Grossmith

[nadinee3]

Królewskie perfumy stworzone m.in. dla Elżebiety II i księżnej Kate Middleton z okazji ślubu. Stara brytyjska marka reaktywowana niedawno przez spadkobiercę rodziny Grossmith.
Wąchałam wczoraj w Ambrozji Grossmith Diamond Jubileee przygotowany na jubileusz panowania królowej Elżbiety. Jest niesamowicie kwiatowo-pudrowy! Tak luksusowego irysa jeszcze nie wąchałam. Bogate i wytworne, ale nie "stare" perfumy. Jak dla mnie pojawia się pierwsza alternatywa dla Amouage.
Musiałam wracać do pracy i zdążyłam powąchać tylko Diamond Jubilee. Czy ktoś może wąchał jakieś inne zapachy?

[viivii]

Cała marka Grossmith jest niezwykle królewska - w końcu panuje na dworze i to nie byle jakim!
Odnośnie Diamond Jubilee to te perfumy są niezwykłe - czasami bardzo kwiatowe by za chwilę zmienić się w bardziej pudrowe. Są nieprzyzwoicie wręcz wytworne! Choć wiem też, że nie wszystkim młodym damom się one podobają, ale widocznie trzeba dojrzeć do takiej kompozycji zapachowej ;)
Wąchałam jeszcze inne zapachy z Grossmith ale na mnie największe wrażenie wywarł Golden Chypre - jest niesamowicie obłędny, piękny i za każdym razem gdy go wącham to powala mnie na kolana. Jeśli tylko będziesz miała okazję to z całego serca polecam Ci właśnie ten zapach!

[utleniony]

A mają coś dla królów? Bo chyba nie mają czytelnego podziału na męskie i damskie.

[viivii]

To prawda - nie ma tu jakiegoś specjalnego podziału na męskie i damskie zapachy, choć niektóre bardziej przechylają się na stronę kobiet np. Amelia.

Ale myślę, że każdy król znajdzie w tych perfumach coś specjalnego dla siebie ! :)

[eleonora166]

Osobiście przyznam się, że jestem wielką fanką zapachów marki Amouage. W tych perfumach rozkochałam także moją rodzinę oraz moich serdecznych znajomych. Jednak ostatnio będąc w Perfumerii Ambrozja zaproponowano mi perfumy marki Grossmith. Właściciele znają już dobrze moje gusta zapachowe i wiedzą, że wybieram tylko to co najlepsze i to co przypadnie mi do gustu. I powiem szczerze, że pierwszy raz od niepamiętnych dla mnie już czasów, zdradziłam Amouage i to właśnie z marką Grossmith. Wąchałam Amelię i urzekła mnie ona tak bardzo, że się w niej zakochałam. Od razu ją kupiłam. Tak piękny, eteryczny zapach który wypełniony został miliardami białych kwiatów. Coś przepięknego i tak zachwycającego, że nie sposób jest mi to opisać. Na prawdę przepiękny.

[nadinee3]

Amelia to czysta rozkosz! OD tak dawno żaden z zapachów nie porwał mnie tak jak zrobiła to właśnie Amelia. Uwielbiam takie kwiatowe zapachy a ten ułożony z białych kwiatów jest niczym welon. Tak lekki i wytworny zarazem.

[viivii]

Golden Chypre - to jest mój wybór jeśli chodzi o Grossmith. Bajeczny zapach! Dawno nie wąchałam perfum, które by mnie tak mocno urzekły! Piękny nowoczesny zapach, dla osób które nie boją się uwodzić i przyciągać zapachem ! Jestem nimi oszołomiona i na razie z tej marki to dla mnie numer 1!

[nadinee3]

Specjalnie dziś udałam się do perfumerii by powąchać Golden Chypre którym viivii tak się zachwycałaś. I muszę przyznać Ci rację! Zapach jest NIESAMOWITY!!!! :) Tak jak pisałaś jest on przepiękny, długo się utrzymuje, no i zachwyca nie tylko mnie ale wszystkich dookoła.

Teraz mam za to dylemat bo nie wiem który z nich chciałabym dostać na imieniny! ;)

[viivii]

Tak jak mówiłam Golden Chypre jest zachwycający ! :D

Ale to który w końcu wybrałaś na te imieniny? :P Czy Twój dylemat został rozwiązany?