kulturalny?
          • marzeka11 Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 12:13
            koko8 napisała:

            > Może Wojewódzki czeka, aż wypowiedzą się w sprawie zaszczytu bywania w Zatoce g
            > wiazdy TVP typu Strasburger czy Wolszczak, a nawet sam, który Kurski wyprodukaw
            > ał stamtąd program kulturalny?

            Ależ każdy, bez wyjątku, powinien w tej sprawie się wypowiedzieć, jeśli korzystał z tego miejsca- także te osoby.
            • evening.vibes Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 12:15
              marzeka11 napisała:
              > Ależ każdy, bez wyjątku, powinien w tej sprawie się wypowiedzieć, jeśli korzyst
              > ał z tego miejsca- także te osoby.

              Cała Marzeczka - jak wytkniesz jej skrzywienie to napisze 'ależ oczywiście, że wszyscy'. A potem znów 'wstydliwa cenzura' pisiurków smile
              • marzeka11 Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 12:23
                Cóż, jak dobrze w sumie, że widze twoje wpisy na forum ostatni raz.
                • evening.vibes Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 12:24
                  marzeka11 napisała:
                  > Cóż, jak dobrze w sumie, że widze twoje wpisy na forum ostatni raz.

                  Niestety - całe forum widzi twoje skrzywienie - wygaszanie nie sprawi, że fakt przestanie istnieć.
                • sumire Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 12:26
                  Marzeka znowu kogoś wygasza? 😀

                  Do 2023 nikt na forum jej nie zostanie...
            • koko8 Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 12:19
              Czemu zatem spośród dziesiątek bywalców tego przybytku wybrałaś jedno nazwisko? Hmm?
              Twoja konstatacja była stronnicza i sugerująca, sorry.
              • maslova Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 12:34
                > Twoja konstatacja była stronnicza i sugerująca, sorry.
                To jest standard u marzeki.
            • angazetka Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 14:02
              Ale oni bywali tam, gdy zaginęła IW, czy tak po prostu mają się wypowiedzieć?
    • pytajacakinga Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 12:15
      Jeszcze się okaże że ją zamurowali w tej zatoce sztuki😉
      • martishia7 Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 12:44
        EA Poe lubi to.
    • lauren6 Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 12:17
      Gdzie się "podniecam" sprawą IW? Cytaty proszę.

      Napisanie, że sprawdzenie ZS jest naturalnym krokiem w tej sprawie to podniecanie się?

      Wolę nie wiedzieć co wy z chłopem robicie w łóżku w ramach gry wstępnej jeżeli dyskusję o morderstwie traktujesz w kategorii podniet big_grin
      • evening.vibes Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 12:18
        lauren6 napisała:
        > Gdzie się "podniecam" sprawą IW? Cytaty proszę.

        W każdym wątku.
    • maslova Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 12:18
      > Ciekawe jak będziesz śpiewać jeśli ci dziecko zniknie na środku deptaka, świadkowie nabiorą wody w usta, a policja będzie miała sprawę w dupie.

      A w czym konkretnie pomogłaby jej w tej sytuacji wiedza na temat zaginięcia IW?
      • lauren6 Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 12:37
        Jak nie wiesz to się już nie dowiesz.
        • maslova Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 12:58
          big_grinbig_grinbig_grin
    • triss_merigold6 Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 12:30
      Managerke tego kurwidolka nadal Wyborcza lansuje w charakterze pisarki?
      • 18lipcowa3 Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 14:19
        Oczywiście że tak.
      • lauren6 Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 14:34
        Menagerce kurwidołka w tym tygodniu sfajczył się dom. Też ciekawie.
        • kloi0505 Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 15:25
          Przecież jak zaginęła IW Zatoki Sztuki nie było.
          • 18lipcowa3 Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 15:36
            Był inny klub w tym samym miejscu przecież
            • 18lipcowa3 Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 15:36
              I personel ten sam
              • kloi0505 Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 16:58
                Nie.
    • trzebasiebawic Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 15:50
      Myślę, że prawie każdy kto interesuje się sprawami kryminalnymi i tajemniczymi zaginięciami przewijącymi się w mediach od lat śledzi sprawę IW. Także w kontekście nieudolności policji, którą można za obserwować w większości podobnych przypadków.
      Wątek jak wątek, pogadać na temat zawsze można.
      Nie ukrywam że liczę, że w końcu rozwiążą sprawę i winny w końcu zasili szeregi polskiego.

      Zatoki Sztuki chyba nie było kiedy IW zaginęła. Teren dopiero został wykupiony pod ten lokal i chyba była ta albo rudera wtedy albo zaczynały się prace nad budową ZSZ.

      Ciężko ocenić czy to nie gra policji.
      Najpierw przeszukali do Pawła, mimo że znaleźli narkotyki, dopiero niedawno ugościli go na komisariacie i to oddalonym od miejsca zamieszkania przy okazji dając mu zarzut mataczenia ( korzystanie bez zgody z komputera Iwony wieczorek, usuwanie plików, pisanie w imieniu mamy IW sugerując niemiecki burdel, gazety rozpisują się też, że próbował sopockiego policjanta odsunąć od śledztwa, myląc trop). Między jednym a drugim wydarzeniem opublikowali wizerunek ręcznika, który sam się zgłosi i w sumie nic nie wiedział. Odcięli Pawła od swobodnego przepływu informacji. Nie może już w mediach powiedzieć o szczegółach przesłuchania. Pewnie jest pod obserwacją i na podsłuchu, z nikim się więc swobodnie nie skontaktuje ani NIKT z NIM. POLICJA tak jak przypuszczałam od początku wypuszcza coraz to nowe (kontrolowane) "przelomowe "informacje i wykonuje czynności sugerujące, że coś wiedzą. Może wiedzą a szukają dowodów a może czekają na to aż ktoś spanikuje ciśnięty przełomami i czynnościami operacyjnymi. Gdyby myśleli że tam jest ciało - już by demolowali. Czekają czy ktoś spanikuje. Jak nie, to powęszą tam i pójdą szukać dalej.
      • trzebasiebawic Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 15:58
        *zaobserwuje, więzienia itp.
    • black_magic_women Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 17:05
      Podepnę się OT. Tak się zastanawiam, co można zrobić z ciałem, żeby nikt go nie odnalazł? Nie znam się na kryminałach, jedyne co mi przychodzi do głowy to wrzucić do wody, albo zakopać. Ale i w jednym i w drugim przypadku prędzej czy później, ciało "wypłynie". Pojawiają się głosy, że IW albo spalono (unosił się gdzieś dym), albo zamurowano na budowie. Co wy na te hipotezy?
      • daszka_staszka Re: Policja w dawnej Zatoce Sztuki 23.12.22, 21:58
        To proste akurat. Trzeba głęboko zakopać w jakimś lesie głębokim. Pomysl ile takich grobów jeszcze nie znaleźli np. po IIWŚ

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka