aksamitnaczekolada 08.12.04, 18:19 Ile Waszym zdaniem powinno się płacić tłumaczowi-korektorowi za stronę w biurze tłumaczeń? Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
szczoter Re: Ile za korektę? 08.12.04, 21:16 stawka rynkowa za korektę wynosi 50%, więc może tutaj szukać podstawy do kalkulacji. Zależy też czy chcą mieć pracownika na etat, czy i tak stawką rozliczeniową będzie strona. Odpowiedz Link
aksamitnaczekolada Re: Ile za korektę? 08.12.04, 23:36 A to bardzo ciekawe... Rozumiem, że nie powinno się przyjmować propozycji korygowania tłumaczeń za 3 zł. za stronę? O ile orientuję się w cenach samych tłumaczeń - o korekcie niewiele mi wiadomo. Z tego, co piszesz, Szczoter wnioskuję, że 3 zł. za godzinę to stawka śmieszna, czy tak? Odpowiedz Link
millefiori Re: Ile za korektę? 09.12.04, 07:48 aksamitnaczekolada napisała: > A to bardzo ciekawe... Rozumiem, że nie powinno się przyjmować propozycji > korygowania tłumaczeń za 3 zł. za stronę? To jest standardowa stawka za korekte tekstu literackiego, oferowana przez wydawnictwa. >Z tego, co piszesz, Szczoter wnioskuję, że > 3 zł. za godzinę to stawka śmieszna, czy tak? Hmmm.... zalezy od punktu odniesienia. Stawki za korekte w wydawnictwach byly omawiane tu: forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=11943&w=15551678 Odpowiedz Link
chemo Re: Ile za korektę? 09.12.04, 09:12 Tyle to się bierze za korektę tekstu polskiego. Odpowiedz Link
aksamitnaczekolada Re: Ile za korektę? 09.12.04, 09:45 Z polskiego na angielski i odwrotnie. Obojętnie w którą stronę. Nie chodzi o tylko koretkę stylu, ale o sprawdzenie wierności tłumaczenia z tekstem oryginalnym. 3 zł. to za mało, prawda? Odpowiedz Link
m.malone Re: Ile za korektę? 09.12.04, 10:44 Czekoladko To o czym piszesz, to nie korekta, a weryfikacja tekstu. Odpowiedz Link
aksamitnaczekolada Re: Ile za korektę? 09.12.04, 11:00 Pewnie masz rację, ale to biuro tłumaczeń operuje nazwą "korekta". Tak czy owak wiemy o co chodzi - a co jest droższe: weryfikacja, czy korekta? Odpowiedz Link
hajota Re: Ile za korektę? 09.12.04, 14:07 > Pewnie masz rację, ale to biuro tłumaczeń operuje nazwą "korekta". Tak czy > owak wiemy o co chodzi - a co jest droższe: weryfikacja, czy korekta? To biuro jest gópie - jeśli nie odróżnia weryfikacji od korekty, albo cwane - jeżeli odróżnia, ale liczy na to, że tłumacz nie odróżnia i da się nabrać. Oczywiście, że weryfikacja jest droższa. Tak jak w wydawnictwach za redakcję tekstu płaci się więcej niż za korektę. Odpowiedz Link
m.malone Re: Ile za korektę? 09.12.04, 14:22 raczej cwane. Teraz nie wiem... dawniej za weryfikację instytucje wydawnicze płaciły ok. 1/3 stawki za tłumaczenie Odpowiedz Link
millefiori Re: Ile za korektę? 09.12.04, 21:16 Nareszcie wiemy, o co chodzi i jakie prace wyceniamy Stawka za weryfikacje (lub w wydawnictwie redakcje )z korekta 1 strony tekstu jest zazwyczaj rowna 1/3 stawki za 1 strone tlumaczenia. Millefiori Wydawnictwa i ich obyczaje Odpowiedz Link
aksamitnaczekolada Re: Ile za korektę? 09.12.04, 09:46 Z polskiego na angielski i odwrotnie. Obojętnie w którą stronę. Nie chodzi tylko o koretkę stylu, ale o sprawdzenie wierności tłumaczenia z tekstem oryginalnym. 3 zł. to za mało, prawda? Odpowiedz Link
jottka z 09.12.04, 14:30 reguły proof-reader dostaje ok.20-30% stawki tłumacza, czyli jego stawka uzależniona jest od stawki tłumaczenia (w zależności od niej wyliczasz sobie, ile +_ możesz dostać) z tym, że to sie może wahać w zależności od stopnia trudności tekstu, tempa pracy itp. no i czytacz sprawdza nie tylko wierność przekładu, ale koryguje ewentualne błędy albo proponuje ulepszenia. Odpowiedz Link
chemo Re: z 09.12.04, 14:40 Spotkałam się, szukając kogoś do korekty własnego tekstu, z taką wyceną: - w przypadku drobnych poprawek stylistycznych, typu przedimki, zaimki, itp. 3.86 PLN za A4 standard - w przypadku konieczności przeróbki całych zdań w procencie od 3% do 15% objętości tekstu 5.45 PLN za A4 standard W przypadku przekroczenia 15% korekta będzie traktowana jak weryfikacja tłumaczenia i stawka wynosi 45 PLN za A4 standard Odpowiedz Link
millefiori Nie rozumiem:( 09.12.04, 21:30 chemo napisała: > Spotkałam się, szukając kogoś do korekty własnego tekstu, z taką wyceną: > > - w przypadku drobnych poprawek stylistycznych, typu przedimki, zaimki, itp. 3.86 PLN za A4 standard Tak, to jest przecietna stawka za korekte. > - w przypadku konieczności przeróbki całych zdań w procencie od 3% do 15% objętości tekstu 5.45 PLN za A4 standard - zgoda, to przecietna stawka za korekte stylistyczna. > > W przypadku przekroczenia 15% korekta będzie traktowana jak weryfikacja >tłumaczenia i stawka wynosi 45 PLN za A4 standard. Chyba przy zalozeniu, ze stawka za 1 str. przeladu wynosi ok. 150 zlp. Przeciez wczesniej nie padalo slowo o weryfikacji tekstu? Kazdy tekst mozna przerobic tak, zeby bylo ponad 15 % poprawek na strone. To wcale nie jest trudne: zmiana tekstu w 5 wierszach z 30., po 60 znaków, mieszczacych sie na standardowej stronie mszp. znormalizowanego i ponad 15 % poprawek gotowe... Odpowiedz Link
jottka Re: Nie rozumiem:( 09.12.04, 22:15 też nie rozumiem, ale myślę, że rozmówcy mieszają nieco pojęcia i do tego jeszcze stosują skróty myslowe przywołana przez chemo 'weryfikacja tekstu' jest zapewne tłumaczeniem zrobionym od nowa, bo wersja wręczona do sprawdzenia nadaje sie do kosza, wtedy stawka (zakładam, że na j.obcy 1.grupy) by sie zgadzała do 15% dopuszczalnych poprawek pochodzi z kolei - o ile moge zgadywać - z umów wydawniczych, bo często wydawnictwa zamieszczają w umowie klauzulę, że o ile 'poprawki redaktorskie' przekroczą owe 15 lub 20%, to tłumaczenie idzie do kosza i albo tłumacz poprawi natychmiast zły tekst, albo zapłaci za nowy przekład natomiast kwestia możliwych nadużyć to temat osobny, ale każda redakcja w dowolną stronę trafia do tłumacza, który może podnieść wrzask, bo w końcu nie jest bezwolną istotką Odpowiedz Link
brasilka2 Re: Ile za korektę? 11.12.04, 13:29 Postaram się spojrzeć na całą sprawę z punktu widzenia biura, które proponuje taką stawkę. Należy odróżnić 2 rodzaje weryfikacji/korekty: 1. Klient przysyła przetłumaczony tekst oraz oryginał. Wtedy stawka za weryfikację wynosi połowę stawki za tłumaczenie - dla biura i dla weryfikatora. Powiedzmy biuro bierze za tłumaczenie 40 zł, więc za wyżej wymienioną weryfikację weźmie 20zł (przyjmijmy, że stawka tłumacza za stronę jest 30zł, więc w tym przypadku weźmie 15zł). I to jest logiczne. 2. Korekta tekstu jako część wewnętrznej polityki biura, która ma na celu zapewnienie jak najlepszej jakości tłumaczenia. W tym przypadku niech strona tłumaczenia kosztuje klienta 40zł, koszt tłumacza to ok. 30zł. Jeśli biuro płaci dodatkowo za korektę 3zł, to i tak wychodzi na plus. Płacenie 15zł korektorowi nie byłoby dla biura opłacalne. Dodam, że celem korekty (za 3 marne złote) jest jedynie sprawdzenie, czy w tłumaczeniu nie ma braków, pomyłek i przekłamań. Nikt nie oczekuje od korektora nie wiadomo jakich umiejętności, ani tym bardziej dokonywania cudów nad marnym tłumaczeniem. Zresztą na takiej korekcie nikt się jeszcze nie dorobił fortuny i jasne jest, że to nie jest jej celem. Chodzi o coś innego, a korzyści są obopólne: a) dla biura - nie wypuszcza złych tłumaczeń i jest lepiej postrzegane na rynku, stosując taką politykę zapewnienia jakości (klienci słysząc o dodatkowej korekcie, wykonywanej przez inną osobę niż tłumacza, która jest zawarta w cenie tłumaczenia, są bardziej skorzy do zlecania) b) dla korektora - mając stały kontakt z biurem tłumaczeń dostaje oprócz korekty tyle tłumaczeń, ile jest w stanie wykonać. Wiem, jak trudno załapać się na stałą współpracę z solidnym biurem. A korektor stoi na uprzywilejowanej pozycji. Znam wiele osób, które zaczynały jako korektorzy za 3zł, a teraz zarabiają kilka tysięcy na tłumaczeniach. Czego wszystkim życzę Odpowiedz Link
jottka Re: Ile za korektę? 11.12.04, 15:53 brasilka2 napisała: > Nikt nie oczekuje od korektora nie wiadomo jakich umiejętności, ani tym bardziej dokonywania cudów nad marnym tłumaczeniem. z tym zdaniem sie nie zgadzam to znaczy - kilka razy zetknęłam się z próbami wepchnięcia mi de facto nowego tłumaczenia pod pozorem 'korekty'. walka o zmianę kwalifikacji zadania ciężka była i tylko z jednym biurem sie powiodła (tzn. z resztą nie współpracowałam). nie znamy agencji, o której pisze wątkodawca, lepiej na zimne dmuchać i szczegółowo sprecyzować na piśmie obowiązki 'korektora' czy 'weryfikatora' Odpowiedz Link
brasilka2 Re: Ile za korektę? 11.12.04, 16:01 W biurze, które znam "od kuchni" takie sytuacje rozwiązuje się następująco: W momencie, gdy tłumaczenie jest zrobione koszmarnie, korektor informuje o tym kierownika projektu, a ten obcina stawkę tłumaczowi. Jeśli korektor jest w stanie (i ma czas) poprawić tłumaczenie, dostaje większą stawkę za korektę. Jeśli natomiast ogranicza się do powiedzenia, że tłumaczenie jest złe i nic z tym nie zrobi, to oczywiście nie ma mowy o dodatkowych pieniądzach. Odpowiedz Link
aksamitnaczekolada Dwa czy osiem;-)? 11.12.04, 16:26 Brasilko, zgadzam się w 100% z tym, co napisałaś i uważam, że taka polityka biura jest bardzo słuszna. W innym poście wspomniałaś, że byli korektorzy zarabiają teraz kilka tysięcy na tłumaczeniach: kilka to znaczy dwa czy osiem:- )? Odpowiedz Link
brasilka2 Re: Dwa czy osiem;-)? 11.12.04, 16:49 A różnie, niektórzy ponad 10 tys. Ale te osoby nie robią już korekty, bo są zawalone tłumaczeniami i nawet gdyby chciały, nie mają czasu na nic innego. Natomiast korektorzy, którzy jednocześnie dostają od swojego biura tłumaczenia, są w stanie wyciągnąć 5-6 tys. miesięcznie. Sama korekta (za 3zł) to pensja rzędu 1-1,5 tys. miesięcznie. Jest wielu dobrych tłumaczy, którzy na pewno, gdyby ktoś dał im szansę, zarabialiby krocie. Ale jak z samych cv, które przychodzą tabunami do biura tłumaczeń wyłuskać tych najlepszych? Pewną metodą są tłumaczenia próbne, które kandydat robi dla biura. Ale praca korektora też jest jedną z takich metod. Jasne, że każdy by chciał od razu inkasować co najmniej 30zł, a nie jakieś marne 3zł, ale to jest dopiero furtka do raju ) Odpowiedz Link