Dodaj do ulubionych

Wątek na piątek.

12.05.23, 22:32
Zrobiłam dziś 20 000 kroków.
Niechcący, samo wyszło.
Nogi rano były dłuższe o jakieś pół metra.


A u Was ?.
Optymistyczne historie poproszę przodem !
🍀🍀🍀
Obserwuj wątek
    • aurinko Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 22:36
      Moja córka przebija - zrobiła dziś 38 tys kroków. Jutro czeka ją podobne zadanie. Leży teraz wykończona i zastanawia się czy rzeczywiście warto kupować sobie bluzę za 150 funtów skoro to tak ciężko zarobione pieniądze 😀
      • gama2003 Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 22:40
        Biedne dziecko, tyle ,, zachodzenia ,, a proza życia i tak ją dogoniła !
        • aurinko Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 22:42
          Sama na własne życzenie uczy się życiawink maliny i przytulasy dostała na otarcie łez. Ale twarda jest, jutro popularne też i już główkuje którego dnia jeszcze da radę po lekcjach.
      • homohominilupus Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 23:12
        26 000 kroków
        Fajny weekend się szykuje, jadę do Barcelony z koleżanką 😎🤗
        Dzis jadłyśmy pyszne sery.
        A suka wąchała kwiatki 🤩
    • gama2003 Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 22:37
      Poproszę o podpięcie pod istniejący piątkowy wątek.
      Kaprawe zmęczone oczęta nie zauważyły.
    • daniela34 Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 22:41
      Tort robię. Czekoladowy z podwójnie malinowym kremem. Aktualnie tort jest in statu nascendi, składa się. To znaczy ja złożyłam wszystkie warstwy a mężczyzna mojego życia obecnie z benedyktyńską cierpliwością tynkuje wierzch i boki. Jak skończy to tort do lodówki, jutro się udekoruje świeżym kwieciem i będzie.
      • mysiulek08 Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 22:45
        Daniela, juz gdzies pisalam, ale jeszcze raz smile

        zamiast kruchego ciasta na orzeszki, zrob z waflowego, to jest to!
        • daniela34 Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 22:56
          Dziękuję, spróbuję, Mysiulku smile
          • mysiulek08 Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 23:00
            jak chcesz to moge podrzucic sprawdzony przepis na ciasto wafelkowe
            • daniela34 Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 23:06
              Poproszę smile
      • primula.alpicola Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 22:54
        Daniela, to cholerne tynkowanie też zawsze chłopu zlecam😁
        • daniela34 Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 22:57
          Bo do tego jest potrzebna cierpliwość i precyzja a nie talent. I tej wersji się trzymam 😁
          • inny.kwiatek Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 23:02
            Ja się trzymam prostszej: do tego potrzebny jest chłop smile
          • mysiulek08 Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 23:02
            ja tynkowanie odpuszczam, smaruje kremem/smietana/ oblewam czekolada, obsypuje platkami migdalowymi/orzechami/kokosem

            i jak nie macie to sprawcie sobie 'patere z kreciolkiem', bardzo ulatwia obsmarowywanie i obsypywanie
            • daniela34 Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 23:06
              Mam. To znaczy Jacenty ma. Osobiście mu kupiłam 😆
          • primula.alpicola Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 23:03
            A ja mu mówię, zrób to kochany, bo mnie szlag trafi.
            W sumie to samo, tylko innymi słowy😅
          • gama2003 Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 23:49
            Wychodzi na to, że powinnam iść na tynkarza !
            • daniela34 Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 00:00
              No ja właśnie nie wink ale tort otynkowany. Teraz pół godzinki czytania smakowitego tomiszcza "Zmierzch swiata rycerzy" I idę spać.
      • rosapulchra-0 Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 03:46
        A z jakiej okazji ten tort?
        • daniela34 Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 09:12
          Z okazji urodzin koleżanki. O taki prezent poprosiła.
    • mysiulek08 Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 22:44
      wlasnie sie kreci masa zoltkowa do kremu kawowego, do tortu bezowego, wreszcie nie musze stac na garem z miska na parze!

      zlozylam tez orzeszki, masa rafaello a 'skorupki' z ciasta waflowego, bardzo polecam smile

      poza tym byl fajny spacer nad jeziorem w mzawce
      • homohominilupus Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 23:49
        Ja też chcę mżawkę i chłód.
      • yuka12 Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 23:50
        Dzisiaj córa w ramach prezentu upiekła moje ulubione ciasto marchewkowe, wypiekła w gofrownicy czekoladowe gofry, a rano przywitała mnie kawą i kanapkami.
        Mąż obdarował kwiatami.
        Syn złożył życzenia.
        W podzięce zrobiłam im dobry obiad i upiekłam bułeczki z czekoladowymi łezkami 🤣.
        • rosapulchra-0 Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 03:50
          Urodziny droga Yuko masz? Wszystkiego najlepszego zatem!
          • abasia0 Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 05:54
            W ubiegłym roku pięknie mi kwitła fuksja w ogrodzie; gdzieś przeczytałam, że może przezimować zakopana w kompoście i bez większych nadziei tak jesienią zrobiłam. I co? Przetrwała, żyje, ma zielone!🙂
    • eliszka25 Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 22:46
      U mnie dziś nic specjalnie ciekawego się nie działo. Rano przyszła paczka z kosmetykami i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona kremem kupionym „na pałę”. Wreszcie pamiętałam, żeby sobie kupić ocet malinowy do włosów. Olejki już też mam, to teraz mogę robić na głowie sałatkę 😁

      Po południu pojechałam z moimi synkami na zakupy butowe. Takie sprawunki dobitnie uświadamiają mi upływ czasu i fakt, że dzieci rosną. Jeden but starszego syna wystarczyłby na moje obie stopy 😱. Jednak popołudnie z chłopakami było wesołe. Mam naprawdę fajne dzieci i choć jak większość facetów nie lubią zakupów, to wyprawa z nimi była pełna ciekawych rozmów, wygłupów i śmiechu. A co najważniejsze - kupiliśmy wszystko w pierwszym sklepie.

      20 000 kroków zrobionych „przy okazji”, to imponujący wynik. Ja dzisiaj kroków mam malutko, za to stresu miałam dużo przez piekarnik. Rozebrałam drzwiczki do mycia i potem nie mogłam złożyć 🤦🏼‍♀️. Na szczęście starszy synek przyszedł z pomocą i w końcu nam się udało. Na kolację dostał w nagrodę panino z piekarnika 😁
      • wena-suela Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 08:10
        Mycie piekarnika, podobnie jak tynkowanie tortu, zleca się chłopu.
        • eliszka25 Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 08:31
          Mycie piekarnika i tynkowanie tortu załatwiam sama, ale chłopu zlecam inne zadania. Wczoraj akurat walczył z trawą w ogrodzie. Przy czym „walczył”, to właściwe określenie, bo u nas pada od jakichś dwóch miesięcy, trawy nie ma za bardzo jak kosić, bo ziemia rozmiękła, a trawa powyżej kolan. Uznaliśmy, że część niech sobie rośnie, ale przynajmniej tam, gdzie mamy krzewy owocowe i nowo posadzone drzewka trzeba było w końcu skosić, bo już ich nie było widać.

          Czyszczenia piekarnika nie zlecam, bo u mnie to jest tak, że muszę mieć wenę. Wczoraj mnie naszła, stwierdziłam „wyczyszczę sobie piekarnik”, więc nie było mowy o zlecaniu komukolwiek.
    • primula.alpicola Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 22:52
      Kończy się piątek, leżę z nogami na ścianie i wałkiem kolczastym pod karkiem.
      Rano pojechałam na pobranie krwi, zrobiłam chyba ze 20 testów, zapłaciłam 390 pln😱
      Pracowałam, bardzo wydajnie.
      Poleżałam na słońcu przez godzinę.
      Byłam na treningu (klatka, barki, bicepsy).
      Zrobiłam zakupy.
      Upiekłam dużo ciastek, bo moja córuś ma dziś koleżankę na "nocowankę".

      Dobranoc😴
      • wapaha Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 09:14
        primula.alpicola napisała:

        > Kończy się piątek, leżę z nogami na ścianie i wałkiem kolczastym pod karkiem.
        > Rano pojechałam na pobranie krwi, zrobiłam chyba ze 20 testów, zapłaciłam 390 p
        > ln😱
        > Pracowałam, bardzo wydajnie.
        > Poleżałam na słońcu przez godzinę.
        > Byłam na treningu (klatka, barki, bicepsy).
        > Zrobiłam zakupy.
        > Upiekłam dużo ciastek, bo moja córuś ma dziś koleżankę na "nocowankę".
        >
        > Dobranoc😴


        Primulko zdrowiej i efektywniej robić jedna duza partie i jedna mała czyli np klatka +biceps, barki +triceps, plecy +, brzuch +, itp

        Czemu 20 testów?profilaktyka ?
        • primula.alpicola Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 14:08
          Wapaszko, mam profesjonalną trenerkę, dzięki.
        • primula.alpicola Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 14:10
          wapaha napisała:

          > Czemu 20 testów?profilaktyka ?


          Jak już idę raz w roku i mdleję przy pobieraniu, to robię jak leciwink
    • kozaki_za_kolano Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 22:57
      Zachwyciłam się kwitnącymi kasztanowcami, ech... są cudowne. Cała aleja. I bzy są. I taka świeża, niewymęczona zieleń.
      • igge Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 00:27
        Podpisuję się. Ja też. Zachwyciłam się.

        A w domu owies rośnie. Dla kotów.
        I kwitną stokrotki.
        • majenkirr Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 03:29
          Śliczne 🥰
    • borsuczyca.klusek Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 22:57
      Jestem leniwą kluchą borsuczycy. Nie jestem w stanie się ruszyć by zrobić cokolwiek pożytecznego 😒
    • marusia_ogoniok_102 Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 23:03
      Jutro planuję wycieczkę, dziś tylko spacerek dookoła Plant. Bardzo ładnie było.
      Upiekłam też ciasteczka i teraz mnie kuszą, skubane.
      • igge Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 00:35
        Zdjęcie urocze.

        Czy na Plantach kwitną jeszcze białe tulipany?
        W weekend zamierzam posiedzieć nad Wisłą. Z widokiem na Cricotekę.
        • marusia_ogoniok_102 Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 07:30
          Nie zwróciłam uwagi, niestety, ale chyba już nie...
    • melisananosferatu Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 23:03
      Kupilam spodnium, w ktorym wygladam super (tzn tak sie w nim czuje) i mam swieza henne na brwiach i rzesach wiec znow mam twarz. A za tydzien ide do opery.
      • melisananosferatu Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 23:04
        A krokow zrobilam tak z 18000, o 5000 mniej niz wczoraj.
      • kozaki_za_kolano Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 23:09
        A ta henna ci nie zejdzie do czasu opery? Chyba tydzień się nie utrzyma
        • melisananosferatu Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 23:22
          Moja henna spokojnie trzyma sie 3 tygodnie.
      • igge Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 00:36
        I jasmile.
        • melisananosferatu Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 07:52
          O! Na co idziesz? My na 'cosi fan tutti'.
    • yuka12 Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 23:43
      Biedronki wyżarły mszyce, a mularki zalepiają kolejne rurki 👍. W ogóle oglądanie owadów i ptaków staje się powoli moją pasją (bardziej niż prace na ogrodzie) 😃.
      Wystarczająco pozytywnie 🤣?
      • gama2003 Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 23:53
        Bardzo bardzo.
        Zwierzątki i roślinki to zawsze.
      • y_y Re: Wątek na piątek. 12.05.23, 23:53
        tak. moje 200 sadzonek pomidorow ma sie wspaniale. czekam na 15.05 i wio do gruntu
        • gama2003 Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 00:35
          Pokaż sadzonkę ?
          Bo moje bezmyślnie zasadzone kiełki z pomidora zamieniły się w 10 cm roślinki.
          Mieszkają na parapecie kuchennym i rosną ku mojemu zdziwieniu.

          Kiedy do donicy na balkon można ? Większe muszą być ? Jak urodzą choćby jednego pomidora oszaleję ze szczęścia.
        • igge Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 00:42
          Boszszee. Mnie się wydawało, że 37 sadzonek to bardzo dużo.

          Moje na parapecie na razie. I martwię się czy nie za dużo albo nie za mało światła i wody mają.

          Mam też rzodkiewkę w doniczce. Pewnie nic z niej nie będzie ale na razie cieszy.
      • wredna_dziewucha_ze_wsi Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 11:04
        yuka12 napisała:

        > Biedronki wyżarły mszyce, a mularki zalepiają kolejne rurki 👍. W ogóle oglądan
        > ie owadów i ptaków staje się powoli moją pasją (bardziej niż prace na ogrodzie)
        > 😃.
        > Wystarczająco pozytywnie 🤣?
        >

        Mam to samo. W balkonie nade mną, w dziurze w izolacji/podłodze sikorki zrobiły gniazdo. Teraz mnie cały czas odwiedzają z robakami w paszczy, w małe drą się, ale cichutko 😂
        Super się to obserwuje.
        • yuka12 Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 19:05
          A wiesz, jak się pszczoły wypychają z kwiatów? I jakie kochliwe (żeby nie powiedzieć dosłownie) są wróble?
          Teraz takie puściutkie, równiótkie, wypielęgnowane ogródki wydają mi się nudne 😃🤣.
    • daisy Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 00:23
      Czytam i nie mogę wyjść z podziwu, jak dużo pieczecie pysznych słodkich rzeczy. Kto to wszystko zjada?? I nie boicie się nadwagi? (Pytania niezłośliwe).
      • mysiulek08 Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 01:31
        wspldomownicy moga jesc bez obaw o nadwage, ja jesli juz zjem do rytualnej popoludniowej herbatki 😊 to raczej jakies ciastko typu biszkopcik/wafelek, albo od swieta kawalek innego ciacha ( w niedziele kawalek tortu bezowego z okazji urodzin- nie moich)
        poza tym czesc idzie ' na bezplatne rozdawnictwo' 🤣 a czesc po kosztach do zaprzyjaznionej palarni kawy (maja malutka kawiarnie przy palarni i sklepie) wiec mam gdzie 'upychac' moja cukiernicza 'tworczosc' 😊 co jest mi na reke bo piec lubie i mnie to ciagle bawi i dobrze wplywa na dusze 😋
      • yuka12 Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 19:12
        W sumie pieczemy 0-3x w tygodniu (zależy od weny), wczorajsze wypieki jeszcze leżą. Poza tym w domu są 2 dorosłe i kolejne 2 prawie dorosłe osoby, i te ostatnie mogą jeść słodycze domowe bez obaw o nadwagę 😃.
        Ja akurat zadawalam się małym kawałkiem słodkiego, podobnie jak mysiulek.
    • anorektycznazdzira Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 06:21
      rowerem do pracy i z powrotem , jakieś 18 km
      • b.bujak Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 23:33
        mój wczorajszy powrót z pracy to 500 km - wizyta u mojego Klienta fabryce w Austrii, temat trudny ale poszło po mojej myśli smile
        chyba zacznę liczyć kroki, bo się czasem trzeba nieźle nachodzić po tych fabrykach ....
        padało prawie całą drogę, raz mocniej, raz słabiej....
    • chococaffe Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 07:07
      Miałam spotkanie z "kołczem" (grupowe) i chyba opanowałam mini medytację! Mini , bo to kilka prostych i krókich ćwiczeń.
    • kura17 Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 07:44
      ja mam optymistyczne wiesci dla Krakowa - rozgladajcie sie za moim wielkim syniusiem, wlasnie gosci u babci.
      sam sobie zazyczyl po maturach pisemnych ... wszyscy mnie pytaja "dlaczego wyslalas dziecko na 3 tygodnie do babci??", a on tak sam z siebie smile z moja mama sa jak pokrewne dusze, w kazdym towarzystwie zawsze grawituja do siebie i nie moga sie nagadac.
      • eliszka25 Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 08:42
        O jak fajnie! A jak tam synuś po maturach, zadowolony? Mam nadzieję, że tak. W każdym razie trzymam kciuki za wyniki!

        U nas też wszyscy się dziwią, że nasze dzieci lubią jeździć do Polski. Mam kilka znajomych Polek i one opowiadają czasem, jak to ciężko im się wybrać rodzinnie do Polski, bo dzieci nie chcą jechać. Moje chłopaki za każdym razem, gdy zbliżają się ferie lub wakacje pytają, czy pojedziemy do Polski. Patrząc po tych znajomych obawiałam się, że z nastolatkami może być ciężko, ale cieszę się bardzo, że jednak nie jest. Oni cieszą się na wyjazd do dziadków, mają bardzo fajny kontakt z kuzynostwem, dziadkami, ciotkami i nawet 3-letnia córeczka mojej siostrzenicy cieszy się, gdy przyjadą.
        • kura17 Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 22:56
          > A jak tam synuś po maturach, zadowolony? Mam nadzieję, że tak. W
          > każdym razie trzymam kciuki za wyniki!

          jeszcze nic nie wiadomo. do czerwca.
          z matematyki i fizyki nawet byl zadowolony (ale nie chcial zapeszac mowiac, ze poszlo ok), za to obawia sie o geografie ... napisal 12 stron eseju o "producji cyny w Indonezji" ... LOL

          moi tez lubia bardzo jezdzic do Polski, ale musze przyznac, ze 3 tygodnie u babci nawet mnie zdziwilo. myslalam, ze tak natydzien chce, a on sie obruszyl, ze to za krotko smile
          • eliszka25 Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 23:05
            Wyników to wiem, że jeszcze nie ma. O ogólne wrażenie mi chodziło. 12 stron eseju o produkcji cyny w Indonezji robi wrażenie. Będzie dobrze! Trzymam kciuki!

            Moi kiedyś byli u moich rodziców 5 tygodni. My dojechaliśmy na ostatni tydzień, a oni nie chcieli wracać 😄. Fajne to jest, jak dzieci mają taki kontakt z dziadkami.
      • aqua48 Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 09:10
        Będę się rozglądać smile A kiedy Ty Kuro zawitasz?
        • kura17 Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 22:57
          Aqua, moze sie uda pod koniec lipca lub na poczatku sierpnia.
          na razie znowu jade do hameryki ... Philadelphia i Nowy Jork tym razem.
      • simply_z Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 18:42
        Dzis w pociagu jechal chyba maturzysta z babcia, wybiera sie do Gdanska na informatyke, moze to twoj synwink?
        • kura17 Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 22:58
          oj nie, moj syn od zawsze chce byc inzynierem smile
      • dominika9933 Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 22:53
        Super, to zapraszam Synusia z Babcią na herbatkęsmile
        • kura17 Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 22:59
          moj starszy herbate to tylko pije, jak chory - rumiankowa lub mietowa wink
          nie wiedzialam, ze jestes z krakowa! musimy jakas baze danych krakowianek zalozyc!
    • wapaha Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 09:07
      Piątek jak za dawnych lat-rano bieganie w południe pływanie a wieczorem rower 😅
    • alina460 Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 18:09
      U mnie pracowo było w piątek, ale zdążyłam zrobić szparagi na obiad. No, a dzisiaj nie mogę się nacieszyć wiosną, więc space był i roślinne fotki.
    • sandy_cheeks Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 22:38
      Ja dziś ponad 20k kroków. Z ranca zaliczyliśmy piknik europejski PKP, potem zakupy, a na wieczór noc muzeów. Teraz padłam na kanapie i lukam resztki eurowizji. Mam trochę fot z UW: 200-letni żubr, moje dzieciaki prowadzące lektorat 😂, sala kolumnowa (niestety pełna), no i Kopernik…
      • sandy_cheeks Re: Wątek na piątek. 13.05.23, 22:40
        No i reszta fot 🙃

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka