Dodaj do ulubionych

Gandzia leczy

IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.11.04, 17:53
Wreszcie ktoś wziął się porządnie za ten temat. Polecam lekturę utajnionego
raportu WHO. Gdyby się ukazał na łamach pracy tak jak został opublikowany
czyli kilka lat temu to już dawno byłoby to legalne. ..!!!
Obserwuj wątek
    • Gość: Maćkos Dla zwolenników IP: *.gdynia.mm.pl 30.11.04, 19:46
      polecam:))
      tinyurl.com/5rvdk
      • Gość: szczecin Re: Dla zwolenników IP: *.szczecin.cvx.ppp.tpnet.pl 01.12.04, 00:41
        TRAWKA JEST FAJNA DO CZASU. Fajnie sobie spalic czasem skreta, czy zapalic
        fifeczke. Problem jest taki, ze powinna byc NA RECEPTY bo gdy pali sie za
        czesto, zaczyna sie uzaleznienie. Z fifeczki na skreta, ze skreta na bongo, z
        bongo na wiadro etc, i nie raz na miesiac, tylko raz na tydzien, a potem nie
        raz dziennie tylko 3 razy dziennie. I nie ma juz tej fajnej fazki co na
        poczatku, tylko ZWAŁA. Nic sie nie chce, nawet ruszyc reka, przyjemnosc konczy
        sie z momentem zgaśnięcia blanta. Potem sie mysli o nastepnym blancie, a w tak
        zwanym miedzyczasie nie robi sie NIC BO NA NIC NEI MA SIE SILY.TRAWA zabiera
        ochote do nauki, sportu, wychodzenia z domu, zajmowania sie czym kolwiek
        bardzij wymagajacym niz lezenie i/lub ogladanie TV(no i skrecanie jointów).
        GANDZIA tak ale zadko!!
        • Gość: med Re: chyba więcej minusów = dostęp na receptę IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.12.04, 01:43
          marichuana jest bardzo nioebezpieczna i podstępna
          brawo "szczecin" masz 100% rację
          • Gość: kazik Re: chyba więcej minusów = dostęp na receptę IP: 80.51.249.* 01.12.04, 02:18
            Zgadzam sie z tym ale tylko wtedy gdy jest podlewana eterem, topiona w ACE lub
            w innych wynalazkach, jako czyste ziolo napewno nie wiecej minusow niz
            plusow:)!!! Niestety na czarnym rynku nie ma "czystej" marychy no chyba ze
            samemu sie zasadzi zaiarno :)POLECAM!!!
            • Gość: racja "szczecin"! Re: chyba więcej minusów = dostęp na receptę IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.12.04, 06:24
              pamietam jak jakies 15 lat temu wszyscy zaczelismy palic zioło..(teraz mam 30)
              obecnie czesc pali moze raz do roku, jeden pali non stop i jest wszystko OK
              dopoki mu sie ziolo nie skonczy bo wtedy szalu dostaje, a kilku...kilku zaczelo
              poza ziolem niuchac eter, potem doszla herka... no i koncza sie chlopaki.
              z zielem jak ze wszystkim - potrzeba troche umiaru - a nie kazdego na to stac
              • Gość: wuns Re: chyba więcej minusów = dostęp na receptę IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 01.12.04, 06:57
                kiedyś jarałem non toper. Hehe, pamietam jak nam kiedyś z kolesiami zaginęła
                jedna kulka gdzieś za szafą. Panika była taka, że o 10 wieczór jechaliśmy na
                akademiki przez całe miasto żeby sie wieczór nie zmarnował. Zorientowałem się,
                że jest coś nie tak jak zacząłem patrzyć się w jeden punkt na ścianie, a wyjazdy
                do domu rodzinnego stały się podobne do wyprawy na biegun polarny. Potem po
                zjaraniu nie mogłem zostać sam. Jak tylko biba się kończyła (nie daj boże jak
                miałem wrócić w nocy autobusem) i się kładłem to dostawałem dygaw i "myśli
                egzystencjonalnych". Od dwóch lat nie palę, ale zazdroszczę tym co mogą "jarać"
                i nie mieć lęków, bo zabawa jest przednia. Istnieje jednak ryzyko dostania
                świra, POWAŻNIE!!!
                • Gość: moi aussi Re: chyba więcej minusów = dostęp na receptę IP: *.icpnet.pl 01.12.04, 13:23
                  jaram dosc czesto i mam podobne spostrzezenia... z tym autobusem itp..
                  jak mozna sobie poradzic z jaraniem, tzn jak ograniczyc to swinstwo:) do
                  ludzkich granic, bo tez czuje ze mi na łeb zaczyna siadac...
                  pozdro dla rodaków!!
                  • equi Re: chyba więcej minusów = dostęp na receptę 01.12.04, 16:29
                    Jedynie Ty mozesz cos z tym zrobic...najlepiej nie kupowac wiecej ziola,a jak
                    masz kolegow,ktorzy Cie ciagle czestuja,to w koncu i oni przestana Cie
                    nagabywac.
              • Gość: awast Re: chyba więcej minusów = dostęp na receptę IP: *.minus.uni.torun.pl 16.12.04, 15:03
                Najbardziej mi pasuje ta wypowiedz, wiec sie wypowiem, bo od dawna mam ochote
                wylania swoich pogladow w gronie osob, ktore mysla racjonalnie. Dzis tez mam 30
                lat, podobnie jak kolega zetknalem sie z ziolem okolo 13 lat temu. Tez mam
                znajomych z ktorymi zaczynalismy sie bawic narkotykami, mniej lub bardziej
                swiadomie. Rzadzila czysta chec poznania, zabawy itp. Bywaly okresy, ze sie
                jaralo wiecej i wtedy wlaczal mi sie sygnal alarmowy. Za duzo palenia = brak
                ochoty na cokolwiek, czasami doly, wieksza agresja (z obserwacji kolegow i
                swojej), ktora obiawiala sie tym, ze potrafilem sie mocniej niz kiedykolwiek
                zdenerwowac jakas blahostka. Sam jestem przykladem na to, ze mozna z umiarem
                uzywac wszystkiego, ale niestety nie kazdego na to stac. Mysle, ze jest to
                spowodowane uwarunkowaniami genetycznymi. Ktos po prostu latwiej ulega wplywom
                uzywek i trudniej jest mu sie z tego wygrzebac. Probowalem wielu narkotykow,
                nigdy od zadnego nie bylem uzalezniony, tak samo jak od alkoholu, czy
                papierosow (palilem, z dnia na dzien przestalem, wogole mnie nie ciagnie nawet
                przy piwie). Stanalem na etapie 2-3 tabletek ectasy na rok, odstawilem
                calkowicie scierwo zwane amfetamina (chociaz tez bylo tylko kilka razy do
                roku), kwas (raz na kilka lat) i zostalo to co lubie najbardziej i co najmniej
                mi szkodzi: Maria. W ilosci kilka buszkow na miesiac. Lubie usiasc sobie w
                fotelu, wlaczyc muzyke, poplynac sobie, zjesc cos pysznego i czerpac z tego
                niesamowite doznania, potem zasnac slodko jak male dziecko i obudzic sie
                szczesliwy nastepnego ranka z ochota do zycia. Nie kazdy potrafi sobie dozowac
                palenie. Patrze na znajomych, z ktorymi zaczynalem..Jeden kolega siedzi w domu
                bez pracy, na utrzymaniu kobiety, brak zainteresowan, brak checi do zycia,
                siedzi jak sowa i jara. Jak nie ma jarania to jest tragedia. Nie potrafi sie po
                prostu spotkac ze znajomymi i dobrze bawic bez tego. Drugi podobnie: praca 10h
                dziennie, dom, bacik, tv, zarcie i spanie. Nie rusza sie z domu...
                Sorry ze sie rozwodze, ale tak jakos mnie naszlo.

                Konluzja.

                Niestety nie dla wszystkich. Chcialbym zeby byla legalna, ale wiem ze nie moze
                byc. Nasze spoleczenstwo nie dojzalo do tego jeszcze. Borykamy sie z tyloma
                roznymi problemami, a gdzie tu gandzia. Najbardziej martwie sie o mlodych, tych
                ktorzy koncza ogolniaka i jaraja jak lokomotywy. Nie maja zadnej motywacji do
                zycia poza jaraniem. Tak niestety nie moze byc. Z drugiej strony jakie
                kryterium stosowac w wyborze komu wolno, a komu nie? Wiek? Moze i tak. 25 lat i
                w gore, kontrolowane uprawy przez panstwo? Nie wiem. Fajnie byloby sobie
                posadzic w ogrodku przy domku krzaczek i moc poczestowac znajomych na moich
                urodzinach:) Moze doczekam takich czasow. Na razie mowie: Nie dla wszystkich,
                co najwyzej na recepte.
                Pozdrowienia dla wszystkich trzezwo palacych:)
            • Gość: Macięty Re: chyba więcej minusów = dostęp na receptę IP: *.internetdsl.tpnet.pl 01.12.04, 09:40
              KAZIK wielkie brawa dla ciebie!!!!!.
              Są ludzie którzy nie widzą różnicy pomiędzy dobrą swojską Marychą a chemicznym
              scunem który to wywołuje opisane przez Szczecin symptomy <dziadka>.
              Cała polska mówi o zielu i je pali, ale naprawdę niewiwle osób wie o co wtym
              biologicznym prawdziwym zielu chodzi. Zasadzmy po ziarnie wszyscy, będziemy
              mieli piękne łąki.!!!!
          • Gość: elmo Re: chyba więcej minusów = dostęp na receptę IP: *.interkonekt.pl / *.internetdsl.tpnet.pl 01.12.04, 19:09
            jakim cudem materia nieozywiona moze byc niebezpieczna i podstepna ???
            o ile wiem to wszystko jest wzgledne i 100% racja nie istnieje, chyba ze sie
            jest zupelnie slepym wobec argumentow i tkwi sie we wlasnym ego po uszy.
            Poruszasz problem niewlasciwego uzytkowania a nie "zlej marihuany"
            Troche wiecej obiektywizmu ;)
            • Gość: ObiektywnyPies Raport WHO w jezyku polskim IP: *.janugget.com / *.com 01.12.04, 21:10
              hyperreal.info/kanaba/go.to/art/1283
              Miłej lektury.
          • Gość: dan Re: chyba więcej minusów = dostęp na receptę IP: *.internetdsl.tpnet.pl 31.03.05, 15:58
            tak to prawda ale posiada także własności lecznicze{dlatego nazywa się ją i
            ziołem},jednak wielu ludzi nie potrafi z niej właściwie korzystać!
        • Gość: BENDOV Re: Dla zwolenników IP: 195.20.110.* 01.12.04, 09:14
          Popierwsze to powinna być legalna i dostępna dla np osób od 21 roku
          życia,napewno by wtedy spadła jej popularność wsród osób poniżej tego wieku,bo
          gdyby ktoś odsprzedał tytkę komuś młodszemu to powinien ponieść jakieś surowe
          konsekwencje.Ja np nawet gdybym mógł to bym młodym nie odsprzedawał,bo po co
          miałbym się w to bawić jak to ja chcę palić,a nie chce mi sie do tego zachęcać
          innych.Poza tym nie rozumiem " fifeczki na skreta, ze skreta na bongo, z
          > bongo na wiadro etc, i nie raz na miesiac, tylko raz na tydzien, a potem nie
          > raz dziennie tylko 3 razy dziennie. I nie ma juz tej fajnej fazki co na
          > poczatku, tylko ZWAŁA. Nic sie nie chce, nawet ruszyc reka, przyjemnosc
          konczy
          > sie z momentem zgaśnięcia blanta. Potem sie mysli o nastepnym blancie, a w
          tak
          > zwanym miedzyczasie nie robi sie NIC BO NA NIC NEI MA SIE SILY.TRAWA zabiera
          > ochote do nauki, sportu, wychodzenia z domu, zajmowania sie czym kolwiek
          > bardzij wymagajacym niz lezenie i/lub ogladanie TV(no i skrecanie jointów). "

          sam palę rzadko, opanowałem się :) lenia mam czasami to prawda, ale to zawsze
          zależy od osoby , bo ja np uwielbiałem zjarany odwiedzać znajomych, jak było
          ciepełko to grać w kosza, a wcale nigdy nie miałem ochoty na palenie 3
          dziennie, bo jak się pracuje to się nawet nie zdąży.Właśnie o to chodzi by móc
          przy jednym joincie po pracy się zrelaksować,nawet przed tv. Nie wiem jak
          możesz napisać, że przyjemność kończy się po spaleniu, bo dla mnie się ona
          wtedy właśnie zaczyna, a jeśli się rzadko palę, to jeden mini joint trzyma mnie
          nawet kilka godzin, co prawda pod koniec to już tylko lekki szmerek, ale zawsze
          coś czuję. pozdrawiam wzystkich zwolenników legalizacji.
          • equi Re: Dla zwolenników 01.12.04, 16:34
            Gość portalu: BENDOV napisał(a):



            >
            > sam palę rzadko, opanowałem się :) lenia mam czasami to prawda, ale to zawsze
            > zależy od osoby , bo ja np uwielbiałem zjarany odwiedzać znajomych, jak było
            > ciepełko to grać w kosza, a wcale nigdy nie miałem ochoty na palenie 3
            > dziennie, bo jak się pracuje to się nawet nie zdąży.Właśnie o to chodzi by
            móc
            > przy jednym joincie po pracy się zrelaksować,nawet przed tv. Nie wiem jak
            > możesz napisać, że przyjemność kończy się po spaleniu, bo dla mnie się ona
            > wtedy właśnie zaczyna, a jeśli się rzadko palę, to jeden mini joint trzyma
            mnie
            >
            > nawet kilka godzin, co prawda pod koniec to już tylko lekki szmerek, ale
            zawsze

            zgadzam sie jak najbardziej z tym...wszystko z umiarem!jakbys walil wode
            codziennie tez by Ci odbilo,dostalbys marskosci i innych powaznych
            komplikacji...jak ni palisz czesto,wystarczą dwa buchy masz chichre
            okrutną :):):).
            pozdro dla DOJRZALYCH palaczy...
          • equi Re: Dla zwolenników 01.12.04, 16:35
            Gość portalu: BENDOV napisał(a):



            >
            > sam palę rzadko, opanowałem się :) lenia mam czasami to prawda, ale to zawsze
            > zależy od osoby , bo ja np uwielbiałem zjarany odwiedzać znajomych, jak było
            > ciepełko to grać w kosza, a wcale nigdy nie miałem ochoty na palenie 3
            > dziennie, bo jak się pracuje to się nawet nie zdąży.Właśnie o to chodzi by
            móc
            > przy jednym joincie po pracy się zrelaksować,nawet przed tv. Nie wiem jak
            > możesz napisać, że przyjemność kończy się po spaleniu, bo dla mnie się ona
            > wtedy właśnie zaczyna, a jeśli się rzadko palę, to jeden mini joint trzyma
            mnie
            >
            > nawet kilka godzin, co prawda pod koniec to już tylko lekki szmerek, ale
            zawsze

            zgadzam sie jak najbardziej z tym...wszystko z umiarem!jakbys walil wóde
            codziennie tez by Ci odbilo,dostalbys marskosci i innych powaznych
            komplikacji...jak ni palisz czesto,wystarczą dwa buchy i masz chichre
            okrutną :):):).
            pozdro dla DOJRZALYCH palaczy...
        • Gość: daf Re: Dla zwolenników IP: 217.98.76.* 01.12.04, 09:17
          Co za dużo to niezdrowo i przez to mamy święta tylko raz w roku.A jak ktoś tego
          nie rozumie to jego sprawa.
        • Gość: szaman Re: Dla zwolenników IP: *.wlodawa.sdi.tpnet.pl 01.12.04, 09:24
          prawda, zdecydowanie popieram... wszystko jest dla ludzi, ale odpowiedzialnych.
          jest bardzo wiele rzeczy, które "raz na jakiś czas" są wspaniałe a w nadmiarze
          szkodzą. na przykład cukier. albo mydło (mycie się 3 razy dziennie jest OK, ale
          30...), o takich rzeczach jak kawa, wino czy telewizja nawet nie wspominam...
          Z umiarem Panie i Panowie :)
        • Gość: Ołówek Re: Dla zwolenników IP: *.ticom.pl / *.internetdsl.tpnet.pl 01.12.04, 14:24
          Powiem wam tak dla mnie moga zlegalizowac nawet amfetamine mnie to piko bo tak
          samo jak alkohol jest to rozrywka a staje sie naogiem tylko wtedy kiedy
          zaczynacie po to siegac bo musicie a nie po to zeby sie bawic z tego co wiem to
          wszyscy pala bo sie chca zabawic i powygłupiac wiec gdzie wy tu widzicie nałog
          chyba widzicie go w tym ze ktos lubi rozrywke . Jak zaczniecie brac bo musicie
          wtedy to bedzie dla was nałog przynajmniej ja tak to widze
        • Gość: Staruch Re: Dla zwolenników IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.12.04, 14:56
          Biedaczku, mam wrażenie, że ktoś powinien zadbać o ciebie i dozować ci kaszkę
          łyżeczką. Wszak ty sam nie jesteś w stanie sprawować kontroli nad swoim
          zachowaniem. Poproś tatę lub mamę o wiekszą uwagę i troskę. Dla mnie to
          porażające - szczecin w sidłach marihuanowego nałogu!!! A w gacie już
          przestałeś lać?
        • Gość: goharower Re: Dla zwolenników IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 02.12.04, 15:07
          jak najbardziej sie zgadzam,.... nie ma nic zlego w paleniu blunta raz na jakis
          czas,ale nie oszukujmy sie, trzeba być człowiekiem silnym i stabilnym
          psychicznie,zeby w pewnym momencie nie potraktować tego jako ucieczki od
          problemów... w takim wypadku kończy sie niewinne popalanie a zaczyna prawdziwy
          nałóg...GANJA TAK!! ALE DLA LUDZI ODPOWIEDZIALNYCH I W ODPOWIEDNICH
          SYTUACJACH.Jeśli chodzi o legalizacje to niestety .... jestem przeciwna... gdyz
          i tak dostęp jest bardzo dobry,legalizacja moglaby udostępnić to ludziom dla
          których nie jest to poprostu stworzone,..a sami przyznajcie ze owoc zakazany
          smakuje lepiej :P POZDRAWIAM ZIEOLONYCH KONSUMENTÓW !!!!! PEACE
      • eraserhead Re: Dla zwolenników 21.05.08, 17:53
        Gość portalu: Maćkos napisał(a):

        > polecam:))
        > tinyurl.com/5rvdk

        hehe
        • eraserhead Re: Dla zwolenników 21.05.08, 17:56
          eraserhead napisał:

          > Gość portalu: Maćkos napisał(a):
          >
          > > polecam:))
          > > tinyurl.com/5rvdk
          >
          > hehe


          ano
    • Gość: superskunk Re: Gandzia leczy IP: *.demon.nl 30.11.04, 19:49
      to sa oczywiste sprawy ale za duzo ludzi jest zainteresowanych czerpaniem zysku
      z nielegalnosci ziola.
      Prywatne osoby moga przeciez zarobic potrojnie jak trawa jest nielegalna.
      W momencie zalegalizowania produkcji, sprzedazy itd kazdy zaplacil by podatek i
      wzbogaciloby sie panstwo ale przecierz nikt tego nie chce, wiec lepiej jest
      mycic, brac lapowki, przymykac oko w zamian za przysluge i zalatwienie czegos
      innego.
      A komu zalezy na chorych na MS?
      • Gość: ja [...] IP: *.it-net.pl 30.11.04, 22:27
        Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
        • Gość: Macięty [...] IP: *.internetdsl.tpnet.pl 01.12.04, 09:52
          Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
      • Gość: Henryk Blant Palić zioło jest wesoło!!! IP: *.internetdsl.tpnet.pl 30.11.04, 22:32
        To lepsze niż fajki i wódka razem wzięte. Poza tym nie powoduje agresji.
        • Gość: Mati Re: Palić zioło jest wesoło!!! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.12.04, 00:50
          Jest wesoło, do czasu. Nie potrzebuję badań naukowych, żeby widzieć, co z
          ludźmi robi regularne palenie trawy. Nie mam nic do zapalenia sobie czasem
          ziela, ale mam wiele do kultu jaki się wokół tego robi i jak niektórzy
          zaczynają traktować palenie jako sposób na życie.

          A co do agresji - popytaj się chłopaków krojących ludzi na ulicach jak się
          przygotowują do wyjścia na miasto.
          • praptak Re: Palić zioło jest wesoło!!! 01.12.04, 11:03
            > Jest wesoło, do czasu. Nie potrzebuję badań naukowych, żeby widzieć, co z
            > ludźmi robi regularne palenie trawy. Nie mam nic do zapalenia sobie czasem
            > ziela, ale mam wiele do kultu jaki się wokół tego robi i jak niektórzy
            > zaczynają traktować palenie jako sposób na życie.

            Tu się zgadzam, z zielem (tak jak ze wszystkim) można "przekultować".

            > A co do agresji - popytaj się chłopaków krojących ludzi na ulicach jak się
            > przygotowują do wyjścia na miasto.

            Nie sugerujesz chyba że palą zioło? Znani mi dresiarze biorą amfetaminę albo po
            prostu stary dobry alkohol etylowy.
        • Gość: 2xl Re: Palić zioło jest wesoło!!! IP: 217.153.164.* 01.12.04, 14:44
          bardzo się mylisz , często powoduje . sam widziałem
          • Gość: Moke Re: Palić zioło jest wesoło!!! IP: *.jgora.dialog.net.pl 30.12.04, 17:11
            ehhh, konopie powodują napewno mniej negatywnych skutkow niz alkohol. Ktos powie mozna sie uzaleznic, a od alkoholu niemozna? Zreszta co tu duzo pisac, i tak zwolennicy ksiedza Rydzyka swoje wiedza lol. Koncze pisac bo i alkohol zdelegalizuja.
        • Gość: ..... Re: Palić zioło jest wesoło!!! IP: *.petrus.pl 18.03.05, 23:11
          jasne ganja uzaleznia i powoduje agresje jak juz ona przestanie dzialac czy li
          na drugi dzien jak juz sie jej nie bieze wy jestescie nie powazni!!!!!!!
    • Gość: legalizujcie Re: Gandzia leczy IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.11.04, 19:49
      a propos drugiej strony medalu. palilem kilka lat i przestalem ot tak. ani sie
      nie uzaleznilem, ani nie mialem zadnych problemow z koncentracja(no moze
      troche), ani nic. szczegolnie bledne jest stwierdzenie o mozliwosci
      uzaleznienia. gdybym palif fajki albo pil alkohol w proporcjonalnie takich
      ilosciach jak palilem chyba nie byloby dla mnie ratunku:) a tak mam sie dobrze
      • Gość: superskunk zgadzam sie IP: *.demon.nl 30.11.04, 19:52
        tez palilem przez dlugi czas i przestalem kiedy chcialem, bez skutkow ubocznych
        odwyku, choroby itd.
        • Gość: weed-mastah Re: zgadzam sie IP: *.chello.pl 30.11.04, 21:50
          a ja palilem przez 8 lat, skonczylo sie na paleniu piatki skuna w dwa dni,
          codziennie, przenosinach na inne studia - gorsze, wywaleniu z roboty i
          ostatecznie na siedzeniu w domu gdyz tak naprawde tylko tu czulem sie oki bo
          moglem sobie nabic bonga keidy chcialem. jak rzucilem nie moglem dojsc do
          siebie przez ponad pol roku - srodki uspokajajace non-stop, problemy ze snem,
          apetytem, ciagle poddenerwowanie, napiecie miesni....polecam ganja nie
          uzależnia hlehle
          • Gość: Dudek Re: zgadzam sie IP: *.internetdsl.tpnet.pl 30.11.04, 21:55
            Widocznie miałes pecha.Spójrz w takim razie na wódę.Ile osob się zmarnowało
            przez alko z którego cięzej wyjsć niz z popalania.Pomysl gdybyś pił piec
            skrzynek piwa w dwa dni to co by z ciebie zostało??Zapewne pare kostek w ziemi
            a tak-zyjesz więc nie mów że to takie złe-przjedzenie kiełbasa jest także
            groźne.
          • Gość: CF Re: zgadzam sie IP: *.internetdsl.tpnet.pl 30.11.04, 22:08
            To tylko pół roku, z alkoholizmu się nie da wyleczyć.

            Poza tym nie wiem czy słyszałeś, że powstają kliniki dla uzależnionych od
            internetu - ta sama zasada, to samo uzależnienie.
            • Gość: weed-mastah Re: zgadzam sie IP: *.chello.pl 01.12.04, 00:49
              owszem ale nikt nie twierdzi ze wódzia nioe uzaleznia a jointy sa w tej chwili
              tak promowane przez kilka subkultur, w tym hip hopowa, ze wyadawac by sie moglo
              ze sa lekiem na wszystko i podejrzewam ze malo ktory mlody czlowiek traktuje
              jointy na rowni z wodzia - wszyscy twierdza ze wodzia to alkoholizm, a blunty
              to bycie cool. slyszal moze ktos zeby ktos sie chwalil ze popija wodzie na
              maksa? ja np. jestem za legalizacja ale dlatego ze chcialbym zeby od razu mlody
              czlowiek wiedzial ze to nie jest uzywka typu kawa, ktora tez z reszta
              uzaleznia. poza tym wodzie jak juz sie zacznie pic po maksie to koniec blisko i
              albo sie staczasz na maks albo (mysle ze to wiekszosc przypadkow) dajesz sobie
              spokoj. natomiast w przypadku ganji jak przychodzisz do poradni ze sobie juz
              nie radzisz mowia ci ze ganja nie uzaleznia i ze chyba zwariowales...
              • Gość: weed-mastah Re: zgadzam sie IP: *.chello.pl 01.12.04, 00:52
                chcialbym jeszcze dodac ze glowny problem z ganja to ten co z kokaina - mozesz
                dlugo zazywac w miare bez problemow z zyciem/swoim otoczeniem - bo tego tak od
                razu nie widac jak pijanstwa, co prowadzi do tego ze jak juz masz problem to
                taki z ktorego bardzo ciezko wyjsc....po prostu nikt nie zauwaza co sie z Toba
                dzieje w srodku...
    • Gość: mee... JAK SAMA NAZWA WSKAZUJE...LEK IP: *.avenel01.nj.comcast.net 30.11.04, 19:52
      ...mysle,ze tu wyborcza wywaza otwarte drzwi...nazywajac to w dodatku
      niepoprawnym politycznie jakby prawica rzadzila w europie ha,ha...a z lekiem
      jest tak...uzywa sie gdy jest niezbedny...a teraz wyobrascie sobie trawe i
      tran...dlatego trawa nie moze byc ogolniedostepna...tran owszem ...zazywajcie
      go nawet codzien a nawet kilka razy na dzien ))) ps. naduzywanie kawy jest
      szkodliwe a co dopiero trawy...znaczy sie tego leku )))
      • Gość: Sta Re: JAK SAMA NAZWA WSKAZUJE...LEK IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.11.04, 19:56
        Wiesz edług mnie to delegalizacja rośliny jest złem samym w sobie, zresztą jak
        nie lubisz nie pal, ja nie lubie tran ani buraków wnosze o delegalizacje
        buraków:)
        • Gość: mee... Re: JAK SAMA NAZWA WSKAZUJE...LEK IP: *.avenel01.nj.comcast.net 30.11.04, 20:00
          ...ja nie mowie o degalizacji ...tylko o tym ...,ze piec milionow chodzilo by
          pijanych a drugie piec nacpanych codzien...wszystko jest dla czlowieka ale
          socjalizm niestety nis stworzyl zadnego idealu czlowieka ...przykladem lata
          szesciesiate i siedemdziesiate - us juz to przerabiala...)))
          • Gość: co ma piernik do w Re: JAK SAMA NAZWA WSKAZUJE...LEK IP: *.demon.nl 30.11.04, 20:23
            faktycznie w US w latach 60-70tych socjalizm nie stworzyl zadnego idealu
            czlowieka
            • Gość: mee... Re: JAK SAMA NAZWA WSKAZUJE...LEK IP: *.avenel01.nj.comcast.net 30.11.04, 20:26
              ...no, wlasnie...a co dopiero ...komunizm )))
              • Gość: najarany Re: JAK SAMA NAZWA WSKAZUJE...LEK IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.11.04, 22:29
                pieprzysz bracie (moze siostro) trzy po trzy.....Holandia juz to przerabia
                dosc dlugo i na razie jakos jej nie przychodza pomysly o deleglizacji
                dzojntow....
                wiadomo ze nic nie jest nieszkodluiwe ale jast to napewno (ze nazwe dosc
                drastycznie)mniejsze "zlo" niz alkohol...

                ps ...a poza tym to ja bracie jak i duza czesc palaczy wole pomyslec po
                bluntach niz sie oglupiac alkoholem, a maryha wyostrza zmysly a nie je tepi

                pzdr
                • Gość: mee... Re: JAK SAMA NAZWA WSKAZUJE...LEK IP: *.avenel01.nj.comcast.net 30.11.04, 22:59
                  ...holandia to nie polska...tak jak szwecja socjalistyczna czytaj
                  skandynawia...nigdy ,nigdy nie bedzie polska...nie ta mentalnosc ...,nie te
                  zapachy...ludzie troche umiaru ...odbilo wam w glowe po tej trawie...wpierw
                  ciezka praca ...a pozniej trawa czytaj przyjemnosci )))
                  • Gość: NAJARANY Re: JAK SAMA NAZWA WSKAZUJE...LEK IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.11.04, 23:19
                    a co to ma wspolnego .mam synka i zone i dosc ciezko pracuje.mam 35 lat swoje
                    najwieksze palenie juz dawno mam za soba teraz od czasu do czasu jak to
                    nazywasz "z umiarem"....pracodawca jest ze mnie zadowolony i zwolnienie mi
                    raczej nie grozi a napewno nie dlatego ze jestem jakims nieodpowiedzialnym
                    cpunem
                    smiesza mnie twoje argumenty bo to nie sa zadne argumenty,a coi do mentalnosci
                    sami sie kiedys utemperujemy bo inaczej zostaniemy daleko w tyle bo jak
                    ostatnio modne powiedzenienie glosi "swiat idzie do przodu"

                    nara
                    • Gość: mee... Re: JAK SAMA NAZWA WSKAZUJE...LEK IP: *.avenel01.nj.comcast.net 30.11.04, 23:21
                      ...ja tu mowie raczej ...gornolotnie o narodzie...a nie o jednostkach...karzdy
                      sobie )))
                      • Gość: Viktor Re: JAK SAMA NAZWA WSKAZUJE...LEK IP: *.internetdsl.tpnet.pl 30.11.04, 23:25
                        Człowieku-najpierw poczytaj słownik a potem leć wypisywać bzdury w
                        internecie.Widać że mało światły z Ciebie człowiek że takie błędy walisz i
                        ludziom ciemnotę wciskasz.
                        • Gość: mee... Re: JAK SAMA NAZWA WSKAZUJE...LEK IP: *.avenel01.nj.comcast.net 30.11.04, 23:28
                          ...swiatly to chyba od swiatla...a nie od slonca )))
                • Gość: ToXiC Re: JAK SAMA NAZWA WSKAZUJE...LEK IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.12.04, 12:32
                  Masz racje ziomal!!!
                  Ja tesh lubie sobie zapalic blanta itp. niz pic ten jeb...y alkohol (może
                  jakies piwko) i kto nie palil, niech nie pieprzy mi ze to jest "zle" i przez to
                  mozna umrzec!!! Zgodze sie z toba, ze napewno Marihuana nie jest az taka
                  doskonala, ale powinna byc zalegalizowana!!! Jestes SPOX Ziom!!! RESPECT!!!
        • kun3 Re: JAK SAMA NAZWA WSKAZUJE...LEK 30.11.04, 21:22
          Paliłem, nie palę, jestem za delegalizacją kolorowych buraków. Przypominam że
          zalegalizować trzeba by także kokę (jest 100 % naturalna, ale wcale nie
          powszechna w Ameryce Południowej skąd pochodzi), pejotl, łysiczkę lancetowatą
          (myślę że byłaby wspaniała jako dodatek do zupy, uważać radzę już na etapie
          muchomorów - ja jednak wolę prawdziwki) i oczywiście także opium. Stanowczo
          NIE !!! Wolność powinna mieć swoje granice. Nie chcę na przykład, żeby naćpany
          kierowca przekonany o dobroczynnych właściwościach konopi rozjechał mnie dusząc
          się przy tym z uciechy. I tak dilerka w szkołach podstawowych, nie wspominając
          o wyższych ma olbrzymie rozmiary. Co do religijnego aspektu - w Polsce wygląda
          mi on raczej na bezsensowne naśladownictwo niezbyt ciekawych wzorów. W
          Nepalu "guru" oferujący oświecenie w pijanym widzie są nastawieni na młodych
          przyjezdnych, którzy liczą że właśnie w ten sposób coś osiągną. Polecam
          piosenkę Lennona "Sexi sidhi". Broń w wielu kaburach też jest legalna (w innych
          nie) i nie wynika z tego zwykle nic dobrego.
          • Gość: he he Re: JAK SAMA NAZWA WSKAZUJE...LEK IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.11.04, 22:49
            o k...a hehe, z tym Nepalem to juz przesadziles......a jesli chodzi o
            muchomory to musisz koniecznie przekonac do swego pogladu sarny i jelenie, bo
            od lata do polowy jesieni to ich przysmak.....osiol z ciebie zamknietym umyslem

            ps pozdrow druga polkule mozgu ode mnie!
          • Gość: Novice2004 Re: JAK SAMA NAZWA WSKAZUJE...LEK IP: *.internetdsl.tpnet.pl 05.12.04, 19:07
            co do koki i innych "twardych dragow cos sie koledze chyba poplątało,człowieku
            sam fakt ze stawiawsz gande i np:grzybasy na tym samym poziomie juz powinien
            zastanowic ludzi piszących na tym forum o twojej wiedzy na temat w\w,kiedys
            jadlem grzyby i wem cos o tym,obecnie od kilku lat nawet nie pamiętam o tym
            specyfiku,teraz pale ziolo jest wesoło,pracuje od 1 roku(moja pierwsza
            praca),studiuje na 2 roku jest spox,jestem za legalizacja dlaczego? od gandy
            NIKT nie stracił życia,po paleniu bez problemu prowadzi się pojazdy z uwagi na
            to że po trawce przynajmniej u mnie nie stwierdzam żadnych problemów,wręcz
            przeciwnie jestem raczej bardziej skupiony na jezdzie,po paleniu nie
            przewracasz sie, nie jesteś agresywny.
    • Gość: Spoczunio Re: Gandzia leczy IP: *.internetdsl.tpnet.pl 30.11.04, 19:55
      Brawo Gazeta!Wreszcie ktoś ruszył ta sprawę bardziej publicznie.Dotychcczas
      piayswłao się o "Niej" pozytywnie w pismach docierających do mniejszej liczby
      ludzi a teraz....jakas zmiana.Niech sobie wreszcie ułoża w głowach ze konopia
      to nie "prochy","narkotyk" i ze zabija bo potencjalnie wódka bardziej trawi
      organizm oraz bardziej uzaleznia(a jakie piekne wpływy do kas rządowych
      wprowadza) no i zabija w przeciwieństwie do Marihuany.Dodac też trzeba jej
      charakter uspokajający,chamujący agresję(w przeciwieństwie do wódki) co zostało
      docenione w kilku państwach Unii-o ile mi wiadomo sa to
      Holandia,Belgia,Szajcaria oraz kilka zachodnionemieckich landów(nie
      sprawdzone).Nie mozna także nie docenić samych konopii które tez sa traktowane
      jako potencjalna smierć,a same w sobie maja duzo przydatnych substancji-jak
      olej czy wrzeciona z których tworzy sie doskonałe półprodukty na liny i
      materiały.Mysle ze przy dobrych uchwaleniach rządowych mozna by konopię
      wykorzystywac na wiele sposobów pozytywnych dla człowieka a zakazywanie jej
      jest całkowitym absurdem tak jak twierdzenie że zaczyna się od Jointa a kończy
      na strzykawce.Nadz rząd niestety raczej nie za szybko zalegalizuję Mj(alecz na
      pewno kiedyś)przez zbyt duze wpływy kościoła i stronnoictw radykalnie
      konserwatywnych,jakichś wszechoplaków - ciemniaków no i przez to że nie mamy
      tendencji do czerpania pozuytywnych wzorców z UE lecz w przewazajacej mierze
      tych negatywnych.Pozdrawiam.
      • Gość: alvin Re: Gandzia leczy IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 30.11.04, 21:47
        TA, brawo wyborcza.. moze cos sie w koncu ruszy w panstwie polskim, zycze sobie i wszystkim powodzenia!
      • Gość: Aleksandra Re: Gandzia leczy IP: *.freesurf.ch 01.12.04, 01:13
        Kolega widac czciciel trawy! Slowo marihuana pisze nawet z duzej litery.
        Modlisz sie tez o rozum do zielonego listka? Chyba cie nie wysluchal skoro nie
        wiesz ze Szwajcaria NIE JEST w Unii Europejskiej!
    • Gość: MACIEK CHOJECKI HEROINA LECZY!!!! TEZ IP: 207.208.161.* 30.11.04, 19:58
      DLACZEGO NIE...LUDZIE BIERZCIE HERE....WCIAGAJCIE KLEJ I PIJCIE DENATURAT TYLKO
      PAMIETAJCIE....NA RECEPTE
      • Gość: dr.Feelgood Maciek ty zmien lepiej lekarza bo ten cie oklamuje IP: *.demon.nl 30.11.04, 19:59
      • Gość: qqryq [...] IP: *.sun.com 30.11.04, 20:29
        Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
      • Gość: g [...] IP: *.internetdsl.tpnet.pl 30.11.04, 21:22
        Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
      • Gość: Mary Jane Re: HEROINA LECZY!!!! TEZ IP: *.neting.com.pl / *.neting.com.pl 30.11.04, 22:06
        Helenka wchodzi. Nie ma to jak pojeździc po kablach strzykawa.
      • Gość: no-name Re: HEROINA LECZY!!!! TEZ IP: *.internetdsl.tpnet.pl 01.12.04, 09:22
        macieju chojecki, czys ty och..al do reszty? na nerki dobre jest piwo co nie
        znaczy ze wodka tez ci pomoze. marichuana lezy bardzo daleko od heroiny i nie
        wiele ma z nia wspolnego. poczytaj najpierw troche a najlepiej sam sprobuj to
        sie przekonasz jak jest naprawde. wodka ma o wiele gorsze skutki uboczne od
        marichuany a jest dostepna i to bez recepty. lepszy pijany maz bijacy zone i
        dzieci, czy pod wplywem thc slodko ogladajacy telewizje i objadajacy sie
        slodyczami? rusz troche deklem zanim napiszesz jakas bzdure.
        • Gość: Filipoza Re: HEROINA LECZY!!!! TEZ IP: 213.206.148.* 01.12.04, 10:39
          To prawda, ze heroina tez leczy z tym ze dobroczynne dzialanie jest podobne do
          morfiny. Hera jest po prostu mocniejsza od morfiny ze wzgledu na dzialanie
          usmierzajace bol. Jedyna roznica w budowie jest w dodatkowych grupach
          acetylenowych dzieki ktorym heroina przedostaje sie skuteczniej przez bariere
          krew-mozg a tam dziala juz na receptory jako czysta morfina. Tym ktorzy apeluja
          do Macka o solidna wiedze proponuje jej porzadny lyk.
          Co do marihuany 4-roletnie doswiadczenia (2 lata dzien w dzien "do lusterka")
          powiem tak - moze i sa jakies plusy ale wiecej minusow z postepujacym syndromem
          amotywacyjnym na czele - z mojego punktu widzenia NIE WARTO. Pozdrawiam!
      • marek_m_pl UMIŁOWANI W GANDZI !! KLIENCI .. ( PACJENCI ) 01.12.04, 11:27
        ITY DROGI MAĆKU .. FAKT: DRAGI, WÓDA, FAJE, ONANIA, MASTURBIA, MINETA, CZIPSY,
        KROJENIE FRAJERÓW, DYPY, DYSIE, POSELSKI IMUNITED, KOLORADKA NA MORDZIE, BYCIE
        ''PANEM POLICJANTEM'' MOGĄ SPROWADZIĆ CIĘ NA MANOWCE, WRESZCIE NA DNO, ii
        OSTATECZNIE DO PIEKŁA .. LECZ POWIEDZ O, CNY MACIEJU (D... DOBRODZIEJU) ...
        CZY MASZ PEWNOŚĆ, ŻE ZA 5 MIN. NIE ZDECHNIESZ W ..(OJEJKUUU) MAŁEJ STŁUCZCE
        PKS'A Z TOWAROWYM ?.. WRAZ Z CAŁYM OD 20 LAT TRZEŹWYM JAK TURKAWECZKI,
        ZAKONEM RESZTY KAPUCYNÓW !!! W WYCIECZCE NA ŁYSĄ GÓRKĘ ..GDZIE LUCYPER
        DUPI WIELKIEGO JAK CH... GIBONA MUTANTA MASTODONTA !!! , A CZAROWNICA NA
        ŚCIERWIE WALI GO GO !!! DRĄC KOPARĘ NA CAŁY LAS - CARPE DIEM M.. F.. !!!! jee.

        ''.. CZYTAJ Z RUCHU MOICH UST :
        '' KONTYNUUJĄC ROLĘ CLOWN'A, CHCIAŁEM KONIECZNIE SPALIĆ BROWN'A'' .. ''

        M@ROL
        • Gość: MACIEK CHOJECKI Re: UMIŁOWANI W GANDZI!! za duzo jarasz IP: 207.208.161.* 01.12.04, 20:37
          leszczu...i jestes za cienkiiiiiiii frajerku...idz podmyj dupke ..spal gibona i
          idz spac bo ci sie moga przysnic zle koszmary palancie ze sraka w spodniach
          i tak jeszcze
          cogito ergo sum debilu
          • Gość: ktoś Re: UMIŁOWANI W GANDZI!! za duzo jarasz IP: *.internetdsl.tpnet.pl 01.12.04, 23:19
            po tym wierszyku na koncu wywnioskowalem ze jestes niezla ciotą...
            zamiast udawac kozaka wez sie do ksiazek, bo do innych rzeczy sie nie nadajesz
            w przeciwienstwie do wielu osob na tym forum ty nie poznales i nie daj boze
            zebys poznal smak prawdziwej trawki, bo nie trzeba nam w Polsce wiecej frajerów
            ktorzy potrafia tylko sypac na mendach
            wiecie kim sa przeciwnicy trawki? to takie buraki ktorzy nigdy jej nie
            sprobowali, nie poczuli jej piekna... potrafia tylko pieprzyc glupoty i chyba
            tak naprawde zazdroszcza prawdziwym jaraczom, a wieczorami chodza narąbani
            wodka
            ale ja mam ich gleboko w dupie...
      • Gość: ObiektywnyPies Re: HEROINA LECZY!!!! TEZ IP: *.janugget.com / *.com 01.12.04, 21:27
        Głupie aluzje ale sie niedziwie skoro jesteś na tyle niewyedukowany ze byłeś zdolny do tak głupiej wypowiedzi. Wynika to z małej wiedzy. Nieodróżniasz substancji. Heroina to opiatoid.Działa innaczej wywołuje inne efekty, ma inny potencjal uzależniający a pozatym nieposiada żadnych cech leczniczych poza łagodzeniem bulu. Różnica pomiedzy opiatami opiatoidami a marihuana jest taka ze konopia niewywołuje uzależnienia fizycznego i daje zupełnie inne efekty. Może niezdajesz sobie z tego sprawy ale alkohol z naukowego punktu widzenia rowniez jest narkotykiem. Nagonka na ta substancje wynika z niewiedzy a alkohol jest ogólnie akceptowany społecznie bo jest głęboko zakorzeniony w naszej kulturze. Niestety dla większości polaków to co nowe i im nieznane jest zle. Podkreslam "im" poniewaz przy odrobinie zaangazowania można znależć o tej substancji wiele naukowych informacji. Np WHO albo New Scientist(ale pan pewnie nigdy niesłyszał o najpopularniejszej naukowej gazecie). Boli mnie to że niektorzy niepotrafia samodzielnie myśleć i opieraja swoje poglądy na tych zapodawanych regularnie przez brukowce pokroju Super Expresu.
    • Gość: Jacenty Specjaliści. IP: *.internetdsl.tpnet.pl 30.11.04, 20:02
      Zawsze mnie śmieszyły te bzdury, które wypisują "specjaliści" w wielu krajach, of course in PL too, na temat trawy. Amerykanie przez dziesiątki lat "publicznie udawadniali" o szkodliwości i uzależnieniu jakie powoduje trawa. I co i nic, bo NIGDY nie udało im się tego wykazać. Trawa może powodować uzależnienie psychiczne ale nie "gorsze" niż prima czekolada [ja lubię]. Uzależnienie fizyczne to jakiś kompletny nonsens w przypadku trawy, bo niby jak miałoby się ono objawiać i czym, może któryś zez specjalistów zechciałby to szerzej wyjaśnić ;-))).
      • Gość: Novice2004 Re: Specjaliści. IP: *.internetdsl.tpnet.pl 05.12.04, 19:26
        w 100% sie zgadzam, na maxa wpienia mnie to jak np:niedawno "Rozmowy w toku"
        Pani Ewa Drzyzga zaprasza do programu nie palacza ganji tylko kupe gówna która
        w swoim życiu nie osiągneła nic non top na garnuszku rodziców i zaczyna sie
        opowieść że wszystko przez MJ bo od niej zacynał(a) a skończyła na strzykawach
        itp,ludzie ja pale trawe i mi ona w 100% wystracza,nawet nie myśle o zarzyciu
        LSD amfa itp. uważam poprostu że ganja jest ok i w niczym mi ona nie
        przeszkadza a już na pewno nie w rozwoju emocjonalnym!!!PODSUMOWUJĄC ganda do
        18-rku zakaz jak szlugi i alkohol(co i tak nie jest przestrzegane,ale to czy ja
        po 18-tych urodzinach bede pił na umór czy palił MJ to chyba tylko mój wybór i
        nikogo nie namawiam do palenia bo to ich sprawa,ale chciałbym móc kupować MJ
        legalnie lub sobie wyhodować i nie być ściganym przez prawo.Moim zdaniem mam do
        tego prawo w którym żyję i w którym pozostać bardzo chcę!!!!!PEACE
    • Gość: Maria Konopnicka Gandzia leczy, alkohol wyniszcza! IP: *.fordon.INTELINK.pl / *.n.intelink.pl 30.11.04, 20:06
      Polecam strone kanaba.info - rzetelne informacje o konopiach.
      • Gość: mee... (*_*)... IP: *.avenel01.nj.comcast.net 30.11.04, 20:11
        ...miejcie w sobie sol ...a nic was nie zniszczy...a na dzisiejsze tlumaczac
        dopasowujcie co dla was dobre...a nie co mowia media...)))...jedni lubia mleko
        a drudzy dzin...dlatego swiat jest taki piekny...krolowa nam tu przykladem )))
        • Gość: he he [...] IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.11.04, 23:46
          Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
          • Gość: hermitt [...] IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.12.04, 00:12
            Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
            • Gość: mee... [...] IP: *.avenel01.nj.comcast.net 01.12.04, 02:23
              Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
              • Gość: he he [...] IP: 212.160.172.* 01.12.04, 10:08
                Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
            • Gość: he he [...] IP: 212.160.172.* 01.12.04, 10:02
              Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.
      • Gość: Zagłoba najwazniejsze, ze IP: *.demon.nl 30.11.04, 20:12
        kazdy Polak po paleniu nie zapomni o jedzeniu :)
        • Gość: matisse Re: najwazniejsze, ze IP: *.telpol.net.pl / *.telpol.net.pl 30.11.04, 20:19
          No i jak wtedy wzrosłyby zyski wszystkich gastronomii a co za tym idzie i
          budżetu ;)
    • Gość: rastafari Re: Gandzia leczy IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.11.04, 20:16
      No i dobrze. Ja tam w ogóle uwazam ze legalizacja znacznie poprawila by
      sytuacje przestpcz w kraju!
      Jah bless
      • Gość: PiS zalegalizowac ziolo, delegalizowac lapowki IP: *.demon.nl 30.11.04, 20:19
        • Gość: anty PiS Re: zalegalizowac ziolo, delegalizowac lapowki IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.11.04, 23:51
          .te Pisuar, ziolo nie dla Ciebie....chociaz Kaczor czasem jak najarany wyglada
    • Gość: Jaro77 dziury w mózgu - skutek uboczny IP: *.internetdsl.tpnet.pl 30.11.04, 20:24
      • Gość: g Re: dziury w mózgu - skutek uboczny IP: *.internetdsl.tpnet.pl 30.11.04, 21:25
        a skad ty to wiesz??? dziury w mozgu (scinanie bialek) to po alkoholu a nie
        trawie pacanie
        • Gość: placek Re: dziury w mózgu - skutek uboczny IP: 213.216.85.* 30.11.04, 22:01
          sa dziury w pamieci :P
    • Gość: gandziucha Re: Gandzia leczy IP: *.it-net.pl 30.11.04, 20:24
      jasne ze tak :)
    • Gość: perceval A dlaczego na receptę? IP: 5.2.* / *.chello.pl 30.11.04, 20:24
      Nie lepiej (jak w Holandii) postawić coffe shopy żeby człowiek nie musiał
      biegac po mieście i pytać każdego dresa czy ma do odsprzedania jakąś gandę
      tylko wejść sobie do sklepu i kulturalnie nabyć tam sprawdzony towar?

      No ale dobrze - coś się ruszyło.

      Turn on. Tune in. Drop out...

      • Gość: .................. Re: A dlaczego na receptę? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.11.04, 20:55
        > tylko wejść sobie do sklepu i kulturalnie nabyć tam sprawdzony towar?


        ... i przede wszystkim bez ewentualnych chemikaliów (i "twardych" narkotyków w
        nim, co może się zdarzyć komuś, kto kupuje u niesprawdzonej wcześniej osoby)
      • Gość: Jacenty Gościu jaka kawa i shop ( pracz ) ? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 01.12.04, 01:10
        Graj w Lotto, a wówczas świat bez duże e-Ś przed tobą się otworzy, i Dżamajka i itd., a Amsterdam pozostanie w pamięci jako przecinek w międzylądowaniu. Tego nam wszestkiem rzyczę !
    • kowal75 Re: Gandzia leczy 30.11.04, 20:28
      pomyślcie jak naszej super policji spadłaby skutecznośc w zwalczaniu
      przestepczosci, ilu chłopaczków z trzema woreczkami gandzi w kieszeni
      nie dostałoby "w zawiasach". grubych handlarzy i tak nie tkną. ta szara strefa
      jest na reke i policji i kosciolowi i konserwatystom. szkoda tylko, ze nie maja
      pojęcia z czym walczą :))
      • Gość: reka reke myje łapowki, łapowki,łapowki,łapowki,łapowki,łapowki, IP: *.demon.nl 30.11.04, 20:32
    • Gość: mee... Re: Gandzia uleczy...plage ))) IP: *.avenel01.nj.comcast.net 30.11.04, 20:43
      ...bezrobocia w polsce...a dodatkowo to ona potencjalny elektorat...lsd )))
    • Gość: drug fiend skoro mozna go przeczytac, to nie jest tajny IP: *.com 30.11.04, 20:57
      nieprawdaz?
      • Gość: Smyku ziele... IP: *.internetdsl.tpnet.pl 30.11.04, 21:00
        Ziele uzdrowieniem narodu!!! Legalizacja na max!!! Nie zabraniajcie, nie
        walczcie, ZALEGALIZUJCIE!!!
    • Gość: ja Re: Gandzia leczy IP: *.icm.edu.pl / *.icm.edu.pl 30.11.04, 21:04
      wreszcie przechodzimy do konkretow. okazuje sie, ze konopie w postaci do
      spozycia (odmiany z thc), jak i przemyslowa roslina (bez thc) moze nas uratowac!
      wspaniale wlokno, wspaniale wlasciwosci zarowno lecznicze, jak i odzywcze. przy
      wykorzystaniu wspolczesnej technologii z konopii mozna wykonywac wszystko, od
      jedzenia, po spodnie. konopie nie potrzebuja dobrej gleby. gdzieki ue mozna juz
      uprawiac pewne jej gatunki i otrzymywac spore doplaty. konopie indyjskie
      przyszloscia naszych rolnikow!
    • Gość: cpuny do gazu po reklamach pederastii przeszedl czas w GW IP: *.com 30.11.04, 21:05
      na propagowanie narkotykow. Postepu nie da sie zatrzymac.
      • Gość: vad legalise it...please :) IP: *.chello.pl 30.11.04, 21:06
        Dr Guzman od guzow :)
    • chilum Re: Gandzia leczy 30.11.04, 21:07

      Vaporizer skutecznie usuwa obawy o płuca.
      THC paruje juz w 200stC ,a masa zielona nie ulega zapaleniu i nie produkuje produktów spalania:-).
      Jeden rozsądny artykuł o konopiach.
      Brawo GW!!
      • Gość: Ciekawski Re: Gandzia leczy IP: *.internetdsl.tpnet.pl 30.11.04, 22:31
        A co to ten vaporizer ??? Mozesz cos blizej
        • chilum Re: Gandzia leczy 05.12.04, 13:19
          Łe,no takie urządzenie w którym zachodzi to o czym pisze.
          Są drogie(0k 300-400Eu),są też tanie (17Eu).
          Róznica w cenie wynika z technologi użytej do doprowadzenia temperatrury powietrza do 200stC.
          Te tanie to zwykła banka szklana ze szkła żaroodpornego,gdzie sypie się brdzo dobrze rozddrobnione zioło.
          Podgrzewasz od spodu źródłem ciepła,aż nie zacznie się wydostawać biała para.
          Zioła nie mogą się zapalić,a ta para to właśnie THC.
          W drogich Vaporizerach odpowiedzialne za to są eklementy grzewacze,które powodują,że miejsce na kórym kładziesz zioło podgrzewa się dokładnie do tej temperatury(czujnik elektroniczny zapobiega przekroczeniu temp).
          Dzięki Vaporizerom zużywa się 10% THC zawartego w danej działce,bo nic nie ulega znisczeniu poprez za wysoką temperaturę,która powoduje rozkład THC.
          Normalnie z jointa zużywa się 20%THC.

          Wpisz w googla :"Eagle Bill Vaporizer"

          i odwiedź stronę np www.overgrow.com


          Free Dope-New Hope
    • Gość: DEA agent doswiadczenia z narkotykami wiekszosci tu IP: *.com 30.11.04, 21:08
      agitujacych za legalizacja opieraja sie na okazjonalnym wypaleniu jednego
      skreta na dziesieciu w kiblu podczas studniowki. Na tej podstawie
      autorytatywnie wypowiadaja sie, ze trawa nie szkodzi, nie uzaleznia, nie
      prowadzi do "czegos mocniejszego". Palcie sobie palcie, za pare lat pogadamy.
      • Gość: DEA my ass skad ty wiesz, ze jeden skret na dziesieciu? IP: *.demon.nl 30.11.04, 21:16
        Juz jest pare lat i rozmawiamy.
        Nie strasz mlodzierzy bo tak sie robilo za dawnych czasow.
        Kiedys nawet mowili, ze masturbacja powoduje bezsennosc i podkrazone oczy a ty
        chyba ze snem nie masz problemow.
      • Gość: vad Re: doswiadczenia z narkotykami wiekszosci tu IP: *.chello.pl 30.11.04, 21:18
        Ja pale od 7 klasy podstawowki, kiedyto namowili mnie moi koledzy z 8 na orange
        :) dzis mam 24 lata. nie przeszkadza mi to w niczym nadal palic.
        Jak patrze przez okno na rowiesnikow co wybrali alkohol , ciesze sie z wyboru.
        ogolnie najwieksi psychole , ktorych znam nie biora nic.
        • Gość: ja Re: doswiadczenia z narkotykami wiekszosci tu IP: *.in-addr.btopenworld.com 01.12.04, 03:16
          vad ty tepaku jak mozna o kims kto wogole nie pali tego guwna nazwac psycholem.
          w/g mnie to sam jestes psychol bo palisz to guwno.ja tez mam 24 lata i jak
          patrze na tych ktozy zaczynali ja ja bylem w 7 klasie,i teraz staczaja sie na
          dno.osobiscie nie palelem nigdy trawy zawsze wychodzilem z zalozenia ze lepiej
          sie nachlac wodki i z tego co widze to mialem racje.
          • praptak Re: doswiadczenia z narkotykami wiekszosci tu 01.12.04, 11:06
            > vad ty tepaku jak mozna o kims kto wogole nie pali tego guwna nazwac psycholem.
            > w/g mnie to sam jestes psychol bo palisz to guwno.ja tez mam 24 lata i jak
            > patrze na tych ktozy zaczynali ja ja bylem w 7 klasie,i teraz staczaja sie na
            > dno.osobiscie nie palelem nigdy trawy zawsze wychodzilem z zalozenia ze lepiej
            > sie nachlac wodki i z tego co widze to mialem racje.

            Sądząc po Twojej ortografii i interpunkcji to nie miałeś.
      • Gość: Spoczunio Re: doswiadczenia z narkotykami wiekszosci tu IP: *.internetdsl.tpnet.pl 30.11.04, 21:18
        A czemu nie teraz?mam z tym do czynienia cała dekadę,kończe własnie jeden
        kierunek studiów,drugi już wdrozony i chciałbym zrobić doktorat(na to
        potrzebuje jeszcze kilku lat.Jakos nieczuje zgubnych skutków dzialania THC a
        wrecz na odwrót,uspokaja mnie,pomaga spojrzeć na zagadnienie z innej
        strony,wgłębić się w istotę i wcale nie czuje sie uzalezniony w jakis tam
        zgubny sposób.Może tylko z lekka ciagnie do palenia lecz jest to zwykła
        potrzeba jak np.osłodzenie sobie życia i pochłoniecie tabliczki czekolady czy
        czipsomaniactwo u niektórych.Nie sadze by to kogos kiedykolwiek zabiło i
        zdecydowanie wole "zacpanych" gandzią niz zalkocholizowanych do
        nieprzytomnosci,agresywnych osobników ktorym spirytus przezarł juz mózg na
        wylot.U nas kłopot z tym że sa wyraźne powiazania mafijne z elita rzadzącą
        którym nie naręke strata wpływów z czarnego rynku no iwpływ lobby spirytusowego-
        bo upalenie byłoby tańsze,przyjemniejsze i mniej zgubne w skutkach(po paru
        godzinkach całkowity brak obiawów a i kaca nie uswiadczymy).O tym ze sama
        konopia to doskonały produkt w przemysle włókienniczym i spozywczym nie wspomne
        bo to chyba bardziej niz oczywiste.Tu sie toczy zwykła walka dobra ze złem w
        którym zło wygrywa poprzez delegalizacje dobra.Rozsadni zrozumieja ta
        metaforę.Pozdrawiam
        • kun3 Re: doswiadczenia z narkotykami wiekszosci tu 30.11.04, 21:40
          Dobra, dobra. Jeśli doktorat ma być argumentem za to powiem że generalissimus
          Herman Goering był kokainistą i wspaniałym znawcą sztuki. Część tego co ukradł
          Polska nigdy nie odzyska. Robił też inne ciekawe rzeczy i być może iż
          uzasadniał to cudownym działaniem koki. No to daj sobie w beret doktorze.
        • Gość: Staruch Re: doswiadczenia z narkotykami wiekszosci tu IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.12.04, 14:50
          Podzielam twoją opinię w całości. Uważam, że palenie marihuany to zjawisko tej
          samej klasy co wypijanie naparu z dziurawca lub melisy. Z całą pewnością wiem o
          czym mówię bo zaczynałem palić marihuanę w 1978 roku i palę do dzisiaj
          regularnie, pijam regularnie też dziurawiec i melisę. Prowadzę normalne życie,
          mam żonę (ciągle tę samą)i już prawie dorosłe dzieci i realizuję sie zawodowo w
          wielu trudnych dziedzinach zarabiając całkiem przyzwoicie, nawet jak na
          zachodnie standardy. Jestem całkowicie zdrowy zarówno fizycznie (uprawiam kilka
          sportów)jak i psychicznie. Marihuana jest małoszkodliwą używką a penalizacja
          jej użytkowników to absurd - większy sens prozdrowotny miałby zakaz używania
          telewizora (bo: niesprawdzony wpływ na psychikę (TV =50 lat v/s marihuana =5000
          lat) - powszechna dostępność - wypadki śmiertelne - agresja - syndrom
          poszatkowanego obrazu rzeczywistości - psychozy reaktywne - otępienie, itd.) a
          i sukcesy policji zapewne byłyby jeszcze wieksze. Zakaz telewizji nie
          przejdzie, ponieważ wszyscy znają telewizję. Z marihuaną jest tak, że
          najbardziej przeszkadza ona osobom, które nie mają o niej żadnego pojęcia i
          widać ten fenomen dobrze na tym forum. Bardzo wiele złego zawdzięczamy też
          wszelkiej maści oficjalnym guru antynarkotykowym (jak św. pamięci M. Kotański),
          dla których rozszerzenie narkotykowej psychozy przekłada się na wzrost
          popularności i dochodów z dotacji.
          Żyjemy w społeczeństwie pełnym hipokryzji, zdeprawowanym i skorumpowanym - w
          takiej sytuacji jakakolwiek wspólna idea jednocząca jest cenna, a najlepiej by
          była ona niewykonalna i abstrakcyjna: "Żydzi na Madagaskar", "marihuana to
          śmierć", "wojna z terroryzmem".
          Pozdrawiam racjonalistów.
      • Gość: g Re: doswiadczenia z narkotykami wiekszosci tu IP: *.internetdsl.tpnet.pl 30.11.04, 21:30
        no i co sie stanie za te pare lat? jasnowidz z ciebie? nigdzie nie ma
        oficjalnych danych z ganja robi "dziury" w mozgu to rzad wygaduje take
        banialuki zeby ludzie nie palili
        • kun3 Re: doswiadczenia z narkotykami wiekszosci tu 30.11.04, 21:43
          Oczywiście jedynym skutecznym sposobem jest sprawdzić to doświadczalnie,
          opowiadając przy tym "niewtajemniczonym" jakie to cudowne doświadczenia.
          Sprawdzaj do skutku...
          • Gość: Spoczunio Re: doswiadczenia z narkotykami wiekszosci tu IP: *.internetdsl.tpnet.pl 30.11.04, 21:50
            Słuchaj grzybie jeden,jeśli ci zioło nie pasuje to nie musisz palić.Nikt tu
            nikogo nie zmusza.Jesli nie lubisz tez pić to czy stoisz pod monopolka i
            blokujesz drzwi wejściowe?A może jeśli nie lubisz bułek francuzskich to warto
            zrobić mała dywersję i zalepic im dziurki poxyliną?CZłowieku,nie widze w tobie
            za grosz tolerancji a samą nieuzasadniona zawiść-nie paliłes więc nie znasz sie
            na materii-po co w takim razie udzielasz się na ten temat.Jesli znasz to tylko
            z przkazów ustnych to znaczy że jesteś na tyle naiwny by wierzyć w stek innych
            plotek wtłaczanych ci do uszu tak jak np. Leszek Miller chciał dla nas
            wszystkich dobrze.A przykład mojego wykształcenia miał pokazac mojemu
            przedmówcy ze palący dłużej to nie narkomani siedzacy w krzakach i walący w
            kabel.Prosze-nie pałaj taka agresje bo widze że masz jakis interes by
            komplikować życie innym-czyzbys był z korporacji Polmosu czy może skromnym
            dilerzyną który straci robotę?
            • Gość: trawa Re: doswiadczenia z narkotykami wiekszosci tu IP: *.internetdsl.tpnet.pl 02.12.04, 17:46
              hehe lepiej wszyscy zacznijcie palic to moze sie wyluzujecie troszke ...
      • Gość: Grzesiu M. :D:D Re: doswiadczenia z narkotykami wiekszosci tu IP: 80.51.55.* 30.11.04, 21:32
        Ja pale trawke juz ze 3 lata i jakoś nie czuje sie jak ćpun czy cos takiego.
        Pale bo lubie, pozwala mi sie to wyluzować i spojrzec na niektóre rzeczy z
        innej strony:D JEstem za LEGALIZACJĄ w polsce!!
      • Gość: Grzegorz z Gliwic lek z przeciwskazaniami IP: *.gwardii.osi.pl 30.11.04, 22:49
        Ja po paleniu:
        -szybciej, wyraźniej i głośniej czytam;
        -nie potrafie rozmawiać z obcymi przez telefon:P
        -plącze mi się język jak chce coś powiedzieć
        -zapominam co miałem kupić jak wychodze do sklepu
        -zauważam niektóre rzeczy po 10 minutach;
        -gubie to co mam w ręce;
        -śmieje się na ulicy z dziwnych rzeczy;
        -wolno biegam;
        -zapominam o wszystkim o czym można pamiętać;
        -nic mi się nie chce robić, szczególnie uczyć się

        Wszystkie złe rzeczy które mi się dzieją znikają po pewnym czasie. Morał: jarać
        ile czas pozwoli
        • Gość: M@ROL OGOLNIE '' HOW HIGH '' ??... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.12.04, 13:45
          GRZECHU ..
          .. MY NYGA !!

          MAM TO SAMO !! :]
          BEEEHEHEHEHHEEE jeZziemy po ZzioŁŁoo ?...

          '' HAVE A GIETA UMM, TO YOU
          HAVE A GIETA UMM, TO ME .. ''

          POWER TO THE GANDZIA
          JAMAJKA GROVEE PEOPLE .

          M@ROL.
      • Gość: palący Re: doswiadczenia z narkotykami wiekszosci tu IP: *.internetdsl.tpnet.pl 01.12.04, 00:10
        ja paliłem kilka razy w tygodniu przez 4-5 lat i jak mi się znudziło przestałem.teraz pale 2-3 razy w roku i mnie wcale nie ciągnie.Moim kumplom się nie znudziło i palą zawsze jak mają(prawie codziennie) i nigdy ani ja ani oni nie próbowali heroiny ,czy innych opiatów.Inni zaczynają od razu od hery, uzależniają się ci którzy już mają ku temu tendencje. marihuana nie musi wcale ich nasilać , to raczej skłonności lub brak wiedzy, zdrowego rozsądku powoduje ,że ludzie sięgają po twarde.PRAWIE WSZYSTKO(oprócz tego o czym z góry wiadomo że zabija) JEST DLA LUDZI , W ROZSĄDNYCH ILOŚCIACH
      • Gość: Novice2004 Re: doswiadczenia z narkotykami wiekszosci tu IP: *.internetdsl.tpnet.pl 05.12.04, 19:39
        witam pana DEA,powiem krótko w jaki sposób obali pan argumenty zawarte w
        raporcie WHO(światowa organizacja zdrowia),raport nie stwierdza ze marihuana
        jest Zabójczym narkotykiem prowadzącym na samo dno i uzależniającym jak
        cholera,mówi on że MJ może powodować u osób ze schizofrenią pogłębienie choroby
        ale nie jest to jednoznacznie stwierdzone.
      • wilkoquak Re: doswiadczenia z narkotykami wiekszosci tu 17.01.06, 22:44
        pare lat minelo. pogadajmy :)
    • Gość: mee... BYL TAKI PRAWICOWIEC...WITKACY IP: *.avenel01.nj.comcast.net 30.11.04, 21:16
      ...narkotyki i niemyte dusze...ale takich dziel... socjalisci nie drukuja
      dzisiaj )))...no, czasami i w malych nakladach i drogo )))
    • Gość: GoD Re: Gandzia leczy IP: *.devs.futuro.pl 30.11.04, 21:23
      just legalize it =)
    • Gość: konopny jas Re: "Gandzia leczy"WIEM!!WIEM!!WIEM!!:) IP: *.chello.pl 30.11.04, 21:25
    • grzesiek.com Re: Gandzia leczy 30.11.04, 21:28
      LEGALIZE IT :D Amsterdam Cannabis Cup
    • Gość: mimvol WRESZCIE IP: *.res.pl / 82.160.26.* 30.11.04, 21:38
      mam prawie 30 lat. palę marihuanę z małymi przerwami od lat 10. skończyłem
      studia. podobno ciężkie. mam pracę. podobno dobrą. mam pasję. śpiewam i pisze
      piosenki. często jest tak, że palę codziennie. innym razem - nie palę przez
      kilka tygodni. żyję. i mam się dobrze. marihuana nie przeszkadza. ba! czasami
      wręcz pomaga. nie będę wypisywał truizmów. tylko tyle: jeżeli ktoś chce palić,
      a ma skończone 18 lat nikt nie powinien mu tego zabronić. jak z innymi
      używkami. to zdecydowanie lepsze od groźnego systemu karnego obciążającego
      palacza. i wpływy dla naszego biednego skądinąd państwa z akcyzy! mam nadzieję,
      że doczekam tego dnia, dnia legalnej marihuany...
      • Gość: daro Re: WRESZCIE IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.11.04, 21:47
        Niech sobie jest ta mańka legalna, ale niech jest czysta bez chemicznego ścierwa w sobie, bo wiele moich bliskich osób prawie ześwirowało od tego. Zaprawianie powinno być karalne jak za otrucie. A tak wogóle, to człowiek z natury nie potrzebuje wdychać żadnego dymu....to próżność...chęć zysku....moda.....ale nikt tego nie rozumie.
      • Gość: Novice2004 Re: WRESZCIE IP: *.internetdsl.tpnet.pl 05.12.04, 19:50
        LEGALNA MARIHUANA TO ULGA DLA ORGANÓW ŚCIGANIA!!!!!i wreszcie policjant mógłby
        złapać przestępce a nie człowieka który lubi palić!!!!a tak jak to u nas!!!
        LEGALIZE 100%
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka