n4rmoorr
31.07.21, 06:43
Ks. Dariusz Oko to postać bardzo kontrowersyjna. Zasłynął z wypowiedzi o "homolobby". O gender mówił że to "apokaliptyczna bestia". Teraz został ukarany za "podżeganie do nienawiści" w czasopiśmie teologicznym "Thelogisches". Już wcześniej zarzucano mu homofobię, jednak dopiero teraz sąd w Niemczech ukarał go za artykuł, który ukazał się w czasopiśmie teologicznym "Thelogisches". Po tym jak ks. Dariusz Oko opisał w artykule "sodomę", której dopuszczają się duchowni, został oskarżony o "mowę nienawiści" i skazany na 120 dni aresztu lub karę grzywny w wysokości 4,8 tys. euro. O treści artykułu prokuraturę powiadomił ks. Wolfgang Rothe, działacz na rzecz środowiska LGBT (ten sam, którego zdjęcia jak całuje się z klerykiem ujrzały światło dzienne, a na komputerze w seminarium, którym był wicedyrektorem austriacka policja znalazła ponad 40 tys. zdjęć i filmów pornograficznych – w tym zawierających seks ze zwierzętami i gwałt na pięcioletnim chłopcu).
Ks. Rothe podał, że ks. Oko nazwał w swoim tekście osoby homoseksualne "kolonią pasożytów", "rozrostem nowotworowym", "dżumą homoseksualną" i "przerzutami nowotworowymi". Sam ks. Oko twierdzi jednak, że napisał naukowy artykuł.Księża kurza twarz. To ks Oko jest kontrowersyjny, a ks Rothe jest ok? www.google.pl/url?sa=t&source=web&rct=j&url=https://oko.press/dluga-historia-homofobii-ks-oko-skazanego-w-niemczech-za-podzeganie-do-nienawisci-wobec-osob-lgbt/&ved=2ahUKEwjajoSIvozyAhXMhv0HHcbcAvoQFjAAegQIAxAC&usg=AOvVaw3GIfziDjB56Ax8R4FrGsXw