Prawda prosto z chin

[cojestdoktorku]

Polacy żyjacy w chinach opisują jak jest naprawdę, w tym przypadku o "social credit system"
mi tam się zakaz kupowania dóbr przez właścicieli firm nie płacących pracownikom bardzo podoba, ale całego odcinka nie przebrnąłem

• Mao Powiedziane #5 – Social Credit System

[cojestdoktorku]

rozmawiałem z jednym gosciem co do chin jeździ i to wszystko zaczytna wyglądać zupełnie inaczej niż przy pierwszym wrażeniu....

dawnymi czasy gdy każdy mógł każdemu dac po głowie i gdy ktos inny nie widział uchodziło mu to na sucho społeczeństwo było mało stabilne, pojawiła się religia w której "Bog cały czas patrz i widzi wszystko"
do tego "za dobre wynagradza za złe kaze" - co spowodowało ze dla człowieka wierzacego juz bicie cepem po głowie łaczyło się ze strachem przed kara boska w ty życiu lub najpóźniej po śmierci
taka wymuszona moralnosc stabilizowała społeczeństwo ale też nie jego całość bo niektórzy wierzyli ze biją w dobrej sprawie, albo wierzyli ze dostana rozgrzeszenie i bedzie dobrze

w chinach ten nowy system szybko zaczyna spełniac tą sama rolę
dawnymi czasy gdy sie zgubiło telefon czy portfel to praktycznie nie było szans by został zwrócony, teraz za takie zachowanie się dostaje "dodatnie punkty"w nowym systemie więc zwracana jest zdecydowana większośc zagubionych rzeczy,
w małych firmach bardzo czesto drobni przedsiębiorcy wykorzystywali pracowników, czy tam im nie płacili, teraz jeden, drugi donosik i taki delikwent łapie tyle punktów ujemnych ze nie tylko ma problem z zatrudnieniem kogokolwiek, ale nawet nie jest w stanie wsiąść do pociagu

"za dobre wynagradza a za złe kaze", ale teraz już nie ten wirtualny Bóg, tylko bez wątpienia prawdziwy i realny, od którego nagroda lub kara są pewne

tak oto społeczeństwo stanie sie bardziej moralne, bo zostanie do tego przymuszone przez nowego świeckiego Boga któy widzi wszystko
przymuszone o wiele skuteczniej niż było przymuszane chrześcijaństwem i w odróznieniu od religii w której cwańsze osobniki wymuszaja na innych przestrzeganie praw moralnych sami maja je głeboko w d...e teraz taka możliwośc gwałtownie się zawęzi tylko do tych pewnie najwyżej postawionych

medium.com/@cezary.kuik/jak-dzia%C5%82a-social-credit-system-94c6b5ad6be2

To jak w PEL.

[pigeon_shit_dust]

Za dobre zachowanie dawali paszport na ktory moglem za wlasne pieniadze jechac do Bulgarii.
Ojciec raz dostal deski na podloge, nie pamietam za co.
A za zle to i powiesic mogli. T



szym wrażeniu....
>
> dawnymi czasy gdy każdy mógł każdemu dac po głowie i gdy ktos inny nie widział
> uchodziło mu to na sucho społeczeństwo było mało stabilne, pojawiła się religia
> w której "Bog cały czas patrz i widzi wszystko"
> do tego "za dobre wynagradza za złe kaze" - co spowodowało ze dla człowieka wie
> rzacego juz bicie cepem po głowie łaczyło się ze strachem przed kara boska w ty
> życiu lub najpóźniej po śmierci
> taka wymuszona moralnosc stabilizowała społeczeństwo ale też nie jego całość bo
> niektórzy wierzyli ze biją w dobrej sprawie, albo wierzyli ze dostana rozgrzes
> zenie i bedzie dobrze
>
> w chinach ten nowy system szybko zaczyna spełniac tą sama rolę
> dawnymi czasy gdy sie zgubiło telefon czy portfel to praktycznie nie było szans
> by został zwrócony, teraz za takie zachowanie się dostaje "dodatnie punkty"w n
> owym systemie więc zwracana jest zdecydowana większośc zagubionych rzeczy,
> w małych firmach bardzo czesto drobni przedsiębiorcy wykorzystywali pracowników
> , czy tam im nie płacili, teraz jeden, drugi donosik i taki delikwent łapie tyl
> e punktów ujemnych ze nie tylko ma problem z zatrudnieniem kogokolwiek, ale naw
> et nie jest w stanie wsiąść do pociagu
>
> "za dobre wynagradza a za złe kaze", ale teraz już nie ten wirtualny Bóg, tylko
> bez wątpienia prawdziwy i realny, od którego nagroda lub kara są pewne
>
> tak oto społeczeństwo stanie sie bardziej moralne, bo zostanie do tego przymusz
> one przez nowego świeckiego Boga któy widzi wszystko
> przymuszone o wiele skuteczniej niż było przymuszane chrześcijaństwem i w odróz
> nieniu od religii w której cwańsze osobniki wymuszaja na innych przestrzeganie
> praw moralnych sami maja je głeboko w d...e teraz taka możliwośc gwałtownie się
> zawęzi tylko do tych pewnie najwyżej postawionych
>
> medium.com/@cezary.kuik/jak-dzia%C5%82a-social-credit-system-94c6b5ad6be2

[ziom_stasiek]

>dawnymi czasy gdy każdy mógł każdemu dac po głowie i gdy ktos inny nie widział uchodziło mu to na sucho >społeczeństwo było mało stabilne, pojawiła się religia w której "Bog cały czas patrz i widzi wszystko"
>do tego "za dobre wynagradza za złe kaze" - co spowodowało ze dla człowieka wierzacego juz bicie cepem po >głowie łaczyło się ze strachem przed kara boska w ty życiu lub najpóźniej po śmierci

W Chinach nigdy takiego podejścia do życia nie było. Pojęcie obiektywnego zła i dobra istnieje w filozofii judeo-chrześcijańskiej. W Chinach funkcjonuje pojęcie wstydu. W skrócie można powiedzieć, że za złe uważa się takie czyny które przynoszą wstyd najbliższej rodzinie i są znane w najbliższym kręgu. Dlatego ten systemu punktowy może w Chinach zadziałać bo rozszerza krąg ludzi przed którymi trzeba się zachowywać uczciwie.