milka9612 13.01.07, 08:56 czy jest ktoś kto słyszał czy jest ktoś kto miał z tym do czynienia lub coś słyszał na ten temat? Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
szklanapulapka2 Re: hipnoza a blokada psychiczna 13.01.07, 09:35 Owszem, ja byłam poddawana hipnozie przy leczeniu pochwicy, jakieś 8 lat temu. Byłam u, ponoć wspaniałej, pani psycholog - hipnotyzer Anny Green. Była ona absolwentką uniwersytetu w Oxfordzie, mieszkała w Krakowie (nadal mieszka). Byłam u niej 3 razy. Hipnoza trwaął 1,5 godziny. Ona twierdziła, ze ładnie wchodzę w stan hipnozy, ale ja miałam zupełnie inne zdanie na ten temat. Według mnie po prostu nie dało sie mnie zahipnotyzować (ale słyszałąm, ze to normalne, po prostu nie każdy poddaje się temu stanowi). Płaciłam po 200zł. za wizytę i.... guzik mi to dąło. Pojechałam 3 razy i więcej nie. Nie widziałam sensu. Tak że podsumowując, dla mnie to była stracony czas i pieniądze, ale może akurat Ty poddasz się hipnozie bez problemu i będzie dobrze. Ja osobiście w to nie wierzę. Byłam, spróbowałąm i jestem na "nie" 9ale to oczywiscie tylko moja opinia). Może wypowiedzą sie tu dziewczyny, którym ta forma terapii pomogła. Pozdrawiam. Agnieszka. Odpowiedz Link Zgłoś
szklanapulapka2 Re: hipnoza a blokada psychiczna 13.01.07, 09:37 napisałąm "ja osobiście w to nie wierzę". Chodziło mi oczywiście o hipnozę ogólnie, jako formę terapii, a nie o to, że nie wierzę, byś Tobie pomogła ). Takie przejęzyczenie, sorki Odpowiedz Link Zgłoś
milka9612 Re: hipnoza a blokada psychiczna 13.01.07, 10:19 aga,dzieki że odpisałaś.Szukam jakiegos potwierdzenia że komus to pomogło bo ja osobiście jestem przekonana że na mnie ta hipnoza całkowicie by nie podziałała tzn chodzi mi o to że nie wierze w to że zapadne w jakiś trans.A tak szczerze to ja w nic już nie wierze(ale się zrymowało).a może to właśnie chodzi o siłe tej wiary.niemiem czy czytałaś taką książke pt.POTĘGA PODŚWIADOMOŚCI.?ja czytałam i teraz mam zupełnie inny punkt widzenia na pewne sprawy.Ale może jest ktoś kto ma inne doświadczenia w tym temacie? Odpowiedz Link Zgłoś
szklanapulapka2 Re: hipnoza a blokada psychiczna 13.01.07, 10:47 Też mam nadzieję, że są osoby, którym hipnoza pomogła. U mnie wyglądało to tak, że p. Ania przede wszystkim cąły swój "hipnotyzerski" pokoik miała wyklejony niezliczoną iloscią dyplomów, podziękowań i nagród za osiągnięcia zawodowe. Zawsze jak przyjeżdżałam, to wpuszczała mnie do tego pokoiku i zwykle byłam tam chwilę sama. Wydaje mi się (choć może niesłusznie), że to było też działąnie celowe, abym pooglądała te dyplomy (nie da sie przecież siedząc nie patrzeć na ściany)i może bardziej uwierzyła w jej moc i w moc hipnozy. Potem przychodziła, chwila rozmowy, no i machałą mi jakimś whadełkiem przed oczami, kazała mi je zamknąć, no to zamykałam i już. Ona gadała, gadałą, a ja myślałam tylko o tym, ze jak za chwilę nie skończy, to nie zdążę na ostatni pociąg z Krakowa do domu. No więc czy to można nazwać zahipnotyzowaniem? Na dodatek po takim transie, ona mi wmawiała, ze pięknie poddałąm się zabiegowi i zapraszała na następny raz. Po pierwszym razie myślała, że moze sie mylę, po drugim jeszcze baerdziej zwątpiłam w to, ze kiedykolwiek uda mi się pokonać tę blokadę, a po 3 razie byłam juz pewna, ze są to wyrzucone pieniądze w błoto. Pomógł mi dopiero styray, mądry ginekolog i dzieku niemu pokonałam blokadę, całkiem świadomie i bez przenoszenia sie w inny wymiar. Chyba jednak wole ufać "oku i szkiełku". Odpowiedz Link Zgłoś
milka9612 Re: hipnoza a blokada psychiczna 13.01.07, 12:22 Mój mąż też jest baaaardzo na nie jeśli chodzi o tych wszystkich czarodziejów.Tym bardziej że był u nas taki jeden co to stwierdził że łóżko trzeba przestawić i swoją cudowną mocą ustawił mnie i mojemu mężowi tzw polaryzacje,której podobno nie posiadaliśmy tzn mielismy ale zerową.Efekt był taki że dzidziusia ani widu ani słychu a mój mąż od tamtej pory bardzo zle sypiał więc łóżko wylądowało tam gdzie przedtem stało.Jeśli masz ochote zapraszam na priva.Może poznamy nawzajem bliżej nasze staranka. Odpowiedz Link Zgłoś
szklanapulapka2 Re: hipnoza a blokada psychiczna 13.01.07, 13:35 podaję Ci mój nr gg: 2875843. Na priva też coś skrobnę, ale dopiero po 15):. Czekam na odzew na gg Odpowiedz Link Zgłoś
hanna26 Re: hipnoza a blokada psychiczna 14.01.07, 00:03 Moja pzyjaciółka z lat studenckich miała taki seans, i opierając sie wyłącznie na jej doświadcznieu mogę ci szczerze powiedzieć: trzymaj się od tego z daleka. U niej akurat to nie chodziło o niepłodność, ale o jakąś nerwicę na tle psów. Tzn. strasznie sie bała wszystkich psów, wręcz wpadała w panikę, trzęsła się jak galareta (uraz z dzieciństwa) i poszła do hipnotyzerki, żeby jakoś z tym sobie poradzić. No i poradziła sobie... Poseri "zabiegów" na widok psów juz sie tak nie trzęsła, ale wpadła w jakieś dziwne otępienie, zaczęła wszystkiego zapominać, popadać w apatię itd. Najgorsze, że nie wiedziała, co ma z tym wszystkim zrobić, czy iść z powrotem do tej samej hipnotyzerki, żeby się "odhipnotyzować", czy do jakiejś innej, czy w ogóle do lekarza, psychologa itp. Nie wiem zupełnie, jak się to skończyło, bo po studiach straciłyśmy kontakt. W każdym razie pamiętając o niej, ja na pewno bym się bała. Odpowiedz Link Zgłoś
Popularne wątki Podliczyłam koszty utrzymania syna na studiach. To aż 3000 zł! Kogo na to stać? Forum: emama Chętnie będzie się ze mną spotykał co jakiś czas na seks, ale związku ze mną nie widzi. Forum: emama REKLAMA Osoby po 40tce zaczynające karierę w nowym zawodzie. Czy to ma sens? Forum: emama Moja mega toksyczna matka umyśliła sobie, że na starość zamieszka ze mną. Forum: emama Czuję się stara i zdaję sobie sprawę, że na wszystko robi się za późno. Czy to życiowa porażka? Forum: emama