Zemsta barmana

[korsarz3]

Co możemy nazwać tym mianem?

[3promile]

...dyskretnie dolaną do drinka odrobinę wody utlenionej ;-)

[uawek]

tudzież kropli do oczu

[hubar]

A tego nie słyszałem, jaki efekt?

[tlen4]

Kiedyś spotkałam się z "zemstą barmana" na bazie piwa, z wódką i kilkoma innymi
jeszcze dodatkami. Jak odszukam książkę w której to widziałam to dam znać.

[enry1]

moja kolezanka barmanka wlala do kawy exspresowej caly flakonik kropli GUTALAX
na rozwolnie. Tydzien czasu siedzial w WC. Ale byla zadowolona z tej
zemsty .... on troche mniej :). Po roku czasu powiedziala to jemu. Jego
reakcja?....OD TEJ PORY BEDE CI PATRZEC DOBRZE NA RECE. A jej reakcja?....A JA
BEDE DOBRZE KONTROLOWALA TWOJE LAPY ABY MNIE NIE DOTYKALY W PEWNE MIEJSCA.

[tlen4]

To to już jest za drastyczne. "Zemsta" powinna być ze składników dostępnych na
barze (stanowiacych jego standardowe wyposazenie)

[hubar]

Lub pod barem ;-)

[hubar]

Słyszałem o przepisie: 50 wódki, 50 wina wytrawnego, 50 piwa.

[bogulo]

najgorsza zemsta jest chyba podanie czegos bez promili :/
juz wole wole wode utleniona i inne swinstwa w szklance niz to

[hubar]

To chyba nigdy nie dostałeś takiej mikstury skoro tak mówisz ;-)
Działanie w trakcie picia, po wypiciu i nazajutrz :-/

Jest jeden przepis, który...

[yatsec]

poznałem w stanach i wcale nie jest drastyczną mieszanką wybuchową.
Jest to zwykły Bailays i sok z lemonki. Barman nalewa dwuwarstwowego shota i
kaze ci wypić lecz przed połknięciem musisz wszystko w ustach wymieszać (co
łatwo przychodzi bo to nie jest mocny trunek) poczym połknąć. Kilka sekund
pozniej siedzisz w toalecie.
Chodzi o to, że sok z limonki ścina mleczko w bailaisie i taki roztwór własnie
pijesz.
Mam nadzieje ze zadnego składnika nie pominąłem...

[bogulo]

znam takich ludkow, na ktorych to nie podziala, nawet przeczyszczacze ich nie
ruszaja :D