magkow14
19.08.03, 17:51
Jestem mamą dwóch cudownych chłopców, dwuletniego Dawidka i dwutygodniowego
Konradka. Obaj przyszli na świat poprzez cesarskie cięcie. Bardzo przeżywam
fakt, że nie dane mi było urodzić naturalnie, że mój mąż nie mógł przecinać
pępowiny i, że nie słyszałam pierwszego krzyku moich pociech. Chciałabym
poznać odczucia kobiet, które też są po cesarce. Czekam na wasze odpowiedzi.
Magkow14