18.04.23, 20:03
Emama wie wszystko, więc może wesprze też radą w sprawie zakupu sztuki na ścianę smile

Chciałam kupić coś oryginalnego, obraz ręcznie malowany lub grafikę, coś prawdziwego po prostu i przy poszukiwaniach natrafiłam na coś, co się zwie giclee. Zgodnie z opisem na stronie - wysokiej jakości wydruk sygnowany przez twórcę.

Po pierwsze - jak to się wymawia??

Po drugie - czy warto? Macie coś takiego u siebie? Ostatecznie to tylko wydruk... Byłam gotowa na wydatek na oryginał, ale jakoś mam opory, żeby wydać 1500-2000 zł na wydruk.

A dylemat mam, bo jedno dzieło dostępne tylko jako giclee bardzo wpadło mi w oko.
Obserwuj wątek
    • pani_tau Re: Giclee 18.04.23, 20:24
      Wymawia się "żikle".
      Nigdy wcześniej się z tym nie spotkałam.
      Możesz rzucić link do tego, który ci się spodobał? Też szukam czegoś ciekawego na ścianę smile
      • agnes_gray Re: Giclee 18.04.23, 20:30
        Proszę bardzo
        www.gallerystore.pl/giclee/andrzej-andrychowski/krajobraz478a

        Ja też się wcześniej nie spotkałam, a akurat na tej stronie mają dużo dzieł w takiej formie.
        • alex_vause35 Re: Giclee 18.04.23, 20:41
          Polecam malarkę Agnieszkę Mikołajczyk. Oryginały w podobnej stylistyce.
          • agnes_gray Re: Giclee 18.04.23, 20:44
            Dziękuję, zobaczę.
        • ania_z_zielonymii Re: Giclee 18.04.23, 20:42
          Ok, widzę, że giclee na płótnie i sygnowane, więc pewnie koszt nieznacznie droższy niż napisałam niżej. Jeśli zatem chodzi o jakość fineartów zwykle jest ok, udanie kopiują oryginał.
        • pani_tau Re: Giclee 18.04.23, 21:33
          Podoba mi się, ale cena zaporowa.
          Ciekawe jak wygląda na żywo.
        • szare_kolory Re: Giclee 18.04.23, 21:55
          Zerknij sobie na malarstwo Hugona Gizy, to brat standuppera, Abelarda. Podobna stylistyka. Giza Art na fb. Inwestycja w sztukę bywa ryzykowna, niemniej wydaje się, że jeśli wydawać pieniądze to w oryginał, nie wydruk. Bardzo być może, że to staromodne i błędne myślenie, jednak jeśli nawet pacykqrz Matejko potrafi (nadal) sprzedawać się za miliony; nie wspominając o wielkich dziełach, to być może i w przyszłości oryginały będą w cenie. Poza tym, wbrew wielu opiniom, polska młoda sztuka zaczyna się robić coraz ciekawsza.
          • agnes_gray Re: Giclee 01.05.23, 22:49
            Podoba mi się twórczość Hugona Gizy, dziękuję, nie znałam go wcześniej.
    • ania_z_zielonymii Re: Giclee 18.04.23, 20:37
      Jest to print artystyczny kopiujący oryginał drukowany na specjalnym papierze przystosowanymi do tego tuszami. Podeślij proszę linka tej pracy, która Ci się podoba. Często zlecam wydruki giclee swoich prac. Jeśli nie kupujesz jakiegoś mega sławnego artysty i wydruk nie jest sygnowany to 1500 zł za zakup giclee to dosyć dużo. Zwykle mało znany artysta sprzedaje printy artystyczne za 100-300 zł w zależności od formatu. Koszt wydruku takiego printu jest stosunkowo niewielki A4-50 zł, A3-80 zł i można go generować w ilościach hurtowych, dlatego zwykle oryginaly za tysiące a printy raczej chodzą dużo taniej. Chyba, że jak wyżej chodzi o modnego malarza i jakąś akcję, typu wychodzi tylko 10 sygnowanych printów artysty.
      • agnes_gray Re: Giclee 18.04.23, 20:42
        Dziękuję, wkleiłam wyżej, nie znam się zupełnie na współczesnych artystach, więc trudno mi powiedzieć, czy jest na tyle znany, żeby żądać takiej ceny, ale widzę, że większość jego prac właśnie za tyle jest wystawiona.
    • matacznik Re: Giclee 19.04.23, 08:10
      agnes_gray napisała:

      > Po drugie - czy warto?
      >
      Jeżeli artysta pracuje cyfrowo, to to w zasadzie najlepsze, co może fizycznie zaoferować.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka