Rolników należy objąć podatkie dochodowym

[abstrakt2003]

w rolictwie trzeba wprowadzić podatek VAT. KRUS należy zlikwidować a rolników
włączyć do ZUS.
===================

[bhg]

abstrakt2003 napisał:

> w rolictwie trzeba wprowadzić podatek VAT.


Po co wprowadzać coś co już istnieje?



KRUS należy zlikwidować a rolników
> włączyć do ZUS.


A nie lepiej zlikwidować zus i wszystkich włączyć do krus? ;)

> ===================
>

[dobrotka06]

Bardzo ciekawe, tylko jak to zrobić w praktyce? Rolnik nie ma stałych dochodów,
czasem nie ma ich nawet wcale to co wtedy? I komu ten KRUS przeszkadza? Kto
chciałby mieć rolniczą emeryturę - 500zł?!
A ja proponuję zlikwidować i ZUS i KRUS bo tylko pieniądze ciągną bez sensu.
Wszystkich przerzucić do tych filarów, które są teraz drugimi i z głowy.
Przynajmniej odkładana składka by zarabiała zamiast utrzymywać stada
darmozjadów.

[bhg]

A ja proponuję zlikwidować i ZUS i KRUS bo tylko pieniądze ciągną bez sensu.


Może i bez sensu, ale skądś te pieniądze dla obecnych emerytów muszą być brane.
Nikt jeszcze nic mądrzejszego nie wymyślił, niestety.



> Wszystkich przerzucić do tych filarów, które są teraz drugimi i z głowy.


A kto da emeryturę twojemu dziadkowi?



> Przynajmniej odkładana składka by zarabiała zamiast utrzymywać stada
> darmozjadów.



Składka nie ma wcale pracować, ze składki trzeba opłacić obecnych emerytów.
Dlatego własnie lepiej byłoby gdyby wszyscy podlegali pod KRUS - bo wtedy
wszyscy obecni emeryci dostali by te 500 emerytury, pracujący płaciliby
znacznie niższe składki (choc nie aż tak niskie jak obecny KRUS oczywiście) i
mogliby z zaoszczędzonych pieniędzy wykupić prywatne ubezpieczenia w tzw
trzecim filarze.

[abstrakt2003]

dobrotka06 napisała:

> Bardzo ciekawe, tylko jak to zrobić w praktyce? Rolnik nie ma stałych
dochodów,
>
> czasem nie ma ich nawet wcale to co wtedy?
==========================================================================
A to bardzo ciekawe bo wiesz, tak siędziwnie składa że przesiębiorcy z sektorów
pozarolniczych też nie mają stałych dochodów, czasem ponoszą straty!
Co wtedy?
===========
Czy rolnicy są niepełnosprawni że mają ciagle muszą mieć jakieś ulgi i
preferencje?

[bhg]

abstrakt2003 napisał:


> Czy rolnicy są niepełnosprawni że mają ciagle muszą mieć jakieś ulgi i
> preferencje?
>


A wiesz przynajmniej, że emerytura rolna wynosi ok. 500 zł i w dodatku aby ją
dostać trzeba oddać ziemię? A o tym że małżeństwo rolników musi być
ubezpieczone podwójnie czyli oboje małżonkowie, wiedziałeś? Bo prowadząc
działalnośc nierolniczą możesz sobie mieć żonę niepracującą i składkę za nią
płaci państwo - rolnik tak nie może. Wiesz jakie jest chorobowe w sektorze
rolnym a jakie poza rolnictwem? Wiesz że rolnik nie może dostać zasiłku dla
bezrobotnych, zasiłku mieszkaniowego itd itd itd.
Co ci się nie podoba w propozycji by wszystkich objąć krusem zamiast zusem?
Wtedy też byłoby sprawiedliwie - nie-rolnicy płaciliby mniej ale straciliby
zarazem wszystkie swoje przywileje. A może ty chcesz zachować przywileje tylko
płacić niższą skłądkę? ;))

[gklej]

ciągle straty podatk byłby zerowy, jeszcze księgowych by musieli zatrudnić,

[dobrotka06]

Nie są niepełnosprawni. Zapraszam jeśli chcesz sprawdzić dlaczego rolnicy mają
te wszystkie "ulgi i preferencje" i te kokosy takie. Pomachaj sobie widłami
trochę może Ci rozum wróci. Poza tym jeśli naprawdę mieliby tak wspaniale jak
się uważa ogólnie (na przykład czytając prasę, która donosi, że tyle milionów
dopłat "za nic" podostawali) to ja ne rozumiem skąd taka nędza na wsi. Celowo
tak żyją? Pod poduszkę te dopłaty chowają?
Poznaj, zanim cokolwiek powiesz.

[mia007]

emerytura jest marna bo i skladki wplacane przez rolnikow sa
znikome...chcialbys dostawac pare tys placac kilka stowek?
biedulki....

[morak1]

nie tłumacz mu nawet,to faktycznie jakis abstrakt

[mohyl]

rolnik nie ma stałych dochodów - bo działa w przyrodzie, jak by sie nie starał
to i tak plon ma 1 raz w roku, czeka na niego dłuuugo ( jak jakiś "wiaterek"
nie przejdzie albo gradzik albo deszczyk albo słoneczko za mocno dopali)
I na tym polega ta różnica - dochodów i strat. Od przyrody sie niestety zależy

Może najpierw zlikwidować rolników!!!!

[manicstreetpreachers]

Małorolnych czyli i z milion gospodarstw objąć pomocą społeczną, świadczeniami
dla bezrobotnych.
Szanowny pa(ca)nie!!!
Większość gospodarstw żyje na krawędzi ubóstwa, chodzi mi o te tzw.
niskotowarowe. Nie opłaca się w nie inwestować trzeba ciągle dokładać, mówiąc
wprost wegetuje. Nie pomogą tu żadne unijne środki pomocowe, bo jak można
utrzymać sie z dopłat nawet do 10 hektarów(ok 7000 rocznie), jeśli sprzedaje
sie poniżej kosztów.
Duże, dochodowe gospodarstwa i tak inwestują i zaczynają przechodzić na vat.
Należy wprowadzić kryteria przy ustalaniu poziomu składki dla nich to zgoda.
Nie wrzucać wszystkich do jednego worka. I tyle.

Ps. Zapraszam na wieś do "wideł" łaskawy pa(ca)nie, bo wątpie żeby zabierał
głos ktoś ze wsi. Przepraszam za pseudoinwektywę ale należy mieć o czymś
pojęcie jeśli podnosi się poważną dyskusję.

Z poważaniem rolnik (18ha)

A "obszrnicy"? Po 200 i więcej hektarów?

[abstrakt2003]

Dlaczego oni udaja "małorolnych"? Dlaczegonie prowadzą normalnej ksiegowości i
nie placa normalnych podatków tak jak kazydy przedsiębiorca?
==================================================
Dopłaty nie są po to by sie z nich utrzymywać!!!
Przecież działalnosc rolnicza to nie HOBBY!
"rycie w ziemi" ma przynosić zyski!!!! jak kazda działalność gospodarcza!
==================================================
PS
Zdziwiłbyś się! Widłami, kosą a nawet sierpem robiłem!
W sadzie też sporo czasu spędziłem!
Ukłony jaśniepanie na 18 hektarach!

[jagoo]

A co ty się tak rzucasz i dlaczego własnie tutaj zadajesz takie pytania? Zadaj
je raczej rządzącym, dlaczego jeszcze nie opodatkowali najbogatszych chłopów -
serio myślisz, że ci biedniejsi których jest 99% mieliby cos przeciwko temu?
Poza tym obszarnicy z reguły są vatowcami, więc księgowość prowadzą. Płacą tez
duży podatek rolny - przy 200 ha to jest ok. 20 tys. rocznie więc nie tak znowu
mało, biorąc pod uwagę opłacalność produkcji rolnej. A KRUS juz chyba wkrótce
zaczną płacić znacznie wyższy, więc czego ty jeszcze chcesz?

[morak1]

ach juz wiem,to twoi rodzice zostali rolnikami roku. no nie dziwie sie,takiego
buraka wyhodować...

[morak1]

to do abstrakta

[martaooppladr]

manicstreetpreachers napisała:

> Małorolnych czyli i z milion gospodarstw objąć pomocą społeczną,
świadczeniami
> dla bezrobotnych.
> Szanowny pa(ca)nie!!!
> Większość gospodarstw żyje na krawędzi ubóstwa, chodzi mi o te tzw.
> niskotowarowe. Nie opłaca się w nie inwestować trzeba ciągle dokładać, mówiąc
> wprost wegetuje. Nie pomogą tu żadne unijne środki pomocowe, bo jak można
> utrzymać sie z dopłat nawet do 10 hektarów(ok 7000 rocznie), jeśli sprzedaje
> sie poniżej kosztów.
> Duże, dochodowe gospodarstwa i tak inwestują i zaczynają przechodzić na vat.
> Należy wprowadzić kryteria przy ustalaniu poziomu składki dla nich to zgoda.
> Nie wrzucać wszystkich do jednego worka. I tyle.
>
> Ps. Zapraszam na wieś do "wideł" łaskawy pa(ca)nie, bo wątpie żeby zabierał
> głos ktoś ze wsi. Przepraszam za pseudoinwektywę ale należy mieć o czymś
> pojęcie jeśli podnosi się poważną dyskusję.
>
> Z poważaniem rolnik (18ha)
podzielam pana opinię bo jestem ze wsi z poważaniem i"zbowiec" (14ha)

[bozena4066]

co do podatku , to rolnik płaci podatek rolny i tak mając ok 570ha fizycznych
rocznie 40.000,00zł - mało? a co do składki KRUS -jestem za zaróżnicowaniem jej
w zależności od wielkości gospodarstwa. Zaznaczam , że pracuję w firmie
rolniczej i wszyscy zatrudnieni płacą ZUS

[urbanskaewa]

Podatek dochodowy jak wiemy płacimy od dochodu, a tem w rolnictwie bardzo łatwo
ukryć. Faktem jest że są gospodarstwa bardzo biedne i bardzo bogate. Nie wiem
może jakiś ryczałt od ha? Faktem jest że teraz na wsi zaczynają pracować nie z
przywiązania do ziemi jak kiedyś tylko żeby pomnażać zainwestowaną kasę. Przy
tej pomocy unijnej pole do popisu mają cwaniaki. Jako przykład podam wsparcie
dla młodych rolników 50000zł. Sama wiem o paru przypadkach fikcyjnego
przepisania paru ha na dzieci aby dostać tą kasę. A to chyba nie o to chodziło?
Pisałam też w innym poście o paliwie rolniczym. Dlaczego Leper chce żeby było
bez faktur? Bo rolnicy nie mają faktur. A dlaczego? Jeżdzą na opale i proszę mi
nie mówić że nie prawda. Krus jak najbardziej użaleznić od powierzchni
gospodarstwa. Ale nie ma odwrotu od dużych gospodarstw. Trzeba w nie inwestować
i pomagać ale bez patologi i przekrętów.
Pozdrawiam wieś

[robin241]

ja proponuje kazdemu kto zazdrosci rolnikom ze im jest tak dobrze, z racji
braku podatku dochodowego i platnosci w KRUS, aby kupili pare ha gruntu,
popracowali w tym dobrobycie i tak po 2-3 laatach ponownie wypoowiedzieli sie w
tej sprawie, a moze nawet dobrowolnie zaplaciliby podatek do US skladki do ZUS,
mysle ze obie te instytucje nie mialyby nic przeciwko;
no wiec do dziela

[gklej]

może każdy przekształcić sie w rolnika, no i wtedy zobaczy.

[pifpaf123]

a przedsiębiorcy niech zaczną płacić zus w zalezności od powierzchni
biur/hal/magazynów. a zatrudniani niech zaczną płącić zus proporcjonalny do
wielkości fotela na którym siedzą przed biurkiem.
heh, paranoja normalnie