Dodaj do ulubionych

Scenka w Lidlu.

07.01.23, 12:52
Szukam sobie maski do włosów Cien, polecanej tu na forum, i za plecami słyszę taki oto głośny dialog:

Ona: Potrzebujesz jakieś kosmetyki?
On: Tak, do jaj.

Ona nie zareagowała, ja sobie westchnęłam.
WTF, co to miało być? Rozumiecie to? Jakiś rodzaj poczucia humoru, dla mnie niedostępny?
Obserwuj wątek
    • tanebo001 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 12:55
      Może kluczowe jest miejsce? Lidl...
      • primula.alpicola Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 12:57
        A co konkretnie masz na myśli?
      • cojapaczem Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:11
        ????
      • koko8 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:16
        Rozwiń proszę, bo ja jestem przedstawicielką klienteli Lidla, co to o.mnie mówi?
        • princesswhitewolf Re: Scenka w Lidlu. 08.01.23, 15:02
          Ze lubisz oferty tematyczne
    • princesswhitewolf Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 12:56
      Zdradze sekret: to byl ten co palil cygaro z wasem - duzo takich
      • borsuczyca.klusek Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 12:58
        Cały w tym ambaras, że to nie chłop miał palić cygaro z wąsem 🙄
        • teodor-k Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:21
          Może to chciał kupić . Durex Intense żel 🤔
          • magia Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:27
            raczej cos do depilacjismile
            • georgia.guidestones Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 15:07
              magia napisała:

              > raczej cos do depilacjismile
              Albo po depilacji. Lidl to nie rossmann albo hebe, gdzie jest jakis sensowny wybor kosmetykow do usuwania wlosow.
              • chatgris01 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 15:28
                Veeta maja, i to pare rodzajow.
                • marta.graca Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:15
                  U mnie nie ma w żadnym Lidlu nic poza maszynkami.
    • gryzelda71 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 12:57
      Nie musze tego rozumieć. To ich dialog. Mamy z mezem i dziećmi takich mnóstwo.
      • primula.alpicola Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 12:57
        Aha.
    • borsuczyca.klusek Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 12:57
      Ależ są kosmetyki do jaj, tylko nie wiem czy akurat w Lidlu 🙄
      • primula.alpicola Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:00
        big_grin
      • teodor-k Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:40
        Jasne są kosmetyczne jaja .Nawet skorupki można wykorzystać dla urody 😊
        • hummorek Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 15:22
          Taniarada znowu w natarciu 😳
      • hande Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 14:34
        Popłakałam się ze śmiechu, chciałam sprawdzić co to za kosmetyk a tam w opisie: kompleksowa pielęgnacja kulek + worka 😂😂
        • georgia.guidestones Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 15:08
          Dowcip na poziomie 'cygara z wąsem' z wątku roku '22 🙃
      • alicia033 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:38
        borsuczyca.klusek napisała:

        > Ależ są kosmetyki do jaj, tylko nie wiem czy akurat w Lidlu 🙄
        >

        zboczeństwo!
    • 35wcieniu Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 12:59
      Pewnie coś zrozumiałego tylko dla nich, taki wewnętrzny żart powiedzmy więc zapewne owszem, niedostępny dla niewtajemniczonych.
      • primula.alpicola Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:02
        Oj nie, to nie brzmiało jak wewnętrzny żart, on to powiedział takim zirytowano-znudzonym tonem.
        • gryzelda71 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:04
          Co było dalej?
          • primula.alpicola Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:07
            Nic, poszłam z moją maską do kasy.
            • 35wcieniu Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:08
              Wspaniała przygoda.
            • gryzelda71 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:10
              Ale co martwisz się o tę kobiet?
              • primula.alpicola Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:20
                Nie, to z nudów, gryzeldo, postanowiłam zapytać e-matki o postrzeganie tej sytuacji.
                • gryzelda71 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:22
                  Aha. Ale jakoś odpowiedzi, ze to ich żarciki ci nie pasują.
                  • primula.alpicola Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:23
                    Ależ pasują, wszystko mi dziś pasuje.
                    • shellyanna Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 22:40
                      To nie byłam ja. Żeby nie było.
                      • primula.alpicola Re: Scenka w Lidlu. 08.01.23, 08:34
                        shellyanna napisała:

                        > To nie byłam ja. Żeby nie było.

                        A skąd ta niespodziewana deklaracja?
                        • shellyanna Re: Scenka w Lidlu. 08.01.23, 08:41
                          Przechodzilam z tragarzami i wpadłam na forum. Wątek tak głupi, ze musiałam się wpisać.
                          • primula.alpicola Re: Scenka w Lidlu. 08.01.23, 08:49
                            O boże, jaki zaszczyt, dziekuję!
        • 35wcieniu Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:05
          Co to zmienia? Wewnętrzny żart w rozumieniu że oni tak mówią i oboje wiedzą o co chodzi i z czego wynikło i weszło im do normalnego użycia, a nie w takim że się wciąż śmieją za każdym razem jak to słyszą.
          • snajper55 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:37
            35wcieniu napisał(a):

            > Co to zmienia? Wewnętrzny żart w rozumieniu że oni tak mówią i oboje wiedzą o c
            > o chodzi i z czego wynikło i weszło im do normalnego użycia, a nie w takim że s
            > ię wciąż śmieją za każdym razem jak to słyszą.

            Zapewne to nie żart. Według mnie to znaczy "Dan mi spokój, mam dość tych zakupów."

            S.
            • m_incubo Re: Scenka w Lidlu. 08.01.23, 15:16
              Myślę, że to prawidłowa odpowiedź.
              Wygrywasz zestaw kosmetyków do jaj.
        • snajper55 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:32
          primula.alpicola napisała:

          > Oj nie, to nie brzmiało jak wewnętrzny żart, on to powiedział takim zirytowano-
          > znudzonym tonem.

          Był zmęczony i znudzony zakupami, chciał już wyjść ze sklepu, a tu mu jeszcze żona truje o jakichś kosmetykach. Gdyby go zapytała czy kupić może drugi chleb, to by pewnie odpowiedział - Kup jeszcze 20 chlebów.

          S.
          • primula.alpicola Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:35
            Teraz to zaczęłam mu współczućwink
            • chatgris01 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:45
              Mu?
              (bo ja raczej tej zonie)
              • primula.alpicola Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 14:01
                Bo umęczony byłwink
          • ritual2019 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:49
            snajper55 napisał:


            > Był zmęczony i znudzony zakupami, chciał już wyjść ze sklepu, a tu mu jeszcze
            > żona truje o jakichś kosmetykach. Gdyby go zapytała czy kupić może drugi chleb,
            > to by pewnie odpowiedział - Kup jeszcze 20 chlebów.
            >
            > S.

            Czyli poszedl w wulgarnosc ale tak czy siak zastosowal pasywno agresywne zachowanie. Prostactwo...
            • magdallenac Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 15:02
              No jasne, że tak- kmiot jakiś, a nie wewnętrzny żart rodzinny. Ciekawe, czy gdyby ta mama zadała to pytanie nastolatkowi, a ten odpowiedziałby w ten sam sposób, też uznano by to za wewnętrzny humor rodzinny, niezrozumiały dla innych.
              • emateczka Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 20:24
                Ale to nie forum ma uznawać. To albo jest wewnętrzny humor rodzinny, niezrozumiały dla innych, albo nie...
                Kiedyś może wujek Gienek czegoś nie dosłyszał albo się przejezyczyl, ciocia Zosia źle zrozumiała odpowiedź i tak rodzinnie powstało powiedzonko "do jaj", oznaczające np. "do wszystkiego". I może to nie mieć nic wspólnego z męskimi narządami płciowymi, i wcale nie musi być zabawne dla ematki.
          • berdebul Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:04
            Co jest z babami nie tak, ze sobie biorą takie odpady atomowe.
            • gryzelda71 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:32
              Mój bosze .
              .kmiot, odpad i to wszystko na podstawie ...no właśnie czego?
              • magdallenac Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:36
                No tych brudnych jaj w Lidlu.🤷🏻‍♀️
                • gryzelda71 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:44
                  To fleja, jak jaj brudne.
                  • magdallenac Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 17:16
                    No właśnie. Nie dość, że prostak, to jeszcze brudas.🤣
                    • kokosowy15 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 19:50
                      I pijak. Każdy pijak to brudas.
              • berdebul Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 21:35
                Tekstu o jajach i prób tłumaczenia „bo miał dosyć zakupow”. Nie ma renty za posiadanie penisa, więc niech się zachowują jak ludzie.
                • kokosowy15 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 22:27
                  Słów obrazliwych, wulgarnych wolno używać tylko na forach, bo jest się anonimowym?
                  • berdebul Re: Scenka w Lidlu. 08.01.23, 11:06
                    Nie, takiemu bucowi należy je powiedzieć bezpośrednio, może się ogarnie.
    • samawsnach Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:00
      W takich sytuacjach mam automatyczną myśl " uciekaj dziewczyno czym predzej". Może i istnieje prawdopodobieństwo, że w rzeczywistości to miły, empatyczna człowiek z topornym poczuciem humoru, jednak bardziej prawdopodobne jest to, że to chamski buc.
      • gryzelda71 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:03
        Mój bosze........
        • chatgris01 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:47
          No co, tez mam takie wrazenie (choc nie upieram sie, ze tak jest naprawde)
          • magdallenac Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 15:05
            Ja jestem bardzo wesoła i naprawdę niewiele mi potrzeba, aby mnie rozśmieszyć. Na taki ciężki, toporny humor z koszmarów mam jednak alergię. I nie, bynajmniej nie jestem damą i nie mam kija w tyłku. Słowo.
            • chatgris01 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 15:29
              Tez mam alergie.
          • shmu Re: Scenka w Lidlu. 08.01.23, 09:00
            Serio musimy się tłumaczyć, że nie mamy kija w d..., bo uważamy taką odpowiedź za chamską i bucowatą? Żarcik wewnętrzny wypowiedziany podirytowany tonem? Och biedny zirytowany zakupami misio. Swoją drogą ,,żart" w stylu ,,cycki sobie usmaż"...
            • iwles Re: Scenka w Lidlu. 08.01.23, 09:05
              "Żarcik wewnętrzny wypowiedziany podirytowany tonem? Och biedny zirytowany zakupami misio"


              Może niedokładnie przeczytałam wątek, ale gdzie jest napisane, że pan był zirytowany i ton też miał podirytowany?
              • chatgris01 Re: Scenka w Lidlu. 08.01.23, 09:48
                iwles napisała:

                > "Żarcik wewnętrzny wypowiedziany podirytowany tonem? Och biedny zirytowany zaku
                > pami misio"
                >
                >
                > Może niedokładnie przeczytałam wątek, ale gdzie jest napisane, że pan był ziryt
                > owany i ton też miał podirytowany?
                >
                >

                Tutaj:

                primula.alpicola napisała:

                > Oj nie, to nie brzmiało jak wewnętrzny żart, on to powiedział takim zirytowano-
                > znudzonym tonem.


                forum.gazeta.pl/forum/w,567,174830320,174830320,Scenka_w_Lidlu_.html?p=174830412
              • kokosowy15 Re: Scenka w Lidlu. 08.01.23, 09:48
                Może przedpisczyni z takimi reakcjami się spotyka i dlatego projektuje je na innych?
      • jasnozielona_roslinka Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:36
        Ale po co ona ma uciekać skoro pewnie już nie pierwszy raz się tak odezwał , znaczy nie przeszkadza jej, znaczy pasują do siebie.
        Bez przesady że wszystkie kobiety to mają niby taki wysublimowany gust, i wysoką inteligencję i żadna ale to żadna nie zasługuje na Mietka od przaśnego humoru.
        Dlaczego chcesz żeby uciekała?
    • piataziuta Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:04
      Jeden ze znanych mi osobiście forumowiczów używa płynu do higieny intymnej dla mężczyzn.
      Tak, coś takiego istnieje i istnieją ofiary rynku kosmetycznego, które uwierzyły, że tego potrzebują.

      A w Lidlu do jaj można kupić np. piankę do golenia albo maszynkę.
      • primula.alpicola Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:08
        No nie gadaj, mozna kupic piankę i maszynkę? wink
        Nie, ziuta, on nie mówił na poważnie, tylko na odczepnego, jakby pani naruszyła jakiś jego spokój swoim pytaniem.
        • 35wcieniu Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:12
          https://media.licdn.com/dms/image/C4D12AQERNUedoI7VyQ/article-cover_image-shrink_720_1280/0/1585036370119?e=2147483647&v=beta&t=xklNNo35cBvjRB0Ig71rsHEdAlFG52-UDl3M5e12UXw
        • gryzelda71 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:12
          Bo może naruszyła i dziamgala i dziamgala. No ludzie.....
        • triss_merigold6 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:41
          Pewnie nienawidzi zakupów i tyle.
          • marta.graca Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:16
            To niech nie chodzi.
            • berdebul Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 21:35
              Same się nie zrobią.
              • marta.graca Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 22:21
                Tak samo jak z innymi domowymi obowiązkami, można się podzielić. Ja robię częściej zakupy niż mąż, bo bardzo to lubię.
                • berdebul Re: Scenka w Lidlu. 08.01.23, 11:07
                  To nie usprawiedliwia takich komentarzy. Nienawidzę robić zakupow, czasami musimy je zrobić razem i nie strzykamy wtedy jadem.
                  • marta.graca Re: Scenka w Lidlu. 08.01.23, 11:20
                    Otóż to. Na tym polega dojrzałość.
        • piataziuta Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 15:25
          primula.alpicola napisała:

          > No nie gadaj, mozna kupic piankę i maszynkę? wink

          Sory, ostatnio w domu wszystko muszę tłumaczyć. tongue_out


          > Nie, ziuta, on nie mówił na poważnie, tylko na odczepnego, jakby pani naruszyła
          > jakiś jego spokój swoim pytaniem.

          Albo w jajach go cisnęło i każdy temat do jaj sprowadzał. Takie passive aggressive.
          • primula.alpicola Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:20
            Ale kurde, tak głośno, przy ludziach, bez poczucia obciachu?
      • fragile_f Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 20:31
        Mój osobisty mąż używa takiego płynu i bardzo sobie chwali - jak myl okolice intymne zwyklym mydłem, to miał permanentne zaczerwieniona/podrazniona skórę w pachwinach. Bylo to meczace zwłaszcza latem, bo taka podrazniona skora jak sie spoci, to po prostu szczypie. Przeszło mu po tygodniu używania żelu jajecznego, a męczył się z tym jakieś ~20 lat.
        • chatgris01 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 21:04
          Mydlo z Aleppo podpowiem, tak na zas (jakbyscie jeszcze kiedys mieli jakies podraznienia skorne, gdziekolwiek).
    • chersona Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:07
      chyba mało przebywasz w towarzystwie męskim. tego typu teksty lub w stylu - na co jesteś chory? na wory, to typowy koszarowy męski humor. zwłaszcza, jeśli ktoś się wychowywał z braćmi to pewnymi tekstami przesiąkł.
      • boogiecat Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:12
        chersona napisała:

        > chyba mało przebywasz w towarzystwie męskim. tego typu teksty lub w stylu - na
        > co jesteś chory? na wory, to typowy koszarowy męski humor. zwłaszcza, jeśli kto
        > ś się wychowywał z braćmi to pewnymi tekstami przesiąkł.


        Nieeee blagam; tutaj juz nasz forumowy Inczello przekonywal, ze « zarty » o gwalcie analnym latarka miedzy kolegami sa standardem w meskim towarzystwie😀
        z bracmi to se mogli takie odzywki stosowac w wieku 15 lat, u doroslego czlowieka to zenujaca chamowa

        przysiegam, ze wystawilabym walizki albo odeslala do psychiatryka, gdyby moj stary tak sie zachowal
        • chersona Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 20:50
          ja mojemu mężowi nie wystawiłam i nie mam zamiaru wystawiać. a jak najbardziej jest to tekst w jego stylu. i mnie to śmieszy, ale o moim mężu nikt by nie powiedział, że jest chamem. Ty też nie.
          • boogiecat Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 22:01
            A skad wiesz, ze np. ja nie ocenilabym twojego meza jako chama? Rozumiem, ze rozrozniasz taki jezyk/styl odzywek od calosciowego zachowania (?), ale w opisanym przykladzie z Lidla to wlasnie calosciowe zachowanie bylo chamskie.
            • chersona Re: Scenka w Lidlu. 08.01.23, 11:59
              bo do Ciebie i przy Tobie tak by nie powiedział. A mnie - osobie z nim związanej to nie przeszkadza. Może lidlowy zakupowicz jest chamem, może nie. Ze scenki nie wynika to jednoznacznie. Natomiast z wątku wynika jednoznacznie, że forumowiczki lubią mielić ozorami i pouczać innych. Jak Ci powiem pierdol się, to jestem chamem? To zależy od kontekstu. Ponieważ w sąsiednim wątku ktoś wzmiankował serial "After life" obejrzyj go sobie i angielski humor, którym jest przesiąknięty. Według forumowego uproszczonego wnioskowania same chamy i buce tam występują, słoma i brak kultury im z butów wyłazi.
              • boogiecat Re: Scenka w Lidlu. 08.01.23, 12:30
                Zgadzam sie, ze wiele zalezy od kontekstu, dlatego napisalam ze zachowanie watkowego facia w kontekscie wychodzi na calosciowo chamskie (co do twojego meza- oczywiscie ci wierze).

                Primula opisuje, ze ten facet powiedzial to zirytowano-znudzonym tonem (dla mnie juz ten ton jest oznaka braku szacunku albo niedojrzalosci), dodatkowo glosno w obecnosci innych ludzi co dla partnerki moglo byc upokarzajace (ale ok, moze jej to nie przeszkadza), no i w odpowiedzi na normalne, wrecz mile pytanie, nie na agresje.

                Wulgarnosc od chamstwa odrozniam.
                Bardzo lubie angielski, odjechany humor z wulgaryzmami. Francuski jezyk, zarowno w humorze co roznych powiedzeniach, tez jest wulgarny (jedno powiedzonko wrecz uwielbiam, a bzidkie). Nawet « ozesz ty glupi xuju » w swietnej scence w pociagu z Opania, uwazam za trafne/smieszne choc wulgarne, a nie niesmaczne/chamskie.

                Na forum czesto wystepuje uproszczone wnioskowanie i szybkie osady, ale w niektorych wypadkach to jest zwyczajnie trafne, taka ludowa madrosc, i nie ma co filozofowac.

                • chersona Re: Scenka w Lidlu. 08.01.23, 12:36
                  i nie ma co filozofowac - i to powinna być puenta tego wątku
                  • boogiecat Re: Scenka w Lidlu. 08.01.23, 12:41
                    Juz piszac o tym filozofowaniu wiedzialam, ze o tym bedzie odpowiedz😎 choc sama bym sie skontrowala tym, ze przeciez tu siedzimy troche tez dla takich rozmow😉
        • marion.marion Re: Scenka w Lidlu. 08.01.23, 12:48
          Dokładnie. Nie wyobrażam sobie żeby mój partner używał takich prostackich tekstów.
    • kaki11 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:09
      primula.alpicola napisała:

      >Jakiś rodzaj poczucia humoru, dla mnie nie
      > dostępny?

      Dokładnie tak. Obstawiam, że rodzaj ironii, ale w sumie to tak naprawdę wie ta para. I wystarczy.
      Jestem pewna, że i ja z mężem i Ty ze swoim i każda dobrze znająca się i będąca blisko para/przyjaciele czy paczka ma w swoim asortymencie różne żarciki, powiedzonka czy inne, które rozumieją doskonale w swoim gronie, ale nie może ich zrozumieć postronny człowiek słyszący dwa zdania z rozmowy, wyrwanej gdzieś w lidlu.
    • gama2003 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:13
      Może to był ten przeciwnik handlu w weekendy. Co to on nie musi, ale żona tak.
      Bo on to otwiera lodówkę i żarcie jest.
      Co ja piszę, talerz ma pod nosem na stole z posilkiem.

      Dziś w roli tragarza to i obrażony. A w sklepie to i podrapać się po ... nie można.
      • iwoniaw Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:07
        Też miałam skojarzenie z panem Zenkiem z Bemowa 🤣
        A poważnie, widuję czasem w sklepach takich "umęczonych" małżonków, absolutnie nie czują obciachu, że się zachowują jak pajace. Dziwię się, że żona nie lutnie jednemu z drugim albo choć nie zastrajkuje i nie zaprzestanie zaprowiantowania chaty.
      • primula.alpicola Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:21
        Ale dziś sobota.
        • gama2003 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:24
          No to poszedł. Gdyby zamknięte było to by siedział jak człowiek w domu a nie siaty nosił. Kosmetyki, weź !
          • primula.alpicola Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:31
            Jeszcze w soboty zamknąć, gama, nie podpowiadaj!
          • teodor-k Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:41
            Normalny facet to siedzi w samochodzie i czeka na panią gdy przywiezie towar do auta ,a nie lata za nią jej pies. Dla mnie to durne gdy razem chodzą po sklepie i się do tego kłócą .Ewentualnie drugi wózek .Sprawdzone .
    • koko8 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:18
      Wiele koszarowych żartów słyszałam, pewnie kilka sama powiedziałam...
      To bylo nawet śmieszne, gdyby odwrócić role w tym dialogu.
    • iwles Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:50

      I nie zostałaś tam, żeby zobaczyć, co ładują do koszyka???
      Ja z ciekawości bym spać nie mogła, bardziej niż ty po usłyszeniu tego tekstu.
      • primula.alpicola Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 14:03
        No weśśśś big_grin
    • malenka9 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 13:56
      Trzeba mieć w życiu priorytety hhehe
    • mandre_polo Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 14:04
      Taki styl rozmowy ma gość. Jak by mu odpowiedziała w tym samym stylu to by się nadasał o brak dystansu
    • aurinko Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 15:18
      Może po prostu potrzebował płyn do higieny intymnej i odpowiedział "do jaj" bo to się krócej wymawia?
    • zaczarowanyogrod Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 15:27
      Co tu rozmyślać ona pewnie pół godziny nie mogła się zdecydować który kosmetyk wziąć.
      To jej odpowiedział żeby mieć spokój.
      • gama2003 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:27
        Powinni w tych sklepach więcej ławek postawiać, dla takich straceńców.
        Patrzyliby się spode łba jeden na drugiego a potem z westchnieniem przejmowali siaty.


        • marta.graca Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:28
          Jeszcze stragan z piwem i chipsami dla tych biedaczków.
          • gama2003 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:41
            I tv z meczykiem.
            Albo siłowienkę.
            • primula.alpicola Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:46
              gama2003 napisała:

              > I tv z meczykiem.
              > Albo siłowienkę.

              Mini żłobek z opiekunką i basenem z piłeczkamiwink
              • gama2003 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 20:41
                A tak tak.
                To dla udręczonych tatusiów, pozostawionych z bombelkami, gdy mamusie buszują za chlebem powszednim i kremem na coś tam.
            • marta.graca Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 17:26
              Jak dużo siatek, to siłowienka niepotrzebna wink
      • teodor-k Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:35
        "To jej odpowiedział żeby mieć spokój .Też tak myślę że dla świętego spokoju 😀
        • primula.alpicola Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:38
          O, po takiej odzywce w kierunku mojej osoby, to miałby wszystko, lecz nie święty spokój.
          • gama2003 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 20:44
            A nie.
            Kupiłabym coś szczypiącego.
          • teodor-k Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 20:59
            "to miałby wszystko, lecz nie święty spokój .Synonim tego żarty .Czasami przelotem coś wpadnie w ucho. Nie bądź taka okrutna 😀
    • chicarica Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 15:38
      Może to chciał kupić? (pung = moszna)

      lyko.com/sv/dick-johnson/dick-johnson-pungvax
      • georgia.guidestones Re: Scenka w Lidlu. 08.01.23, 14:38
        chicarica napisała:

        > Może to chciał kupić? (pung = moszna)
        >
        > lyko.com/sv/dick-johnson/dick-johnson-pungvax
        W Lidlu to masz co najwyżej piankę do golenia, żel pod prysznic, no ew entualnie płyn do higieny intymnej, o ile ten mężczyzna używa tego ostatniego.
    • solarpowerprincess Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 15:44
      Nie wiem co Cię dziwi. Choc fakt - ten krem raczej w lidlu nie występuje. 4buddies.pl/pl/p/Krem-do-kulek-Antisweat-Calm-Balls-by-Angry-Beards/166
      • primula.alpicola Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:23
        Dziwi mnie prostacki tekst wypowiedziany głośno w miejscu publicznym.
        • solarpowerprincess Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:27
          Musisz robić zatem zakupy w bardziej luksusowych miejscach.
          • marta.graca Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:29
            O, naiwności!
          • primula.alpicola Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:33
            solarpowerprincess napisała:

            > Musisz robić zatem zakupy w bardziej luksusowych miejscach.

            Tak jakby to gwarantowało brak prostactwa.
            • solarpowerprincess Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:36
              Nie wiem, nie stać mnie na zakupy spozywcze u Diora. Zakładam ze tam jednak jest mniej klientów zatem i ryzyko języka które Ci nie odpowiada jest mniejsze.
              • primula.alpicola Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:40
                A to na pewno. Ale myślisz, że u Diora dostanę spożywkę, chemię i prosecco? wink
                • magdallenac Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:46
                  No i zaraz się okaże, że nie dość, że masz kij w zadzie, to jeszcze jesteś alkoholiczką.🤣
                  • primula.alpicola Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:50
                    To już zostało ustalone w wątku sylwestrowym. Osobiście zdekodowałam swoją osobę jako alkoholiczkę. Klub powstał, a Ty się zapisałaś?
                  • iwoniaw Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:53
                    magdallenac napisała:

                    > No i zaraz się okaże, że nie dość, że masz kij w zadzie, to jeszcze jesteś alko
                    > holiczką.🤣

                    Alkoholizm to się liczy z powodu zakupu prosecco?
                    • magdallenac Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 17:03
                      Tak. Na forum emama liczy się nawet spojrzenie na butelkę.
                      • panna.nasturcja Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 17:14
                        Nie, na forum abstynentka też jest alkoholiczką, wiadomo dlaczego nie pije, nawet patrzeć na butelkę nie musi.
                        • magdallenac Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 17:18
                          Po prostu wszystkie na forum jesteśmy alkoholiczkami, nawet te, które nigdy w życiu alkoholu w ustach nie miały.😄
                          • panna.nasturcja Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 17:21
                            Kurcze, w ustach to jednak miałam, nic mnie już nie uratuje smile

                            • primula.alpicola Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 17:53
                              panna.nasturcja napisała:

                              > Kurcze, w ustach to jednak miałam, nic mnie już nie uratuje smile
                              >

                              Ale może chociaż wyplułaś z odrazą?
                              Bo jeśli połknęłaś, to sorry, witaj w Klubiebig_grin
                              • panna.nasturcja Re: Scenka w Lidlu. 08.01.23, 01:09
                                Połknęłam smile
                                • teodor-k Re: Scenka w Lidlu. 08.01.23, 08:56
                                  Czego się nie zrobi by zaistnieć na tym forum .
                          • boogiecat Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 17:25
                            no😺 cos mi sie obilo o uszy, ze do alkoholizmu kwalofikuje rowniez bycie partnerka abstynenta, niebycie partnerka abstynenta i bycie partnerka pijacego

                            jednak ciesze sie, ze jest swiadomosc w narodzie; moze za sto lat ludzie beda sobie opowiadac jako pato historie dziejowe, ze « jeszcze w XXI wieku nasi przodkowie truli sie alkoholem z wlasnej woli »😉
                            • marta.graca Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 17:27
                              Za sto lat już nikogo nie będzie, bo wszyscy się zapiją wink
                              • boogiecat Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 21:48
                                Co to za cytat masz w stopce?😀
                                • marta.graca Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 22:45
                                  Bi_scotti, z niedawnego wątku, enjoy smile forum.gazeta.pl/forum/w,567,174803183,174803183,Bursztyn_i_swiete_obrazki.html
                                  • boogiecat Re: Scenka w Lidlu. 08.01.23, 11:32
                                    Dzieki! Zupelnie mi umknal ten watek, mimo ze juz sam tytul jest zachecajacy😀
    • gulcia77 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:35
      Cóż. Nie, żebym broniła, ale jeśli pan lubi zakupy tak, jak ja, to wulgarnie kazał się swojej pani odczepić.
      Sama chodzę na zakupy, kiedy już nie ma innego wyjścia, z listą zakupów, przelatuję jak błyskawica. Natomiast mój chłop z tych, co to muszą się zastanowić. I to ja miewam podobnej "klasy" odżywki.
    • alexis1121 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:50
      Prostak. W Polsce takich sporo.
    • demodee Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 16:50
      Wg mnie to temu panu chodziło o farbki do kraszonek wielkanocnych.

      Skończyło się BN, minęło Trzech Króli, czas myśleć o następnym czasie sacrum. Bo WIelkanoc tuż tuż...
      • stephanie.plum Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 21:04
        właśnie, pan z tych co lubią zawczasu zaplanować.
    • palacinka2020 Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 20:12
      Moja przedszkolaczka z cala pewnoscia siebie spytala pani w Rossmanie, gdzie jest mydlo do waginy dla dzieci. Pani oczywiscie poprosila o powtorzenie i uslyszala juz na caly sklep "mydlo do waginki! Specjalne!".
      • stephanie.plum Re: Scenka w Lidlu. 07.01.23, 21:03
        nie wiedziałam, że dzieci muszą myć pochwę (sorki, wiem, brzmi tak sobie, ale vagina to właśnie ta część ciała), mydłem w dodatku.