anaiss
16.08.04, 18:08
Śledzicie sportowe zmagania. Ja ze względu na swoje przymusowe leżakowanie
obejrzałam nawet ceremonię otwarcia, choć zawsze tego typu widowiska wydawały
mi się nudne. Muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem tego, co Grecy
przygotowali na otwarcie. Co prawda widziałam tylko tę część poprzedzającą
przemarsz reprezentacji, ale byłam zachwycona :-)
Oglądając TV trafiłam też przypadkowo na jakąś polską sztafetę niosącą ogień
olimpijski, a złożoną z osób pulicznych, była tam między innymi Kayah,
Piasek, jacyś aktorzy. Zastanawia mnie jednak sens takiego biegu. Jeśli ten
ogień miały nieść znane osoby z życia publicznego, które jednocześnie
reprezentowały nasz kraj, to na litość, powinny to być wybitne osobistości,
powiedziałabym, że nawet takie "dobra narodowe". A tu Piasek niosący ogień
olimpijski czy Marcin Meller (jeśli się nie mylę). Musiałam przytrzymać się
krzesła, żeby nie spaść! Zgroza!
anaiss