matka kurka

[ulisses-achaj]

Od dawna konsekwentnie powtarzam, że ten, pożal sie Boże, bloger jest żalosnym kretynem i paranoikiem socjopatą. Zachwycać sie jego tekstami mogą jedynie bardzo, bardzo, ale to bardzop "inteligentni inaczej". Oto jego lamenty pod adresem ministra Brudzińskiego, "sprowokowane" akcją policji przeciwko naziolom w Lublinie:
"Matka Kurka do Brudzińskiego: Bucu, kundelku
Do słów Brudzińskiego odniósł się też Piotr Wielgucki. Bloger znany jako Matka Kurka rzucił w kierunku ministra garścią inwektyw: "Brawo @jbrudzinski kolejny pokazujesz, jakim jesteś "bohaterem"! W życiu nie odważyłbyś się na taką akcję w drugą stronę, ale "kiboli" i "nazistów" lejesz wodą i pałami. 100 razy KOD i Obywatele RP odwalali gorsze akcje, to ich na rękach wynosiłeś. Dla mnie jesteś bucu skończony!" - napisał Wielgucki. W kolejnym wpisie nazwał Brudzińskiego "kundelkiem".

Jeszcze raz ci powtórzę bucu. Teczkę nosić za Prezesem, pyskować w @tvn24, to cały twój potencjał. W resorcie jesteś kundelkiem, tresuje cię kto chce, Owsiak, Ruda z KOD, byle "gej". Sklepałeś, bucu, paru zadymiarzy wozem bojowym, żeby ładnie w @tvn24 wyglądało. Drugi Dziewulski".

Moim skromnym zdaniem, miejscem pobytu tego pana od dawna powinien być jeden z oddziałów psychiatrycznych dobrej, acz zamkniętej kliniki.

[ulisses-achaj]

PS. Hmm, stare przysłowie mówi: "swój do swego ciagnie". Może to wyjaśnia popularność tego biedaka w pewnych, na szczęscie niezbyt licznych kregach Myślę też, że wielbiciele Michalkiewicza i fani kurki to w znacznym stopniu ten sam odmóżdżony, ale za to wzmożony tępą nienawiścią "elektorat"

[ulisses-achaj]

PS. PS. POczytajcie: oko.press/cala-polska-spiewa-z-nami-wypierdalac-z-pedalami-nienawisc-nie-zatrzymala-marszu-rownosci/

[1zorro-bis]

Czuytalem, czytalem!
...." Zachwycać sie jego tekstami mogą jedynie bardzo, bardzo, ale to bardzo "inteligentni inaczej".....D
Mamy takich mamy! W zasiego reki!

[wscieklyuklad]

Kilka dni temu fejs zamieścił - najprawdopodobniej nie mającą charakteru fejka - wymianę "myśli" pomiędzy dwoma mużdżahedinami pisonuf - "koko szalet" i "salatki".
Koko szalet zamieściło na swym profilu kilka urządzeń zamontowanych do ściany w kiblu z egzystencjalnym pytaniem, jak oddać tam mocz, by nie zapryskać kurzych pazurków.
Sałatka pospieszyło z pomocą wyjaśniając, iż to nie pisuar ale... pralki albo urządzenie to zgrzewania toreb plastikowych (niezły rozrzut "myśli").
Internauci orzekli, iż pierwsyz z debili zapewne nigdy nie korzystało z szaletu, a drugie korzystało (bo trudniej załatwiać potrzeby fizjologiczne za stodółką ja w przypadku kurzego pazurka), ale nie myło rąk przed opuszczeniem kibelka, gdyż prezentowane urządzenia to nic innego, jak suszarka do rąk, które z reguły się myje (prokurkowe debile wycałowałyby idola po łapkach, choć z reguły rzygają na myśl o podaniu ręki płci przeciwnej, bo może akurat to ktoś (tu- coś), co przed chwilą był (tu - było) w kiblu.
Oba przypadki mużdżahediństwa to gwiazdy propisonich matołków - te wielokrotnie nie tylko cytują posty czy brednie z blogu wspomnianych świrów-chamideł, ale w swej ocenie zachłystują się do orgazmu cudownością i celnością ocen (cytuję "w punkt!" - nie wiemy jedynie, czy chodzi o punkt G, ale możemy śmiało uznać, że właśnie o ów punkcik chodzi).
Przyczyna tego patologicznego wielbienia wynika z faktu, iż te indywidua nie potrafią samodzielnie myśleć, nie mają też w gronie tych, którzy je stumanili ŻADNEGO wiarygodnego i prezentującego godną uznania tezę, a jednocześnie będącego na świeczniku pisonim zjawiska, toteż poszukują krzewicieli chorych koncepcji gdziekolwiek. Trafiają zatem na kretynów najbardziej aktywnych na forach a jednocześnie wyzbytych samokrytycyzmu a jako mentalnie im identyczni - kupują wciskany im kit, tym bliższy im pełniejszy inwektyw i wyzbyty jakichkolwiek hamulców gdy o etykietę chodzi.
Atak buca o kurzych łapkach na innego (bo akurat słusznie określonego tym samym mianem) "pobratymca" w wierze, to z naszego punktu widzenia atak jak najbardziej oczekiwany i dla nas korzystny. Buc z grzędy wyraźnie bowiem zachęca buca na stolcu, by przymykał oko na bandyckie zachowania faszystów, koncentrując się na sekowaniu osób demonstrujących pokojowo.
Kurzego guana naturalnie nikt nie ruszy, gdyż szczątki muzgu pozwolą temu czemuś wesprzeć każde działanie antydemokratycnze, do którego dojść może w każdej chwili - gdyż jakkolwiek pisonie i propisonie środowisko rekrutuje się w 99.9% z grona matołów, to właśnie z tego też względu kupi każdą treść atakującą "elity". Pisony nie mogą pozbawić się takiego "yntelektualnego" zaplecza o cechach idola głupców (co widać np. na forach - zwłaszcza tych skrajnie niszowych).
Relacje z marszu lubelskiego nie pozostawiają złudzeń, iż kwestią tygodni/miesięcy jest eskalacja bandytyzmu ze strony tych świrów. W trakcie zajść z faszystowskim bydłem, to ostatnie obrzucało nie tylko "pedałów mających wypierdalać" (nakaz tatuńcia katolika nad wózeczkiem niemowlaka rzucony w kierunku tych , którzy kojarzą się wyłącznie z orientacją seksualną "własciwie ukierunkowanego") ale POLICJĘ kamieniami (wielkości piłek do tenisa, płyty chodnikowe), krzesełkami z ogródków restauracyjnych, SZKŁEM, BUTELKAMI oraz zapalonymi racami.
Temu bydłu nie zadrży ręka uzbrojona w kastety, maczugi, maczety i wreszcie... w broń palną i sznury zakończone pętlą.
Ciekawe jak "słownie" (cudzysłów bo od bredzińskiego logiki nie wolno nam oczekiwać) zareaguje buc-adresat kokowania.

W ryj tę lewacką kurwę!

[wscieklyuklad]

W czasie spotkania polityków obozu władzy z mieszkańcami Kielc doszło do pobicia jednej z protestujących kobiet. Starszy mężczyzna, zwolennik PiS, miał ją uderzyć w twarz. Na miejsce została wezwana policja, która spisała agresywnego mężczyznę.

Uczestnicząca w demonstracji przeciwko PiS Małgorzata Marenin została uderzona w twarz. Pobicie i szarpanie kobiety to kolejny przejaw agresji u zwolenników PiS. Skąd ta wrogość i nerwowe zachowania? Czyżby zwolennikom władzy nie pozostało już nic innego?

Tymczasem Dziennik Nardodowy szlocha nad podobnym do okrucieństw typowych dla rządów Pełopesel zachowaniem policji, która miała nie by wyprowadzana na ulice przeciw społeczeństwu, a tu tymczasem ostrzelała faszystów miękką amunicją, obrzuciala granatami hukowymi oraz obmyła z syfa wodą z armatek wodnych!
Publikatorznik tej neofaszystowskiej gazeciny powołał się na podobną opinię publikatorżyny z Radia Zet. Cóż za godna aplauzu jedność z lewactwem!

[wscieklyuklad]

[wscieklyuklad]

Badania przeprowadzone przez SW Research na zlecenie Rzeczpospolitej pokazują, że połowa Polaków uważa, iż po ujawnieniu afery taśmowej premier Morawiecki powinien odejść. Przeciwnego zdania jest zaledwie 24% badanych. Oznacza to, że Jarosław Kaczyński wszedł na ścieżkę bez powrotu. Dymisja Morawieckiego oznacza katastrofę, brak dymisji jest jeszcze gorszym rozwiązaniem. Przysłowiowym gwoździem do trumny stają się dzisiaj nie tylko taśmy prawdy Morawieckiego ale również nagrania z udziałem jego ojca, dotyczące załatwiania 200 milionów pożyczki dla prywatnej firmy.

Mateusz Morawiecki zamiast być okrętem flagowym PiS stał się niewątpliwie balastem, obciążającym PiS tak bardzo, że możemy mieć do czynienia z przyspieszonymi wyborami. Ostatnie dni to prawdziwa fala nieszczęść dla układu władzy. Od momentu ujawnienia taśm prawdy Morawieckiego, poprzez fatalne tłumaczenia, że to nic takiego aż po kłopotliwy odjazd Patryka Jakiego spod TVP wczoraj autobusem PiS i do tego – jak grom z jasnego nieba – informacja o taśmach ojca premiera.

W tle mamy jeszcze szereg wyroków skazujących różnych członków PiS za kłamstwa wyborcze i nieudolną kampanię samorządową, która staje się powoli pośmiewiskiem a spotkania z wyborcami przeradzają się niekiedy w spektakularne ucieczki przedstawicieli rządu.

Połowa ankietowanych chcących dymisji Morawieckiego i taśmy ojca oraz syna to balast, którego przeciekająca łajba PiS może już zwyczajnie nie wytrzymać. W tej sytuacji bardzo ciekawe może być rozegranie sytuacji przez prezydenta Dudę, który – jak stugębna polityczna plotka niesie – rozważa zagranie kartą ratowania Polski przed mitycznym układem czyli w praktyce usamodzielnienie się z częścią polityków PiS zmęczonych rozgrywkami Kaczyńskiego.
Zapowiada się gorąca jesień w polityce.

Źródło wieści24

I tu jest pis pogrzebany!

[wscieklyuklad]

A ZOMO zamiast ustawić potem to krzesło, atakowało patryotę!

[wscieklyuklad]

Uczestnik faszystowskiej kontrdemonstracji z partyjki kukiziątka.
W tle Suweren w przetartych od wieloletniego tkwienia na kolanach spodniach.

[sorel.lina]

Patriotyczny kwiat młodzieży, duma narodu

[1agfa]

Okazy. Nie bez kozery piszę patRYJoci, chociaż wygląd zewnętrzny nie ma dla mnie specjalnego znaczenia; liczą się twarze bezskutecznie wołające o rozum.

sorel.lina napisała:

> Patriotyczny kwiat młodzieży, duma narodu
>
>

[sorel.lina]

1agfa napisał:

> Okazy. Nie bez kozery piszę patRYJoci, chociaż wygląd zewnętrzny nie ma dla mnie
> specjalnego znaczenia; liczą się twarze bezskutecznie wołające o rozum.

Tak, Agfo! Nie o urodę chodzi - ta jest od nas niezależna - ale wyraz twarzy, spojrzenie, mimika, gestykulacja, tzw. mowa ciała, odbijają charakter i wyrażają osobowość człowieka.
Dlatego czasem osoby urodziwe mogą wydać się szpetne, a te urodą nie obdarzone - piękne.

[1agfa]

sorel.lina napisała:

1agfa napisał:
>
> > Okazy. Nie bez kozery piszę patRYJoci, chociaż wygląd zewnętrzny nie ma d
> la mnie
> > specjalnego znaczenia; liczą się twarze bezskutecznie wołające o rozum.
>
> Tak, Agfo! Nie o urodę chodzi - ta jest od nas niezależna - ale wyraz twarzy, s
> pojrzenie, mimika, gestykulacja, tzw. mowa ciała, odbijają charakter i wyrażają
> osobowość człowieka.
> Dlatego czasem osoby urodziwe mogą wydać się szpetne, a te urodą nie obdarzone
> - piękne.

Nic już dodać nie mogę, poza słowami aprobaty, Sorellino. Wyraziłaś moją myśl precyzyjniej i dokładniej : )
Piękne wnętrze rozświetla osobę, zło szpeci i zasnuwa ciemnością, kazi rysy.

[1agfa]

Przeczytałem. Sprawa dotyczy (w tym przypadku) tylko tzw. Marszu Równości, lecz aktorami (przepraszam aktorów, to licentia poetica) drugiej strony, czyli zgromadzenia narodowców w całej ich agresywnej "krasie", są ci sami, którzy zawłaszczyli sobie świętowanie Dnia Niepodległości. Ci sami, tacy sami. Zrobili z Dnia Niepodległości dzień narodowca i kibolskie racowisko. Nikt kto z nimi pójdzie 11. Listopada nie będzie mógł powiedzieć, że nie wiedział z kim idzie, że dołączył przypadkowo z najlepszej woli, uniesiony patriotyzmem. NIE.
Jak widać nawet nad dziecięcym wózkiem potrafią wrzeszczeć "wypierdalać", strzelać race, rzucać szkłem, butelkami (po uprzednim użyciu ognistej zawartości), ciskać płytami wyrwanymi z trotuarów, oraz kamieniami brukowymi. Także - rozpylać gaz pieprzowy prosto w twarz policjanta. Bidula nie wcelował, on pewnie chciał w kogo innego trafić, naprawiacz narodowy!

ulisses-achaj napisał:

> PS. PS. POczytajcie: oko.press/cala-polska-spiewa-z-nami-wypierdalac-z-pedalami-nienawisc-nie-zatrzymala-marszu-rownosci/
>

[1agfa]

Ten bloger uważa się za dziennikarza, rzecz dawniej nie do pomyślenia! Internet upuścił osady bagienne dla rozmaitego rodzaju stworzonek.

ulisses-achaj napisał:
(...)

"...> Moim skromnym zdaniem, miejscem pobytu tego pana od dawna powinien być jeden z
> oddziałów psychiatrycznych dobrej, acz zamkniętej kliniki.

Zwykły niezmiernie dokuczliwy pieniacz (znam takich, niestety), ale dlaczego pan bez cudzysłowu? ; )