CD-ROM udaje, że czyta

[mika_p]

Tylko nie ma co czytać, bo żadnej płyty w napędzie nie ma.
Od kilku dni tak zaczął, najpierw sporadycznie, teraz często, co godzinę może. Czego on chce?
Laptop lenovo

[wariant_b]

A płytki CD i DVD czyta poprawnie?
Czy z włożoną płytką zachowuje się tak samo?
Czy coś się w oprogramowaniu laptopa zmieniało ostatnio?
Spróbuj również sprawdzić, czy w trybie awaryjnym jest tak samo.

Musimy ustalić, czy napęd sam się budzi, czy jest przez coś budzony
i czy jest sprawny technicznie.

[mika_p]

Pierwszą płyta się zadławił, jak wygłodzony :) Najpierw natychmiast zaczął odtwarzać, zaciął się, powalczyl i odtwarzał bez problemu, także zmianę utworów.
Z drugą miał problem, ale ona pochodzi z czasów, kiedy szybciej było, jak kolega przegrał swoją i wyslał pocztą, niż sciągnąc z netu, grube naście lat. Po przetarciu płyty pogwizdał i zgłosił płytę z muzyka, odtwarzał bez problemów.
Nad trzecią myślał chwilę, w sensie dłużej niż nad pierwszą, ale po chwili zaczął odtwarzać i nie miał problemów.
Płyty DVD chyba nie mam, a jak gdzieś jest, to nie wiem gdzie.

Rozpoczynam test z płytą w środku.

W laptopie nic nie zmieniałam

[mika_p]

Ma nerwicę natręctw.

Test 1, płyta CD-R, w ciągu 5 minut 6 razy zgłosił, że ma płytę z muzyką.
Test 2, płyta CD ze sklepu, w ciągu 3 minut 3 razy uruchomił odtwarzanie.
Zgłoszenia i WMP były wyłączane po pojawieniu się okna.

[wariant_b]

mika_p napisała:

> Ma nerwicę natręctw.

Spróbuj wyjąć napęd i włożyć ponownie - może coś nie kontaktuje.
Przy okazji podaj mi (ew. na maila) dane laptopa i systemu.

[mika_p]

Wyjąć napęd, powiadasz... to się da? Jak się da, to ewentualnie na trzeźwo i przy dziennym świetle :)
Ja mam wrażenie, że jemu się wydaje, że coś ma, a nie ma, taka płyta fantomowa. Tylko nie wiem, jak napęd rozpoznaje, że ma płytę, optycznie czy wyczuwa wagę? Stawiałabym, że optycznie, bo napędy bywają wstawiane pionowo

System żadna tajemnica, 7. O laptopie wiem, ze thinkpad, stacja dysków cd/dvd matshita DVD-RAM UJ8C0 ATA Device

[wariant_b]

mika_p napisała:

> System żadna tajemnica, 7. O laptopie wiem, ze thinkpad, stacja dysków cd/dvd
> matshita DVD-RAM UJ8C0 ATA Device

Będziemy mieli trochę szukania w Internecie, bo wydaje się, że ten napęd
Panasonica jest dość popularny wśród potrzebujących pomocy.

Jeśli można prosić o model laptopa, to poszukamy, jak się dostać do napędu.

[mika_p]

Można, kein problem, tylko nie wiem, jak się tego dowiedzieć (prawdopodobnie informacja jest na fakturze, która zapewne została zarchiwizowana w pojemniku na papier, bo czas upłynął). Pod ekranem przy zawiasie ma napisane T430

[wariant_b]

mika_p napisała:

> Pod ekranem przy zawiasie ma napisane T430

No to mamy HMM do Lenovo ThinkPad T430 strona 61.
Bay z napędem optycznym wymienia się samodzielnie i beznarzędziowo.

Na pewno pasują gotowe napędy o następujących numerach FRU:
04X4678 1 Serial Bay Enhanced 11 Rambo-VI (Low Halogen) HLDS GT80N
04Y1544 1 SBE11 DVD recordable PLDS
75Y5111 1 SerialBay Enhanced 11 Rambo-VI (Low Halogen) PPRD UJ8C0
75Y5113 1 SBE11 Rambo-VI Optiarc
75Y5115 1 Serial Bay Enhanced 11 Rambo-VI (Low Halogen) HLDS GT33N,GT50N,GT80N
75Y5117 1 SBE11 DVD-ROMx8 Optiarc
75Y5464 1 SBE11 DVD-ROMx8 PLDS
i są dostępne na Allegro, zarówno nowe, jak z demontażu.

Nie udało mi się znaleźć numerów FRU nowszych odpowiedników, ale zapewne
twierdzenie sprzedawcy, że jest to UltraBay do T430 powinno wystarczyć.
Ambitniejsza samodzielna wymiana samego napędu też jest możliwa,
ale to już trochę więcej odkręcania i przykręcania śrubek.

Rozumiem, że problem uszkodzonego napędu mamy opanowany
i możemy wrócić do sprawdzania, co mu jest.
Zauważę jedynie, że w Bay'a można mieć również drugi dysk lub baterię,
a użyć zewnętrznego napędu optycznego.

Więc na początek wyjmij bay, obejrzyj (powinien mieć numer FRU: 75Y5111)
i wsadź ponownie. Metoda wyjmij i włóż jest czasem skuteczna.

Lenovo ma diagnostyki sprzętu zarówno w BIOS-ie (F10 przy starcie)
jak i pod Windows 7 w ówcześnie instalowanym fabrycznie oprogramowaniu,
które pewnie będzie nieaktualne (bo aktualizacje zwykle się zacinały).
Może coś pokażą, może również znajdziesz coś w dzienniku zdarzeń Windows.

[mika_p]

Już chciałam radośnie donosić, że wystarczy porządnie naskarżyć, bo między śniadaniem a obiadem w ogóle go nie słyszałam (rano tylko poćwierkał), ale po wlożeniu płyty znowu się zrobił namolny i kilkakrotnie wyrzucał okienko z zachętą do sluchania.

Metoda "wyjmij i włóż" nie jest w tym wypadku skuteczna (chyba), bez płyty próbuje czytać, z płytą dał sobie spokój po drugim razie. Ale pozostaję na nasłuchu :)

[mika_p]

Spokój był przez kilka godzin, dwadzieścia minut temu się obudził, zaproponował muzykę, grzecznie się zgodził, że nie, po 5 minutach znowu - i na razie spokój

[wariant_b]

mika_p napisała:

> Spokój był przez kilka godzin, dwadzieścia minut temu się obudził, zaproponował
> muzykę, grzecznie się zgodził, że nie, po 5 minutach znowu - i na razie spokój

Rozumiem, że wyjęcie napędu z laptopa i ponowne zamontowanie nie pomogło.
Czyli dalej objawy są takie, jakby co jakiś czas sam się wyłączał, a potem włączał.
Jak się włączy i ma załadowany krążek z muzyką, to domyślnie chce ją odtwarzać.
A czy na liście napędów literka dysku optycznego nie znika czasami?

Spróbuj przeklikać ustawienia oszczędzania energii lub zresetować do domyślnych.
Kiedyś na Lenovo mieliśmy przypadki, że po jakichś zmianach w systemie ekran
wygaszał się po sekundzie i była masa zabawy, żeby to odkręcić.

[mika_p]

Na liście napędów literka dysku optycznego znika czasami. Tzn., wczoraj wieczorem ani razu nie udało mi się go na tym przyłapac, napęd się nie wzbudzał, a w losowo wybranych momentach ikonka była. Dziś od rana (dla ustalonej wartości rana, czyli jakiegoś kwadransa) jest namolny, i rzeczywiście, po tym, jak mu wyłączę propozycję odtwarzania, ikonka dysku znika z listy. Więcej, niekiedy znika ikonka i okienko autoodtwarzania zanim jeszcze coś zrobię.

Testy w biosie zdał (3 z 6, dwa niewspierane, jeden wykluczyłam, bo nie mam czystej płyty do testów).

[wariant_b]

mika_p napisała:

> Na liście napędów literka dysku optycznego znika czasami.

Tylko nie wiadomo, czy znika, bo napęd gubi zasilanie, czy dlatego,
że laptop mu to zasilanie wyłącza. Spróbuję zobaczyć, jak to jest
na innym T430 - ale niestety przeinstalowanym już do Windows 10.
Jeszcze niedawno upgrade do Dziesiątki z Windows 7 Pro działał.
Nie wiem, czy jeszcze, bo brakuje mi markowych laptopów z Siódemką.

[mika_p]

Okazuje się, że mam w domu inny napęd, to jutro spróbuję z nim. Jest trochę inny, FRU 75Y5115, ale pisałes, że powinien pasować.

Ten obecny siedzi cicho odkąd zabrałam mu płytę, będzie ponad 6 godzin

[wariant_b]

mika_p napisała:

> Jest trochę inny, FRU 75Y5115, ale pisałes, że powinien pasować.

Ponieważ do Panasonica-Matshity mamy ograniczone zaufanie, to nawet lepiej.
Może duet Hitachi-LG sprawdzi się lepiej. No cóż - dywersyfikacja dostaw.
Pamiętam niewielką dostawę komputerów IBM - dwadzieścia parę sztuk
tego samego modelu w których doliczyliśmy się czterech producentów dysków,
tyluż napędów optycznych i aż pięciu producentów stacji dyskietek.

[mika_p]

Tak dla zamknięcia wątku zaznaczę, że straciłam możliwość porównania, bo odkąd napisałam "jutro", napęd się nie odezwał. Znaczy, trzeba go było nastraszyć konsekwencjami.
Dziękuję ci za pomoc, w razie jakby napędowi znowu odbiło, będę wiedziała, od czego zacząć. :*

[wariant_b]

mika_p napisała:

> W laptopie nic nie zmieniałam

Tak przypuszczam, ale czy Microsoft lub Lenovo czegoś nie zmieniały?

Problemu nie kojarzę, a trochę biznesowych laptopów Lenovo miałem w ręku.
Kojarzę problem w drugą stronę - napęd był odłączany przy bezczynności i "znikał".

[mika_p]

> Problemu nie kojarzę,

W sprawach zawodowych już dawno się zorientowałam, że jak coś jest głupie, trudne albo jeszcze nikt tego nie robił, to trafi na mnie. Widać przeszło i na prywatne :)