czuk1
06.09.16, 05:55
Być może 14-ta rosyjska armia nie zaatakuje Ukrainy. Prawdopodobnie chodzi tu Republikę Naddniestrzańską.
"To region zarządzany przez byłych przedstawicieli KGB, którzy utrzymują się przy władzy przy pomocy 14-tej armii wojska rosyjskiego. Kreml od jakiegoś czasu wyrażał chęć zajęcia tych zdominowanych przez mniejszości rosyjskie i ukraińskie terenów. Czy zatem wojska rosyjskie dokonają próby zdobycia tego obszaru? Jeśli tak, będziemy musieli spodziewać się wojny."
..... wiecej na ten temat :
natemat.pl/95939,nato-informuje-ze-pokazne-wojska-gromadza-sie-na-granicy-z-ukraina-czy-rosja-jest-gotowa-do-wielkiej-wojny