Dodaj do ulubionych

mandat w Utah

IP: *.cityofcortez.com 23.06.06, 00:47
Witam!

Jestem obecnie w USA na miesiecznych wakacjach. Zdarzylo mi sie przekroczyc
predkosc w miescie o 17 mph (bylo ograniczenie 30 mph). Policjant potraktowal
mnie troche ulgowo i w papierach wpisal ze przekroczylem o 11mph co skutkuje
albo wizyta w sadzie, albo zaplaceniem $107. Niby to malo, ale dla mnie duzo.
I teraz pytanie do tych, co wiedza:

1. Za dwa tygodnie wracam do Polski (w tym wlasnie dniu mija termin zaplaty).
Czy moga mnie w jakis sposob zatrzymac lub zapytac o ta sprawe na lotnisku w
momencie wyjezdzania?
2. Prawdopodobnie predko tu nie wroce, wiec czy moga mi cos zrobic gdy bede w
Polsce?
3. Czy mandat ma swoj okres przedawnienia, na wypadek gdybym jednak chcial
kiedys wrocic do USA??

Z gory dziekuje za wazne dla mnie informacje.
M
Obserwuj wątek
    • flipflap Re: mandat w Utah 23.06.06, 05:29
      Na jakie Prawo Jazdy jest mandat?
      Jezeli na amerykanskie to mozesz je stracic. Zalezy z jakiego stanu. Niektore
      stany maja miedzy soba umowe na sciganie niezaplaconych mandatow.

      Jezeli dostales na Polskie to nic tobie nie zrobia.
      • Gość: m Re: mandat w Utah IP: *.imt.net 26.06.06, 18:35
        mandat jest wystawiony na polskie prawo jazdy. Z USA nic formalnie mnie nie
        laczy - jestem obywatelem polskim. A czy jest jakies przedawnienie mantatow,
        tak jak w Polsce (chyba 2 lata)??
        • Gość: spywatch Re: mandat w Utah IP: *.cpe.net.cable.rogers.com 26.06.06, 20:21
          Gość portalu: m napisał(a):

          > mandat jest wystawiony na polskie prawo jazdy. Z USA nic formalnie mnie nie
          > laczy - jestem obywatelem polskim.

          Czyli nie bedziesz mial pretensji do Stanow, jak to mialo wielu Twoich
          poprzednikow, gdy przyjedziesz za jakis czas na nastepna fuche, a oni cie
          potraktuja jak kryminaliste i w branzoletkach, w pomaranczowym garniturku
          odesla ciupasem nastepnym samolotem?
    • Gość: kk Re: mandat w Utah IP: 192.132.24.* 26.06.06, 17:59
      na lotnisku nie zatrzymaja, ale o mandacie nie zapomna i z czasem beda mnozyc
      kary i wezwania do sadu

      lepiej zaplac teraz i miej z glowy. nie wiadomo czy w przyszlosci nie
      przyjedziesz d USA w jakiejsc sprawie, chocby sluzbowo, i wtedy co? zawsze
      bedzie obawa ze sobei przypomna....
      • usuwanie.azbestu Opcje mandatowe. 26.06.06, 18:12
        Mozesz tez nie robic nic. Nie bedziesz mial zadnych klopotow
        przy odlocie na lotnisku. Jezeli nigdy nie pojawisz sie juz
        w Utah to mozesz o mandacie zapomniec.

        Jezeli jednak przy kolejnej kontroli dokumentow (prawa jazdy)
        w stanie Utah policjant znajdzie Twoj niezaplacony "ticket"
        zostaniesz aresztowany i wyjdziesz z aresztu po zaplaceniu
        mandatu, odsetek, kary i takich tam dodatkowych roznych.
        • ertes Re: Opcje mandatowe. 26.06.06, 22:27
          Utah moze miec podpisana umowe z innymi stanami w sprawie manadatow.
          Na przyklad w Nevadzie moga sprawdzic i bedzie wiezienie.
          • flipflap Re: Opcje mandatowe. 27.06.06, 04:21
            Prawie wszystkie stany oprócz Wyoming i Minnesota mają podpisaną umowę o
            wymianie informacji - Nonresident Violator Compact of 1977 - Tyle że nie
            wszystkie stany się w to bawią. Niektóre przesyłają tylko info jak przekroczenie
            było większe niż 14 MPH. Czasami sąsiednie stany ze sobą współpracują.
            Tak czy siak zostaje to na twoim rekordzie. Jak kiedyś będziesz w Utah to możesz
            mieć problemy. Każdy stan ma inne prawa tak że jest tobie trudno doradzić.

            en.wikipedia.org/wiki/Driver_License_Agreement
            www.laborlawtalk.com/showthread.php?t=145849
    • Gość: wrw Re: mandat w Utah IP: *.proxy.aol.com / *.proxy.aol.com 27.06.06, 04:21
      nasrac na wycieraczke i uciec.
      jakiez to polskie.
    • Gość: ania Re: mandat w Utah IP: *.grupalotos.pl 27.06.06, 06:31
      ja bym zapłaciła
      kiedyś jechałam na jakąś wycieczkę i na granicy niemieckiej straż graniczna
      wychwyciła jakiegoś gostka, który kiedyś cos narozrabiał i nie zapłacił mandatu
      obciach straszny!
      musiał zapłacić jeśli chciał wjechać do Niemiec, pozbył się całej kasy i
      wszyscy patrzyli na niego z pretensjami (cała sytuacja bardzo wydłuzyła nasz
      pobyt na granicy)
      107$ nie powinno Cię "zabić", a w życiu dobrze mieć czyste konto
      pamiętaj, ktoś z nas może spotkać Twojego policjanta w Utah i wtedy nie będzie
      taryfy ulgowej
      a swoją drogą, że nikt Cię nie uprzedził, że w Stanach trzeba przestrzegać
      ograniczeń prędkości
      Akurat podróżowałam kiedyś po tamtym terenie i bardzo zwracaliśmy na to uwagę
      A w Utah są takie piękne miejsca...
    • mjermak Re: mandat w Utah 29.06.06, 17:41
      A czemu nie pojdziesz do sadu sie poklocic? W najgorszym razie nadal ebdziesz
      miec ten sam dylemat a moze zmiekczysz sedziego. Moj znajomy notorycznie
      dostaje mandaty i wykloca sie w sadach i jeszcze nigdy za zaden nie musial
      zaplacic-nawet ostatnio pzreszlo mu ulgowo jezdzenie neizarejestrowanym
      samochodem, ktory kupil od kogos nbardzo tanio bo bez papierow.
    • larysa21 Re: mandat w Utah 30.06.06, 01:11
      Witam!
      Kilka lat temu spedzalam wakacje w Kalifornii i mialam do zaplacenia dwa
      mandaty za parkowanie. Niestety nie zaplacilam ich. Samochod wynajmowalam w
      Alamo. Po kilku miesiacach dostalam upomnienie za jeden mandat. Znalezli mnie
      we Francji (mieszkam tam na stale i mam prawo jazdy francuskie). Po dwoch
      latach znow pojechalam na urlop do stanow i znow wynajelam samochod w Alamo,
      tylko tym razem na Florydzie. Nie mialam zadnych problemow. Nikt sie nie
      upominal o mandat.
      • Gość: wrw Re: mandat w Utah IP: *.proxy.aol.com / *.proxy.aol.com 30.06.06, 01:36
        larysa21 napisała:

        > Witam!
        > Kilka lat temu spedzalam wakacje w Kalifornii i mialam do zaplacenia dwa
        > mandaty za parkowanie. Niestety nie zaplacilam ich. Samochod wynajmowalam w
        > Alamo. Po kilku miesiacach dostalam upomnienie za jeden mandat. Znalezli mnie
        > we Francji (mieszkam tam na stale i mam prawo jazdy francuskie). Po dwoch
        > latach znow pojechalam na urlop do stanow i znow wynajelam samochod w Alamo,
        > tylko tym razem na Florydzie. Nie mialam zadnych problemow. Nikt sie nie
        > upominal o mandat.


        i co?
        dumna z siebie jestes?
        • grandys Re: mandat w Utah- do wrw 30.06.06, 04:47
          te powiedzenie z wycieraczka kapitalne

          usmialem sie niezle
      • garbec Re: mandat w Utah 24.07.06, 05:30
        >w Alamo,
        > tylko tym razem na Florydzie. Nie mialam zadnych problemow. Nikt sie nie
        > upominal o mandat.

        A nie zwrociles czasem uwagi, iz pewnego pieknego dnia, kilka tygodni po
        powrocie do domu Alamo odebralo z twej karty kredytowej rownowartosc tegoz
        mandatu z napiwkiem?
        nie sadze abys wynajela samochod za gotowke, stad musialas sie wyswietlic swoja
        karta, a w kazdej umowie wyynajmu samochodu, takim drobnym maczkiem jest napisane
        "wynajmujacy ponosi wszelka odpowiedzialnosc podczas wynajmu samochodu za
        wszelkie otrzymane na ten samochod mandaty- parkingowe, zwiazane z
        przekroczeniami w ruchu drogowym i nie oplacone bramki na autostradzie -
        cokolwieki jeszcze tam jest"
        do ciebie nawet listu nie przysla, bo i po co.. twoj numer karty kredytowej jest
        wystarczajacy, to dla nich jak sezam...
        • Gość: spywatch Re: mandat w Utah IP: *.cpe.net.cable.rogers.com 27.07.06, 00:56
          garbec napisał:
          >
          > A nie zwrociles czasem uwagi, iz pewnego pieknego dnia, kilka tygodni po
          > powrocie do domu Alamo odebralo z twej karty kredytowej rownowartosc tegoz
          > mandatu z napiwkiem?

          Dokladnie tak jak piszesz. Jak to kobitka- pewnie sie nawet nie zorientowala,
          ze pieniadze poszly z konta na mandat, a nie na kosmetyki Diora ;o)
          Tak dzialaja wszystkie wypozyczalnie bez wzgledu na to gdzie sie znajduja.
          Ostatnio w okolicach Nicei wpadlem na bramke gdzie pobierali tylko gotowke. Za
          mna kolejka , a ja poza plastikiem ani centa w kieszeni. Zeby nie robic tloku
          facet machnal reka, co nie oznaczalo ze mi odpuszcza, jedynie tyle, by jechac i
          nie tamowac ruchu. Rachunek za autostrade przyszedl z wypozyczalni i trzeba
          przyznac uczciwie, ze bez doliczonego "napiwku"
    • Gość: Wolny Re: mandat w Utah IP: *.hsd1.il.comcast.net 25.07.06, 03:42
      Jezeli przekroczyles ta szybkosc i policjant byl przyjemny i napisal mniejsza
      kare to z pewnoscia zaplac i jest czyste sumienie.
      Pozd.z USA.
      PS. Na lotnisku nie bedzie zadnego problemu.
      • Gość: Jerry Re: mandat w Utah IP: *.hsd1.ga.comcast.net 25.07.06, 06:19
        Moja dziewczyna zlapala od "mormona" mandat jakies 6 lat temu. Bylismy wtedy
        tam w Utah na wakacjach. Jechala na prawie jazdy z Chicago. Niezpalacila tych
        100$. Po 5 latach wrocila do Stanow tyle, ze z innem nazwiskiem (wyszla za maz)
        zrobila prawko w Georgii i nikt nawet sie o nic nie zapytal.
        Jestem zwolennikiem nie palenia mostow za soba. Wiem, ze kazde 100$ boli
        zwlaszcza na wakacjach. Ale decyzje musisz podjac sam
        :)
        pozdr.
        • jerzy30 zaplac - bo inaczej bedziesz miala klopoty nie t 27.07.06, 19:48
          tylko w usa ale i kanadzie i meksyku - maja podpisane umowy - sa pamitliwi i
          zawsze kiedys to zaplacisz z odsetkami
          moszesz ponegocjowac wysokosc mandatu
          Jakie to typowo Polskie - nie placic i oszukac to wredne panstwo - ciesz sie ze
          mandat jest nizszy niz powinien byc - policjant potraktowal cie ulgowo a ty
          kombinujesz - typowo polskie - wstyd
          • jerzy30 mozesz nie placic - ale o nastepnym 27.07.06, 19:50
            wyjezdzie do usa to ZAPOMNIJ na 10 lat - swiat to globalna wioska - internetowa
            i nawet we francji czy niemczech wyskoczy ci na monitorze ze masz niezaplacony
            mandat
    • dilips23 Re: mandat w Utah 18.11.22, 13:53
      An Andaman local tour operator based in Port Blair (Capital of Andaman) with team of highly experienced and vast knowledge working since 2003. Registered with Andaman Tourism Department and Member of Andaman Association of Tour Operators
      andaman luxury tour travel 4 nights 5 days package
      tour packages
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka