Informatyka i ekonometria - praca

[Gość: studentka]

Witam wszystkich
Jestem studentką pierwszego roku IIE i mam takie pytanie: Czy po tym kierunku
można znaleźć dobra prace, wiem że to pytanie pojawiało się bardzo często na
forach ale jeszcze nigdy nigdzie nie spotkałam konkretnej odpowiedzi typu: tak
dobry kierunek dobre perspektywy, albo to do dupy nic po tym nie ma. Jest to
dla mnie bardzo ważne, ponieważ nie wiem czy nie zrezygnować z tego kierunku i
zacząć coś innego, ale jakbym została to co myślicie o specjalizacji analiza
danych?

[allerune]

przyznam szczerze, niewielu znam po tym ludzi pracujących w branży IT. Tym,
którym się udało, powodzi się całkiem dobrze.
Reszta rozsiana jest po różnych miejscach, sławetne HP we Wrocławiu, jakieś
banki. Praca jest, ale bez kokosów. Jesteś po prostu jednym z dziesiątków
urzędasów na piętrze, tak przynajmniej słyszałem...

Fajnie, że interesujesz się tematem już teraz. Masz szansę nie pójść w ślady
większości. Ja tylko mogę podpowiedzieć, że im więcej zaawansowanej matmy,
statystyki i programowania, tym lepiej dla Ciebie :)

[allerune]

jakie masz wiodące przedmioty na tej analizie danych?

[Gość: studentka]

# Podstawy logicznego wnioskowania
# Analiza wariancji i kowariancji
# Pomiar i analiza cech jakościowych
# Planowanie eksperymentów
# Metody prezentacji danych. Raporty

[allerune]

Czyli masz taką zubożałą statystykę.

Popatrz sobie teraz na goldenline / linkedin i wrzuć tam hasło "analityk
danych", poczytaj CVki ludzi, którzy się pojawią. Jak dla mnie to juniorska
pozycja wyrobnika, który przygotowuje raporty bawiąc się SQLem, ew. narzędziem
do raportowania i Excelem. Ciężko Ci będzie konkurować z jakimkolwiek
rozgarniętym informatykiem.

Masz jakąś alternatywę?

[Gość: studentka]

Może zacznę od tego, że studiuje ten kierunek tylko i wyłącznie dlatego że nie
dostała się na FIR. Alternatywa mogłyby być studia informatyczne jednak niestety
uważam że to nie dla mnie, bo stricte informatyka mnie nie kręci. Sądziłam że
IIE jest bardziej ekonomiczny i dużo się nie pomyliłam. Myślałam że to kierunek
z przyszłością, ale teraz tak patrze i myślę że sensownej pracy po nim nie ma,
chociaż nie wiadomo jak to będzie z 5 lat. Inne pomysły to: zrezygnować z tego
kierunku i iść na FIR do innego miasta gdzie bym się dostała(chociaż bardzo mi
jest szkoda rezygnować i niestety mieć rok w plecy), albo poprawić maturę i
zacząć od 2 roku właśnie owe finanse na UE.

[allerune]

jeśli Ci bardzo zależy to rok to WCALE nie jest dużo.

Po finansach i rachunkowości możesz być księgową albo panią w okienku bankowym,
czy to tak bardzo Cię kręci? :-)

[Gość: Dot]

Da sie. Informatyka i ekonometria to kierunkek informatyczny jak każdy inny - polowa przedmiotow bedzie zupelnie bezuzyteczna ;) Wazne czego nauczysz sie sama. Mam znajomych co robia w BiG4, w firmach sapowskich, jako programisci. Jezeli myslisz o analizie danych, to jak nauczysz sie dobrze SQL, baz danych, narzedzi do business intelligence etc. to z dobra praca nie bedziesz miec problemow.

[miczum]

Ja myślę, że ten kierunek jest całkiem niezły choć jak zawsze dużo zależy od
samej uczelni. Sam jestem po tym kierunku i kłopotów dużych ze znalezieniem
pracy nie miałem, no ale to już było parę lat temu. Jeśli tylko nie nastawiasz
się na programistę czy administratora, to myślę, że to może być dobry kierunek.
Sam widzę po moich znajomych ze studiów, że raczej biedy nie klepią ;)

[flying_victoor]

Witam,
Ja tez jestem po tym kierunku. Wbrew moim prognoza u mnie ludzie tez dobrze sie
odnalezli na rynku pracy :)
Byly 3 specjalizacje:

1) Systemy baz danych (* programisci- Delphi,Java,.NET, konsultanci wdrozeniowi,
ogolni informatycy)

2) Ekonometria menadzerska (* banki, doradcy finansowi, sprzedawcy w branzy IT,
urzednicy- fundusze UE,dzial finansowy)

3) Statystyka i ekonometria (* analizy finansowe, doradcy finansowi)

* Co porabiaja ludzie z roku :>

[Gość: studentka]

czyli ten kierunek nie jest aż taki zły :)

[Gość: K.]

Generalnie poziom samej informatyki na uczelniach ekonomicnzych jest dużo niższy niż na Politechnikach, w sporej częsci przez niższy (pod tym względem) poziom kandydatów. IIE ma też ogólnie niższy poziom niz FIB. Z drugiej strony - masz z kolei przewagę własnie w ekonomii, wiedzy finansowej, o zarządzaniu, statystce.

Z drugiej strony - potrzebne minimum podstaw będzie, a tej branży 90% zależy od chęci i pracy własnej człowieka, a nie uczelni czy kierunku.

Absolwent, pracujący w wyuczonym zawodzie ;)

[Gość: m.]

IIE ma też ogólnie niższy poziom niz FIB.

w którym momencie ? chyba na rachunkowosci i finansach :)

[Gość: K.]

Tak było jak ja studiowałem, to samo też wynika z pierwszego postu (autorka nie dostała się na FIB więc poszła na IIE)

[Gość: m.]

U nas studenci FiR czy ekonomii nagminnie chcą od nas kupować modele albo
rozwiązania zadań, w drugą stronę to już nie działa :). IiE to zdecydowanie
trudniejsze studia niż FiR pomimo tego, że łatwiej sie tu dostać. Na fizykę też
biorą każdego, a mimo to nie można powiedzieć, że na fizyce jest niski poziom. :)

[Gość: K.]

Zapewne sa różnice między uczelniami (właściwie nawet nie wiadomo o jakich rozmawiamy...). Jednak sam fakt, że ten kierunek średnio ma słabsza obsadę - z niższymi wynikami na egzaminach wstępnych.
Co nie oznacza, że ci którzy świadomie tam poszli nie mogą być dobrzy - chyba jasne.

[Gość: robert]

do dupy, prawie nic po tym nie ma

[Gość: aga]

Skonczylam ten kierunek 15 lat temu, zrobilam mnostwo certyfikatow i
mam wysokie kwalifikacje pracowalam juz 7 firmach biorac udzial w
ciekawych projektach..ale no wlasnie to zalezy od miasta gdzie
chcesz pracowac i "przewalac dane", mieszkam w szczecinie
i..tragedia, duze firmy potrzebuja takich ludzi, tam gdzie jest
np.rachunkowosc zarzadcza albo tam gdzie sa pieniadze na
wysublimowane analizy. Bardzo lubilam swoja prace bo to cos
tworczego ale radze znalezc dobre duze miasto do wykonywania tego
zawodu.pozdrawiam A.

[mate0021]

Skończyłem niedawno ten kierunek (specjalność informatyka) i zarówno ja, jak i
moi znajomi, nie mieliśmy żadnych problemów ze znalezieniem pracy (pracowałem
już na studiach). Niektórzy poszli w kierunku IT w biznesie, inni bardziej
technicznie. Moim zdaniem, ten kierunek miał spory potencjał, który jednak
został w dużym stopniu zmarnowany. Ktoś już tu idealnie to ujął - w 90% to
zależy od Ciebie jak się rozwiniesz. Ale i tak nie żałuję wyboru. :)

[Gość: gość]

Ja jestem po tym. Specjalność Statystyka i EKonometria. Obecnie pracuję na linii produkcyjnej.
Nie powiem opłacało się studiować statystykę. :):):)
Obecnie się uczę programowania

[blahblahblah1]

IMHO to bardzo przyszłościowy kierunek studiów w kontekście nadchodzącego boomu na data science.
graduatedatascience.com/wp-content/uploads/2013/10/Screen-Shot-2013-10-07-at-18.40.31.png

Szukaj pod hasłem "data scientist" (i rozwijaj się w tym kierunku).