Dodaj do ulubionych

ubezpieczenie OC

07.11.06, 12:18
Mam taką głupią sytuację - kupiłam samochód, umowę podpisałam dzień po
upływie okresu obowiązywania umowy OC poprzedniego właściciela. On miał
polisę w PZU. Zgodnie z logiką, rozsądkiem i ówczesnym rozeznaniem w temacie,
zaraz po zarejestrowaniu samochodu, jeszcze tego samego dnia pognałam do
brokera i podpisałam umowę OC z COMPENSA. Uważałam, że wszystko jest OK.
Tymczasem jakiś miesiąc po fakcie odezwało się PZU, że poprzedni właściciel
nie wypowiedział umowy w związku z czym ja mam im zapłacic OC za ten rok.
Podziękowałam uprzejmie informując ich, że już mam OC. Na to dostałam
odpowiedź, że za późno im to zgłosiłam, że umowa (nie zawarta przeze mnie!)
mnie obowiązuje i mam im zapłacić. I nadal ścigają mnie nakazami zapłacy.
KUrczę, może jestem idiotka pod względem prawnym, ale zawsze mi się wydawało,
że jeśli zawiera się umowę na jakiś czas to ona po tym czasie wygasa, poza
tym co ma piernik do wiatraka - ja swoją umowę już mam (nie zawierałam jej z
PZU) i nie potrzebuję drugiej! Nie życzę sobie mieć do czynienia z PZU - czy
ktoś ma pomysł jak z tego wybrnąć?
Ja już nie wspominam, że nawet gdyby mi odbiło to najzwyczajniej w świecie
nie stać mnie na drugie OZ!!! Już pierwsze to zdzierstwo!
Obserwuj wątek
    • adamm33 Re: ubezpieczenie OC 07.11.06, 20:44
      No niestety jest zupelnie inaczej. Ustawa o ubezpieczeniach obowiazkowych
      wyraznie stanowi, ze umowa ubezpieczenia pojazdu od odpowiedzialnosci cywilnej -
      o ile nie zostanie wypowiedziana najpozniej ostatniego dnia jej trwania, z
      mocy prawa ulega przedłużeniu o kolejne 12 miesięcy.

      Stąd tez PZU dochodzi od Pani naleznosci za umowe OC, ktora ulegla właśnie
      takiemu automatycznemu przedłużeniu.
      Jest jednak pewne wyjście: opłacić umowe i jak najszybciej ją wypowiedzieć.
      Wówczas dostanie Pani zwrot oplaty za niewykorzystany okres.
      ----------
      Zapraszam na Forum Prawników - www.advokat.com.pl
      • dobrotka06 Re: ubezpieczenie OC 08.11.06, 09:52
        To w takim razie niech mi ktoś wyjaśni sens artykułu bodajże 33 ustawy o ubezp.
        kóry mówi, że "umowa wygasa wraz z upływem okresu, na który została
        zawarta" ????
      • dobrotka06 Re: ubezpieczenie OC 08.11.06, 13:27
        No dobra, ale skoro mogę wypowiedzieć umowę w każdej chwili, to jeśli dobrze
        rozumiem powinno obowiązywać moje pierwsze odmowne pismo? Czy to koniecznie
        musi zawierać słowo "wypowiedzenie" czy chodzi o samą zasadę? A jeśli o zasadę
        i obowiązuje pierwsze pismo, to w takim razie powinnam dostać od PZU nakaz
        zapłaty za okres od rozpoczęcia umowy do wypowiedzenia, tak? Wychodizłoby, że
        powinnam im zapłacić za mniej więcej miesiąc....

        Czy ja dobrze to rozumiem?
    • tommy_man Re: ubezpieczenie OC 09.11.06, 23:14
      Na Twoim miejscu cieszylbym sie, ze PZU uwaza (nieslusznie zreszta), ze umowa
      OC ulegla przedluzeniu. Dlaczego? Bo jak sama napisalas - umowe z Compensa
      podpisalas dzien PO upływie okresu obowiazywania dotychczasowej umowy OC. Czyli
      o dzien za pozno. Gdyby PZU nie "przedluzylo" tamtej umowy zglosilby sie do
      ciebie UFG, a za to zaplacila bys duuuuzo wiecej.
      Dlatego zaplac lepiej PZU, a wycofaj kase z Compensy.
      A czemu PZU nieslusznie przedluzyl Ci umowe - otoz art. 31 cytowanej wczesniej
      ustawy mowi, ze "w razie zbycia pojazdu mechanicznego, którego posiadacz zawarł
      umowę ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, na nabywcę pojazdu
      przechodzą prawa i obowiązki zbywcy wynikające z tej umowy. Umowa ubezpieczenia
      ulega rozwiązaniu z upływem okresu, na który została zawarta...)(chyba ze sie
      ja wypowie w terminie 30 dni od daty nabycia). A wiec de facto umowa z PZU
      ulegla rozwiazaniu z upływem okresu, na ktory byla zawarta! Mimo wszystko ciesz
      sie ze PZU ja "przedluzyl".

      Pozdrawiam,
      Tommy
      • tommy_man Re: ubezpieczenie OC 09.11.06, 23:18
        Mozesz takze, tak jak napisal Przedmowca, jesli wolisz Compense, zaplacic PZU i
        ja od razu wypowiedziec, wtedy oddadza Ci za niewykorzystane miesiace i nie
        bedzie problemu za ten dzien zwolki.
        • dobrotka06 Re: ubezpieczenie OC 14.11.06, 09:35
          I tak nie byłoby problemu za dzień zwłoki bo jako nabywca mam obowiązek
          ubezpieczyć samochód w dniu zakupu - co też uczyniłam. Więc nie widzę dlaczego
          miałabym się cieszyć, że PZU obciąża mnie zyjąś umową. Poza tym skoro można ją
          wypowiedzieć w każdej chwili to nadal nie rozumiem całego postępowania PZU
          ponieważ zrezygnowałam z ich usług już swoim pierwszym pismem. W związku z tym
          mogliby mi wystawić rachunek co najwyżej za miesiąc obowiązywania OC.
          Głupi kraj i durne prawo, które zmusza ludzi do zajmowania się cudzymi sprawami
          i obciąża ich cudzymi umowami. Nielogiczne. Na logikę to ja mogę odpowiadać za
          siebie i swoje działania, a nie za problemy faceta, którego widziałam raz w
          życiu - kiedy kupowałam od niego samochód!
          • tommy_man Re: ubezpieczenie OC 16.11.06, 18:28
            >>Mam taką głupią sytuację - kupiłam samochód, umowę podpisałam dzień po
            upływie okresu obowiązywania umowy OC poprzedniego właściciela.<<

            z tego zdania wynika cos zupelnie innego.

            Jak sie do czegos zabiera, to powinno sie znac konsekwencje swoich dzialan.
            Kupno samochodu to nie jest kupno hulajnogi.
            • dobrotka06 Re: ubezpieczenie OC 22.11.06, 10:22
              Nie rozumiem - co innego?
              Podpisałam umowę kupna samochodu 28 dnia i tego samego dnia go ubezpieczyłam.
              Ubezpieczenie poprzedniego właściciela wygasało dnia 27.

              Skoro tak bardzo powinno się znać konsekwencje swoich działań jak się do czegoś
              zabiera to połowy ludzkości nie powinno być na tym świecie. Zrobienie dziecka
              pociąga za sobą więcej konseknwencji niż kupno kupy blachy, ponad
              połowa "pracusiów" nie ma pojęcia co się z tym wiąże a nadal "dziergają". I
              jakoś nikt do nich nie ma pretensji. Powinni zawrzeć w prawie OC dla rodziców -
              za szkody jakie ich dzieci wyrządzą w przyszłości. To byłoby coś.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka