profilaktyczne odrobaczanie

[kobraluca]

mam pare pytan na ten temat
1. jak czesto?
2. czy nalezy odrobaczac cala rodzine?
3. mozna samemu czy za kazdym razem pod okiem lekarza?
4. czym najlepiej?

[anyx27]

1. Jeśli brak objawów ito odrobaczanie profilaktyczne - wystarczy
1x co 6mies.
2. Oczywiście, że cała rodzina + osoby zajmujące się dzieckiem
(babcia, niania itd)
3. Jeśli masz leki, można samemu.
4. Pyrantelum, Vermox, Zentel + środki naturalne np. olej z pestek
dyni, czosnek, paranil, vernicadis

[kobraluca]

dzieki anyx

u mnie pyrantelum jest dostepne bez recepty, moge wiec odrobaczac na wlasna reke
czytalam gdzies,ze pyrantelum nie wplywa kompletnie na organizm czlowieka, poraza tylko robaki i zostaje wydalony z organizmu, czy tak jest w rzeczywistosci? no i czy zabija wszystkie robale? (oprocz lambli oczywiscie)

jeszcze jedno pytanko - czy za kazdym razem trzeba sprzatac?

[anyx27]

Szczęściara mieszkasz w UK? tak, to prawda, te leki działają
miejscowo, na robaki, tylko w jelitach. teoretycznie zabija wszystko
poza lambliami. no niestety za każdym razm trzeba sprzatac.

[kobraluca]

do UK mam spory kawalek, mieszkam w US
dzieki za info, teraz musze przekonac meza,zeby dal sie odrobaczyc, on
uwaza,ze grubo przesadzam, dziecku choroby wymyslam i naprawde ciezko
mi go przekonac, zazwyczaj rozmowy na temat robali koncza sie
sprzeczka

[slonko1335]

Asiu nie odrobaczałabym takiego malucha lekami konwencjonalnymi w ciemno. To
duże obciążenie dla nerek i wątroby...nie robią u Was gdzieś badań z kału na
robale? Ja swojej trzylatce nie dałabym sama leków, bo po każdym odrobaczaniu a
dokładniej odlamblianiu ma znacznie przekroczone normy w próbach wątrobowych.
Co do profilaktycznego odrobaczania to moim zdaniem tylko lekami ziołowymi jak
nic nie wychodzi w labie, no chyba że nie masz gdzie zrobić badan a objawy
ewidentne...

[anyx27]

Slonko, masz mętne pojęcie o odrobaczaniu, wychwytywaniu robaków w
kale i antybiotykoterapii, bo leczenie lamblii to
antybiotykoterapia, a my tutaj mówimy o stosowaniu leków na inne
robale. Podwyższone próby wątrobowe nie są spowodowane skutkiem
ubocznym leków, a toksynami wydzielanymi przez robale. To tzw Herx,
który często jest obserwowany przy leczeniu niektórych bakterii,
grzybów i robaków.

pl.wikipedia.org/wiki/Reakcja_Jarischa-Herxheimera
nie u każdego pojawia się objaw w postaci podwyższonych prób
watrobowych, często jest pogorszenie innych objawów. Objawy te
mijaja bardzo szybko.

Leki na lamblie to antybiotyki i z nimi szarżować nie należy, ale
leki typu pyrantelum, vermox, zentel są jak najbardziej bezinwazyjne
i działają tylko na robale.

Ciekawi mnie też, co to są według ciebie znacznie podwyższone próby
wątrobowe? 200? 500? 1000?

[slonko1335]

Anyx mylisz się bardzo, bo mam już całkiem spore pojęcie, fakt o lambliach nie
innych robakach. Na lamblie nie podaję antybiotyków tak gwoli ścisłości,
przynajmniej do tej pory nie podawałam, co mi zalecą teraz u lekarza nie wiem
jeszcze bo wizytę mamy w piątek...Co do kału to wystarczy znaleźć laboratorium
albo osobę która robi to porządnie i po sprawie ja taką mam i wiem, że wynik
jaki od niej będzie będzie pewny, oczywiście zdaję sobie sprawę że nie każdy ma
do takiego dostęp...
A skąd na przykład bez badania odrobaczając w ciemno wiesz czy są lamblie czy
nie ma? zakładasz, że nie ma i nie podajesz leku na lamblie?
Nie zgodzę się, że leki antyrobalowe są zupełnie nieszkodliwe, to silne leki i
jakby były takie cacy to byłyby dostępne bez recepty a jakoś lekarze przepisują
je bardzo niechętnie, inna sprawa, ze pojęcie lekarzy o robakach jest powalające....

[anyx27]

Nie odrobaczam w ciemno, robię badania na robaki w najlepszym labie
w moim mieście, powtarzane kilkakrotnie, do tego biorezonans. Do
tego obserwuję objawy. leki na robaki są bez recepty w większości
krajów Europy zachodniej, również w USA. Do tego wtychże krajach
obowiązkowe jest odrobaczanie profilaktyczne. Na szczęscie coraz
więcej lekarzy (pediatrów) odrobacza dzieci profilaktycznie, również
bez dodatnich wyników. Poza tym, tak się składa, że mój mąż ma
wykształcenie medyczne, a siostra jest pediatrą i uwierz mi, że bez
odpowiedniej wiedzy nie odrobaczałabym dziecka, wiedząc, że mogę mu
zaszkodzić. A jeśli uważasz, że lamblie można wyleczyć bez
antybiotyku na cysty (tinidazol, metronidazol), to twoje pojęcie o
lambliach jest marne.

[slonko1335]

Leki na lamblie to chemioterapeutyki (znam bodajże jeden antybiotyk nie na
lamblie ale podobno i na lamblie działa), dopytaj męża z wykształceniem
medycznym bo powinien to wiedzieć, jak nie wie to nie skomentuję tego
wykształcenia....czym się różni antybiotyk od chemioterapeutyku tez może ci
wytłumaczy....
Tak się składa, ze w większości krajów europejskich lekarza mają w d. robaki i
nie odbarczają nawet jeżeli coś w kale wyjdzie, bo są zdania, ze pasożyty się
jakieś zawsze znajdą, nie spotkałam się z krajem gdzie odrobaczanie jest
zalecane profilaktycznie, oczywiście są rożni lekarze bo niektórzy i w Polsce to
zalecają, w niektórych krajach Europy zachodniej trudno nawet znaleźć miejsce
gdzie na pasożyty badanie zrobisz.
Sama piszesz, że nie odrobaczasz w ciemno na co namawiasz autorkę wątku która ma
małe z tego co pamiętam (Asiu zabija mnie jak coś pomyliłam)nawet nie dwuletnie
dziecko.

[slonko1335]

Doszłam do wniosku, że nie potrzebnie dałam się sprowokować i ta przepychanka
nie była zupełnie potrzebna. W końcu to jest forum założone po to, żeby
podzielić się doświadczeniem, radą, obawami a nie udowadniać sobie kto jest
najmądrzejszy na świecie. Podejście lekarzy do problemu to nieporozumienie i
dlatego to forum istnieje bo gdyby można było na nich liczyć w tej kwestii to
pewnie by go nie było...

Anyx pytam teraz bez cienia złośliwości co Twój mąż i Twoja szwagierka na
biorezonans bo jednak lekarze i osoby z medycyną związane uważają że to
naciągactwo i nie wierzą w wyniki.

[anyx27]

Doskonale wiem, jaka jest róznica miedzy antybiotykiem a
chemioterapeutykiem. metronidazol (tinidazol) biorę od ponad roku
bez przerwy. Działa on jak antybiotyk i tak jest traktowany. w tym
przypadku nie ma znaczenia, jak i z czego jest produkowany (bo tutaj
jest róznica). Chodzi nam przecież o działanie.

Odrobaczanie obowiązkowe stosowane jest m.in. w Hiszpanii,
Portugalii, Irlandii, Włoszech, Austrii i Francji. Co do tych
krajów mam pewność, słyszałam tez o Niemczech, UK, ale tutaj
pewności nie mam.

Mój mąż jest po stomatologii, siostra pracuje w Irlandii. Mąż nie
pracuje w tym zawodzie, natomiast pomaga mi w firmie i również robi
badania. Siostra ma gabinet medycyny naturalnej i tam łączy medycynę
konwencjonalną z biorezonansem. Osobiście znam kilkoro lekarzy we
Wrocławiu, którzy łączą medycynę konwencjonalną z naturalną i jest
ich coraz więcej. zajmujemy się też suplementacją (wiatminy, detox,
antiox itd) i współpracujemy z wieloma lekarzami z całej Polski.
Lekarze bardzo chętnie łączą med. konw. i naturalną, nie zawsze się
do tego przyznając

[anyx27]

Co do zaleceń badań, to problem jest w lambliach. Jesli mówimy o
owsikach, sprawdzać nie trzeba. Ja mam ten komfort, że mam
nieograniczony dostęp do biorezonansu, ale na wszelki wypadek raz na
jakiś czas badamy też kał, ale tylko ze względu na lamblie.

[slonko1335]

A co z pozostałymi robalami? jak leki na nie? tez zupełnie bezpieczne? czy Ty
tylko o owsikach piszesz? a czemu badasz kał tylko ze względu na lamblie, żeby
mieć wynik na papierze dla lekarza? Nie spotkałam jeszcze takiego który by
biorezonansem się przejmował i wypisał mi jakiekolwiek zalecenie na jego
podstawie. Z biorezonansu korzystamy, choć ja nie bardzo wierzę ale funduje
teściowa więc wychodzę z założenia, że Młodej nie zaszkodzi a ja mam czyste
sumienie, że na głupoty pieniędzy nie wydaję.

[anyx27]

ale jakie robaki masz na myśli? ogólnie na większość działają leki
typu zentel, vermox, pyrantelum.

[slonko1335]

Chodzi mi głównie o glistę i włosogłowkę, bo to chyba najpopularniejsze,
leczenie chyba jest inne, chodzi mi o cykle leczenia, że nawet jak coś działa na
inne robaki oprócz owsików to chyba inaczej się to podaje?
U nas póki co zmorą są lamblie, nigdy nic innego nie wylazło.

[kobraluca]

Kasiu, zamierzam zrobic Kajtkowi badania kalu, wiem jednak ze nie
zawsze sa one miarodajne. Nasz pediatra niestety nie nalezy do tych
o "otwartym umysle", jak wspomnialam o robakach, to sie mnie
zapytal,ze skad niby Kajtek mialby je miec. Szukam wiec odpowiedzi
na wlasna reke.

owsiki wyszly Kajtkowi na biorezonansie, anyx powiedz czy te badania
sa pewne? Pan ktory nas badal kazal nam wrocic na terapie, po dwoch
sesjach sprawdzil owsiki i juz ich nie bylo. Czy jest to mozliwe?
wyleczenie owsikow biorezonansem? wydaje mi sie,ze facet zwyczajnie
mnie naciaga, tym bardziej,ze kazal wracac na odczulanie...nie
poszlam tam wiecej

[anyx27]

Biorezonans jest tak samo pewny jak inne testy - czyli coś wyjdzie,
tzn, ze jest, nie wyjdzie, to nic nie wiadomo. Sama zajmuje się
biorezonansem i akurat w wyleczenie pasozytów za jego pomocą nie
wierzę. Odczulanie tak, rzucanie palenia tak, robaki nie.

[kobraluca]

nie mam w domu calego wydruku z biorezonansu,ale pamietam,ze malemu
wyszlo lamblie 0.900, co to znaczy ?
pan ktory nas badal powiedzial,ze oznacza to obnizona odpornosc na
lamblie, jakos metnie mi to wszystko tlumaczyl

[slonko1335]

Asiu jeśli chodzi o rezonans niektórzy wierzą inni uważają, że to bzdura totalna
i naciąganie, poczytaj sobie, opinie są rożne. Przyznam że jeśli chodzi o
pasożyty akurat Alce wyszło dokładnie to co z laboratorium ale testy alergiczne
się nie sprawdziły zupełnie.
Leczenie tą machiną nie przyniosło żadnych efektów chociaż tutaj cały czas nasze
niepowodzenia zrzucam na karb tego, ze ja nie byłam leczona i tak się pewnie
zarażamy w kółko....muszę w końcu podjąć męską decyzję ale to niełatwe...

[kasiak37]

Niemcy nie stosuja takich dziwnych praktyk.

Hiszpania

[kasiak37]

tez nie ma takiego obowiazkowego programu na odrobaczanie jak piszesz.Wiec
najpierw sie dobrze doinformuj zanim glupoty napiszesz.

[anyx27]

Alez oczywiście, że jest. Moja koleżnka mieszka w Maladze od wielu
lat, ma obywatelstwo, męża Hiszpana. Dzieci urodzone już tam. Sa tam
legalnie, objęci pełnym socjalem, ubezpieczeniem itd. To ona
powiedziała mi o tym, stąd mam pewność. Nie kojarze , na którym
forum była tez o tym mowa (albo tu, albo alergie, albo candida) i
też była o tym mowa. Wypowiadały się 2 mamy z Hiszpanii.

[anyx27]

Slonko, leki te same, tylko inne dawki i dłuższe serie.

[kasiak37]

przed momentem rozmawialam z kolezanka z Sewilli.

[anyx27]

Wiesz tylko jest jeszcze kwestia legalności pobytu i traktowania
dzieci bez obywatelstwa hiszpańskiego. na temat też coś wiem
niestety to wszystko nie wygląda tak różowo, jak niektórym się
wydaje.

[kasiak37]

tak sie sklada ze maz mojej kolezanki jest Hiszpanem,dziecko ma obywatelstwo po
ojcu wiec nie dywaguj na temat legalnosci pobytu i traktowania dzici bez
obywatelstwa bo to w tym wypadku nie dotyczy.

[anyx27]

Wiesz, odnoszę wrażenie, że wpadłaś na to forum, żeby trochę
namieszać. Tylko pytanie po co? Nie mam zamiaru się z tobą kłócić,
bo nie widzę sensu. Ja nie przekonam ciebie, a ty mnie.
Przeczytałam twoje wypowiedzi w wątkach, w których coś napisałaś i
nie wiem dlaczego w każdym poście jesteś kontra. Ja rozumiem, że
dyskusja itd, ale nie widzę z twojej strony żadnych merytorycznych
argumentów, tylko atak. Jak nie masz problemu z pasożytami, grzybem
itd, to nie wiem, po co jesteś na tym forum. Już nieraz atakowały
nas trole

[kasiak37]

a ja widze ze ta wypowiedz nie jest odpowiedzia na moja poprzednia.A wpadlam na
to forum przez czysty przypadek i ogarnia mnie przerazenie jak mozna "zalatwiac"
sobie leki bo zalozone jest ogolne odrobaczanie(matki maja takie
pomysly),wymyslanie u siebie owsikow zeby wydebic leki,na wlasna reke podawac je
dzieciom itd itp.Normalnie szok jak mozna byc tak nieodpowiedzialnym.

i jeszcze jedno

[kasiak37]

tam gdzie zabralam glos nie potrzeba bylo uzywac zadnych argumentow.

[anyx27]

strach pomysleć co bedzie, jak twoje dziecko pójdzie do
przedszkola.... bo pewnie uważasz, że owsiki nie istnieja i to
niprawda, że 90% dzieci je ma.

[anyx27]

Jak twoje dziecko będzie mieć alergie, problemy z trawieniem,
zachowaniem, snem, objawy neurologiczne, swędzące zmiany atopowe,
wieczne infekcje górnych dróg oddechowych itd. to szybko zmienisz
zdanie. a narazie, skoro te problemy ciebie nie dotyczą, to po
prostu przestań się interesować nimi i daj innym odpowiedzialnie
podchodzic do problemów zdrowotnych ich dzieci.

anyx

[magdulichaa]

święte słowa amen!

Anyx

[antyka]

Ja znam Pania Kasiak juz od dawna.
Zawsze byla kontra. Ten typ tak ma.
Wiec sie nie przejmuj za bardzo.

[kasiak37]

ooo widze ze pani Antyka znalazla sobie nareszcie swoje miejsce na forum.Ciekawe
kiedy tutaj wybuchnie afera z pani udzialem w roli glownej.No chyba ze pani
zlagodniala jak baranek w co osobiscie ani ja ani inne uczestniczki wiadomych
forow nie wierza.

[bomba001]

owszem wplywa, ciacha watrobe, ze hoho. lepiej miec robaki- wielu lekarzy twierdzi

[anyx27]

bomba001 napisała:

> owszem wplywa, ciacha watrobe, ze hoho. lepiej miec robaki- wielu
lekarzy twier
> dzi


Kurcze, bomba, to ja po 1,5 roku łykania końskich dawek kilku
antbiotyków dziennie, powinnam juz nie żyć ;P a próby wątrobowe i
wszystkie inne badania w tym kierunku mam w normie. a my tu przeciez
mówimy o lekach działających miejscowo, w jelitach, nie
obciążających wątroby wcale. Wiedza nie boli.

[anyx27]

Kobraluca, napisz do mnie na maila [e-mail]. wyjasnie
ci, o co chodzi z tymi lambliami.

[kobraluca]

dzieki anyx, napisze

[mnaimmnia]

to o czym był ten wątek?

[nina_74]

anyx, pisz naaogolnym, plisss...
ja tez sie chetnie dowiem o lamblaich...

czyli wg Twojej wiedzy lamblie wybite nalewka z orzecha zcarnego plus homeopatia
lamblie 25ch - to niemożliwe?
jak zatem mam rozumiec wynik badania kalu, ze wszytsko ok. ABdalam przez 3 tyg u
Akmirskiej, razem 16 próbek.