Dominikana - wlasnie wrocilam

[masiahp3]

Hej niedawno wrocilam z dwutygodniowych wczasow na dominikanie jesli
macie jakies pytanie chetnie odpowiem

Pytanie na Dominikanie.

[kolina7]

Opisz troche swoj pobyt. Zobaczymy czy warto pytac .

[alusia40]

Witaj. Nazywam się Alicja , wybieram się z mężem na wakacje na Dominikanę ,
chcemy lecieć pod koniec pażdziernika. Mam kilka pytań?
1. Jak dobrze znieść lot/ 10 godz/- boję się latać chociaż byłam już w USA i
dałam radę
2. Czego się wystrzegać na Dominikanie
3. Czy temp 26 st jest wystarczająca
4. Opowiedz o swoich wrażeniach
Pozdrawiamy Ala i Jacek

Info dla Alicji

[inna57]

ad 1. Jak znieść lot - to zależy tylko od Ciebie, ci którzy się boją albo
zabierają dobrą książkę albo dobrą tabletkę nasenną. Na ten strach nie ma
dobrego lekarstwa.
ad 2. Jeżeli jedziesz tam po raz pierwszy to:
-nie pić wody z kranu, każdy hotel gwarantuje Ci całodobowy dostęp do wody
konfekcjonowanej (flora bakteryjna odmienna od europejskiej)
- dla zdrowotności pić najlepszy na świecie dominikański rum
- uważać na owady, szczególnie zjadliwe są maleńkie muszki i mrówki (najlepiej
zabrać ze sobą coś przeciw owadom i coś na ukąszenia)
- targować się przy każdym zakupie, w przypadku pamiątek można zbić 50 i więcej
procent ceny wyjściowej
- nie wyławiać nic z morza, nie zbierać bursztynów (najpiękniejszych na
świecie), za próbę nielegalnego wywozu z Dominikany muszli, bursztynów czy
korali grozi bardzo wysoka kara finansowa a nawet więzienie
- nie zabierać z Dominikany przesyłek dla kogoś w Europie (kartki pocztowe
oczywiście można), Dominikana to jedno z miejsc przerzutu narkotyków, można stać
się nieświadomym kurierem
ad 3. w październiku 26 stopni to jest w nocy, w dzień nie spada poniżej 30-stu,
zresztą tam cały rok jest prawie taka sama temperatura, jedynie w okresie od
maja do października jest wyższa i często dochodzi do 35 stopni
ad 4. Nie wiem jakie wrażenia miała założycielka wątku my się w tej wyspie
zakochaliśmy. W grudniu lecimy już ósmy raz a spotkaliśmy tam ludzi którzy
wracają tam po kilkanaście razy i za każdym razem mówią że jeszcze nie raz tu wrócą.
A oto kilka rad:
- nauczcie się kilku zwrotów grzecznościowych po hiszpańsku, tambylcy są bardzo
życzliwi i będą potrafili to docenić
- nie żałujcie sobie owoców, nigdzie nie ma takich bananów, papai, mango czy
czinoli (na to ostatnie natknęłam się tylko na Dominikanie)
-zabierzcie raczej dolary niż euro, dolar ma zdecydowanie lepszy kurs od
europejskiej waluty, i tu uwaga pieniądze wymieniajcie w punktach CAMBIO, tylko
tyle ile potrzebujecie, wymiana w drugą stronę jest praktycznie niemożliwa, w
hotelach mają z zasady kiepski kurs, a wymiana u konika jest nielegalna i można
za to słono zapłacić
- jeśli nie znacie dobrze hiszpańskiego to lepiej darować sobie wynajem
samochodu, lepiej pojechać na zorganizowane przez turoperatora lub hotel, lub
miejscowe biura podróży wycieczki niż narazić się na kłopoty, tam kodeks drogowy
istnieje ale tylko teoretycznie a wy jako biali (w domyśle bogaci) będziecie
zawsze winni
- pamiętajcie Dominikana z wyjątkiem stolicy to bardzo biedny kraj więc jeśli
będziecie zadowoleni to zostawcie jakieś tipsy przy wyjeździe tym którzy
uprzyjemnili Wam wakacje
- pamiątki typu muszle, korale bursztyn kupować tylko w sklepach i za każdym
razem prosić o wydanie certyfikatu na wywóz (unikniecie dzięki temu kłopotów
przy wyjeździe)
Na teraz tylko tyle jeśli będziesz miała jeszcze jakieś pytania chętnie odpowiem.
Pozdrawiam
Iwonna

Info... UZUPEŁNIENIE i dodatki

[tres.pimientos]

inna57 napisała:

> - dla zdrowotności pić najlepszy na świecie dominikański rum

Oczywiście należałoby spróbować wszystkich rodzajów rumu na świecie, aby
stwierdzić który jest najlepszy.

Ale faktycznie w Dominikanie jest szansa, że człowiek spróbuje czegoś
wyjątkowego. Jak każdy rodzaj alkoholu, tak i ten można dzielić na: sikacze, te
lepsze, i te najlepsze, ekskluzywne marki. Rumu warto się w Dominikanie napić a
także zabrać ze sobą, jako wspomnienie czy oryginalny prezent.

Mówi się o tzw. "Tres B", czyli trzech krajowych markach: Brugal,
Barcelo oraz
Bermudez.

Powszechnie pija się Brugal – dobrze "wchodzi" na czysto, jest idealny do
koktajli. Zarówno odmiana jasna, jak i ciemna. Odmiana ciemna: BrugalAnejo oraz BrugalExtra Viejo (oba gatunki w charakterystycznych, pokrytych "złotą siatką"
butelkach) świetnie nadaje się na upominki.

Według znajomego Dominikańczyka najlepszym (i trzeba przyznać prezentującym się
dość ekskluzywnie ) gatunkiem rumu jest: Barcelo Imperial.

Co ciekawe – rum ten można kupić również w... Polsce. Za pośrednictwem sklepu Ballantines.
Kosztuje 165 PLN. Niezła gratka dla tych, którzy zostaną na dłużej odcięci od
dominikańskich trunków

Wśród dominikańskich rumów zdarzają się również i... bimbry. Dobrym przykładem
jest tutaj gatunek Brugala - Brugal151. Kelnerzy w barach mówią o nim otwarcie - gasolina, czyli benzyna.
-----------------------------------------------
> - nie żałujcie sobie owoców, nigdzie nie ma takich bananów, papai, mango czy
> czinoli (na to ostatnie natknęłam się tylko na Dominikanie)

Chinola(czinola)
- ten bardzo popularny w podzwrotnikowych krajach owoc, w Polsce znany jest pod
nazwą – marakuja. W Dominikanie wyśmienicie smakuje przekrojony w pół i posypany
brązowym cukrem albo w postaci bardzo orzeźwiającego soku - jugo de chinola.

Inne owoce, których konieczne trzeba spróbować w czasie dominikańskich wojaży
to: guajawa,
śmietankowo-poziomkowa guanabana
oraz zapote
(ten ostatni z dodatkiem mleka w postaci pysznego i treściwego szejka - jugo de
zapote con leche).
-----------------------------------------------

> -zabierzcie raczej dolary niż euro, dolar ma zdecydowanie lepszy kurs od
> europejskiej waluty, i tu uwaga pieniądze wymieniajcie w punktach CAMBIO, tylko
> tyle ile potrzebujecie, wymiana w drugą stronę jest praktycznie niemożliwa, w
> hotelach mają z zasady kiepski kurs, a wymiana u konika jest nielegalna i można
> za to słono zapłacić

Wymiana w drugą stronę, czyli z dominikańskich pesos ($RD) na dolary czy euro –
jak najbardziej – JEST możliwa. Zdarzało nam się wymieniać większe sumy z
lokalnej waluty na "zielone". Np. w kasach banku Banco de Leon w centrum handlowym La Sirena.
Wymaga to drobnych formalności przy okienku kasowym. Kasjerki poproszą o
paszport i przepiszą dane na "kwit legalnej wymiany". Potem nasz podpis i
pieniądze idą z ręki do ręki.

W hotelach faktycznie mogą mieć gorszy kurs, a już najgorszy z możliwych
proponują na lotnisku. Warto zatem się wstrzymać z wymianą i dokonać jej w
jednym z kantorków tzw. - casa de cambio.

Czasem i u "konika" człowiek jest zmuszony wymienić. Podstawa – zdrowy rozsądek.
Choć mówi się, że nacinają – nam się to nie jeszcze nie zdarzyło. Mało tego –
kiedyś udało nam się wymienić dolary po kursie (wyższym), ale który zaczął
powszechnie obowiązywać dopiero po 2 tygodniach

Innym razem dolary na pesos wymienił nam obrotny taksówkarz, po czym skasował
nas (zgodnie z naszą wolą) za taxi kurs właśnie w pesos. Co wyszło zdecydowanie
korzystniej niż przy stawce dolarowej.
-----------------------------------------------

> - pamiętajcie Dominikana z wyjątkiem stolicy to bardzo biedny kraj więc jeśli
> będziecie zadowoleni to zostawcie jakieś tipsy przy wyjeździe tym którzy
> uprzyjemnili Wam wakacje

Akurat sporo okazji do wręczenia wspomnianych "tipsów" może przydarzyć się i w
samej stolicy. Santo Domingo mimo swego hałaśliwości i ton śmieci potrafi
prezentować się okazale. A niektóre fragmenty miasta wyglądają czasem lepiej niż
centrum np. Warszawy. Jednak Dominikana wciąż podchodzi (chociaż mocno się
wzbrania) pod Trzeci Świat. I wykazuje olbrzymi rozziew ekonomiczny wśród swoich
obywateli.

Jak w każdym latynoskim molochu, w Santo Domingo znajdują się biedniejsze
dzielnice oraz charakterystyczne rewiry skrajnej biedoty - tzw. – barrios, czyli
slumsy. Po ulicach miasta biegają umorusane grupy dzieciaków pucybutów i harują
w pocie czoła. Naciągają na swe usługi czyszczenia.

Wszędzie w zasięgu wzroku widać Dominikańczyków, którzy prowadzą swoje małe
mobilne biznesy: uliczne jedzenie, karty telefoniczne, losy na loterię itp.
Ilość pesos, jaką dziennie obraca się na czarno mogłaby w ujęciu rocznym nieźle
podpompować produkt krajowy. Ale handel ten i usługi musiałoby regulować
klarowne prawo. A wiadomo – jest to przewlekła bolączka krajów słabo
rozwiniętych i rozwijających się.

Jeśli chodzi o NAPIWKI...

Trzeba bezwzględnie pamiętać, że jeśli decydujemy się komuś zapłacić "coś
ekstra" za usługę, pomoc czy za nawet za ludzką życzliwość to wręczajmy sumę,
która w odniesieniu do rozpoznanych cen w Dominikanie – coś znaczy!

Nie traktujmy ubogich Dominikańczyków lichą resztówką. Miejmy serce ale przede
wszystkim - miejmy rozum.

-----------------------------------------------

Saludos,

[kasiuniasty]

witam mam pytanie do tyczace dominikane jeden dolar to ile to peso?i
jaka one maja wartosc?tzn co za ile np moge kupic?

[erywery]

Ad 2 Wystrzegaj się malarii (lepiej zabrać tabletki) oraz oszustów (np warto mieć drugi portfel dla złodzieja). Więcej przydatnych rad znajdziesz tutaj: www.safetrip.pl/dominikana
Warto też sprawdzić czy masz wszystkie potrzebne szczepienia. Miłego wyjazdu.

[maxima-m1]

Witam serdecznie.W jakim rejonie byłas?Czy pogoda bez opadów?

[masiahp3]

Bylam w Punta Cana i moge powiedziec ze przez cale dwa tygodnie
pogoda dopisala.Padalo moze ze dwa razy ale bardzo poznym wieczorem
i byly to krotkie ale zarazem ulewne deszcz.Codzien slonce i
straszny upal.Pomimo tego ze spedzalam ten urlop w czaie kiedy przez
karaiby przechodzil ike w Punta Cana nic sie nie dzialo i byla
naprawde super pogoda.

[leonardito]

tutaj troche fotek z tego czasu w Punta Cana, EdenH hotel :

leonardito.com/edenh0809n/edenh0809.shtml
suerte

[lili00live]

hej, pragniemy z mężem wybrać sie na Dominikanę około marca, czy
pora ta będzie wystarczająca na opalanie i kąpiele?.Bardzo mi sie
ciepło na sercu zrobiła jak poczytałamm jakie tam cuda są i jak
wielu z was wraca tam z otwrtym sercem , my będziemy tam pierwszy
raz dlatego róznież mam pare pytań:1) jakie fakultety mozecie mi
polecić- jest szansa na ujrzenie może nie tylko ślicznych
delfinów,2) czy operowanie dolarami nie będzie kłopotliwe?-czy
koniecznie na bierząco wymieniać na pesso? 3)czy opcja all jest
opcją z drinkami tymi lepszymi czy z tej niższej półki 4)czy mozesz
podać przypuszczalne ceny wycieczek i powiedzieć czy tips w
wysokości 1 dolara to żenada czy wystarczająco.W zasadzie z mężem
codziennie zostawialiśmy czy to w egipcie czy turcji po dolarze.5)
czy masz moze sprawdzone hotele( blisko plaży) ktore według ciebie
zasługują na polecenie innym ?
będę wdzięczna za odpowiedzi. Pozdrawiam Basia

[in-of-s]

Basiu postaram się odpowiedzieć na część Twoich pytań:

- pogoda w marcu będzie jak najbardziej sprzyjająca opalaniu
- opcja all w dobrych hotelach jest razem z drinkami importowanymi, w sieci RIU
i innych dobrych 4 * - 5* są to dobre, znane alkohole.
- napiwki 1 dolarowe są ok, można taki zostawić codziennie dla pokojówki, nie ma
określonej stawki za napiwek
- hotele - tu wybór masz spory - Grand Palladium, Majestica i Bahię bierz w
ciemno z nieco tańszych Barcelo Premium, Flamenco, RIU ruletka.

W razie pytań pisz śmiało

[lili00live]

Dziękuję bardzo ,za odpowiedzi na pare moich pytań, powoli bedę już
szukać oferty na marca i wybiore hotel - jak mowisz w ciemno 4-5 *.
Mam pytanko jeszcze , czy są fajne dodakowe fakultety do wykupienia?
Możesz troszkę o nich napisać i przypuszczalne ceny? Mnie osobiście
marza się delfiny ... udało mi sie je zobaczyć na żywo w egipcie ale
z daleka i pomyślałam , ze może moje marzenie się spełni tu na
Dominikanie?! ( ahhh) rozmarzyłam sie hihi. Napisz proszę o
wszelkich fakultetach i jakie możesz polecić. z góry dziekuję jescze
raz za odp. Basia

[marysia2773]

Wróciłam z Punta Cana w końcu pazdziernika. Było cudnie.
Hotele Riu bez zarzutu , obsługa wspaniała ( liczy na napiwki ; 1-2
$) .Pogoda wspaniała , plaże cudne,
Jak chodzi o wycieczki , to ceny 80 -100$ , warto pojechać na Saonę
( zabrać środki p/komarowe koniecznie wybrać się wzdłuż plaży, gdzie
nie ma tłumu, tam jest raj.)
Można wbrać delfinarium , wycieczkę safari, tańsze sa wykupione u
hotelowych tour-operatorów lub w vivapollonia, połow ryb ( nie
byłam , ale nie polecano ,bo kepska wg. niektórych :smród spalin z
motorówek)
Jest jeszcze Hiquey - miasto ,które warto zobaczyć , no istolica
Santo Domingo , ale rezydant odradzał z powodu zbyt wysokoch
temperatur

[1kiwi]

W październiku byliśmy w Grand Palladium -polecam gorąco.Jeśli
chodzi o pływanie z delfinami byliśmy zachwyceni wyprawą do DOLPHIN
ISLAND - www.dolphinislandpark.com/.Moje marzenie się
spełniło - niezapomniane przeżycie )).Dodatkowo można bez
dodatkowej opłaty posnurkować z maską i rurką w akwenie z
płaszczkami sporych rozmiarów oraz rekinami rafowymi (ok.1,5 m)-
spróbowałam a co...BYŁO BOSKO !!!

[1kiwi]

Ponownie podaję poprawny tym razem adres ich stronki,poprzedni źle
wkleiłam,sorki www.dolphinislandpark.com/ ,pozdrawiam

[ala11]

A ja mam takie pytanie - lece za 2 tyg na swieta z 2 dzieci de Punta
Cana i nie wiem jakie rozrywki bada nam oferowac hotele i co mozna
zobaczyc z dziecmi 2 i 6 lat.
Myslelismy o plywaniu z delfinami ale znalazlam bardzo niepochlebne
opinie o parku Manati park. Czy jeszcze gdzies indziej mozna
poplywac z delfinami i czy sa jeszcze w poblizu jakies ciekawe
miejsca dla dzieci?
Pozdrawiam Ala

[monia761]

OOO..lecisz na święta?Ja też ))Lecimy z 3 letnią córcią.W którym
hotelu będziesz?

[monia761]

Co do atrakcji-jest ich wiele,ale zależy na czym Ci zależy-kazdy
hotel jest inny.Jeśli chodzi o mini kluby dla dzieci-to są chyba we
wszystkich hotelach ...takie sobie...może Twój sześciolatek coś tam
znajdzie dla siebie,ale nasze maluchy to ledwo,ledwo.Przy niektórych
hotelach są place zabaw.Z mojego doświadczenia jeśli chodzi o
dzieciaki i tak największą frajdą jest plaża i ciepła woda w morzu.W
przeciwieństwie do naszych znajomych plaż,nie trzeba się martwić,ze
dziecko będzie się bawiło petami,szkłem i puszkami po piwie w piachu
na plaży-piasek jest biały i jak mąka-tak jak w katalogach)))))))))
Co do wycieczek fakultatywnych -jest ich wiele-ale nie jestem pewna
czy warto ryzykować z tak małym brzdącem .My byliśmy na prawie
wszystkich wycieczkach fakulatywnych-więc mniej więcej mam
rozeznanie na jakie zabrać 2-3 letnie dziecko.Nie są
niebezpieczne,ale po prostu męczące...Dla dorosłego to frajda
niesamowita,ale sama w tym roku zastanawiam się gdzie z corcią się
wybrać...Nam o tyle dobrze,że wcześniej zwiedzaliśmy sami,wiemy co i
jak.Np wycieczka na sliczną Saonę-2-3 h podroz busem -potem
przesiadka na katamaran(ok 1,5-2 h)-wreszcie przepiękna wyspa,ale
patelnia niesamowita,nie zabrałabym małego dziecka.Santo Domingo
odpada-cały dzień.Zwiedzanie najbliższego miasteczka,bazarek,kaplica-
dla malucha męczące nudyyy.Jeep safari-lot na inną część
wyspy,zwiedzanie jeepami "dziką"Dominikanę itp-odpada,Jaskinie-też
podroż busem...Nasza mała jest przyzwyczajona do podrożowania
itd,ale po prostu wiem co będzie przyjemne ,a co utrapieniem dla
dziecka i dorosłych..Choć coś nie coś widzieliśmy już, to i tak nie
chcemy siedzieć non stop w hotelu.Na delfinach też nie byliśmy
(wczesniej nie było sezonu)-bo nie zawsze są występy.Umówiliśmy się
z Polakiem,który tam mieszka o organizuje wycieczki-może coś
znajdzie także dla naszej 3-latki.Mam nadzieję,że pomoże nam też
rezydent,którego znamy i jest Polakiem))(zawsze latamy z
niemieckich biur podrozy).Wiesz,zawsze możecie się zamieniać z męzem
co do wycieczek-bo 6 letnie już dziecko będzie miało frajdę prawie z
wszystkich wycieczek.Mam też znajomych,ktorzy na Dominikanie nigdy
się nigdzie nie ruszają i też wszyscy są zadowoleni.Ja tam się nie
mogę doczekać pląsów w 26 stopniowej wodzie z moją córcią i klepania
babek)))))))Czego i Wam życzę)))))))))A będę myśleć na
miejscu.Bardziej martwię się lotem))))

[ala11]

Tak, lecimy na swieta, wylatujemy 21 a powrot 28.
Lecimy z Amsterdamu i nie wiem jak przezyje 10 godzin lotu z 2
dzieci a i sama boje sie strasznie .
Ale na razie nie mysle o tym. Hotel mamy Riu wiec mysle ze bedzie w
porzadku. Kluby dzieciece to juz znam ale niestety moje nie chca do
nich chodzic - na ostatnich wakacjach duzy byl raz i stwierdzil ze
woli z tata w basenie siedziec a maly wyl pol dnia i tez wiecej nie
poszedl. Tak ze mamy caly tydzien z dzieciakami na karku.
Co do wycieczek to jesli juz to pojade sama, dzieci ciagac nie bede,
lecz chceielismy cos zobacyc razem, wynajac samochod i gdzies
pojechac by dzieci cos zobaczyy. Tak mi chodza po glowie te delfiny,
no ale nie wiem.
I czy hotele organizuja cos na swieta - na wigilie, jakas uroczysta
kolacje, jakies atrakcje dla dzieci. Moj duzy bedzie tez mial
urodziny po swietach, mozna mu bedzie cos zorganizowac?
Pozdrawiam
Ala

[monia761]

My też będziemy w RIU))Tylko,że my przylatujemy 25.12(do
07.01.2009)))Szkoda,ze się w sumie rozminiemy bo dzieciaki mogłyby
się fajnie pobawic!Ostatnio bylismy w Taino,teraz w Bambu.Przy Bambu
jest fajny plac zabaw,ale myślę,ze nie będzie potrzebny))Plaża
jest boska dla naszych dzieciaków)Lotu też się boję.Ale tyle
dzieciaków ostatnio było w samolocie,żadnych wrzaskow,histerii,ze
wierzę ,że nasza mała też da radę.Wiadomo-nowa
zabawka,kolorowanki,dvd z ulubioną bajką,mam nadzieję,że pozwolą
połazić po samolocie..jakoś minie)Co do wigilii to raczej nie
będzie tak...świątecznie..Dominikanczycy sa bardzo
wierzący,większośc to katolicy,ale hotele to hotele...jest tam wielu
Amerykanów,Niemców,Holendrów...kolacja jak
kolacja...Urodziny...Zawsze jak ktoś miał urodziny ,podczas kolacji
kelnerzy śpiewali"Happy..."i nieśli tort do stolika
solenizanta.Wszyscy reagowali entuzjastycznie-bili brawo,składali
życzenia...ale chyba należy zgłosić "swojemu "kelnerowi wcześniej o
co chodzi,albo w recepcji.Wtedy zdążą wszystko zorganizować.Powiem
Ci,ze bardzo fajnie i uroczyście to wyglądało.
A Wy w jakim hotelu będziecie?A może jakoś się umówimy?Lądujemy
25.12 o 18 czasu Punta Cana))Martwię się,czy zdążę zaklepać stolik
na 20)))Ale nawet 26 możemy się spotkać gdzieś na plaży albo w
barku))Odezwij się.Hania
http://lilypie.com"><img src="<a
href="m4.lilypie.com/DWKIp1.png""
target="_blank">m4.lilypie.com/DWKIp1.png"</a>

witam z Dominikany

[inna57]

raz spdzalam tu wigilie, jedno czego brakuje to oplatek, zwyczaj
znany tylko w Polsce, wiec warto zabrac ze soba, potraw z owocy
morza Wam nie zabraknie ale na karpia nie liczcie. tradycyjnie na
Dominikanie najbardziej swiatecznym daniem jest pieczone prosie wiec
mimo oporow nie robcie im przykrosci i uszanujcie lokalna tradycje.
ja niestety tym razem spedze swieta w Polsce alw Wam zycze Wesolych
Swiat i Szczesliwego Nowego Roku na slonecznej Dominikanie.

Pozdrowienia z Playa Dorada

[ala11]

My bedziemy w Riu Palace Punta Cana. Na zdjeciach wyglada na
strasznie duzy ale mam nadzieje ze bedzie przyjemny.
Czytalam ze trzeba zabrac ze soba srodki przeciwko komarom - sa one
naprawde niezbedne?
My bedziemy miec jeden wspolny pokoj z dzieciakami i mam nadzieje ze
damy rade sie pomiescic.
Co do urodzin to zapraszamy na tort 27, mam nadzieje ze jak piszesz
da rade cos zorganizowac. Czy za taki tort trzeba dodatkowo placic?
I czy trzeba zabrac jakies cieplejsze ubrania na wieczory? Bo w
zasadzie nie wiem co zabrac oprocz kapielowek i krotkich spodenek.

I co znaczy odpowiednie ubranie na kolacje? Ze mnie nie wpuszcza w
krotkich spodenkach i koszulce, czy musi to byc sukienka? a co dla
dzieci?

Bardzo chetnie sie z Toba spotkamy, w jakim wieku sa Twoje
dzieciaczki?
Pozdrawiam

[monia761]

My bedziemy w Riu Palace Punta Cana. Na zdjeciach wyglada na
strasznie duzy ale mam nadzieje ze bedzie przyjemny.
Czytalam ze trzeba zabrac ze soba srodki przeciwko komarom - sa one
naprawde niezbedne?
My bedziemy miec jeden wspolny pokoj z dzieciakami i mam nadzieje ze
damy rade sie pomiescic.
Co do urodzin to zapraszamy na tort 27, mam nadzieje ze jak piszesz
da rade cos zorganizowac. Czy za taki tort trzeba dodatkowo placic?
I czy trzeba zabrac jakies cieplejsze ubrania na wieczory? Bo w
zasadzie nie wiem co zabrac oprocz kapielowek i krotkich spodenek.

I co znaczy odpowiednie ubranie na kolacje? Ze mnie nie wpuszcza w
krotkich spodenkach i koszulce, czy musi to byc sukienka? a co dla
dzieci?

Bardzo chetnie sie z Toba spotkamy, w jakim wieku sa Twoje
dzieciaczki?
Pozdrawiam


Hej!Riu Palace wydaje się ogromny,bo jest największy i najwyższy w
kompleksie.Ale zgubić się nie można))Robi bardzo duże
wrażenie,piękne wnętrza,fajny basen,jacuzzi.Na pewno będzie
fajnie.Co do komarów to nie widziałam ani jednego.Ale zawsze można
coś tam wziąć.Ja nie biorę.Za tort nie trzeba chyba płacić.Wydaje mi
się,że to prezent od hotelu. Nowożeńcy np dostają koszt
owoców,jakieś wino itp.Nie bierz nic w długim rękawem.Od rana do
nocy i w nocy cieplutko)Ja kiedyś chciałam wziąć polar na
wieczór)))))))
"Stroje wieczorowe".Mężczyzna obowiązkowo musi mieć długie
spodnie.Może być ubrany w zwykłą koszulkę polo,ale doł długi.A
kobieta-byleby nie w stroju kąpielowym,koszulka ze spodenkami może
też nie przejść(kolacja).Ja zawsze nakładałam jakąś sukienkę.Palace
jest ..bardziej elegancki,ale suknie z trenem chyba nie będą
wymagane))W barkach przy plaży można zjeść w byle czym))Dzieci
to chyba"normalnie")
Lecimy z 3,5 letnią corcią-własciwie to ma już 3 i 7 mies.,więc
pobawiłaby się i z dwu i z szesciolatkiem)To chyba na tyle.Pomysl
jak mogłybyśmy się umówić.Pozdrawiam.Hania

[lidia-2]

Wiesz, ja też właśnie jestem tuż przed wykupieniem wakacji 2 tyg. od
31.12. do 15.01.2009 w Riu Bambu z Maluchem 2,8 (prawie 3-latek
Możęsz powiedzeić z któego biura lecisz i ile płaciliście? Nam TUI
wyliczyło za imprezę w sumie 19,5 tys. zł. Czy to jest drogo ?
Jeszcze się waham, ale jestem bliska podjęcia decyzji Więc
ewentualnie see you

[monia761]

"Wiesz, ja też właśnie jestem tuż przed wykupieniem wakacji 2 tyg.
od
31.12. do 15.01.2009 w Riu Bambu z Maluchem 2,8 (prawie 3-latek
Możęsz powiedzeić z któego biura lecisz i ile płaciliście? Nam TUI
wyliczyło za imprezę w sumie 19,5 tys. zł. Czy to jest drogo ?
Jeszcze się waham, ale jestem bliska podjęcia decyzji Więc
ewentualnie see
you "



Wiesz,ta pora roku jest najdroższa,europejczycy mają ferie
świąteczne i zawsze Dominikana jest o tej porze roku oblęzona.Więc
ta cena choć wydaje się wysoka jest całkiem normalna.My płaciliśmy
trochę więcej,a i tak dostaliśmy zniżki na 3,5 latkę.W tym sezonie
jak chcesz wykupić wczasy to im szybciej ...tym taniej,rzadko jest
last minute,bo choć miejsc w hotelach jest sporo to brak ich ...w
samolocie.Piszę akurat o wylotach z Niemiec.Więc jak macie mozliwość
to ..bierzcie.W zeszłym roku wydawało nam się,ze im blizej świąt i
sylwestra to tansze będą wycieczki i okazało sie,że ...już w ogóle
nie ma miejsc.Teraz obudziliśmy się na początku listopada i
znalezliśmy po wielkich trudach w biurach niemieckich ofertę ktora
nas interesowała.Nam akurat zalezało na hotelach Taino/Bambu/Palace/-
bo te znamy , a Wiesz, ja też właśnie jestem tuż przed wykupieniem
wakacji 2 tyg. od
31.12. do 15.01.2009 w Riu Bambu z Maluchem 2,8 (prawie 3-latek
Możęsz powiedzeić z któego biura lecisz i ile płaciliście? Nam TUI
wyliczyło za imprezę w sumie 19,5 tys. zł. Czy to jest drogo ?
Jeszcze się waham, ale jestem bliska podjęcia decyzji Więc
ewentualnie see you

Lecimy z TUI ,ale jak zawsze z wylotem z Niemiec ,bo taniej niż od
nas(duzoo taniejjjj).Cena choć wydaje się wysoka,jest całkiem
normalna o tej porze roku.Europejczycy mają przerwę świąteczną i
jest największe oblęzenie.W zeszłym roku na początku grudnia nie
było ani jednej oferty.W tym roku "obudziliśmy" się na początku
listopada-i też było cięzko-wybraliśmy Bambu i wylot z Niemiec.I
choć w hotelach miejsca jest pełno to problem był z miejscami w
samolocie.Ale jakoś się udało.My płaciliśmy troszkę więcej ,ale cena
którą podajesz jest "normalna" dla tego biura podrozy i tego
hotelu.Hotel jest fajny-przepiękna plaza,fajne animacje,plac
zabaw.Ostatnio byłam w hotelu obok-i choć najstarszy-to niezapomnę
cudnych widoków z tarasu..Bambu jest bardzo wesoły,żywy,nie
będziecie załować))Napisz czy się zdecydujecie-warto się spotkać-
dzieciaki się pobawią-a i Sylwestra razem spędzimy))))))))))Odezwij
się)))))))

[edyta483]

witam wybieram się do Grand Palladium jak tam jest i jakie wycieczki
warte uwagi, z góry dziekuję

[marekimira]

Witam serdecznie! Ja z mężem pierwszy raz lecimy na Dominikane, chciałam
wiedzieć jakie są kontakty- wtyczki, i czytałam że tam jest 110V i martwię się
trochę jak używać lokówki i suszarki bo te urządzenia mają 220V, i jak jest z
komarami w grudniu i czy można się opalićJedziemy do Puerto Platy i jak tam
jest, słyszałam że trzeba uważać bo są kradzieże, pozdrawiam i z góry dziękuje.

[ala11]

Hej,
dzieki za odpowiedz,
ja w co raz wiekszym stresie przed wylotem. Walizki musi pakowac moj
malzonek bo ja juz nie mam glowy na karku.
Co do spotkania - naprawde bardzo chetnie ale wybierz prosze miejsce
bo ja za bardzo sie nie orientuje jak to tam wyglada - mozemy
przyjes do Was, albo mozemy sie spotkac u nas, naprawde wszystko mi
jedno, byle w miejscu gdzie dzieciaki mogly by sie pobawic.
Jeszcze jedno pytanie- oplaca sie zabrac ze soba wozek dla malego,
albo mozna wynajac w hotelu?
To na razie czekam na odpowiedz i do zobaczenia
Pozdrowienia

[monia761]

Ala,nie uwierzysz co mnie dzisiaj spotkało))!!!Łaziłam po Media M
bo szukałam maleńkiego żelazka coby na Dominikanie ciuchy jako tako
się prezentowały po moim pakowaniu,i spotkałam naszego rezydenta z
Dominikany))Jest rezydentem niemieckich TUI,ale to nasz rodak,w
dodatku z "mojego"miasta.I takie spotkanie!W czwartek wraca
do "domu".Pogoda podobno jest ekstra,woda cieplutka,nie mogę się już
doczekać,chociaż jestem do tyłu z wieloma sprawami dotyczącymi
wyjazdu.Wiem,że w Sylweestra będzie bardzo uroczysta kolacja,dużo
rozrywek dla dzieci,potem dla dorosłych itd.Więc podejrzewam,ze w
Wigilię może być podobnie.Mogłam się zapytać,ale z tego wszystkiego
zapomniałam.Ala,cz Wy także lecicie z TUI?Bo jak tak,to ja Was
znajdę jakoś przez rezydenta-może zadzwonię?Czy masz coś przeciwko?
Bo ostatnio rezydent podał nasz nr telefonu w pokoju hotelowym
naszym rodakom,i okazało się,że są to nasi znajomi z liceum))Jaki
ten świat mały!Pomyslałam też,żebyśmy umówiły się pod Twoim hotelem
od strony basenu,morza np 26.12 o 12?Wy już będziecie jak
weterani,to nam poopowiadacie co i jak)))
Co do wózka to na miejscu są wszelkie dogododnienia,ale wózków
wypożyczyć chyba nie ma możliwości.Pomimo iż nasza ma 3,5 roku to
wózek bierzemy.W razie jak zaśnie,a tu wyjście na kolację czy
coś...poza tym to mały leser))Bierzemy najmniejszą i najlżejszą
parasolkę z możliwych))
Ala,życzę bezproblemowego i przyjemnego lotu,bo na miejscu to już
raj.Napisz jeszcze czy możemy do Was zadzwonić(a może na priva
podasz Wasze nazwisko,a ja Ci swoje)i do zobaczenia za tydzień,tzn w
przyszłym tyg.w czwartek)))))))))Hania

[ala11]

Czesc Hania,
My lecimy z holenderskiego Arke, ichniejszego odpowiednika Tui, tak
ze rezydenta polskiego miec nie bedziemy i nie wiem czy rezydent z
Niemiec bedzie nas znal.
Co do dzwonienia to proponujesz dzwonic z jednego hotelu do
drugiego - czy dobrze rozumiem?
Nazwisko moge Ci oczywiscie podac i mozemy sprobowac sie odnalezc
telefonicznie, nie ma problemu.
Ja jeszcze musze sie 3 dni pomeczyc w pracy, w sobote rano do
fryzjera i popoludniu wyruszamy.
Troche mi szkoda mojego psiaka bo musze go zostawic w pensjonacie
dla zwierzakow a bardzo tego nie lubi.
Napisz mi jeszcze prosze czy w samolocie bedzie moze telewizorek dla
dzieciakow bo nie wiem za bardzo jaka rozrywka im zapewnic, bo
szybko sie nudza.
Jeszcze raz pozdrawiam i do zobaczenia.

[monia761]

Ala,w samolocie jest dvd(ekran).Nie wiem jakimi liniami lecicie.My z
Niemiec latamy LTU-jest jeden ekran na x osob,zawsze lecą jakieś
filmy,jak jest trochę dzieci to bajka.Są też linie lotnicze,gdzie
każdy pasażer ma "swój"ekran w zagłówku fotela-marzenie)))My
bierzemy takie małe dvd.Mała nie jest maniaczką bajek,ale to dvd
świetnie nam się sprawdza podczas podrózy.Biorę nowe bajki do
czytania.Wylatujemy po Wigilii,więc będzie miała świąteczne prezenty-
coś tam wybierzemy-na pewno będzie zafascynowana bo będzie miała
nową zabawkę,poza tym kolorowanki,trochę połazimy (mam nadzieję)po
samolocie,trochę pośpi -i jakoś to będzie.Ty masz do ogarnięcia
dwójkę-ale może przez jakiś czas zajmą się sobą?Starszy jest już
duży-będzie zafascynowany lotem itd,weż też kazdemu dziecku jakąś
nową zabawkę(starszemu może grę?).Kazda minuta,kwadrans,godzina jest
wazna jak dziecko się czymś zajmie.Dwulatki są bardziej absorbujące-
zabawka,kolorowanka,ksiązeczka-powinno trochę pomóc.Ja też się
denerwuję-moja jest bardzo ruchliwa,ale wierzę ,ze damy
radę.Kolezanka ostatnio leciała ze swoim trzylatkiem i mówi,że było
super.
Ala,to kiedy będziecie na miejscu?Na Dominikanie będziecie w nocy?
Dobrze liczę?Bo jak będzie noc,to dzieciaki zasną w samolocie na
pewno.My wylatujemy o 12.45-lądujemy koło 18.Na Punta Cana jest
wtedy już ciemno-szkoda bo uwielbiam na powitanie ten widok
błękitnego nieba,strzechy lotniska....ostatnio wyladowaliśmy o 13-
więc pomimo zmęczenia łaziliśmy cały dzień))Ja się tylko martwię
czy wyrobimy się na 20 na kolację)))Bo są o 18 i 20.Potem mozna
też zjeść,ale na kolacji hotelowej jest największy wybór,a ja już
marzę o paello z owocami morza))Chociaż pod koniec pobytu zawsze
dzwonię do mamy,żeby mi ugotowała polskiego,prawdziwego rosołu)))))

Ala,biedny Wasz psiut.Hotel pewnie dobry,ale gdzie domowa sofa,kto
podrapie za uchem i będzie rzucał patyki na spacerze?Serce by mi
pękło((Ale czas szybko minie,a jaka radość będzie po powrocie-to
tylko 6 dni!No własnie...a czemu nie dwa tyg?Szkoda Wam będzie
wyjezdzac

Ala,między hotelami można dzwonić do woli-jestesmy w jednym
resorcie))Tylko Wasz hotel to jedyny-z ktorego nie możemy
korzystać.Tzn mogę pojsc na kolację,drinka do Naiboa,Taino,Bambu-ale
nie do Palace.Wy możecie wszędzie))))Palace jest najnowszy))
Ostatnio mieliśmy go wybrać,ale zauroczył nas przepiękny ogród w
starym Taino.I teraz żałuję,że wybrałam inny hotel.Tam było
cicho,spokojnie,jak rano obserwowałam przepiękne
ptaki,kwiaty "właziły "mi na taras..coś pięknego))Na codzień mam
dużo hałasu,w pracy tabuny ludzi...choć uwielbiam się bawić-to na
Punta C.lubię wyciszenie.A teraz będziemy w hotelu prawie obok
Twojego-i jest bardziej"club" i zastanawiam się nad tą swoją
ciszą))))))

W sumie dobrze,że pracujesz jeszcze w piątek,i dodatkowo fryzjer
prze samym wylotem))Mniej nerwow,wyluzujesz się.Mnie czeka jeszcze
Wigilia-cała rodzina będzie gadać o locie,o nerwach,że mamy zaraz
dzwonić,ze tyle godzin,że uważać,że słońce,że może będzie padać,a
może nie będzie,czy wszystko wzieliśmy,czy paszporty mamy,ze mamy
pilnować dziecka itd....jakbyśmy byli nastolatkami,a nie-dojrzałymi
30-parolatkami)))Acha,na pocztę wysyłam Ci na wszelki wypadek
nasze dane/Możecie na miejscu nas powitać chlebem i
solą,albo...szampanem-rocznik....)))))))))))))Hania

do: marekimira

[inna57]

właśnie po raz kolejny wróciłam właśnie z Puerto Plata i chętnie odpowiem na
Wasze pytania:
- wtyczki faktycznie są takie jak w USA i w gniazdkach jest 110V, warto
zaopatrzyć się w przejściówkę, można kupić na lotniskach, popatrz uważnie na
lokówkę (suszarka w większości hoteli jest, tak jak i żelazko) część sprzętu agd
w naszych sklepach jest przystosowana na 110V i 230V, jeśli nie to niższe
napięcie nie zaszkodzi najwyżej działać będzie bardziej opornie
- komary, a właściwie meszki owszem są i niektórych gryzą, warto już przed
wylotem zacząć brać witaminę B co pomaga, dodaj do tego jakiś dobry betakaroten
i będziecie zwolnieni ze smażenia się na słońcu, karaibskie słońce opala także
pod parasolem
- uważać trzeba wszędzie także i na Karaibach, moja rada to trzymać rzeczy w
sposób bezpieczny, w hotelu obowiązkowo wynająć sejf koszt niewielki (w moim
hotelu to 16 $ za tydzień) i trzymać tam wszystkie cenne rzeczy (telefony,
bilety, paszporty, pieniądze) przy sobie nosić tylko to co niezbędne tak aby
pilnowanie rzeczy nie zakłuciło Wam wypoczynku

UWAGA dla wszystkich tym razem jest wyjątkowo zimny grudzień na Dominikanie i o
ile w dzień temperatura oscyluje w przedziale 29 - 32 stopnie to jednak nocą
spada do 20 stopni, także warto do walizki wrzucić jakiś szal lub sweter.

OPALENIZNĘ każdemu Dominikana gwarantuje, raczej trzeba uważać na oparzenia
słoneczne.

Pozdrawiam i już Wam zazdroszczę.

[ala11]

To znowy ja, kurcze w pracy mam taki speed ze sie wyrobic nie moge,
jeszcze tylko jutro.
My wylatujemy o 12 w poludnie, lot 10 h -5 czy 6 h wiec na miejscy
bedziemy cos o 17 czy 18. I to znaczy ze mozemy nie zdazyc na
kolacje? Ja to taki obzartuch jestem ze najwiekszy stres mi nie
przeszkadza w jedzeniu. Ale mysle ze o glodnym brzuchu spac nie
pojdziemy.
Ach Twojego maila nie dostalam, wyslalas go na gazete?
Ja Ci tez wyslalam napisz czy dostalas.
Czekac z chlebem to moze na Was nie bedziemy, ale na 100% z drinkiem.
Co to znaczy ze do naszego hotelu nie mozecie przyjsc?, nie wpuszcza
Was na kolacje? moze da sie to jakos zalatwic?
I jeszcze jedno pytanie - brac lekarstwa na biegunke i goraczke dla
dzieci, czy na miejscu jest lekarz i moze ichniejsze specyfiki
lepiej dzialaja?
Mam sie brac za prasowanie a nic mi to nie idzie i siedze przy
kompie.
Dzieci juz spia na szczescie i mozna troche odpoczac.
Pozdrowienia i do uslyszenia

jak to zrobic

[ala11]

to znowu ja, pochwalilam sie ze wyslalam Ci maila, a tak naprawde to
nie wiem jak to zrobic, noga ze mnie informatyczna. Moze podpowiesz?
Dzieki

[monia761]

Ala,ja Ci wysłałam przed chwilą.A TY jak możesz to wyślij na:
[e-mail]
Wchodzisz na pocztę-wyślij wiadomość-wpisz mój adres hanka76....-
treść wiadomości-wyślij.Ale rzeczywiście coś szwanuje mi też z tą
nową pocztą.
Ala,na kolację zdązycie))Myślalam,że wylatujecie po południu,a nie
w południe.My podobnie-wylot o 12.45-przylot o 18.Ostatnia kolacja
hotelowa jest o 20,a potem można zjesc w licznych barach.Głodni to
na pewno nie będziecie))
Co do Palace-wpuscić nas wpuszczą-mam bardzo wiele zdjęć z tego
hotelu.Ale z restauracji hotelowej korzystać nie możemy.Ale to nic-
jestesmy w hotelu prawie obok-a Wy możecie u nas biesiadować))))
Także nic straconego-drinka się napijemy)))
Co do leków-to ja biorę.Te które wymieniłas-gorączka,biegunka-co
swoje to swoje-choć pewnie się nie przydadzą.Lekarz jest-tzn taki
punkt medyczny na ulicy karaibskiej.
Ja jescze nie czuję ,ze wyjezdzamy-strasznie się grzebiemy ze
wszystkim.Jutro dopiero zrobię listę potrzebnych
zakupów.Najwazniejsze to kremy z filtrami!!!!!Słonce jest naprawdę
zdradzieckie-nie czujesz upału,słonce moze nawet zajść,a spalisz się
okropnie.Ja lubię się opalać,jestem przyzwyczajona do słonca,a raz
tam oplałam się bez filtra-nawet nie to,ze się opalałam-zagadałam
się z kolezanką przy drinku,siedziałam z 4 h na słoncu i
przypłaciłam to poparzeniem.Dlatego dla malej biorę dobre kremy z
filtrem nawet 50.
Ala,daj znać czy dostałas wiadomość moją,swoją szybko wyslij.Nie ma
już czasu.Jutro jescze się odezwij.Tam tez jest internet,zawsze
możesz do srody przysłać pozdrowienia i info o pogodzie)))Ale
fajnie.Za tydzien też będę)))))))

[ala11]

Hania, wlasnie wyslalam Ci maila na gazete,
Twoja wiadomosc dostalam

[monia761]

Ala,zanotowałam dane z e-maila.Postaram się Was odszukać))No to
co...do zobaczenia,przyjemngo lotu i wypoczynku.Pogadamy przy
drinku,pa pa pa

[edyta483]

Witam ja lecę w styczniu Punta Cana Grand Resort, z jakiego lotniska
lecieliście bo ja lecę z Warszawy ale z przesiadką w Zurichu i
trochę sie boję bo nie znam lotniska i języka i z jakiego biura, na
jakie wycieczki warto jechać i z kim i jak tam jest, pozdrawiam i
czekam na wiadomości

[89patilove89]

Szukam jakiejs dziewczyny ktora by chciala leciec ze mna na Dominikane na
wakacje 2010 Jesli ktos zainterssowany prosze o kontakt 8851038

[readyforboarding]

Polecam też naszą relację, znajdziecie ją tutaj: www.readyforboarding.pl/wskazowki-praktyczne/dominikana-punta-cana-co-robic-na-dominikanie-pogoda-i-inne.html

[robert2016.09.15]

Witam
Opisz jaki hotel i ogólne wrażenia :]