Dodaj do ulubionych

System ostrzegawczy na randce

18.08.23, 23:38
www.o2.pl/kobieta/po-randce-weszla-do-lazienki-taka-niespodzianke-zostawil-mezczyzna-6931860737162144a tak swoją drogą jak ona to odkryła? A jakie ematka miała niespodzianki?
Obserwuj wątek
    • borsuczyca.klusek Re: System ostrzegawczy na randce 18.08.23, 23:47
      I tak lepsze niż to 🙄

      wykop.pl/link/335042/pechowy-final-udanej-randki/
      • mrs.solis Re: System ostrzegawczy na randce 19.08.23, 00:01
        🫣😂😂😂😂
      • tanebo001 Re: System ostrzegawczy na randce 19.08.23, 07:34
        😂😂😂
      • dyzurny_troll_forum Re: System ostrzegawczy na randce 19.08.23, 09:36
        borsuczyca.klusek napisała:

        > I tak lepsze niż to 🙄

        Borsuczyca, co ty paczysz?
        • borsuczyca.klusek Re: System ostrzegawczy na randce 19.08.23, 09:40
          No co shit happens 🙄
      • len.len Re: System ostrzegawczy na randce 19.08.23, 09:42
        Czy ta pani nie mogła po prostu wezwać ślusarza, który otworzy jej drzwi?
        • len.len Re: System ostrzegawczy na randce 19.08.23, 09:46
          A po tej randce to powinna ubrać się i wyjść, a nie gościć się w czyimś domu big_grin
          • borsuczyca.klusek Re: System ostrzegawczy na randce 19.08.23, 10:06
            Gościć to chyba nie jest odpowiednie słowo 🤭
            • hosta_73 Re: System ostrzegawczy na randce 19.08.23, 12:33
              No raczej nie 😅
        • hosta_73 Re: System ostrzegawczy na randce 19.08.23, 12:32
          Nie zrozumiałaś reklamy,?
      • 1matka-polka Re: System ostrzegawczy na randce 19.08.23, 10:43
        Co tam jest, bo mi sie nie owiera...
        • 1matka-polka Re: System ostrzegawczy na randce 19.08.23, 10:47
          Obejrzalam, ma facet szczescie, ze sie nie zwiaze z tą neurotyczką.
      • hosta_73 Re: System ostrzegawczy na randce 19.08.23, 12:30
        🤣🤣
    • trampki-w-kwiatki Re: System ostrzegawczy na randce 19.08.23, 00:26
      Jak to jak odkryła? Podniosła deskę, żeby zdezynfekować kibel po obcym typie.

      Ja w życiu za dużo nie randkowałam to nie miałam zaskoczeń. Lat temu dwadzieścia jeden , gdy jeszcze chodziłam na randki, chłopak, który mnie podrywał zabrał mnie do (prawdziwej, to było coś!) restauracji. Cały wieczór opowiadał mi o tym jak piękna jest jego była dziewczyna oraz jak fantastycznie bzykał się z inną swoją byłą laską oraz jak jej matka próbowała go uwieść. Ze dwie godziny trwała ta narracja.
      Wysłuchałam tych fascynujących zwierzeń, nażarłam się i tyle się widzieliśmy. Do dziś nie wiem na kiego uja za mną latał. Ale obiad był pyszny, byłam zachwycona!
    • feel_good_inc Re: System ostrzegawczy na randce 19.08.23, 01:57
      Z historii, które się nie wydarzyły, ta nie wydarzyła się dość mocno.
    • default Re: System ostrzegawczy na randce 19.08.23, 08:19
      Chłopak zaprosił mnie na obiad, ale do domu, obiad własnoręcznie przygotowany. Jedzenie było dość dobre, chociaż ani wyszukane, ani ładnie podane, ot zwykły obiad - mielone z ziemniakami i sałatką z pomidorów i ogórków. Ale to nieważne - ledwo skończyliśmy jeść, chłopak wstał od stołu i stwierdził, że on teraz musi się chwilę zdrzemnąć, więc zostanę na razie sama ("ale czuj się jak u siebie, może pooglądaj tv, ja zaraz wrócę"). No i zamknął się w innym pokoju, wkrótce zaczął pochrapywać, a ja zostałam przy stole nieposprzatanym po obiedzie. Znalazłam jakąś książkę i zaczęłam czytać, ale gdy po godzinie (!) facet dalej spał twardo , to stwierdziłam, że jak na jedną z pierwszych randek, to zachowanie faceta nieco dziwne... Więc się wyniosłam stamtąd. Więcej spotkań już nie chciałam.
      • malia Re: System ostrzegawczy na randce 19.08.23, 09:25
        Może obgadamy szczegóły bo być może miałyśmy tego samego faceta. Były ze dwa spotkania i było miło, potem telefon, on wraca z Austrii, jechał w nocy, i chce zrobić przystanek po drodze. Ja byłam wtedy u rodziców i on wymyślił że weźmie pokój w hotelu, wyspi się i będziemy mogli się spotkać a potem on pojedzie dalej. Ale bardzo nalegał żebym ja wyszła się spotkać rano o 4 czy 5 i zaprowadziła go do tego hotelu. Byłam młoda i głupia i zgodziłam się. I jak myślicie, co było dalej? Otóż on powiedział że teraz pispi parę godzin bo pada z nóg a jam siedzieć w tym pokoju i go pilnować bo on ma tu swoje rzeczy, dokumenty, pieniądze i jak usnie to ktoś wejdzie i go okradnie. Też więcej spotkań nie chciałam, bo wyobraziłam sobie jak wyjedzamy gdzieś i na zmianę stróżujemy przy bagażach
      • feel_good_inc Re: System ostrzegawczy na randce 19.08.23, 10:20
        To mi wygląda na cukrzycę i aspergera w jednym.
    • suki-z-godzin Re: System ostrzegawczy na randce 19.08.23, 10:20
      tanebo001 napisał:

      > tak swoją drogą jak ona to odkryła? A jakie ematka miała niespodzianki?

      Zdradzę Ci sekret. Kobiety, kiedy idą do klopa, czasem rzucają okiem na muszlę, bo może trzeba ją wymyć. Ty możesz tego nie wiedzieć, bo u ciebie kibel myła mamusia, ale dobrze ci radze, zajrzyj, bo pewnie twoj sedes już żyje własnym życiem.
      W razie czego załóz wątek, na pewno znajdzie się dobra duszyczka, która ci napisze instruckję czyszczenia sedesu.
      • tromedlov Re: System ostrzegawczy na randce 19.08.23, 10:59
        To jest w ogóle takie samozaoranie... No trudno o gorsze.
        • suki-z-godzin Re: System ostrzegawczy na randce 19.08.23, 11:32
          Ja tam sie nie zdziwie jak ktoregos dnia zapyta jak sie obcina paznokcie, bo zawsze mamusia...

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka