evita_duarte 24.12.06, 02:09 Naprawde nie pachnie Wam kielbaska? 9 lat bylam wege , a potem zaczelo mi miecho pachniec, wczesniej wydawalo mi sie ze smierdzi. Zupelnie jakby nagle moj organizm wolala: Krwi daj mi krwi :) Wam sie to nie zdarza? Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
zamyslona4 Re: Pachnie kielbaska 24.12.06, 12:21 evita_duarte napisała: > Naprawde nie pachnie Wam kielbaska? 9 lat bylam wege , a potem zaczelo mi > miecho pachniec, wczesniej wydawalo mi sie ze smierdzi. Zupelnie jakby nagle > moj organizm wolala: Krwi daj mi krwi :) Wam sie to nie zdarza? zdarza- ale jak na swieta jestem w domu rodzinnym. alw to wynika bardziej z faktui, iz jest to ciag milych skojarzen- wspolne robienie posilkow z mama :) bo poza swietami to mi smierdzi , hi hi Odpowiedz Link Zgłoś
cyberski Re: Pachnie kielbaska 27.12.06, 11:00 Zgadzam się z Tobą... Skojarzenia... Mi zawsze pięknie pachniały zrazy robione przez matkę i tylko zrazy i tyko jak ona żyła :)))) Odpowiedz Link Zgłoś
ggigus mnie nie pachnie... 25.12.06, 15:34 a latem mieso w sklepie smierdzi gotowane smierdzi Odpowiedz Link Zgłoś
yuka66 Re: mnie nie pachnie... 27.12.06, 11:11 Kaczka pieczona smierdzi niesamowicie - doswiadczenia z ostatnich swiat u rodziny Odpowiedz Link Zgłoś
wikul Re: mnie nie pachnie... 04.01.07, 22:10 yuka66 napisała: > Kaczka pieczona smierdzi niesamowicie - doswiadczenia z ostatnich swiat u > rodziny Jakieś uprzedzenia polityczne ? Odpowiedz Link Zgłoś
rd1993 Re: Pachnie kielbaska 28.12.06, 00:18 pachnie pachnie ale świadomość że to JEDNAK padlina odbiera na nią apetyt Odpowiedz Link Zgłoś
ollaboga77 Re: Pachnie kielbaska 28.12.06, 01:02 dla mnie też mięso śmierdzi ... ja już nawet nie mogę patrzeć na ugotowane czasem w domu przez moja mam golonke czy kurczaka. NIgdy nie rouzmiałam czemu ona się tak ogranicza w kuchni. Zawsze co week kurczak obowiązkowo a w ciagu tygodnia też jakies schabowe były- no tak tradycyjnie, że aż przykro. Ale jak zaczęłam sobie wymyslac po swojemu oczywiscie kuchnia vege to odrazu się zrobiło różnorodnie i bogato - szczególnie smak. NO i nie bez naczenia jest zapach własnego ciała... w mysli twierdzenia, że "stajesz się tym co jesz". Teraz moja skóra sama pachnie koktailowo (spożywam koktaile tzw. diety strukturalnej). Powąchajcie jakiegoś zagorzałego mięsożerce:((( żadne dezodoranty i perfumy nie pomoga ... Odpowiedz Link Zgłoś
misiu-1 Re: Pachnie kielbaska 28.12.06, 01:11 Jak byś się nie próbowała utwierdzać w wierze, to jednak Ty się ograniczasz w wyborze potraw, a teorie o zapachu wegetarian i mięsożerców można zweryfikowac w każdej oborze. Tam same wegetariany. :-) Odpowiedz Link Zgłoś
rd1993 [...] 28.12.06, 14:48 Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu. Odpowiedz Link Zgłoś
ollaboga77 Re: Pachnie kielbaska 29.12.06, 00:15 Wiesz misiu nie kumam co chcesz przze ten text mi powiedzieć... bynajmniej się nie ograniczamw wyborze potraw!! to raz a dwa vegetariany nie mieszkają w oborach... ale może TY masz wybujałą wyobraxnię i widzisz nas jak spimy na sianku opatuleni owieczkami ze wszystkich stron;) Odpowiedz Link Zgłoś
misiu-1 Re: Pachnie kielbaska 29.12.06, 16:47 ollaboga77 napisała: > Wiesz misiu nie kumam co chcesz przze ten text mi powiedzieć... Mówi się - trudno. > bynajmniej się nie ograniczamw wyborze potraw!! to raz Owszem, ograniczasz się do potraw roślinnych. > a dwa vegetariany nie mieszkają w oborach... Ależ tak. Mieszkają tam same wegetariany. Żadnego nie karmi się mięsem, tylko sianem, kukurydzą, koniczyną, zbożem, kartoflami etc. > ale może TY masz wybujałą wyobraxnię i widzisz nas jak spimy na sianku > opatuleni owieczkami ze wszystkich stron;) :-S Odpowiedz Link Zgłoś
evita_duarte Re: Pachnie kielbaska 06.01.07, 15:50 ollaboga77 napisała: > Wiesz misiu nie kumam co chcesz przze ten text mi powiedzieć... > > bynajmniej się nie ograniczamw wyborze potraw!! to raz > a dwa vegetariany nie mieszkają w oborach... ale może TY masz wybujałą > wyobraxnię i widzisz nas jak spimy na sianku opatuleni owieczkami ze wszystkich > > stron;) A to nie byloby nawet takie zle. Szkoda tylko ze zima niemozliwe ;) Odpowiedz Link Zgłoś
evita_duarte Bede zadziorna 28.12.06, 03:02 Teraz moja skóra sama pachnie koktailowo (spożywam koktaile tzw. diety > strukturalnej). > rowsze koktajle akurat najladniej nie pachna. Te najzdrowsze koktajle akurat najladniej nie pachna. Odpowiedz Link Zgłoś
ollaboga77 Re: Bede zadziorna- ja również... 29.12.06, 00:17 widać nigdy żadnego nie zrobiłas, wiec po co się wypowiadasz? Odpowiedz Link Zgłoś
evita_duarte jestem pod wrazeniem 05.01.07, 18:50 ollaboga77 napisała: > widać nigdy żadnego nie zrobiłas, wiec po co się wypowiadasz? Prosze prosze jaka agresja. Godna morderczego miesozercy a nie pokojowej vegetarianki. Nie musze robic koktajlu zeby znac jego zapach, wystac=rczy ze zrobi go ktos inny. A ty nie podchodz do siebie tak powaznie. SDaj sobie dystans. Zauwazylam, ze na tym forum to czesta cecha. Byle co zamiania sie zaraz w pyskowke. Warto? Odpowiedz Link Zgłoś
ollaboga77 Re: jestem pod wrazeniem 05.01.07, 19:24 nie prosze prosze Pani jaka agresja... tylko ja zadziorna nie byłam... zwykle jestem pokojowa nawet bardzo !! Odpowiedz Link Zgłoś
rd1993 Re: jestem pod wrazeniem 05.01.07, 22:50 > Zauwazylam, ze na tym forum to czesta cecha. Byle co zamiania sie zaraz w > pyskowke. Warto? NIE warto - więc ich nie wszczynaj evitko ;) Odpowiedz Link Zgłoś
misiu-1 Re: Pachnie kielbaska 28.12.06, 01:08 rd1993 napisała: > pachnie pachnie > ale świadomość że to JEDNAK padlina odbiera na nią apetyt Chyba Ci się coś pomyliło. Z padliny nie robi się kiełbas. Z padliny co najwyżej robi się nawóz pod Twoje pomidorki albo papryczkę. Odpowiedz Link Zgłoś
ggigus nawoz z padliny?? hehe, misiu1 czy to nie Ty 28.12.06, 01:20 byles w swym misiowym geniuszu tworca idei, ze drzewa podlewa sie krwia zarzynanych kurczat? ee nie, moze emka-waw Odpowiedz Link Zgłoś
misiu-1 Re: nawoz z padliny?? hehe, misiu1 czy to nie Ty 28.12.06, 01:40 Ggigus, google twoim przyjacielem. Zanim kolejny raz rozśmieszysz czytelników ignorancją, przejrzyj kilka stron, zbierz trochę informacji. Zapoznaj się na przykład z załącznikiem nr II do Rozporządzenia Rady NR 2092/91/EWG z dnia 24 czerwca 1991 roku w sprawie produkcji ekologicznej produktów rolnych oraz znakowania produktów rolnych i środków spożywczych: www.minrol.gov.pl/FileRepozytory/FileRepozytoryShowImage.aspx?item_id=6542 Odpowiedz Link Zgłoś
ggigus sprawdze ze swojego kompa, co tam wypisuja 28.12.06, 01:49 i co cytujesz, tworco misiowatych teoryjek Odpowiedz Link Zgłoś
misiu-1 Re: sprawdze ze swojego kompa, co tam wypisuja 28.12.06, 02:23 Nie potrafisz się powstrzymać od swoich żałosnych komentarzy? Żenada, ggigus. Żenada. Odpowiedz Link Zgłoś
rd1993 Re: sprawdze ze swojego kompa, co tam wypisuja 28.12.06, 15:04 misiek a tak poważnie .. teorie o nawozach z mięsa nie są żenujące ? Odpowiedz Link Zgłoś
misiu-1 Re: sprawdze ze swojego kompa, co tam wypisuja 28.12.06, 15:09 rd1993 napisała: > misiek a tak poważnie .. > teorie o nawozach z mięsa nie są żenujące ? Kolejny przypadek. To chyba jakaś epidemia. Czy ty potrafisz czytać? A znaleźć stronę, do której masz link? A może nie wiesz co to jest link albo co to jest strona? Żenujący jest przede wszystkim twój post. Żenujący, bo bezmyślny. Odpowiedz Link Zgłoś
rd1993 [...] 28.12.06, 15:14 Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu. Odpowiedz Link Zgłoś
rd1993 Re: sprawdze ze swojego kompa, co tam wypisuja 28.12.06, 17:07 ale sie dowartościowałeś no nieee ? bo i czytać umiesz i myśleć i w internecie sErfować mmm misiek jesteś wielki mich! Odpowiedz Link Zgłoś
ggigus sorry, misiu1 co do zenujacych komentarzy - jak 29.12.06, 16:25 widac tobie wolno je pisac, a mi nie? ciekawe a dokument ma 99 stron, wiec przeczytaj sam i podaj interesujace strony al tyle czasu dla ciebie nie mam Odpowiedz Link Zgłoś
misiu-1 Re: sorry, misiu1 co do zenujacych komentarzy - j 29.12.06, 16:42 Znowu czytasz po łebkach, ggigus. Napisalem wyraźnie - załącznik nr II. Czy zawsze trzeba Cię prowadzić za rączkę i paluszkiem pokazywać? Odpowiedz Link Zgłoś
ggigus to moze zacytuj ,skoro jestes tak oblatany 29.12.06, 17:28 zalacznik nr 2, a najlepiej interesujace paragrafy, kotku, pardon, misiu Odpowiedz Link Zgłoś
misiu-1 Cytat dla osób o nienachalnej inteligencji. 29.12.06, 18:05 Proszę bardzo: "Rozporządzenie Rady nr 2092/91/EWG z dnia 24 czerwca 1991 roku w sprawie produkcji ekologicznej produktów rolnych oraz znakowania produktów rolnych i środków spożywczych (Dz.U.L198,22.7.1991,s.1) Załącznik II Nawozy i środki poprawiające właściwości gleby [...] M7 - Produkty lub produkty uboczne pochodzenia zwierzęcego jak poniżej: - mączka z krwi - mączka z kopyt - mączka z rogów - mączka kostna lub odżelatynizowana mączka kostna - mączka rybna - mączka mięsna - mączka z piór, włosów i skóry - wełna - sierść - włosie - produkty mleczarskie [...]" Odpowiedz Link Zgłoś
ggigus zarzadzeni jest z 1991 r., a bioprodukty niem. 29.12.06, 23:30 maja ostrzejsze kryteria np. marchewka bio nie moze byc nawozona kostka maczna ani czyms podobnym Odpowiedz Link Zgłoś
misiu-1 Re: zarzadzeni jest z 1991 r., a bioprodukty nie 30.12.06, 00:51 Rozporządzenie jest cały czas aktualne, a dotyczy właśnie żywności ekologicznej. Piszesz o jakichś "ostrzejszych kryteriach", a właśnie przed chwilą wykazałaś się niezdolnością do zapoznania się z aktem prawnym, który podano Ci na talerzu. Mając powyższe przesłanki można robić zakłady o to, że nie masz pojęcia, o czym piszesz, "ostrzejsze kryteria" wymyśliłaś sobie od hoc na potrzeby tej dyskusji i nie jesteś w stanie wskazać żadnej ustawy czy rozporządzenia, które by o nich stanowiło. Mam rację? Jeśli się mylę, podaj link do rzeczonego aktu. Odpowiedz Link Zgłoś
rd1993 ten znowu swoje............. 30.12.06, 02:13 ustawa USTAWA ustawa...................paragraf...........bla bla bla słuchaj no michu - specyfika języka prawniczego jest taka że NIE JEST UJMĄ jej nie rozumieć od tego mamy zawody które prawo tłumaczą i interpretują każdy ma w życiu swoją działke i role do spełnienia ja np. jestem artystą i przyznam że język paragrafów jest dla mnie abstrakcyjny jak coś potrzebuję - ide do fachowca nie szydze z ludzi że nie maja biegłości w plastyce tak jak ja za to Ty czynisz to przy każdej niemal okazji wymagasz od rozmówcy żeby był prawnikiem-lekarzem i cholera wie co jeszcze co to wogóle jest??? wsadz sobie w pupe swoje wymagania a zacznij wymagać od siebie - i na tym poprzestań czy musisz tak żałośnie podkreslać swoje niedowartościowanie słychać widać i czuć że jesteś samotny i brakuje Ci uwagi KOGOŚ dlatego uciekasz sie do tak niskiej formy kontaktu nie tędy droga takie moralizowanie na każdym kroku Ciebie samego podkańcza jak pasjonuje Cie prawo i inne specyficzne dziedziny - super fajnie ale zachowaj te pasje dla siebie naprawde nie każdy kto ich nie podziela - jest nieinteligentny.... Odpowiedz Link Zgłoś
misiu-1 Re: ten znowu swoje............. 30.12.06, 09:14 A mówiłem, że z twojej strony można się spodziewać tylko bełkotliwych, pustych zarzutów? Dziękuję serdecznie za dostarczenie mi kolejnego dowodu, potwierdzającego moją tezę. rd1993 napisała: > słuchaj no michu - specyfika języka prawniczego jest taka że NIE JEST UJMĄ jej > nie rozumieć Nie jest ujmą nie rozumieć języka ustaw i rozporządzeń. Ujmą jest za to, że zacytuję twoje własne słowa, "bezczelne wypowiadanie sie na tematy o których się nie ma pojęcia". Parę postów wcześniej napisałem, że padlinę wykorzystuje się do nawożenia gleby. Odpowiedzią ze strony trzech osób, do których też się zaliczasz, były kpiny. Kiedy w sposób nie budzący wątpliwości udowodniłem, że wiem, o czym piszę, natomiast Wy nie macie o tym pojęcia, evita_duarte nic nie odpowiedziała, ty popełniłaś wodolejstwo, na które właśnie odpowiadam, a ggigus wysunęła zarzut, że zarządzenie jest stare i teraz panują "ostrzejsze kryteria". (Tu drobna poprawka - ty ze swoją kpiną, na temat "żenujących teorii o nawozach z mięsa" wyskoczyłaś już nawet PO przedstawieniu dowodu na prawdziwość tej "teorii".) Ggigus otóż, tak jak i pozostałe dwie panie, ma prawo nie rozumieć rozporządzeń. W szczególności rozporządzeń o nawożeniu gleby. Jednakowoż powinna iść za tym większa powściągliwość w formułowaniu zarzutów. Ogarniasz? > nie szydze z ludzi że nie maja biegłości w plastyce tak jak ja O tym cały czas mowa - nie mając elementarnej znajomości tematu, szydzisz z "żenujacych teorii o nawozach z mięsa". > wymagasz od rozmówcy żeby był prawnikiem-lekarzem i cholera wie co jeszcze > co to wogóle jest??? Wymagam od ludzi odpowiedzialności za słowa. Ich własne słowa. Ty tą odpowiedzialnością zupełnie się nie wykazujesz na przykład. Przyjęłaś taktykę: zarzut-ucieczka. > wsadz sobie w pupe swoje wymagania > a zacznij wymagać od siebie - i na tym poprzestań A ja właśnie nie wsadzę sobie w pupę, tylko konsekwentnie będę żądał uzasadniania zarzutów i odpowiednio komentował Wasze próby ucieczki od tematu. Ponieważ ja od siebie wymagam i nie wyskakuję z zarzutami bez pokrycia. > czy musisz tak żałośnie podkreslać swoje niedowartościowanie > słychać widać i czuć że jesteś samotny i brakuje Ci uwagi KOGOŚ > dlatego uciekasz sie do tak niskiej formy kontaktu Mnie się za to wydaje, że samotnością i niedowartościowaniem popisują się ci, którzy przychodzą na forum dyskusyjne w poszukiwaniu łatwego celu do ośmieszenia, a kiedy okazuje się, że dziwnym zrządzeniem losu znaleźli go w sobie, zaczynają się lamentacje. Do siebie samych miejcie pretensje. Nie do mnie. Nie trzeba się było sadzić na kpiny. Odpowiedz Link Zgłoś
rd1993 Re: ten znowu swoje............. 30.12.06, 14:19 jeśli już musimy wałkować temat mięsnych nawozów błagam Cie o jedno: nie google tylko idz do rolnika i zapytaj o takie cuś... połowa mojej rodziny zamuje sie rolnictwem z dziada pradziada i temat mięso jako nawóz ich.... troszku zdziwił... bo WYJĄTKOWO BEZ SENSU a to mięsożercy więc dość biegli w temacie! dlaczego pod Piłą ekolodzy i zwykli mieszkańcy walczą z panem Stokłosą? zastanów sie ... skoro tak świetny "nawóz" im funduje... POPISY, KPINY i SZYDERSTWA to Michu Twoja działka na tym forum.... uciekasz sie do tego ilekroć trafiasz na zbyt silny argument jeszcze jedno WYMAGAĆ możesz tylko i wyłącznie od siebie Twoje wymogi nie są dla nikogo interesujące Odpowiedz Link Zgłoś
misiu-1 Re: ten znowu swoje............. 30.12.06, 15:45 rd1993 napisała: > jeśli już musimy wałkować temat mięsnych nawozów > błagam Cie o jedno: nie google tylko idz do rolnika i zapytaj o takie cuś... Powiedzmy, że poszedłem do rolnika, rolnik potwierdził, że takie nawozy stosuje. I co teraz? Jeśli napiszę na forum następujące zdanie: "widziałem rolnika, który stosuje mączkę mięsną do nawożenia gleby", będzie to miało większą wartość dowodową niż czarno na białym napisane rozporządzenie regulujące taką praktykę? Wydaje Ci się, że takie rozporządzenia powstają w próżni, bez związku z rzeczywistością? > połowa mojej rodziny zamuje sie rolnictwem z dziada pradziada I daruj, co powiem, ale Ty także powinnaś raczej tym się zajmować, niż pisaniną na forum. > i temat mięso jako nawóz ich.... troszku zdziwił... > bo WYJĄTKOWO BEZ SENSU > a to mięsożercy więc dość biegli w temacie! Skoro ich zdziwił, to mogę tylko poradzić zaznajomienie się z różnymi współczesnymi metodami prowadzenia gospodartwa rolnego. > dlaczego pod Piłą ekolodzy i zwykli mieszkańcy walczą z panem Stokłosą? > zastanów sie ... > skoro tak świetny "nawóz" im funduje... Po części dlatego, że ekolodzy protestuja przeciwko wszystkiemu, co tylko się nawinie, po części dlatego, że mieszkańcy są przez nich podburzani i straszeni, po części dlatego, że ten nawóz nie jest w odpowiedni sposób przygotowany (tzn. nieprzerobiony na mączkę przez zakłady utylizacyjne, a po części dlatego, że jest tego zbyt dużo na małej powierzchni. Chyba nie masz wątpliwości, że saletra amonowa jest powszechnie stosowanym nawozem, prawda? Czy jednak jakiś rolnik byłby zadowolony, gdyby fabryka wysypała na każdy hektar jego pola kilka ton tego nawozu? > POPISY, KPINY i SZYDERSTWA to Michu Twoja działka na tym forum.... > uciekasz sie do tego ilekroć trafiasz na zbyt silny argument ROTFL Pokaż, który to był ten "zbyt silny argument", co to na niego odpowiedziałem kpiną i szyderstwem? > jeszcze jedno > WYMAGAĆ możesz tylko i wyłącznie od siebie > Twoje wymogi nie są dla nikogo interesujące Odpowiedzialności za słowo, jeśli to słowo jest zarzutem w moim kierunku, mam prawo wymagać od wszystkich. Jeżeli wydaje ci się, że możesz bez konsekwencji wypisywać na każdego, co ci tylko do głowy wpadnie, nie mając żadnego pokrycia w materiale dowodowym, to jesteś w wielkim błędzie. Im prędzej to zrozumiesz, tym lepiej dla Ciebie. Odpowiedz Link Zgłoś
rd1993 Re: ten znowu swoje............. 30.12.06, 15:58 > > połowa mojej rodziny zamuje sie rolnictwem z dziada pradziada > > I daruj, co powiem, ale Ty także powinnaś raczej tym się zajmować, niż > pisaniną tylko TAK potrafisz ? w wypowiedziach tego typu ujawniasz swą ograniczoną nature która daje sobie samemu prawo do wartościowania inteligentny - mądry rolnik - głupi Twoja mania niższości przechodzi wszelkie granice żal mi Cie michu bo wcześniej czy później pogardliwa energia którą wysyłasz - wróci do Ciebie... Odpowiedz Link Zgłoś
misiu-1 Re: ten znowu swoje............. 30.12.06, 16:49 Znowu bełkot zamiast odpowiedzi. Pożałowania godna niezdolność do rzeczowej dyskusji, w tym przyznania się do niewiedzy w kwestii wykorzystania padliny do nawożenia gleby. Masz jeszcze jakieś merytoryczne uwagi do dyskutowanej kwestii? Odpowiedz Link Zgłoś
ggigus [...] 31.12.06, 13:44 Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu. Odpowiedz Link Zgłoś
ggigus nie, nie moge ci podac zarzadzenia, czytalam o bio 02.01.07, 13:37 rolnikach niemieckich i produkcji roslinnej, ktora podlega scislej kontroli, jest specj. biostempel, ktory mozna odebrac itepe nie wykazalam sie tym, o czym chetnie piszesz, misiu, ty nie wykazales sie technika cytatu, za to wykazales sie technika niepotrzebnej pyskowki ale kazdy robi, to co umie najlepiej Odpowiedz Link Zgłoś
ggigus zalacznik nr 2 - a gdzie on jest? 29.12.06, 18:02 a nast razem najlepiej cos skopiowac i podac link jako zrodlo czekam, misiu, czekam jak kania dzdzu Odpowiedz Link Zgłoś
evita_duarte Re: Pachnie kielbaska 28.12.06, 03:04 misiu-1 napisał: > > Chyba Ci się coś pomyliło. Z padliny nie robi się kiełbas. Z padliny co > najwyżej robi się nawóz pod Twoje pomidorki albo papryczkę. > LOL nawoz z padliny... skad sie tacy madrale biora Odpowiedz Link Zgłoś
misiu-1 Re: Pachnie kielbaska 28.12.06, 08:50 evita_duarte napisała: > LOL nawoz z padliny... skad sie tacy madrale biora Następna inteligentna jak ggigus. Owszem, tak. Ja nie mam w zwyczaju zmyślać. Produkty utylizacji resztek zwierzęcych wykorzystuje się jako nawóz i to nawet w tzw. "rolnictwie ekologicznym". Przeczytaj dwa posty wyżej - podałem akt prawny UE, który to reguluje. Odpowiedz Link Zgłoś
cyberski Re: Pachnie kielbaska 28.12.06, 09:44 Od wieków to stosowano... PRzy korzeniach drzew owocowych zakopywano zabite kury (kurczaki) lub poćwiartowane owce (często w tym celu właśnie zabijane)... Wspomina o tym Owidiusz, Thoreau, Skórzewski i parę innych osób. W sumie nic w tym dziwnego... Zwykły nawóz organiczny z odpadków Odpowiedz Link Zgłoś
rd1993 Re: Pachnie kielbaska 28.12.06, 15:19 a to ciekawe w takim razie cmentarze są potwornym marnotrawstwem Odpowiedz Link Zgłoś
cyberski Re: Pachnie kielbaska 29.12.06, 09:40 Z ekonomicznego punktu widzenia - jak najbardziej Odpowiedz Link Zgłoś
zamyslona4 Re: Pachnie kielbaska 02.01.07, 11:22 orzychy sadzono na trupach zwierzat i rosly wtedy najbardziej dorodne. ale - to sprawdze- jak to mozliwe ze obowiazuja nas przepisy EWG z 91 roku, czy ustawodawstwo UE - zwlaszcza po aferze z maka kostka- nie zmienilo sie? a przeciez ono u nas obowiazuje... Odpowiedz Link Zgłoś
misiu-1 Re: Pachnie kielbaska 02.01.07, 12:16 zamyslona4 napisała: > ale - to sprawdze- jak to mozliwe ze obowiazuja nas przepisy EWG z 91 roku Wspominałem już o tym, ale powtórzę - rozporządzenie było wielokrotnie nowelizowane i przedstawia stan prawny na 18.grudnia 2006r, zatem jest jak najbardziej aktualne. Jako ciekawostkę wspomnę tylko, że w naszym ustawodawstwie obowiązuja dziś akty prawne znacznie starsze niż z 1991r. i nie jest to niczym dziwnym. Nie mam czasu szukać jakiejś ustawy bardziej związanej z tematem, więc podam przykład pierwszy z brzegu - cała seria ustaw z 1923r. ratyfikujących różne konwencje międzynarodowe, opublikowana w Dzienniku Ustaw 1924 nr 7, poz.50-62. Można to sobie sprawdzić w sejmowej bazie aktów prawnych: isip.sejm.gov.pl/prawo/index.html > czy ustawodawstwo UE - zwlaszcza po aferze z maka kostka- nie zmienilo sie? a > przeciez ono u nas obowiazuje... Nie było powodu. Rośliny przecież nie przyswajają kompletnych białek, tylko azot, fosfor, potas, dwutlenek węgla itd. :-) Odpowiedz Link Zgłoś
cyberski Re: Pachnie kielbaska OT 02.01.07, 13:07 misiu-1 napisał: [...] > Jako ciekawostkę wspomnę tylko, że w naszym > ustawodawstwie obowiązuja dziś akty prawne znacznie starsze niż z 1991r. i nie jest to niczym dziwnym. Potwierdzam... Choćby prawo wekslowe jest na chwilę obecną w dużej mierze przedwojenne. (i bardzo dobrze).. Kodeks Administracyjny... Ale są i "fajniejsze rzeczy" (np. nadal obowiązujący nakaz ustawiania... spluwaczek w urzędach, i zakładach usługowych" :) ) Zmiana prawa na "nowe" wcale nie musi oznaczć zmiany na "lepsze" Odpowiedz Link Zgłoś
b.pascal Re: Pachnie kielbaska OT 02.01.07, 14:06 cyberski napisał: > Potwierdzam... > Choćby prawo wekslowe jest na chwilę obecną w dużej mierze przedwojenne. (i > bardzo dobrze).. > Kodeks Administracyjny... Wydawało mi się, że KPA jest już chyba powojenny. Co prawda z głębokiego PRL-u, ale jednak powojenny. Sprawdziłem w Internecie i wychodzi na to, że z 1960 r. :) Ale za to jeszcze kilka lat temu mieliśmy przedwojenny Kodeks Handlowy. > Ale są i "fajniejsze rzeczy" (np. nadal obowiązujący nakaz ustawiania... > spluwaczek w urzędach, i zakładach usługowych" :) ) Z jakiego aktu prawnego ten nakaz wynika? Pytam, bo przyszedł mi do głowy pewien szatański pomysł... ;) Odpowiedz Link Zgłoś
cyberski Re: Pachnie kielbaska OT 02.01.07, 14:43 KPA jest powojenny - podałem tu jako przykłąd "wiekowego prawa"... "Szatański pomysł" realizowaliśmy ze skutkiem na studiach :) Nie pamiętam dokładnie nr ustawy... rok 1935 z pewnością... Z tym, ze proponuję ew. dalszą wymianę informacji prznieść na priv... Odpowiedz Link Zgłoś
b.pascal Re: Pachnie kielbaska OT 02.01.07, 15:13 cyberski napisał: > Z tym, ze proponuję ew. dalszą wymianę informacji prznieść na priv... Słusznie. Odezwę się w wolnej chwili. :) Odpowiedz Link Zgłoś
rd1993 Re: Pachnie kielbaska 28.12.06, 14:58 oj misiek misiek - masz wielką wiare w ludzi pracujących nad Twoją kiełbaską :-) wyjdz czasem do ludzi i pogadaj z tymi co tam pracują - niech opowiedzą jakie mają sposoby na ratowanie psującego sie mięska zresztą czy Ci sie to podoba czy nie, świezy czy nieżwieży w Twojej kiełbasce jest TRUP :-) Odpowiedz Link Zgłoś
m.rycho Re: Pachnie kielbaska 28.12.06, 15:23 rd1993 napisała: >świezy czy nieżwieży w Twojej kiełbasce > jest TRUP :-)< Ha,ha, to jest przeważnie ostateczny argument wegusiów. A jak ktoś lubi trupy to co Ty na to? Odpowiedz Link Zgłoś
rd1993 Re: Pachnie kielbaska 28.12.06, 17:10 a co niewygodny argument ? nie ma jak podważyć no nie ? jak ktoś lubi trupy - no wiesz... sam sobie odpowiedz... Odpowiedz Link Zgłoś
cyberski Re: Pachnie kielbaska 29.12.06, 09:43 Nie tyle niewygodny co zwyczajnie głupi argument... Wychodzi na to, że wegetaianie kochają zwierzta ale tylko żywe... Martwymi pogardzają :) Heh... Czasami cieszę się, że pomimo diety nie mam wegetariańskiego światopoglądu :) Odpowiedz Link Zgłoś
rd1993 Re: Pachnie kielbaska 29.12.06, 13:24 > Nie tyle niewygodny co zwyczajnie głupi argument... > Wychodzi na to, że wegetaianie kochają zwierzta ale tylko żywe... > Martwymi pogardzają :) czyli że ludzki trup to trup a zwięrzęcy trup to nie trup tylko... kotlet ? a gdzie to napisałam że pogardzają trupem zwierzęcym? fakt że nie chcą go zjeść jest jednoznaczny z pogardą? w takim razie dlaczego pogardzasz szczątkami ludzkich zmarłych ? oczywiście zakładając że ich nie jesz ;) > > Heh... > Czasami cieszę się, że pomimo diety nie mam wegetariańskiego światopoglądu :) > Odpowiedz Link Zgłoś
misiu-1 Re: Pachnie kielbaska 29.12.06, 10:14 rd1993 napisała: > a co niewygodny argument ? > nie ma jak podważyć no nie ? Wiesz, kiedy trup może być argumentem? Kiedy jest to trup polityka zastrzelonego przez pro-zwierzęcego ekstremistę. Ważki, choć dość prymitywny argument - dodajmy. I podważyć go wtedy naprawdę nie ma jak. Twojego "trupa" nie ma po co podważać, bo to nie żaden argument, a przeciwnie - dowód bezsilności i braku argumentów. Odpowiedz Link Zgłoś
rd1993 [...] 29.12.06, 13:29 Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu. Odpowiedz Link Zgłoś
ggigus odpowiedz na ten post skasowana, a chamski post 29.12.06, 17:32 misia1 dalej jest brawa dla morderatora Odpowiedz Link Zgłoś
misiu-1 Re: odpowiedz na ten post skasowana, a chamski po 29.12.06, 18:11 Widocznie Twoja definicja chamstwa różni się od moderatorskiej. Podejrzewam nawet, że różni się znacznie od powszechnie przyjętej. Odpowiedz Link Zgłoś
ggigus a znasz powszechnie przyjeta definichje chamstwa? 29.12.06, 23:51 chyba nie, patrzac po twoich postach Odpowiedz Link Zgłoś
rd1993 Re: odpowiedz na ten post skasowana, a chamski po 30.12.06, 02:20 no właśnie - a ciekawe dlaczego - nie napisałam tam NIC chamskiego ale jak widać dla mięsnych słowo TRUP jest chamskie i kole w oczy oj kole - zwłaszcza gdy użyte w kontekście ich jedzenia ;-) ale to niedobrze że nasz moderator taki anty-wege - wyraziście czuje sie tu jak w forumowym PRLu Odpowiedz Link Zgłoś
misiu-1 Re: odpowiedz na ten post skasowana, a chamski po 30.12.06, 09:21 Gdyby chodziło o słowo "TRUP", usunięty zostałby już twój wcześniejszy post, w którym go użyłaś. Widać teraz chodziło o coś innego. Prawdopodobnie, tak jak ggigus, nie potrafisz dostrzec własnego chamstwa, cudze za to widząc nawet tam, gdzie go nie ma. Przy okazji przypominam, że nie odpowiedziałaś na pytanie o cel użycia tego słowa. Potrafisz odpowiedzieć? Odpowiedz Link Zgłoś
rd1993 pachnąca kiełbaska składa sie z trupa ! 30.12.06, 14:25 pytasz o cel użycia słowa TRUP ? w kontekście "pachnącej kiełbaski" już wcześniej wyjaśniałam ale michu jak zwykle odrzuca niewygodną argumentacje PACHNĄCA KIEŁBASKA składa sie z TRUPA !!! jesteś w stanie to podważyć ??? *tylko nie wymieniaj prosze pozostałych składników jak czosnek i inne ROŚLINNE (których tak nie znosisz) przyprawy nie mówimy tez o kiełbasce sojowej ... Odpowiedz Link Zgłoś
misiu-1 Re: pachnąca kiełbaska składa sie z trupa ! 30.12.06, 15:03 rd1993 napisała: > pytasz o cel użycia słowa TRUP ? > w kontekście "pachnącej kiełbaski" > już wcześniej wyjaśniałam ale michu jak zwykle odrzuca niewygodną argumentacje > PACHNĄCA KIEŁBASKA składa sie z TRUPA !!! > jesteś w stanie to podważyć ??? Nie będę się spierał na temat Twojej pokręconej terminologii. Przyjmijmy roboczo, że jest w porządku. Pytanie jest inne: CO Z TEGO, że jest z trupa? Myślisz, że jest przez to mniej pachnąca, albo mniej wartościowa pod względem odżywczym? Podobnie - jakie znaczenie ma dla soczku pochodzenie z TRUPA marchewki? Powtarzam: CO Z TEGO, ŻE Z TRUPA? Rozumiesz pytanie? Odpowiedz Link Zgłoś
rd1993 Re: pachnąca kiełbaska składa sie z trupa ! 30.12.06, 16:03 i tak nie zrozumiesz ;) z dziecinnymi argumentami o trupach marchewek nie dyskutuje bardzo NIBY zwracasz uwage na ścisłe trzymanie sie tematu po co więc przy okazji pachnienia kiełbaski zaczynasz o wartościach odżyczych TRUPA? Odpowiedz Link Zgłoś
misiu-1 Re: pachnąca kiełbaska składa sie z trupa ! 30.12.06, 16:44 rd1993 napisała: > i tak nie zrozumiesz ;) To ma być ten Twój argument? Słabiutki. > z dziecinnymi argumentami o trupach marchewek nie dyskutuje To jest taki sam argument jak ten, że "kiełbasa jest z trupa". > bardzo NIBY zwracasz uwage na ścisłe trzymanie sie tematu > po co więc przy okazji pachnienia kiełbaski zaczynasz o wartościach odżyczych > TRUPA? Przeszkadza Ci to? No to zostawmy wartości odżywcze. Odpowiedz wreszcie na pytanie, od którego tchórzliwe uciekasz: CO Z TEGO, ŻE Z TRUPA? Czy przez to, że kiełbasa jest z trupa, jest mniej pachnąca? Odpowiedz Link Zgłoś
rd1993 hahahhahahahhaha 30.12.06, 20:02 dobre - michu dobre! ten i kilka wcześniejszych Twoich podczepionych do mnie postów będzie naprawde inspirujące dla kabaretów z przyjemnością poobserwuje Twoje kolejne wyczyny na forum ;-) (gdzieś Ty sie szkolił - w szkole im. Absurdu ?) Odpowiedz Link Zgłoś
misiu-1 Re: hahahhahahahhaha 30.12.06, 20:42 Pośmiej się, powydziwiaj trochę - tyle twojego, zabawna figurko. I rzuć jeszcze czasem trupem, nawet, jeśli sama nie wiesz, po co właściwie to robisz. Mamy coraz ciekawszą reprezentację wegetarian na tym forum - brumbak, ggigus, a teraz nowe odkrycie - rd1993. Na pewno wielu czytelników zechce naśladować waszą dietę widząc, jak interesujące rezultaty przynosi. :-)))) Odpowiedz Link Zgłoś
rd1993 Re: hahahhahahahhaha 30.12.06, 20:55 >>Na pewno wielu czytelników zechce naśladować >>waszą dietę ... niestety nigdy nie pojmiesz że WEGETARIANIZM to nie tylko dieta i musi trafić bardziej do serca niż rozumu dlatego też ciągle nie pojmujesz znaczenia TRUP w kontekście pachnącej kiełbaski idea Wege musi wypływać z potrzeby serca a nie z chęci naśladowania kogokolwiek Twój cynizm, zarozumialstwo, zawziętość i fanatyzm na szczęście jest groźny tylko dla Ciebie Odpowiedz Link Zgłoś
misiu-1 Re: hahahhahahahhaha 30.12.06, 21:27 rd1993 napisała: > niestety nigdy nie pojmiesz że WEGETARIANIZM to nie tylko dieta > i musi trafić bardziej do serca niż rozumu Widać po waszych postach, gdzie trafia i co robi, jak już trafi. :-) > dlatego też ciągle nie pojmujesz znaczenia TRUP w kontekście pachnącej > kiełbaski Nawet nie podjęłaś odrobiny wysiłku, żeby wyjaśnić, jakie to ma znaczenie dla ciebie. Wiesz dlaczego? Bo to ma być z twojej strony tylko kolejna żałosna manipulacyjka słowami, w nadziei na wzbudzenie w czytelniku odrazy przez odpowiednie skojarzenia. Jałowe wysiłki. Znajdź sobie lepsze argumenta. > idea Wege musi wypływać z potrzeby serca a nie z chęci naśladowania > kogokolwiek Być może. Ale mnie tu nie chodzi o to, że ktoś miałby chcieć was naśladować, tylko właśnie odwrotnie - wasz przykład będzie dla wielu odstraszający. Piszesz o sercu, a powinnaś raczej o wątrobie, bo z twoich postów żółć aż tryska. > Twój cynizm, zarozumialstwo, zawziętość i fanatyzm na szczęście jest groźny > tylko dla Ciebie Serdecznie dziękuję i proszę o jeszcze. Buziaczki zasyłam. :-*** Odpowiedz Link Zgłoś
ggigus alez rd1993, dla misia serce to podroby, wiec 31.12.06, 14:03 o czym chcesz mu pisac? pozdrowka Odpowiedz Link Zgłoś
rd1993 Re: alez rd1993, dla misia serce to podroby, wiec 31.12.06, 15:41 masz racje ggigus ;-) swoją drogą ciekawe jak z tym JEGO sercem od strony wartości odżywczych ... Odpowiedz Link Zgłoś
misiu-1 Re: Pachnie kielbaska 28.12.06, 15:33 rd1993 napisała: > oj misiek misiek - masz wielką wiare w ludzi pracujących nad Twoją > kiełbaską :- A ty jaką masz wiarę, że w twoim chlebie nie ma zmielonego szczura, albo że zboże nie było zanieczyszczone zaprawą chwastobójczą? Wydaje ci się, że jedząc rośliny jesteś bardziej bezpieczna przed nielegalnymi praktykami? Naiwna. > wyjdz czasem do ludzi i pogadaj z tymi co tam pracują - niech opowiedzą jakie > mają sposoby na ratowanie psującego sie mięska Albo na ratowanie gnijącej mąki. Słyszałaś kiedyś bajeczkę: "choć buraczek był spleśniały, barszczyk będzie doskonały"? > zresztą czy Ci sie to podoba czy nie, świezy czy nieżwieży w Twojej kiełbasce > jest TRUP :-) Podnieca cię pisanie takich słów? Nie krępuj się. Mogę ci podrzucić jeszcze kilka: trup, scierwo, padlina, trupojady, ścierwojady, padlinojady, świniojady (i to samo z przyrostkiem -żercy). Uzupełnij, jeśli coś pominąłem. Odpowiedz Link Zgłoś
rd1993 Re: Pachnie kielbaska 28.12.06, 17:14 > Podnieca cię pisanie takich słów? Nie krępuj się. Mogę ci podrzucić jeszcze > kilka: trup, scierwo, padlina, trupojady, ścierwojady, padlinojady, świniojady > (i to samo z przyrostkiem -żercy). Uzupełnij, jeśli coś pominąłem. dzięki że mnie wyręczyłeś w kwestii nazewnictwa - faktycznie przyda sie :-) doceniam samokrytyke wbrew Twojemu specyficznemu rozumowaniu................ nie jest to kwestia podniecania sie choć jeśli takimi kategoriami postrzegasz - poznawszy już Twą osobe rozumiem.... ;-> Odpowiedz Link Zgłoś
misiu-1 Re: Pachnie kielbaska 28.12.06, 17:20 rd1993 napisała: > dzięki że mnie wyręczyłeś w kwestii nazewnictwa - faktycznie przyda sie :-) Nie wątpię. Zawszeć to kilka argumentów więcej, a na bezrybiu i rak ryba. :-) > wbrew Twojemu specyficznemu rozumowaniu................ > nie jest to kwestia podniecania sie Tylko czego? Możesz wyjaśnić, dlaczego używasz takich określeń? To taki Twój wyraz kurtuazji? Odpowiedz Link Zgłoś
rd1993 Re: Pachnie kielbaska 28.12.06, 17:36 > > wbrew Twojemu specyficznemu rozumowaniu................ > > nie jest to kwestia podniecania sie > > Tylko czego? Możesz wyjaśnić, dlaczego używasz takich określeń? To taki Twój > wyraz kurtuazji? nie chce Cie wyręczać panie ROZUM... usiądz spokojnie na pupie,weź głęboki oddech, wyluzuj może pomedytuj spójrz w oczy zwierzęciu przeznaczonemu na rzeź i uczciwie sam sobie odpowiedz czy Ci którzy nie jedzą mięsa rzeczywiście PODNIECAJĄ sie nazywaniem martwego zwierza TRUPEM czy naprawde TYLKO O TO może im chodzić - o podniecenie ??? Odpowiedz Link Zgłoś
misiu-1 Re: Pachnie kielbaska 28.12.06, 17:50 rd1993 napisała: > usiądz spokojnie na pupie,weź głęboki oddech, wyluzuj może pomedytuj Kiedy się śmieję, widząc Twoje wysiłki w kierunku wbicia mi szpileczki, wtedy trudno o głęboki oddech. :-) > spójrz w oczy zwierzęciu przeznaczonemu na rzeź i uczciwie sam sobie odpowiedz > czy Ci którzy nie jedzą mięsa rzeczywiście PODNIECAJĄ sie nazywaniem martwego > zwierza TRUPEM > czy naprawde TYLKO O TO może im chodzić - o podniecenie ??? To odpowiedz na moje pytanie - o co Ci w tym chodzi? Lepiej chyba, żebym komentował Twoje rzeczywiste pobudki niż swoje własne domysły w tym względzie? Odpowiedz Link Zgłoś
rd1993 Re: Pytanie było zbyt trudne? n/txt 28.12.06, 18:55 już Ci tłumaczyłam dlaczego nie warto z Tobą rozmawiać................ Odpowiedz Link Zgłoś
misiu-1 Re: Pytanie było zbyt trudne? n/txt 28.12.06, 19:00 rd1993 napisała: > już Ci tłumaczyłam dlaczego nie warto z Tobą rozmawiać................ Dopóki kontynuowałaś pyskówki - było warto. Dopiero kiedy zacząłem się domagać konkretnej odpowiedzi na konkretne pytanie, wtedy raptem przestało być? Odpowiedz Link Zgłoś
rd1993 Re: Pytanie było zbyt trudne? n/txt 28.12.06, 19:10 koleś daj juz spokój rzecz w tym że Ty nie słuchasz tego co sie do Ciebie mówi!!! Odpowiedz Link Zgłoś
misiu-1 Re: Pytanie było zbyt trudne? n/txt 28.12.06, 20:59 rd1993 napisała: > koleś daj juz spokój > rzecz w tym że Ty nie słuchasz tego co sie do Ciebie mówi!!! Ale za to czytam dokładnie wszystko, co się do mnie pisze. :-) Trzeba było od razu napisać, że nie potrafisz odpowiedzieć. To żaden wstyd. W odróżnieniu od śmiesznych wykrętów. Odpowiedz Link Zgłoś
leigh7 Re:do misiu-1 30.12.06, 20:57 Drogi misiu-1, tak sobie czytam z zainteresowaniem wszystkie Twoje posty, i nie mogę wyjść ze zdumienia, że chce Ci się wdawać we wszystkie prowegetariańskie dyskusje, wnosząc swoje antywegetariańskie 3 grosze. Czasem nie 3, a 300. Wyglądasz na inteligentnego człowieka, nie szkoda Ci czasu na sensowniejsze zajęcia? ;) Nie sądzę żebyś kogokolwiek tu przekonał, tu zaglądają forumowicze z opcji przeciwnej. Do głowy by mi nie przyszło przesiadywać na forach typu: "Lubię golonkę" czy "Pasztet z królika króluje", i przekonywać wszystkich tam, że jednak zupa cebulowa, jest nie dość że zdrowsza, to smaczniejsza. Live and let live? :) Pozdrawiam. Odpowiedz Link Zgłoś
misiu-1 Re:do misiu-1 30.12.06, 22:14 leigh7 napisała: > Drogi misiu-1, > tak sobie czytam z zainteresowaniem wszystkie Twoje posty, i nie mogę wyjść ze > zdumienia, że chce Ci się wdawać we wszystkie prowegetariańskie dyskusje, > wnosząc swoje antywegetariańskie 3 grosze. Czasem nie 3, a 300. Wyglądasz na > inteligentnego człowieka, nie szkoda Ci czasu na sensowniejsze zajęcia? Całe życie mam wypełnione sensowniejszymi zajęciami, a przecież musi się też znaleźć trochę czasu na rozrywkę. No, wiesz - nie przepadam za durnymi serialami w TV, nie piję piwa, gierki komputerowe przestały mnie bawić, zmywarka odwala za mnie obowiązki domowe, swoje pasje realizuję w pracy, to chyba mogę jeszcze trochę pogadać na forum? Nie sądzisz, że to lepsze niż klejenie domków z zapałek albo zbieranie kapsli? :-) > Nie sądzę żebyś kogokolwiek tu przekonał, tu zaglądają forumowicze z opcji > przeciwnej. Myślę, że zaglądają tu także, przynajmniej od czasu do czasu, osoby zainteresowane wegetarianizmem. W takim razie pożyteczną dla nich informacją będzie to, w jakim stopniu interesujące ich idee bronią się w otwartej dyskusji. Nie sądzisz? > Do głowy by mi nie przyszło przesiadywać na forach typu: "Lubię golonkę" czy > "Pasztet z królika króluje", i przekonywać wszystkich tam, że jednak zupa > cebulowa, jest nie dość że zdrowsza, to smaczniejsza. Naprawdę? No to wyobraź sobie, że bardzo lubisz tę zupę, a na forum "lubię golonkę" nie poprzestają na sławieniu golonki, tylko większą część czasu poświęcają na propagowaniu poglądu, że zupa cebulowa jest niezdrowa, niesmaczna, nieetyczna i że właściwie należałoby jej zabronić. Dodaj do tego jeszcze, że tę anty-zupo-cebulową propagandę wspieraliby wyssanymi z palca "informacjami", że jedzenie rzeczonej zupy powoduje głód na świecie, zanieczyszczenie środowiska, efekt cieplarniany, degenerację moralną ludzkości i parę innych przykrych rzeczy. Ciekawe, czy rzeczywiście machnęłabyć na to ręką? > Live and let live? :) Jestem jak najbardziej za. > Pozdrawiam. Wzajemnie. :-) Odpowiedz Link Zgłoś