Dodaj do ulubionych

Dobra strona pandemii

02.09.23, 12:21
Będzie mi brakować jednego elementu który że sobą niosła: przeziębieni ludzie siedzieli w domach a nie łazili i rozsiewali swoje zarazki.

Córka spotkała się w tym tygodniu z koleżankami. Jedna otwartym tekstem dopiero na spotkaniu przyznała się że z wakacji przywiozła wredne przeziębienie. Dziś młoda bladym świtem wstała po coś na gardło. A nawet rozpoczęcia roku szkolnego jeszcze nie było.
Obserwuj wątek
    • luderka Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 12:31
      Tak, też mi tego brak. Pustych tramwajów, ludzi cherlających zawsze zabezpieczonych maseczkami i uważających żeby innych nie okaszleć... ludzi myjących ręce po skorzystaniu z toalety, dezynfekujących ręce przed podaniem komuś ręki..
      Dla mnie to był fajny czas - wreszcie nie łapałam kilka razy do roku infekcji od osób okaszliwujących cię w środkach komunikacji, kolejkach w sklepie, na ulicy..
      • triss_merigold6 Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 12:34
        Przecież wciąż możesz się izolować.
        • simply_z Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 12:41
          Wlasnie, zabarykaduj sie, nos maske itd.
          • alterego72 Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 13:01
            Jaja sobie robicie, ale to naprawdę byłoby lepiej niż gorzej, gdyby ktoś zakatarzony i kaszlący w autobusie zabezpieczył się maseczką. Zawsze to jakaś bariera jest.
            Albo w przychodni - jeden przyjdzie z wysypką, a drugi z grypą. Podejrzewam, że ten z wysypką nie chciałby wyjść dodatkowo z grypą...
      • mallard Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 14:12
        luderka napisała:

        > dezynfekujących ręce przed podaniem komuś ręki..

        🤦
      • 18lipcowa3 Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 08:37
        Może popracuj nad odpornością.
      • gaga-sie Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 09:58
        A TY teraz zawsze dezynfekujesz ręce przed podaniem jej komuś? I przy infekcji zawsze nakładasz maseczkę wychodząc w razie konieczności z domu?
        • damartyn Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 10:44
          Żadnej dobrej strony pandemii nie zarejestrowałam.
          • wapaha Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 13:46
            damartyn napisał(a):

            > Żadnej dobrej strony pandemii nie zarejestrowałam.

            Zebrania szkolne online -szkoda ze nie zostały w takiej formie
            • wapaha Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 13:49
              I teleporady -świetne rozwiązanie w niektórych przypadkach-recept,l4,skierowan, itd
              • cisco1800 Re: Dobra strona pandemii 04.09.23, 11:31
                teleporady np w luxmedzie są nadal
            • trampki-w-kwiatki Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 15:29
              O tak, zebrania online, czy to szkolne czy w spółdzielni...
            • skumbrie Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 16:05
              A to zależy gdzie. Są szkoły, gdzie zostały. Rady pedagogiczne też.
    • migafka357 Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 12:40
      Oj tak, też mi tego brakuje. Łatwo sie zarażam, bo mam problemy z zatokami, i dużą ulgą było dla mnie to, że kaszlący nie wychodzili z domu albo chodzili w maseczkach. Szkoda, że potrzebny jest aż strach przed cieżką chorobą, żeby się zatroszczyc o bliźnich. Wizja, że się innych zarazi zwykłą wirusówką, już tak nie działa, a szkoda.
      • luderka Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 12:45
        Wielu zainfekowanych nosiło maseczki w komunikacji tylko dlatego że był nakaz, a nie dlatego że się troszczyli o innych w otoczeniu. Znajoma jeździ autobusami na chemię, każda poważniejsza złapana infekcja może ją zabić. Ile się da, to zabezpiecza się sama. Ale ludzie już mają to w d... że swoją beztroską moga komuś słabszemu zaszkodzić.
        • szafkanocna Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 12:59
          no to niech jezdzi taksowkami… nie mow, ze jej nie stac. maseczki i tak g. daja. jestes chory- siedz na dupie.
          • pursuedbyabear Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 13:02
            I gdy będzie siedziała w domu na dupie zarażona przez jakiegoś beztrosko kaszlącego, to jej tę chemię do domu przywiozą?... Legitne rozwiązanie.
            • szafkanocna Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 13:14
              mowie, zeby taxami jezdzila, tak? a nie autobusem. dla swojego dobra. a nie pozniej plakac, ze zarazons i chemii nie dowioza.
              • reinadelafiesta Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 14:52
                W odpowiedzi na tekst o chorej, jeżdżącej autobusami kobiecie, napisałaś "jesteś chory-siedź na dupie". Może jej na taksówki nie stać?
                • nick_z_desperacji Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 19:12
                  To niech poprosi rodzinę czy znajomych. W autobusie czy tramwaju może złapać coś, co nosiciel przechodzi bezobjawowo, albo czego objawy będzie miał za 2-3 dni. W skrajnych przypadkach unika się skupisk, a nie oczekuje, że wszyscy do pracy będą w kombinezonach ochronnych jeździć.
        • iwoniaw Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 15:11
          luderka napisała:

          > Wielu zainfekowanych nosiło maseczki w komunikacji tylko dlatego że był nakaz,
          > a nie dlatego że się troszczyli o innych w otoczeniu.


          Mnie tam sumie jest doskonale obojętne, z jakiego powodu postronne osoby zachowują wiecej niż mniej higieny. Zwlaszcza jesli dotyczy to osób w komunikacji publicznej, którą z nimi współdzielę.
      • nick_z_desperacji Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 14:40
        Tylko troska nie działa w druga stronę, Jak ktoś straci pracę przez zwolnienia na katarek, to jakoś wątpię, że ustawi się kolejka przypadkowych bliźnich, żeby się o niego zatroszczyć.
        • berdebul Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 14:46
          Jak wszyscy przestaną przychodzić chorzy do pracy to zacznie to być norma.
          • nick_z_desperacji Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 14:50
            Są ludzie, którzy katar mają od września do kwietnia, kto ma pracować za nich, skoro reszta też co chwilę będzie na zwolnieniu? I czy jak wchodząc z zimnego w ciepłe, czyli np. w pracy. leje mi się z nosa, to już mam iść na zwolnienie, czy mogę sobie ciągać, tylko musze tabliczkę na biurku ustawić?
            • yuka12 Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 14:57
              Mam takie katary i przechodzą po 5 minutach. Leje mi się z nosa, jak sprzątam czy układam ubrania, po wyjściu na świeże powietrze oddycham już normalnie. Żyję tak już kilkanaście lat, a poważne przeziębienia (angina, grypa, zapalenia gardła itp) od kilku lat mnie omijają, nie miałam nawet Covida (chociaż pracowałam z zarażonymi i umierającymi).
              Moja przypadłość nazywa się alergia, a objawy mijają, gdy nie ma przyczyny/zadziałają lekarstwa. Nie chodzę z tego powodu na zwolnienie. 🤣
            • berdebul Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 15:03
              I nie odróżniasz kataru alergicznego, czy wywołanego zmiana temperatury od choroby? Faktycznie trzeba wprowadzić regulacje jak ludzie są tak nierozgarnięci.
    • cegehana Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 12:41
      To było fajne, a potem przeziebieni ludzie ze strachu przed kwarantanna ukrywali że są chorzy.
    • szafkanocna Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 12:57
      popieram… rzad nie daje alarmu, wiec ludzie czuja sie zwolnieni z samodzielnego myslenia, jak zawsze, no i laza ze smarkami, “bo mozna”.
      • runny.babbit Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 15:11
        Rząd tak ośmieszył zalecenia, że nawet te rozsądne już nie są brane pod uwagę. Proponuję wam prosty test, w ilu placówkach ogólnie dostępnych dla ludzi jest mydło w toalecie....
        • iwoniaw Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 15:27
          runny.babbit napisał(a):

          > Rząd tak ośmieszył zalecenia, że nawet te rozsądne już nie są brane pod uwagę.
          > Proponuję wam prosty test, w ilu placówkach ogólnie dostępnych dla ludzi jest m
          > ydło w toalecie....


          Ano właśnie. I dlaczego ludziom potrzeba dżumy i cholery oraz groźby mandatu jednocześnie, żeby w kolejce nie leżeć poprzednikowi na plecach i nie dyszeć w kark?
      • eagle.eagle Re: Dobra strona pandemii 04.09.23, 05:28
        szafkanocna napisała:

        > popieram… rzad nie daje alarmu, wiec ludzie czuja sie zwolnieni z samodzielnego
        > myslenia, jak zawsze, no i laza ze smarkami, “bo mozna”.

        Można chorym chodzić do pracy, a nawet trzeba, tak mówił których wielki od strasznej choroby, albo Grzesiowski albo prof dr hab nauk medycznych Horban. Chyba ten drugi mówił że jak nie ma covida a jest tylko przeziębienie to branie L4 jest zwykłym wyłudzaniem.
        • ayelen40 Re: Dobra strona pandemii 04.09.23, 07:31
          Naprawdę tak bredzili?
          • eagle.eagle Re: Dobra strona pandemii 04.09.23, 15:02
            Naprawdę. Ale to było dawno temu i chyba w tv więc sorry, ale nie mam linku.
    • iberka Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 13:01
      Jedna z moich radnych przyszła kilka dni temu na sesję kaszląc i smarcząc okrutnie, ale przecież kasa ważniejsza.....Od wczorajszego wieczora ledwo żyję uncertain - wszystko mnie boli, katar mega, gardło przyjmuje tylko płyny sad
    • ayelen40 Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 13:07
      I to, że ludzie nie kładli się Tobie na plecy w kolejce przy kasie. Niestety ten "zwyczaj" odżył po pandemii.
      • berdebul Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 13:46
        I dlatego używam kas samoobsługowych. Święty spokój i dystans. Żadnego upychania zakupow między moje, wchodzenia na plecy, dyszenia w kark.
        • ayelen40 Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 07:26
          Jedna babka tak się pchała i przepychał koło mnie, że wylądowała przede mną na kasie przy terminalu do płacenia (skasowane były moje zakupy).
          • wapaha Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 13:47
            ayelen40 napisała:

            > Jedna babka tak się pchała i przepychał koło mnie, że wylądowała przede mną na
            > kasie przy terminalu do płacenia (skasowane były moje zakupy).

            Dałaś jej zapłacić? 😉
            • ayelen40 Re: Dobra strona pandemii 04.09.23, 02:55
              Zreflektowała się i przeprosiła. Niestety...
      • nostalgia81 Re: Dobra strona pandemii 04.09.23, 01:22
        to jest dramat uncertain ludzie pchaja cie wozkiem. I w KM duzo wieksze tllumy
    • alicia033 Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 13:08
      bulzemba napisała:

      > Będzie mi brakować jednego elementu który że sobą niosła: przeziębieni ludzie siedzieli w domach a nie łazili i rozsiewali swoje zarazki.

      🤣🤣🤣🤣🤣
      • arista80 Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 13:13
        Ja jestem za to szczesliwa ze to ja moge sama decydowac czy z katarem wyjde z domu czy nie.
        • szafkanocna Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 13:15
          gratuluje…
    • princesswhitewolf Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 13:25
      >ędzie mi brakować jednego elementu który że sobą niosła: przeziębieni ludzie siedzieli w domach a nie łazili i rozsiewali swoje zarazki.

      twoje przekonanie ze Covid minal jest dziwne. Przeciez liczba ludzi chorych wlasnie sie zwieksza.
      Sa obawy przed wariantem Pirola ( BA.2.86) i dlatego kolejna wersja boostera bedzie dopiero jesienia. Ten nowy wariant jest inny niestety
      • triss_merigold6 Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 13:33
        To ktoś się jeszcze na to szczepi?!
        • berdebul Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 13:46
          Ta sama grupa, która szczepi się na grypę. Z dokładnie tych samych powodów.
      • majenkirr Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 15:13
        princesswhitewolf napisała:
        > Sa obawy przed wariantem Pirola ( BA.2.86) i dlatego kolejna wersja boostera bedzie dopiero jesienia.



        Nie mogę się doczekać 🙄
        • triss_merigold6 Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 15:20
          Z przyjemnością popatrzę jak pobrexitowa UK miota się w kolejnych idiotycznych decyzjach.
          • princesswhitewolf Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 16:32
            prosze cie, tak jakby w Polsce byl niebywale madry rzad i super sluszne decyzje.

            Poza tym UK ekonomicznie po Covid wyszlo lepiej niz np Niemcy news.sky.com/story/the-uk-actually-fared-much-better-after-covid-than-first-thought-heres-why-it-matters-12952220
      • skumbrie Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 09:24
        >Ten nowy wariant jest inny niestety


        I znów wszyscy na niego umrooo, a po szczepionki trzeba będzie jeździć na ostatnie rondo w Białymstoku?
      • primula.alpicola Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 19:14
        Pirola? Też ładnie, chociaż wolałam Eris.
    • nick_z_desperacji Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 13:26
      Z drugiej strony: jak każdy z katarem w sezonie zacznie siedzieć w domu, to kto ma pracować? Zachwyt samoizolacją pewnie szybko by minął, jakby się okazało, że nauczyciel ważnego przedmiotu jest na zwolnieniu przez tydzień co dwa tygodnie, projekt w pracy zamiast 5 robię 2 osoby, w banku jedno okienko i kolejka jak za prl itd. Na słabą odporność dobrze robi szczepienie na grypę. Uwagi o chorym w przychodni w ogóle nie rozumiem, jest chory, to poszedł do lekarza, chyba logiczne.
      • berdebul Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 13:48
        Jak poszedł do internisty to tak, jak poszedł odwiedzić kogoś na oddziale to gorzej. Ludzie nie myślą i to jest problem. Gdyby chore dzieci zostawały w domu, to nauczyciel nie łapałby zarazy, razem z połowa klasy.
        • cegehana Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 13:53
          Gdybyś ty nie wychodzil z domu to miałbyś z głowy wszystkie wirusówki, no ale właśnie: trudno tak żyć bez wychodzenia, okazuje sie ze mamy wiele spraw do zrobienia i załatwienia. I to dotyczy każdego, nawet szkolnych dzieci, dlatego wirusy mają się dobrze.
          • berdebul Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 14:30
            Ofc, najwiecej do załatwienia mają rodzice futrujący dziecko ibupromem w szatni, albo nieodbiegający telefonów z przedszkola/szkoły ze trzeba odebrać gorączkującego Zyzia.
            • cegehana Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 14:35
              Dużo wiesz o tym ile mają do załatwienia inni. O Twoich sprawach tez inni tyle wiedzą?
              • berdebul Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 14:39
                W doopie mam ile mają do załatwienia, posyłanie chorego dziecka to świństwo wobec tego dziecka, które chore siedzi w placówce, całej grupy i nauczyciela.
                • cegehana Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 14:43
                  Ty masz w doopie to i ciebie mają w doopie. To zupełnie taka sama sytuacja.
                  • berdebul Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 14:46
                    Tylko ze moje manie w doopie nie kończy się eliminacja połowy grupy i nauczyciela. Taka drobna różnica.
                    • cegehana Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 14:52
                      Mój ból jest lepszy niż twój, moje sprawy ważniejsze od twoich. Czyli normalka.
                      • yuka12 Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 15:51
                        Chore dziecko w placówce to nie tylko twoja sprawa. Owszem TY pójdziesz do pracy, ale kolejnego dnia lub nieco później xyz rodziców do tej pracy nie pójdzie, czasem przez okres dłuższy niż kilka dni. Być może któreś z dzieci wyląduje w szpitalu, innemu pogorszy się AZS, a jeszcze inne będzie musiało częściej używać inhalatory. Pomijając fakt że przechodzenie przeziębień wcale nie jest takie dobre.
                        Więc czasem dla dobra własnego dziecka, jeżeli nie społeczności wokół (krórą masz ponoć w d.), lepiej jest poświęcić ten 1 dzień i zostawić malucha w domu, próbując się nim zająć przynajmniej na równi z przedszkolanką 😃.
                        • cegehana Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 16:22
                          To berdebul ma innych w d. (sama napisała).
    • runny.babbit Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 14:02
      Jak widać i po pandemii ludzie wciąż nie wiedzą, że chory zaraża jeszcze przed pojawieniem się objawów. Tak więc i tak byście chorowały. Możecie się izolować, nosić dobre maseczki,takie które chronią noszącego i zadbać o własną odporność. A od reszty już się odczepcie.
      PS nasz organizm potrzebuje kontaktu z zarazkami by trenować układ odpornościowy. Tak więc ceną za uniknięcie kataru może być znacznie gorsza dolegliwość.
      • sueellen Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 14:25
        Jakoś w pandemii nie chorowałam ani razu. A jak się skończyła, co chwilami . Cuda.
        • nick_z_desperacji Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 14:37
          Yyy....no właśnie potwierdziłaś tezę o potrzebie kontaktu: izolacja w pandemii osłabił Twój układ odpornościowy, więc teraz chorujesz co chwila, proste.
        • triss_merigold6 Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 14:50
          Bo siedziałaś zatrzasnieta w domu i jedyną atrakcją były szczekające sarenki.
          • primula.alpicola Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 19:15
            triss_merigold6 napisała:

            > Bo siedziałaś zatrzasnieta w domu i jedyną atrakcją były szczekające sarenki.


            A może one nie szczekały tylko miały covidowy kaszel?😱
      • yuka12 Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 14:36
        Mój syn odżył w pandemii. Chodził regularnie do szkoły jako dziecko "key workers", ale maseczki, dystans i higiena uchroniły go przed ciągłymi katarami i przeziębieniami. Jakoś układ odpornościowy mu się wzmocnił😁. Może dlatego że miał na to czas🤷‍♀️.
      • berdebul Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 14:41
        Ciagle infekcje tak „świetnie” wzmacniają odporność ze terminy na wycięcie 3 migdału (od czego się odchodzi w cywilizowanym świecie…) na cito to 2 lata. big_grin Tak, na 100% swietny trening układu odpornościowego. Doskonały, w pakiecie z problemami ze słuchem.
        • nick_z_desperacji Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 14:46
          Ale to przerost migdału jest w tym wypadku problemem, nie to, że żyje się wśród ludzi.
          • berdebul Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 14:48
            Przerost migdału to efekt częstych infekcji z którymi organizm nie umie poradzić sobie inaczej.
            To jest efekt życia wśród egoistów, oraz niskiej higieny w placówkach i kiszenia dziec w niewietrzonej sali bez wentylacji.
            • nick_z_desperacji Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 14:55
              To jest efekt opatulania dzieciaka w 10 sweterków, żeby nie zmarzł, wożenia go zawsze i wszędzie bo "się jeszcze przeziębi", jak wywietrzysz salę, to się okazuje, że Jasia w sali zawiało. W domu w zimie 26 stopni, spanie przy 24 i pytanie, dlaczegóż to, ach dlaczegóż niektórzy chorują, a inni nie.
              • princesswhitewolf Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 14:59
                infekcje nie sa w wyniku ocieplania czy oziebiania. infekcje powoduja wirusy albo bakterie
              • yuka12 Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 15:10
                Akurat w moim domu nigdy nie mamy nawet 24 stopni (chyba że podczas rzadkich tutaj upalnych dni), dzieciaki chodzą po domu na bosaka (jak my dorośli i spora część młodszej populacji Wysp), piją głównie kranówę i mleko z lodówki, a w zimie nakładają czapki i szaliki jak jest wyjątkowy ziąb (czyli kilka razy w sezonie 😁).
                A jednak syn bardzo dużo chorował, miał powiększone migdały, kilka razy leżał jako małe dziecko w szpitalu z zapaleniem płuc. Głównie dlatego że jego organizm nie miał czasu się wzmocnić, zregenerować po chorobie, kiedy był znowu bombardowany kolejnymi zarazkami. Dopiero jak po pierwszych symptomach zostawialiśmy go na dzień-dwa w domu, przestał poważnie chorować.
                Ale i tak co chwila kaszlał i smarkał do czasu pandemii.
            • runny.babbit Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 15:03
              berdebul napisała:

              > oraz niskiej higieny w placówkach i kiszeni
              > a dziec w niewietrzonej sali bez wentylacji.
              Tu się zgadzam, że karygodne zasady w placówkach edukacyjnych są do zmiany. Z drugiej strony pamiętam jak w przedszkolu rodzice wymusili na przedszkolankach, żeby nie otwierały okien w zimie i na jesieni. Zaduch był tam taki, że aż zatykało.
        • runny.babbit Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 15:00
          Jak ktoś ma ciągle infekcje, to znaczy że ma bardzo niską odporność. I bynajmniej nie jest to wina otoczenia 😁
          • berdebul Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 15:06
            Na co uja można poradzić, bo w Polsce leczenie wrodzonych niedoborów odporności to żart. Dużo łatwiej jest zmniejszyć ekspozycje na choroby przez dbanie o higienę, w tym czyszczenie zabawek w placówkach, wietrzenie, wentylację, mniejsze grupy, oraz zatrzymywanie chorych dzieci w domu.
            • runny.babbit Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 15:09
              Owszem, tylko jest duży opór społeczny. Smród jeszcze nikogo nie zabił, a od przeciągu nie jeden umarł itp.
              A przyprowadzanie chorych dzieci do przedszkola jest pokłosiem chorych, pun not intended, zwyczajów w polskich firmach.
              • hanusinamama Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 13:40
                Pytanie co to jest chore dziecko? Katar??
                A jak ma kaszel 2 a nawet 3 tygodnie po chorobie to co??
            • hanusinamama Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 13:39
              Ale serio wszystkie dzieci mają siedzieć w domach aby jedno z niedoborem mogło siedzieć w przedszkolu czy szkole?
              Moja młoda ma dobrą odporność. Jak ma katar, kicha ale katar nie leje jej się z nosa, nie zatyka, nie ma innych objawów ma nie wychodzić z domu>
              Wiesz, ze chory zakaża zanim ma objawy??
              • runny.babbit Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 15:02
                hanusinamama napisała:

                >
                > Wiesz, ze chory zakaża zanim ma objawy??
                >
                To się nie może jakoś przebić. Imo jedna z gorszych rzeczy po pandemii, patrzenie na drugiego człowieka jak na zagrożenie i obwinianie o choroby. Tak jest ten świat urządzony, że jest pełen zarazków, i wcale nie musieliśmy się zarazić od osoby, która obok nas kaszlneła, tylko od dotykania brudnych klamek i poręczy, albo od kogoś jeszcze bez widocznych objawów. Chore jest to tropienie winnych.
              • berdebul Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 15:25
                Fajnie, ze Twoje dziecko ma dobrą odporność, jednak obowiązek szkolny obejmuje wszystkie dzieci - leczone onkologicznie, mające wadę serca, czy „tylko” rodzeństwo z tymi.
                Plusem pandemii było to, ze ludzie chorzy zostawali w domu. Ani dorosły z gorączką, ani dzieciak, nie pracuje wydajnie i lepiej żeby został w domu i doszedł do siebie, niż ma zarażać innych i markować pracę.
                Masowe wycinanie migdałów i dreny w uszach to pokłosie durnych decyzji dorosłych o posyłaniu chorych, często niedoleczonych dzieci do placówek gdzie znowu łapią kolejne zarazy. To nie pomaga budować odporności.
                • nick_z_desperacji Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 19:16
                  Akurat poważnie chore dzieci, dla których wszystko jest śmiertelnym zagrożeniem, to jest właśnie ta grupa, dla której dobre jest ED.
                  • berdebul Re: Dobra strona pandemii 04.09.23, 15:57
                    Nie ma nic dobrego w ED dla dziecka, które pragnie być normalne i chodzić do szkoły. A takie marzenie ma mnóstwo dzieci chorych.
              • bajgla Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 15:26
                hanusinamama napisała:

                > Ale serio wszystkie dzieci mają siedzieć w domach aby jedno z niedoborem mogło
                > siedzieć w przedszkolu czy szkole?


                No właśnie, bardzo egoistyczne podejście.
                > Moja młoda ma dobrą odporność. Jak ma katar, kicha ale katar nie leje jej się z
                > nosa, nie zatyka, nie ma innych objawów ma nie wychodzić z domu>
                > Wiesz, ze chory zakaża zanim ma objawy??
                >
                Dokładnie.
                Dodam jeszcze, że przez izolacje w pandemii, dzieci później miały epidemie wyrównawcze rsv i innych syfów, tak że szpitale pediatryczne przyjmowały tylko chyba dzieci do 6m a później chyba nawet 3m.
                Mój młody miał wtedy prawie 1.5 roku, zapalenie płuc i duszności - dexaven w pupę i domu...
        • hanusinamama Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 13:37
          Jak ciagle łapiesz infekcje...to trzeba to leczyć. Nie są problemem ludzie kichający w kolejce obok tylko choroba która powoduje, ze masz zero odporności.
          Sorry ale to osoba z osłabioną odpornością powinna się izolować...a nie cały świat wkoło niej
    • nena20 Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 14:29
      Teleporady są cudowne. Korzystamy często, ostatnio infekcja układu moczowego, wyniki zrobiłam prywatnie, przesłałam na email, telefon od lekarza z zaleceniami. Dobrego SMS że skierowaniem na USG jamy brzusznej. Cudownie, nie trzeba wychodzić z domu.
      • nena20 Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 14:29
        *do tego sms
        • simply_z Re: Dobra strona pandemii 04.09.23, 11:38
          Ginekolog tez cie bada przez kamerke? haha
          • eagle.eagle Re: Dobra strona pandemii 04.09.23, 15:06
            Ginegolog niezbada przez kamerkę ale za to przez telefon poda kod do recepty. I już jest parę godzin więcej do nic nierobienia w domu wink
    • laura.palmer Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 15:04
      W mojej pracy wprowadzono hybrydę, wszyscy muszą obowiązkowo odkiblować 3 dni w tygodniu w biurze, ja na szczęście tylko raz w tygodniu. Na pytanie czy w przypadku objawów lekkiej infekcji, która nie uniemożliwia pracy, no ale może zarażać (kaszel, katar) można wyjątkowo pracować z domu cały tydzień usłyszeliśmy, że nie, mamy brać zwolnienie albo przychodzić do biura. 🤦‍♀️ Specyfika pracy nie bardzo pozwala na częste zwolnienia z powodu byle kichnięcia, więc wróżę pogrom jesienią. Ja rok temu byłam niemal non stop lekko podziębiona, bo może dziecko ciągle coś przynosi ze żłobka. Zamiast siedzieć z tym w domu, będę roznosić. Bez sensu.
      A i dodam, że w naszym przypadku przykaz pracy z biura nie ma najmniejszego sensu, bo pracujemy przy projektach w zespołach rozproszonych po świecie, więc wszystko i tak odbywa się zdalnie.
    • runny.babbit Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 15:17
      Nie broniąc tych co posyłają chore dzieci do przedszkola - twój dziubdzius zanim zdecydowałaś że na zostać w domu, też zdążył pozarazac wszystkich dookoła. Trochę realizmu.
    • alex_vause35 Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 16:02
      Popularyzacja pracy z domu, teleporady, mniejszy ruch samochodowy i lepsze powietrze - to dla mnie były zalety tego czasu. I jeszcze oddolne kwestionowanie systemu edukacji, jaki istniał do tej pory (niektórzy rodzice dopiero zobaczyli, jak to wszystko wygląda), rozwój ED.
      • simply_z Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 01:38
        Alienacja ludzi...ot co
        • yuka12 Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 13:27
          Też. Ale z drugiej strony łatwiej teraz rozpoznać, jakie kto ma poglądy RZECZYWIŚCIE i przemodelować swoje znajomości. Co wbrew pozorom wychodzi na zdrowie 😁.
    • headonshouldersbaby Re: Dobra strona pandemii 02.09.23, 16:47
      A nie lepiej sobie uzupełnić witaminę D cynk ruch na świeżym powietrzu jest 90% warzywa i zapomnieć o chorobach????
    • vivi86 Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 08:19
      praca zdalna. Paradoksalnie mam ten tryb od czasów....po zakończeniu epidemii.
    • glanaber Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 09:44
      Czyżby wierchuszka zaleciła pianie o zaletach pandemii i urabianie nastrojów społecznych? Jak się przyjmie, to znowu zamkniemy świat?
      Bo jeżeli ktoś szczerze z rozrzewnieniem wspomina czas uwięzienia w domach, to musi mieć mocno zryty beret - normalnie syndrom sztokholmski.
      • alterego72 Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 09:48
        Autorka z rozrzewnieniem wspomina JEDEN ASPEKT pandemii. A nie pandemię jako całokształt.
        • glanaber Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 10:09
          A inne dołączyły do chóru chwaląc zdalną pracę, zdalną naukę…
          • evee1 Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 13:40
            Zdalna praca jest super!!!
      • triss_merigold6 Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 10:08
        Wierchuszce preteksty do wprowadzenia stanu wyjatkowego i przesunięcia wyborów się kończą. Z prowokacjami na granicy nie pykło, za stada nielegalnych i legalnych innokulturowych wyborcy obciążają PiS, lgiebety nikogo wyborczo nie aktywizuja.
    • palacinka2020 Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 10:47
      Nie przypominam sobie, by ktos na mnie kichal czy to przed pandemia, czy po. A od przebywania w tym samym pomieszczeniu z osoba z katarem nie zachoruje.
      • princesswhitewolf Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 11:16
        Mowisz ze infekcje nie roznosza sie droga kropelkowa hle hle?
        • hanusinamama Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 13:41
          Mówi, ze osoba ze normalną odpornością nie łapie kataru od każdego...
    • afro.ninja Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 13:33
      Pandemia była czymś wybitnie przerażającym, chodzi mi o zachowanie rządu, lekarzy, mediów.
      To było straszne i nie ma żadnych pozytywów.
      • nostalgia81 Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 15:37
        A w ktorym kraju bylo lepiej?
    • ochbejbe100 Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 14:05
      Mnie właśnie ktoś zaraził na lotnisku, siedzieli za mną kaszlacy ludzie, w związku z czym mój urlop aktualnie wygląda dość średnio.
    • nostalgia81 Re: Dobra strona pandemii 03.09.23, 15:35
      Dobre strony:
      - nawet najwiekszy beton korpo bankowe przeszło zwinnie na zdalne (bez tego to by byl niedasizm)
      - ludzie, ktorzy maja chore dzieci maja przyzwolenie na HO, kiedys musieliby brac L4
      - chorzy ludzie moga zostac na HO
      - mozna odpracowac godziny i wyjsc w ciagu dnia
      - przestano dzwonic na telefon a przez Teams, spotkania i ustalenia tez na Teams, nawet jak wiekszosc jest w biurze
      - teleporady - w koncu po skierowanie na inne badania np. USG czy badania krwi mozna dostac przez czat/telefon a nie jezdzic do lekarza, zeby po minucie miec papier.


      Ogolem, to najlepsza rzecz jaka zostala po pandemii

      Przynajmniej we wszystkich korpo z krorymi rozmawiam ze znajomymi, oczywiscie nie dotyczy wielu firm. Mowie o dowodzie anegdotycznym, czyli wlasnym otoczeniu smile
    • atojaxxl Re: Dobra strona pandemii 04.09.23, 11:57
      A mnie brakuje tego dystansu w sklepach, teraz znowu niektóre osoby prawie leża poprzednikom w kolejce na plecach. Przedwczoraj grzecznie poprosiłam kobietę za mną o odsunięcie się o kilka chociaż centymetrów, to obraza majestatu, bo ona musi ale to już musi zobaczyć, co i po ile jest w ladzie chłodniczej przede mną "przecież pani nie ugryzę, niedotykalska jakaś"
    • eagle.eagle Re: Dobra strona pandemii 04.09.23, 15:10
      Z pandemii pamiętam kwarantanne. Sama w domu, bez dzieci, bez obowiązków, na urlopie nie jest tak fajnie. Druga już nie była taka fajna, bo nie byłam sama ...
      To chyba jedyne moje L4 w czasie ostatnich 15 lat pracy.
    • bywalec.hoteli Re: Dobra strona pandemii 04.09.23, 16:00
      Nie ma dobrej storny pandiemii. Wszystko się na świecie posypało. Jedyny pozytywny efekt uboczny to upowszechnienie home office.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka