mrdallas 23.01.07, 08:47 Na rogu Żeromskiego/Reymonta widziałem sporo zniczy . Ktoś wie coś bliżej co tam się wydarzyło? Linia nic nie pisze jeszcze na ten temat. Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
funcia2 Re: Wypadek? 23.01.07, 09:59 Podobno w niedzielę za szybko jechały dwie dziewczyny i chłopak. One są potłuczone, a on zmarł w karetce. Odpowiedz Link
mlodamama26 Re: Wypadek? 23.01.07, 16:24 Podobno... Towarzystwo wracało z baru Raj na Szosie Lubelskiej. BMW E36 (kupionym m-c temu)kierowała 21-letnia dziewczyna po kilku drinkach, obok siedziała jej kolezanka, a z tyłu za pasażerem 19-letni chłopak kierującej. Z prędkościa 140-150 km/h wjechali w kałużę, zarzuciło ich na pobocze z przeciwnej strony. Ścięła wszystkie krzaki, trafiła w drzewo, które w efekcie zostało złamane. Chłopak nie żyje. Dziewczyny są w szpitalu. Kierująca ma oszpeconą twarz. Po wyjściu ze szpitala będzie można ją odwiedzić w areszcie śledczym. Zasada nr1 - pijemy - nie jedziemy! Odpowiedz Link
agave_azul Re: Wypadek? 23.01.07, 23:09 A jaki kolor miało to BMW? Był to sedan czy coupe, jaki miało kolor, wiesz może czy było na polskich numerach? Odpowiedz Link
mlodamama26 Re: Wypadek? 05.02.07, 08:02 Prostuję, bo źle napisałam. Chłopak, który zginął był chłopakiem pasażerki a nie kierujacej. Słyszałam też opinię, że dziewczyna nie piła, ale nie chcę już więcej plotkować na ten temat, bo mi pewnie nie byłoby miło, gdybym to ja miała wypadek a tu ludzie by się rozpisywali na ten temat. Odpowiedz Link
panilu Re: Wypadek? 24.01.07, 12:37 Tak to się kończy . Często wędruję i obserwuję,że skrzyżowanie Żeromskiego-Samorządowa-Borowa ma nawierzchnię jak tarka z kałużami i z ograniczeniem 40km/h a kierowcy wjeżdżający od strony Teklina pędzą jak na moje oko kierowcy pewnie 120km/h. Niebawem trzeba będzie postawić informację dla kierujących zabójców i samobójców ostrzegającą o niebezpieczeństwie a najlepiej jak by mogli obejrzeć powypadkowych klientów szpitala ortopedycznego przy Konarskiego i miejską kostnicę. Odpowiedz Link
agave_azul Re: Wypadek? 25.01.07, 17:45 Już wiem co to za chopak.. był mi znajomy z widzenia. Szkoda człowieka... Odpowiedz Link
ulinka5 Re: Wypadek? 27.01.07, 19:25 Znam to skrzyżowanie, wypadki miejsze i większe są tam na porządku dziennym.Jest to chyba najniebezpieczniejsze skrzyżowanie w Otwocku. Radni mają w planie zrobienie tam ronda (podobno od 15 lat)Ciekawe ile jeszcze ludzi musi zginąć żeby coś tam zaczęło się dziać? Bo na to że kierowcy zaczną jeżdzić według przepisów, nie ma co liczyć... Odpowiedz Link
marta_i_koty Re: Wypadek? 27.01.07, 19:46 Wypadki są tam na porządku dziennym..? Jakos nie słyszałam... Jesteś pewna, że myślisz o TYM własnie skrzyżowaniu? Odpowiedz Link
marzenna01 Re: Wypadek? 27.01.07, 22:53 a moze to nie skrzyżowanie.... tylko te drinki.... Odpowiedz Link
ulinka5 Re: Wypadek? 28.01.07, 09:52 Znam to skrzyżowanie naprawdę dobrze i widziałam tam niejedno... Wypadki, potrącenia pieszych, kolizje i stłuczki. Nie wszystko się nagłaśnia jak ostatni wypadek. Zresztą w tym wydarzeniu, zanim wylądowała w krzakach ta dziewczyna w pierwszej kolejności skasowała znak drogowy (droga z pierwszeństwem przejazdu i przejście dla pieszych). Jak narazie nie postawiono nowego i już są nowe sytuacje sprzyjające następnym wypadkom... Odpowiedz Link
panilu Re: Wypadek? 31.01.07, 13:37 Wczoraj doznałam szoku .Wyszedł facet ze sklepu róg Konarskiego i Samorządowa można powiedzieć,że całkowicie pijany i próbował wsiąść do samochodu oczywiście jako kierowca.Po paru minutach osiągnął to ale nie mógł uruchomić.Wściekłam się i zadzwoniłam na 112 .Nawet nie mam wyrzutów sumienia .I mam takie postanowienie że ilekroć zobaczę takie sceny to będę naprawiać świat i dzwonić 112. I co Wy na to Odpowiedz Link
francesca12 Re: Wypadek? 31.01.07, 13:43 Ma to sens pod warunkiem, że na 112 też nie będa pijani :D Odpowiedz Link
chiste Re: Wypadek? 31.01.07, 14:59 panilu napisała: > i zadzwoniłam na 112 .Nawet nie mam wyrzutów sumienia .I mam takie > postanowienie > że ilekroć zobaczę takie sceny to będę naprawiać świat i dzwonić 112. I co Wy > na to Spoko. Popieram. Proponuję, zeby robić to też w innych sytuacjach (np. kiedy ktoś komuś ryja na ulicy obija albo demoluje wiaty przystankowe). Odpowiedz Link
grzeg_sz1 Re: Wypadek? 31.01.07, 15:08 w takich sytuacjach nie można się wahać, może komuś uratowałaś życie, lub zdrowie? Oczywiście pod warunkiem że policja namierzyła gościa, ale to już inna historia Odpowiedz Link
ulinka5 Re: Wypadek? 31.01.07, 18:09 I brawo! Ja chyba w podobnych sytuacjach też zacznę dzwonić gdzie trzeba.... Odpowiedz Link
patsik Re: Wypadek? 31.01.07, 22:41 no pewnie, że racja! ja mam na sumieniu zadzwonienie pod 112, jak facet jechał przede mną przez 20 minut i średnio co 3 minuty zahaczał o pobocze....ja nie wiem, czy on był pijany, czy tylko przysypiał...tak czy inaczej - stwarzał zagrożenie, i to nie tylko dla siebie..... Odpowiedz Link
patsik Re: Wypadek? 02.02.07, 23:20 jadąc do Warszawy dziś wieczorem, widziałam wypadek z udziałem rowerzysty...przy zjeździe na Józefów, obok "Pod Dębami". Rowerzysta był w kamizelce odblaskowej, więc był widoczny. Nie wiem, co zaszło, bo już było po fakcie. Zatrzymało się kilka samochodów, więc pojechałam dalej(nie chciałam robić zamieszania), zadzwoniwszy na policję z komórki. Czy powinnam się była zatrzymać? Bo mam wyrzuty sumienia... Odpowiedz Link
grzeg_sz1 Re: Wypadek? 02.02.07, 23:24 cóż, jeżeli jesteś pielęgniarką/lekarką to powinnaś się zatrzymać. Natomiast jeżeli nie to nie, skoro inni się zatrzymali, Ty zadzwoniłaś Odpowiedz Link
patsik Re: Wypadek? 03.02.07, 08:50 nie jestem pielęgniarką....kurs pierwszej pomocy przechodziłam w podstawówce.... kiedy wracałam z Wawki i przejeżdżałam obok tego miejsca, to myślałam sobie, co bym zrobiła, gdybym się zatrzymała? i doszłam do wniosku...że NIC! Bałabym się, że gościowi zaszkodze, bo zrobię coś nie tak :(...chyba pójdę na jakieś szkolenie - wiecie gdzie się odbywają? Odpowiedz Link
grzeg_sz1 Re: Wypadek? 03.02.07, 10:06 Jeżeli dobrze kojarzę to takie kursy organizują harcerze i PCK Odpowiedz Link
kalina_p tez o tym myslę 03.02.07, 16:21 moj mąz pracował swego czasu w ...formacji, gdzie udzielanie pierwszej pomocy i takie tam miał "obcykane" i stykal sie co dzień. Przerażąjace jest to, ze tak mało ludzi WIE CO ROBIĆ. Pamiętam wypadek na moscie w strone Góry Kalwarii- TIR zmiażdzył osobówkę, kierowca osobowego zyl, benzyna sie lała, a akumulator odłaczyl dopiero jakis facet, który dobiegl tam razem z moim mężem - po jakichs 5 minutach. Tłum gapiów stal, wzdychał...jacys madrzy panowie wyjmowali kierowce, zamiast poczekac na lekarza- bo co z kregoslupem..? Przydałyby się jakies obowiazkowe szkolenia, bo to, co na prawie jazdy, to śmiech na sali. Odpowiedz Link
patsik Re: tez o tym myslę 03.02.07, 17:56 no właśnie.... tak myślałam: na kursie wciskano nam teorię, że poszkodowany powinien leżeć w pozycji bocznej ustalonej do przyjazdu karetki. Z drugiej strony - nie wiadomo, co ma z kręgosłupem - może więc lepiej nie ruszać??? Z trzeciej strony: jak zrobić reanimację, nie zmieniając pozycji??? Odpowiedz Link
tom_tom1 Re: tez o tym myslę 03.02.07, 18:31 jeżeli pacjent przytomny nie ruszać go ze względu na kręgosłup, ewentualnie opatrzeć zranienia, oczywiście upewnić się trzeba ze nie ma zagrożenia pożarem lub wybuchem (ale samochody tylko na filmach wybuchają), jeżeli jest zagrożenie pożarem to wyciągać bez względu na kręgosłup, jeżeli wymaga reanimacji czy jakoś tak inaczej to się nazywa tez należy wyciągnąć bo nic nam po kręgosłupie jak brak oddechu lub czynności serca, Oczywiście na początku trzeba zabezpieczyć miejsce tak żeby nikomu więcej nic się nie stało Odpowiedz Link
mysz78 Re: tez o tym myslę 03.02.07, 22:46 resuscytacji. tak to się teraz nazywa. jeżeli przytomny, to nie ruszać i kontrolować stan. jeżeli nieprzytomny, udrożnić drogi odd i sprawdzić czy oddycha. jeżeli wymaga czynności resuscytacyjnych - wyciągnąć. jeżeli podejrzenie uszkodzenia kręgosłupa szyjnego, do wszystkich manewrów stosujemy pomoc drugiej osoby, która wykonuje trakcję- delikatny wyciąg za głowę w osi długiej. nawet ułożenie w pozycji bezpiecznej, na boku, można wtedy zrobić. polecam standardy resuscytacji www.prc.krakow.pl/wyt/wyt.htm Odpowiedz Link
amigo9 Re: Wypadek? 05.02.07, 01:54 W ostatnie wakacje, nad jeziorkiem piliśmy kulturalnie piwo pod sklepem (specjalny stolik i ławeczki) no i przyjechał samochód (w pierwszej chwili nie zwrócilismy uwagi, kto kierował itp.). Do sklepu udało się towarzystwo - koleś lat ok. 40 - mocno chwiejnym krokiem, panna, lat ok. 20 + ew. kilka i 4-letnia dziewczynka. Zrobili zakupy i ku naszemu przerażeniu koleś siada za kierownicę, dziewczynka z tyłu, oczywiście zero fotelika, zapinania pasów. Koleś się zdziwił, jak mój mąż zabrał mu kluczyki po prośbach, aby wysiadł. Okazało się, że panna ma prawo jazdy i to ona pojechała. Wprawdzie jechali tylko polną drogą, ale tam często biegają małe dzieci, dla których nawet prędkość 20 km/h może być zabójcza. No ale cóż... głupota i wiara we własne możliwości za kółkiem nawet po 2 promilach jest u Polaków niezmierzona... Odpowiedz Link
funcia2 Re: Wypadek? 05.02.07, 08:16 Wczoraj koło ogólniaka była stłuczka z udziałem ..... zgadnijcie kogo? Odpowiedz Link
chiste Re: Wypadek? 05.02.07, 08:46 funcia2 napisała: > Wczoraj koło ogólniaka była stłuczka z udziałem ..... zgadnijcie kogo? Radiowozu? Odpowiedz Link
chiste Mnie sie wydawało... 05.02.07, 08:57 ... że radiowóz był Skodą. Ale pewnie mi się tylko wydawało, bo zerkałem przez krzaczory od strony parku, a mi się cos na oczy ostatnio rzuciło i niedowidzę. No i nie spotkałem jeszcze w otwockiej komendzie żadnej Skody. Peugeoty, Ople, Fordy i Volkswageny to i owszem. Odpowiedz Link
funcia2 Re: Wypadek? 05.02.07, 08:50 I to poniekąd z winy radiowozu. Chłopcy podobno dostali mandat, bo byli ostatni w tej stłuczce. Odpowiedz Link
michaelandro Re: Wypadek? 05.02.07, 11:14 Kryminalni jeżdżą octavią, ale to chyba nie oni? Odpowiedz Link
patsik Re: Wypadek? 05.02.07, 22:41 a ja dziś znowu pecha miałam, tym razem na moście Siekierkowskim na wypadek trafiłam...tym razem dwie ciężarówki....ech... Odpowiedz Link