OT troche bawarii - Helles Bier

[marekggg]

bylem u kumpla w Erding,
Erdinger cokolwiek juz znam.
sprobowalem troche tych ichniejszych piw jasnych, ktorych trudno raczej kupic poza bawaria. Wzialem pare z Rewe, wiec, prosze mi nie wypominac, ze istniejaja i lepsze/inne. pewnie tak.

Grantner Hell - fajna nazwa

[marekggg]

kolejne to Arcobrau Moos Helles

[marekggg]

kolejne to Schweiger Hell 1516

[marekggg]

i osttatnie to, to Schweiger Helles Export.

[wislok1]

Arco i Schweiger tez znam
Browar Schweiger reklamuje ta para mesko-zenska, bardzo dobrana

www.1000getraenke.de/img/biertest/318x600_011121193544_schweiger_1516_bayrisch_hell.jpg

[marekggg]

te bawarskie Helles sa bardzo lagodne. ale maja troche wiecej voltow niz zwykle pilznery. w kazdym razie polecam. i szczegolnie probowania. bo nie chodzi o to zeby sie nawalic, ale sprobowac czegos innego.

[wislok1]

Dokladnie, sa troche mocniejsze od czeskich pilznerow, ale tak samo dobre

[wislok1]

www.pintplease.com/en/beer/84994/grantler_hell
Znam to piwo, bardzo dobre....

Przepyszne....

TO wlasnie jest najlepsze, ze w Bawarii jest mnostwo malych browarow, piwo jest zwykle dostepne w promieniu kilkudzisieciu kilometrow, jest tradycyjnie warzone i bardzo smaczne

Tak jak w Czechach......

Czesi to Bawarczycy slowianscy jesli chodzi o warzenie piwa, nie tylko o to, bardzo podobna mentalnosc

[marekggg]

i smakowo sa te Helles troche inne niz lagery. no ale to inne piwo.

[wislok1]

To juz raczej kwestia smaku danego piwa,
roznice sa czasem znaczne w kategorii helles.....

Generalnie poza bardzo tanimi piwami z Aldi, Lidl, Kaufland, itp....
nie ma sie czego doczepic do jakosci piwa,
w tym z wielkich browarow typu Paulaner, Hacker-Pschorr, Spaten, Löwenbräu....

Bardzo dobre pilsnery sa w dawnej NRD, w Bawarii poza piwami z wielkich browarow Radeberger, Wernesgüner,Hasseröder, nie do kupienia

[nousecomplaining]

> Paulaner, Hacker-Pschorr, Spaten, Löwenbräu
Sorry, ale z tego towarzystwa Löwenbräu to bym wyłączył. Paskudne jest moim (i nie tylko) zdaniem.
Ostatnio w Auchan się pojawiło HERRNBRAU HELLES 4.8% - dla mnie super.

[wislok1]

Nie znam tego piwa
www.herrnbraeu.de/sortiment/bierspezialitaeten/helles

Co do Löwenbräu to jest tez produkowane na Wegrzech, to wegierskie jest okropne...
jozsefbiro.blog.hu/2010/11/27/osszehasonlito_sorteszt_bajor_es_borsodi_lowenbr_u

Ale to produkowane w Monachium jest bardzo dobre
www.bier-universum.de/datenbank/biersuche/detail/loewenbraeu-original-32

Tylko jak rozpoznac w PL, gdzie piwo wyprodukowano ?

[wislok1]

W wegierskich marketach jest tylko to piwo produkowane na licencji w Hungarii....

W niemieckich tylko to piwo produkowane w Monachium....

Roznica w smaku moim zdaniem bardzo duza na niekorzysc wegierskiej wersji

Kiedys tak bylo jak w Tychach produkowano Pilsner Urquell, ta polska wersja to byla masakra smakowa....
Ten czeski Pilsner Urquell smakowal zupelnie inaczej

[nousecomplaining]

> Ten czeski Pilsner Urquell smakowal zupelnie inaczej
Tak było. Ale nie był on czasem produkowany w Poznaniu?

> Co do Löwenbräu to jest tez produkowane na Wegrzech, to wegierskie jest okropne...
Ja to piłem w Chorwacji, może tam był też ten węgierski sort.

[wislok1]

Nie, na 100% w Tychach...
Zwiedzalem browar, kiedy go produkowali i przewodnik lojalnie tlumaczyl, ze zr problem to woda..
Ta w Tychach byla pobierana z okolic kopalni....
Stad roznica w smaku....

Jak w Chorwacji, to byla wersja wegierska na 90%, tansza i gorsza....

W przeliczeniu na euro to bawarski Löwenbräu to w sklepie minimum 79 centow ( zwykle drozej,
okolo 1 euro ).....
A ten wegierski kosztuje w przeliczeniu na euro okolo w sklepie wegierskim 60 centow....
Smakuje niespecjalnie .............
Ale nazywa sie Löwenbräau...

Dzienw, ze takie przekrety sa mozliwe...

Ale Orban dostal zapewne koperte od browaru w Monachiujm i sa mozliwe

[nousecomplaining]

> Ale Orban dostal zapewne koperte od browaru w Monachiujm i sa mozliwe
Faktycznie, zdziwiła mnie niska cena. No ale jak Orban dostał kopertę, to już nie dziwi.

> Ta w Tychach byla pobierana z okolic kopalni.... Stad roznica w smaku...
Tutaj mam nieco wątpliwości. Czy w latach 70/80 była pobierana z innego miejsca? Bo wtedy Tyskie było dobre (teraz się nie da tego pić). A jak się podjechało do sklepiku przy browarze po świeże, to bajka smakowa była. Za studenta chodziłem z kumplem spisywać ludzi w ramach spisu powszechnego po Załężu (kto zna Katowice i ma trochę lat, ten wie, co to wtedy była za okolica), i można było dostać wtedy niektórych knajpach świeże niepasteryzowane. Lepszego piwa w życiu już nie wypiłem.

[trypel]

Sama KP przyznawała ze z 3 browarów jakie mają w Polsce to właśnie Tychy maja najlepsza wodę z własnego ujęcia głębinowego. Dojlidy tez miały własne ujęcie ale na kilkudziesięciu metrach a Lech od lat korzystał z ujęcia miejskiego. A ponieważ każdy browar produkował każde piwo te 20 lat temu (teraz już nie wiem jak jest) to po kodzie na butelce rozpoznawało się czy to tyskie z Tych czy z Poznania. A to rzutowało mocno na smak.

[bolo2002]

W Niemczech jest około 5 tys . nazw piw- atypów i gatunków oczywiscie znacznie mniej. Z piwem jest tak, ze kazdy piwosz ma swoje ulubione i bedzie sie upierał, ze własnie to jest najlepsze. Jak Ci sie chce pic i jest goraco- to kazde jest dobre! Ale miałem swoje ulubione: Hacker-Pschor z Bawarii, Wernesgruener z Saksonii i ciekawostka-Kuestrutzer Schwarzbier-ciemne, genialne. No i Bock-mocniejsze- ale prawdziwie piwne i smaczne. A słynne piwo z Niemiec- to piwo z najstarszego browaru na swiecie; Weihen Stefen- powstał w 1040 r. i jest w sprzedaży!

[wislok1]

www.weihenstephaner.de/

Dokladnie Weihenstaphaner...

Z tym, ze do czasu pojawienia sie Pilsner Urquell piwo bylo bez babelkow i smakowalo inaczej...

Po tym, jak czesi wynalezli swoje piwo w Pilznie ruszyla produkcja podobnych i tylko nieco podobnych piw z babelkami.....

pl.wikipedia.org/wiki/Piwo

[bolo2002]

Tak - masz rację. A bąbelki to wymyślił Szwajcaro-Niemiec- Schweppe w 1783 r. i był - zegarmistrzem bodajże?

[marekggg]

zeby nie bylo - Kostrtritzer nalezy do koncernu Bittburger.

bawarskie i inne

[al.1]

marekggg napisał:

> bylem u kumpla w Erding,
> Erdinger cokolwiek juz znam.

Też to piłem. Dawno, ale o ile mi się dobrze zdaje, to pszeniczne.
Będąc w Monachium raczyłem się piwem Löwenbräu. Było OK.
Ciekwostka - niedaleko Monachium w miasteczku Freising, warzono najstarsze piwo na świecie, czyli od 1040 r. Obecnie znane z tego browaru piwo, to Weihenstephan (Święty Stefan). Piłem, ale mi nie leży, bo pszeniczne.
Warto zauważyć, że miłośnikiem piwa był też Bolesław Chrobry, więc tradycje u nas są.
W Anglii wizytowałem najstarszy browar na Wyspach "Shepherd Neam" w Faversham oraz obowiązkowo najstarszy pub na nichże w Gravesand "Three Daws" z pochyłymi podłogami :)
Najbardziej smakuje mi czeskie, Radegast.

[marekggg]

weizenbier mi tez nie za bardzo smakuje. co do Lowenbrau - jak nie ma nic innego....
we Freising jest caly browar Weihenstephan, ktory sluzy rowniez dla uniwerku w Monachium do eksperymentow, bo to jest panstwowy browar i instytut browarniczy. Jest rowniez knajpa pod browarem, calkiem niezla.
We Freising warto rowniez odwiedzic katedre, bo miasto jest rowniez siedziba arcybiskupstwa i tam dopiero widac dokad ida "datki" i inne haracze koscielne.

[wislok1]

Katedra jest bardzo dziwna....
Jak sie wchodzi, to sa schody i one prowadza w dol...

Miasto bardzo ladne....

Arcybiskupstwo jest polaczone, Monachium i Freising jako 1 jednostka..

Papiez-emeryt Ratzinger tam rzadzil i tuszowal, cos ie dalo,
w tym skandale w chorze koscielnym mlodych chlopakow w Ratyzbonie....

Starsi ksieza bardzo mocno tych chlopakow lubili....

Personalnie Ratzingerowie nikogo nie molestowali, ale tuszowali rozne ekscesy, wedlug rozkazow urzedasow koscielnych z Watykanu, oczywiscie Wojtyla tez udawal, ze niczego nie widzi

[wislok1]

W Bawarii kosciol katolicki mial kategoryczny zakaz wpier... sie do polityki i krytykowania wladzy, ale z drugiej strony wladza dawala mu liczne przywileje i tez udawala, ze niczego nie widzi, problem molestowania nie istnial.....
W Austrii bylo to samo....
Dostojnicy koscielni wychodzili z zalozenia, ze zamiatanie pod dywan jest fajne, bo skandal tylko zaszkodzi.i wierni sie wku.wia
I przestana dawac na tace.....
A tak lud bedzie spokojny....