Dodaj do ulubionych

Różności pełne serdeczności 6

06.04.08, 23:52
Jest to kontynuacja wątku pod tym samym tytułem (cz. 1,2,3,4,5)
Przedłużam - bo myślę, że nadal jeszcze są chętni żeby tutaj pisać.
Obserwuj wątek
    • a_ska1 Re: Różności pełne serdeczności 6 07.04.08, 00:02
      No i mamy kolejną część naszego wątku :)
      Przyznam, że mam mieszane uczucia i zastanawiałam sie,
      czy nie przenieść wątku na forum prywatne.
      Ale ustaleń nie poczyniono - zatem nasz 'reality show' zostaje tymczasem w
      starym miejscu.

      miłego pisania (i czytania) :D
    • elissa2 Re: Różności pełne serdeczności 6 07.04.08, 01:57
      O! Nowy wątek!
      Tak szybko się otwiera, że aż można się przestraszyć.:)
      Człowiek odwykł. :)

      Alsmo, serdecznie dziękuję za muzykę z dedykacją. :*
      A co do Twojej hipotezy ... Hmmm, nie mam pojęcia dlaczego tak sądzisz.

      Serdeczne Pozdrowienia dla Wszystkich!
      • ktotocoto Re: Różności pełne serdeczności 6 07.04.08, 09:19
        Nie zdążyłam ani na zamknięcie cz.5 ani na otwarcie cz.6.
        Ale to nic ( chyba ).

        A_ska:
        dlaczego masz wątpliwości?
        Przecież widzisz:
        - Elissa jest, Alsma weszła, ja na to czekałam.
        Więc:
        dopóki choć jeden człowiek jest ( a jeden - to też ważność nad
        ważnościami )
        to światełko ma świecić ( i trzeba je, w nocy, gasić i radyjko ma
        grać - raz głośno a raz mruczando ).

        Elissa.
        witam i dziękuję ( bo się ucieszyłam, jak Cię zobaczyłam ).
        Wiem, że to nic, że to drobiazg i że to świata nie zmienia ( to moje
        ucieszenie ).
        Ale:
        z takich małych ucieszeń - świat się składa.
        Więc:
        starajmy się, by było dużo ucieszeń ( a mało smuteczków ).
        Reasumując:
        ucieszenie dałaś.

        Alsma była ciut zaniepokojona.
        Alsa= uśmiechnij się.
        Bo:
        raz pod wozem, raz na wozie = ale najważniejsze jest, by wóż był.

        A_ska:
        chyba musisz być tym wozem ( byśmy mieli na czym być i pod czym
        być ).

        Niech się szczęści ( Tobie, Nam, Wam i mnie ).

        A pierwszego maja napiszę = niech się święci 1 Maj.

        --
        PApatki
        • hanula1950 Re: Różności pełne serdeczności 6 07.04.08, 10:23

          • ktotocoto Nie 69 a 96 07.04.08, 15:29
            Nie mam lat 69 - ale, kiedyś (chyba?) do nich dojdę.
            Mimo to:
            dziś mam lat 96 ( taka mi się przestawianka zrobiła ).
            ---
            Było dobrze a nawet świetnie.
            I nagle:
            burze, powódź, zawierucha, pożar i uzasadniony alarm bombowy ( a nie
            ćwiczenia próbne ).

            Jak to dobrze, że A_ska w optymizm wierzy i ( zgodnie z wiarą )
            optymizm krzewi.
            Dzięki temu:
            człowiek ma wsparcie ( w wierze i w krzewieniu ).

            I:
            dzięki temu:
            właśnie się otrzepuję ( bo trzeba być optymistą ).
            Oraz:
            zastanawiam się nad melodią ( link!) potwierdzającą słuszność mego
            myślenio/działania.

            Ponieważ jestem na etapie zastanawiania się ( a nie wyboru opcji czy
            podjęcia decyzji linkowej ), to:
            tylko Wam daję
            tralalalalalalala, la, la.
            Muzyczne linki Wam dam (no, może ) = jak wrócę z gaszenia pożaru,
            akcji p/powodziowej, alarmu p/bombowego, zapowiedzi IV wojny
            światowej i innych kataklizmów.

            Nie traćmy wiary i optymizmu = to jest moje, aktualne, wezwanie.

            Oraz:
            "Człowiek nie jest stworzony do śmierci. Człowieka można zniszczyć
            ale nie pokonać ".
            Nie ja to wymyśliłam - a szkoda ( często żałuję, że nie ja
            wymyśliłam!).
            To jest cytat z "Stary człowiek i morze".

            Przypomniał mi się, bo:
            właśnie mi się morze ( bałtyckie ) oddala.
            Co mówię?
            Nad morze ( bałtyckie ) się wybierałam ( od 15 kwietnia ).

            No to pa i niech nam się szczęści ( mnie też ).

            --
            PApatki
            • mandy4 Re: Nie 69 a 96 07.04.08, 19:22
              ???????????????

              Moje ??? dotyczą:
              "Przypomniał mi się, bo:
              właśnie mi się morze ( bałtyckie ) oddala.
              Co mówię?
              Nad morze ( bałtyckie ) się wybierałam ( od 15 kwietnia ).":(((
              • mandy4 MMŻ 07.04.08, 19:24
                Alsmie serdeczne podziękowanie przesyła.
                Piosenka bardzo się podobała.
          • dorota-zam Re: Różności pełne serdeczności 6 07.04.08, 17:35
            A ja dziś zajrzałam co słychać - patrzę, a tu pusto, nikt nie zaglądał,
            zdziwiłam się i na ilość wpisów dopiero spojrzałam, a tu full, no to czy prędzej
            nowy wątek odszukałam i melduję (gdyby akurat kogoś to interesowało), że się nie
            zgubiłam i jestem!
    • slawek004 Dobrze 07.04.08, 19:41
      jednak że zmieniłaś zdanie:)
      Pozdrawiam
      • a_ska1 Re: Dobrze 07.04.08, 20:05
        że wszyscy po kolei odnajdują się w nowym miejscu :)
        Bardzo się z tego cieszę
        i już nie mam "uczuć mieszanych" :)
        • szczesliwatrzynastka Re: Dobrze 07.04.08, 20:40
          Ja też się melduję, że się nie zgubiłam.
          Alsmie dziękuję za koncert życzeń :)
          Z miłą chęcią posłuchałam tej piosenki.
          Co do okularów słonecznych,
          to właśnie gdzieś mi się zapodziały :)
          a tak je lubię :)
          dobrze, że są jeszcze te różowe :)
          a tak na marginesie, to skąd wiesz o tych okularkach? :)
          (podobno wyglądam w nich jak mucha-bzyk hi hi)
          • parmesan Zguba.. 07.04.08, 23:55
            ..trzynastka nie może się zgubić. Jest dobrze chroniona.
            • a_ska1 Re: 08.04.08, 01:10
              oj, znowu się zasiedziałam..
              melodyjkę nastrojową zostawiam (żeby tradycji stało się zadość)
              pl.youtube.com/watch?v=OZQKqju2Trg
              dobranoc :)
              • alsma Re: jestem 08.04.08, 08:23
                hihihi-=-oj ja się zgubiłam
                • alsma Re: jestem 08.04.08, 09:42
                  A_ska lubisz Te Depesze:)..
                  pl.youtube.com/watch?v=vtNnkeGtEnM
                  • hanula1950 Re: jestem 08.04.08, 10:06

                    • alsma Re: jestem 08.04.08, 14:54
                      Może Hanula ma alergię??--wiosna się zbliża więc i alergia będzie
                      nam towarzyszyć:)
                      • mandy4 oczki Hanuli 08.04.08, 15:59
                        Alergia alergią. Mnie się wydaje, że Hanula za dużo przed komputerem
                        siedzi, mało śpi i dlatego ją oczęta bolą. Notki w jej blogu są
                        bardzo często już około siódmej, a czasami jeszcze wcześniej.
                        Biorąc czas na ich przygotowanie to Hanula wstaje równo z ptaszkami.
                        • alsma Re: oczki Hanuli 08.04.08, 17:05
                          ...może Hanula wogóle nie śpi? teraz została wychowawczynią więc
                          i dodatkowe zajęcia pochłaniają jej resztki czasu,który
                          powinien zostać przeznaczony na sen:)))
                          pl.youtube.com/watch?v=R0cWZfCo2KY&feature=related
                          Hanula--dla Ciebie:)
                          • a_ska1 Re: 08.04.08, 20:08
                            dzisiaj rano nie mogłam sie tutaj dostać!!
                            u mnie też cały dzień pada..
                            Alsma,
                            hi hi - czerwone pazury to zdarza mi się mieć
                            - tak średnio raz do roku :)
                            a co do Depeszy - to czasem lubię,
                            ale dziś mam akurat nastrój na słuchanie
                            Enigmy i chórów gregoriańskich :P

                            milusiego wieczoru :)
                            • alsma Re: 08.04.08, 22:04
                              A_ska ale ja naprawde widzialam Twoje piekne czerwone paznokcie--
                              to nie blef. I okularki" bzz bzz "13-stki.
                              Zaraz się dowiecie skąd.
                              Dobranoc a Enigmę też bardzo lubie!!!
                              • a_ska1 Re: 08.04.08, 22:18
                                Alsma,
                                przecież ja wiem skąd Ty wiesz :D
                                To przecież istna kopalnia wiedzy!
                                Ja tylko mówię Ci, że raz do roku mi się zdarza tak mieć :)
                                pozdrowionka :)
                                • alsma Re: 08.04.08, 22:35
                                  ...toś mnie załamała--bo myślałam,żem taka spryciula:)))
                                  • mandy4 Re: czerwone paznokcie 08.04.08, 23:04
                                    A ja się zastanawiałam, gdzie ja widziałam te czerwone paznokcie
                                    A_ski. Teraz juz wiem. Coraz więcej negatywnych opinii słyszę o
                                    portalu "nasza klasa". Jedno jest pewne, że faktycznie jest źródłem
                                    wiadomości o nas.
                                    • mandy4 serce 08.04.08, 23:08
                                      Dzisiaj dostałam @ od koleżanki, która podała mi następujący link:
                                      www.polskieserce.pl/
                                      z dopiskiem, że jeżeli wyślę go do:
                                      15 osób - jestem gość
                                      10 osób - jestem człowiekiem
                                      20 osobom - nie mam serca.
                                      Wysyłać @ nie będę. Myślę, że mogę tu podać.
                                      Wystarczy nacisnąć skarbonkę w kształcie serca
                                      a wspomożemy akcje o 5 groszy.
                                      Zatem klikajmy raz dziennie.
                                      • mandy4 KTCT 08.04.08, 23:11
                                        Mar4twi mnie Twoje milczenie.
                                        Czy Twoje plany związane z wizytą u Neptuna uległy zmianie?
                                        • mandy4 Dobrej nocy 08.04.08, 23:12
                                          Kolorowych snów
                                    • a_ska1 Re: czerwone paznokcie 08.04.08, 23:22
                                      zdarzyło się po raz drugi :)
                                      fotoforum.gazeta.pl/3,0,1149285,2,1.html
                                      A ja nie mam już cierpliwości do NK,
                                      sporadycznie tam zaglądam, bo ślimaczy się okropnie!
                                      • ktotocoto Kobiety 08.04.08, 23:36
                                        Jeden Pan tak ładnie napisał:

                                        Wszystkim Kobietom
                                        "Kobieta ma tyle siły, że zadziwia mężczyzn...Dźwiga ciężary losu,
                                        rozwiązuje problemy, jest pełna miłości, radości i mądrości.
                                        Uśmiecha się gdy chce krzyczeć, śpiewa gdy chce się jej płakać,
                                        płacze gdy się cieszy i śmieje gdy sie boi. Jej miłość jest potężna.
                                        Jedyna ,niesłuszna w Niej rzecz to to, że często zapomina ile jest
                                        warta...

                                        Dlatego:
                                        śpiewam i uśmiecham się.

                                        Mandy:
                                        mój wyjazd = chyba nierealny.
                                        Może jutro skrobnę @.
                                        Teraz:
                                        jeszcze muszę domowe ważności zrobić.
                                        ---
                                        PApatki
                                        • ktotocoto Re: Kobiety 08.04.08, 23:41
                                          Czerwoności pazurkowe, z przyjemnością, obejrzałam ( a także,
                                          ponownie, wrzosy, góry, owieczki i ...)

                                          Piosenek posłuchałam.
                                          Ja:
                                          żadnej piosenki nie puszczam - bo mi konceptu zabrakło.
                                          A zabrakło, bo:
                                          sama nie wiem na co mam ochotę.

                                          Dlatego:
                                          idę sobie zrobić kawę ( poranną ).
                                          Może przy kawie mi się wymyśli - co ja chcę?
                                          Choć, czy ja chcę myśleć?
                                          Nie.
                                          Na myślenie też nie mam ochoty.
                                          Włączę radio i posłucham tego, co nadają.
                                          --
                                          PApatki
                                      • a_ska1 kołysanki-utulanki 08.04.08, 23:36
                                        wilkugm.wrzuta.pl/audio/607hWP8EOK/grzegorz_turnau_magda_umer_-_kolysanki_utulanki_-_2_-_juz_gwiazdy_lsnia
                                        dobranoc :)
                                        • ktotocoto Re: kołysanki-utulanki 08.04.08, 23:43
                                          Oj,
                                          ładny link A_ska dała.

                                          Dobranoc.

                                          --
                                          PApatki
                                          • ktotocoto Re: kołysanki-utulanki i KABE 08.04.08, 23:58
                                            Jeszcze się wróciłam, bo:
                                            mimo braku chęci do myślenia - o KABE mi się pomyślało.

                                            KABE się nie odzywa = co oznacza, że jest jej dobrze.
                                            Bo:
                                            gdyby było źle lub nudno = to by wpis zrobiła.
                                            Nie robi.
                                            Więc:
                                            śpiewa, tańczy itd... ( to czasu nie ma ).
                                            Jak wróci, to nam zdjęcia pokaże ( i wtedy będziemy wiedzieli gdzie
                                            i po co była ).

                                            --
                                            PApatki
                                    • elissa2 n-k 09.04.08, 13:44
                                      mandy4 napisała:

                                      > Coraz więcej negatywnych opinii słyszę o portalu "nasza klasa".
                                      >
                                      "Nasza Klasa" to fenomem, jakiego od dawna (lub nidgy jeszcze) nie było w
                                      polskim necie. Cieszy się ogromną popularnością, co spędza sen z powiek
                                      konkurencji (z GW na czele). Już jest nr 1 wśród reklamodawców ...
                                      Już kilkakrotnie spotkałam się z artykułami i programami tv na ten temat.
                                      Jedno jest pewne, konkurencja zrobiłaby wszystko, żeby ich zniszczyć a skoro nie
                                      jest to możliwe to chociaż stara się utrudnić im żywot jak tylko się da.
                                      • szczesliwatrzynastka Re: n-k 09.04.08, 14:23
                                        elissa2 napisała:
                                        > "Nasza Klasa" to fenomem, jakiego od dawna (lub nidgy jeszcze) nie było w
                                        > polskim necie. Cieszy się ogromną popularnością, co spędza sen z powiek
                                        > konkurencji (z GW na czele). Już jest nr 1 wśród reklamodawców ...
                                        (> Już kilkakrotnie spotkałam się z artykułami i programami tv na ten temat.
                                        > Jedno jest pewne, konkurencja zrobiłaby wszystko, żeby ich zniszczyć a skoro ni
                                        >e
                                        > jest to możliwe to chociaż stara się utrudnić im żywot jak tylko się da.

                                        to prawda, portal NK jest fenomenem, fajnie spotkać dawnych kolegów i koleżanki po latach, ale powoli zaczyna tracić swoją pierwotną formę poprzez zaśmiecanie go zakładanymi profilami, mającymi na celu zebranie jak największej ilości użytkowników.
                                        Poza tym, tak jak pisze Mandy, jest źródłem wiadomości o wszystkich (dobrze, że twórcy pomyśleli o opcjach blokowania niektórych informacji)
                                        • elissa2 Re: n-k 09.04.08, 16:00
                                          szczesliwatrzynastka napisała:

                                          > to prawda, portal NK jest fenomenem, fajnie spotkać dawnych kolegów i
                                          koleżanki po latach, ale powoli zaczyna tracić swoją pierwotną formę poprzez
                                          zaśmiecanie go zakładanymi profilami, mającymi na celu zebranie jak największej
                                          ilości użytkowników.
                                          >
                                          Ale wielonickowcy są wszędzie. Na GW są ponoć tacy, którzy mają po 200 nicków i
                                          więcej. Mnie oni zupełnie nie obchodzą.
                                          A niektórzy na n-k mają bardzo zabawne konta i komentarze ...
                                          >
                                          > Poza tym, tak jak pisze Mandy, jest źródłem wiadomości o wszystkich (dobrze,
                                          że twórcy pomyśleli o opcjach blokowania niektórych informacji)
                                          >
                                          Tak, to może być niebezpieczne dla osób, które nie mają doświadczenia z
                                          ogólnodostępnymi forami. Nas to chyba raczej nie dotyczy.:)
                                          Ja mam nasz wątek w ustawieniach, w ulubionych i wchodzę tu na skróty. Teraz,
                                          gdy zapełnił się nasz poprzedni musiałam szukać nowego na fT. Po wpisaniu się w
                                          nowej, 6-tej części, rozejrzałam się trochę po sąsiednich wątkach ... Szczęka mi
                                          trochę opadła ...
                                          "Matko!!! Gdzie my tu siedzimy Co tu się - obok, za ścianą - dzieje!!!":)
                                          • alsma Re: n-k 09.04.08, 23:27

                                            Elissa napisała
                                            Tak, to może być niebezpieczne dla osób, które nie mają doświadczenia z
                                            ogólnodostępnymi forami. Nas to chyba raczej nie dotyczy.:)
                                            ...no nie strasz mnie,jestem pierwszy raz na forum--nigdy nie byłam czy to
                                            na prywatnym czy też ogólnodostępnym.
                                            Jakie mogą być konsekwencje??--chyba żadne,bo nic takiego się nie
                                            pisze,ale zaszczepiłaś we mnie niepewność i strach!!!
                                            • elissa2 Re: n-k 10.04.08, 00:09
                                              alsma napisała:

                                              > Jakie mogą być konsekwencje??--chyba żadne,bo nic takiego się
                                              > nie pisze,
                                              >
                                              Otóż to! Nic takiego nie piszemy.
                                              Natomiast, jak media od czasu do czasu donoszą, niefrasobliwość coponiektórych
                                              jest wręcz zaskakująca. Choćby ostatnio ... oficerowie służb specjalnych
                                              publikowali swoje dane, swoje zdjęcia ...
                                              >
                                              > ale zaszczepiłaś we mnie niepewność i strach!!!
                                              >
                                              Mam nadzieję, że po przeczytaniu powyższego opuściły Cię już te niemiłe odczucia. :)
                                              • ktotocoto Miałam: 10.04.08, 00:20
                                                Miałam:
                                                1) @ napisać i wysłać,
                                                2) zadzwonić do Kabe,
                                                3) pazury ( ale to nic, to u mnie normalka ),
                                                4) wyprasować to, co na dwóch krzesłach leży ( i już na trzecie
                                                przechodzi),
                                                5) przygotować obiad na jutro,
                                                6) zrobić coś ( ale co? ) by jutro lepiej wyglądać,
                                                7) piaskownicę, z przedpokoju, usunąć ( czy o tej godzinie wolno
                                                włączyć odkurzacz?),
                                                8) i jeszcze cosik oraz cosik a także cosik.

                                                Ale nic nie zrobiłam i nie zrobię.
                                                Muszę iść spać.

                                                Dobranoc.

                                                --
                                                PApatki
                                                • a_ska1 Re: Miałam: 10.04.08, 09:08
                                                  ktotocoto napisała:

                                                  > 7) piaskownicę, z przedpokoju, usunąć ( czy o tej godzinie wolno
                                                  > włączyć odkurzacz?),
                                                  > 8) i jeszcze cosik oraz cosik a także cosik.

                                                  moja nowa sąsiadka (z góry)
                                                  bynajmniej nie ma takich dylematów
                                                  - przez pół nocy sprzątała i inne cosiki robiła
                                                  (meble przestawiała, remont przeprowadzała?)
                                                  tak tupiąc i szurając przy tym,
                                                  (w drewniakach chodzi? nie wiem, czym ona tak tupała i szurała)
                                                  że mam ochotę w prezencie powitalnym kapcie jej kupić!
                                                  jeszcze jej na oczy nie widziałam, a już baardzo ją lubię.. :/
                                                  wolałam poprzedniego sąsiada, który (chyba?) nigdy nie sprzątał!

                                                  milusiego, spokojnego dnia :)
                                                  • hanula1950 Re: Miałam: 10.04.08, 14:17

                                                  • mandy4 Re: Miałam: 10.04.08, 23:01
                                                    Też do pewnego czasu zachowywałam się jak sąsiadka A_ski.
                                                    Jestem nocnym Markiem i wszelkie prace domowe,
                                                    łącznie ze sprzątaniem, lubię wykonywać wieczorem.
                                                    Sąsiadka mieszkająca nade mną poszła kiedyś w moje ślady.
                                                    Wówczas uświadomiłam sobie, że w bloku wszystko słychać,
                                                    a szczególnie wieczorem. Od tamtej pory trzymam się zasady:
                                                    nie rób drugiemu co tobie niemiłe.
                                                  • ktotocoto Re: Miałam: 10.04.08, 23:17
                                                    Mandy pisze, że:
                                                    nie powinno się robić drugiemu tego, co mi jest miłe mało lub
                                                    maciupoeńko lub wcale.
                                                    A ja:
                                                    dziś ( znowu ) do Kabe nie zadzwoniłam!
                                                    Jak pomyślę, że ona, na tel. czeka = to mnie ciarki przechiodzą.
                                                    Ale:
                                                    co ja mam zrobić?
                                                    Zadzwonić ( teraz )?
                                                    Przecież z dzwonieniem jest dokładnie tak, jak:
                                                    z piaskownicą, odkurzaczem i sąsiadami ( bezdywaniowymi i
                                                    bezpapciowymi ).

                                                    Z powodu rozterek:
                                                    znowu nic nie robię.
                                                    Z:
                                                    jak nie robię = to i zrobienia nie będzie.

                                                    Dobranoc
                                                    ------
                                                    P.S.
                                                    Może jutro zrobię zrobienie?
                                                    --
                                                    PApatki
                                                  • mandy4 Re: Miałam: 10.04.08, 23:24
                                                    Uważam, że Kabe będzie miło, nawet gdy zadzwonisz teraz.
                                                    Napisała, że możesz nawet zadzwonić po 23-ciej.
                                                  • mandy4 Re: Miałam: 10.04.08, 23:27
                                                    Ja ze swej strony jutro też do Niej zadzwonię.
                                                    Dzisiaj nie mogłam, bo moja komórka czeka na zasilenie.
                                                    Że też tej mojej komórce emerytka się trafiła :))
                                                  • mandy4 Re: Miałam: 10.04.08, 23:28
                                                    KTCT - WDW nadal na nas czeka.
                                                  • mandy4 Re: Miałam: 10.04.08, 23:29
                                                    Dobrej nocy.
                                                  • hanula1950 Piątkowo. 11.04.08, 08:18

                                                  • a_ska1 Re: Piątkowo. 11.04.08, 09:02
                                                    Ja też mam na sumieniu takie grzechy :)
                                                    kiedyś do 2 w nocy składałam meble (z użyciem młotka),
                                                    po czym koniecznie musiałam posprzątać (z użyciem odkurzacza)
                                                    Mieszkałam wtedy w bloku, ale na parterze - mieszkanie w 'szczycie'
                                                    ..nikt z sąsiadów nie powiedział mi ani słówka na ten temat :)

                                                    milusiego dnia :)
                                                  • mandy4 Re: Piątkowo. 11.04.08, 10:36
                                                    Mokro i zimno. Pada bez przerwy, na termometrze tylko +5.
                                                    Odebrałam @, który mnie zmartwił. I jak tu przejść przez dzisiejszy
                                                    dzień krokiem A_skowym? Mimo wszystko spróbuję.
                                                    Życzę Wam miłegho dnia.
                                                  • mandy4 Re: Piątkowo. 11.04.08, 10:49
                                                    Takie niebo mi się dzisiaj marzy:
                                                    fotoforum.gazeta.pl/3,0,858727,3,13,7438.html
                                                  • hanula1950 Re: Piątkowo. 11.04.08, 15:10
                                                    Sprawy mieszkaniowo - zakupowe załatwione. Przy okazji herbatka
                                                    zielona z koleżanką była. Wieczorem imprezka w knajpie ,,Pod
                                                    kogutem" się szykuje, ale na razie na 50%. Jak będzie lało, na razie
                                                    tylko chmurki krążą, to wolę posiedzieć w domu.
                                                    hanula1950.blox.pl
                                                    haneczka1950.blox.pl
                                                  • szczesliwatrzynastka Re: Piątkowo. 11.04.08, 16:10
                                                    A u nas dzień cieplutki i słoneczny.
                                                    Na spacerku zachwyciłam się zwykłym mleczem, bo ma taki żółciutki, słoneczny kolorek.
                                                    sami zobaczcie fotoforum.gazeta.pl/3,0,1152226,2,2.html

                                                    Musze się szybko napić kawy, bo mam strasznie niskie ciśnienie 77/49 dawno takiego nie miałam

                                                    miłego popołudnia :)
                                                  • mandy4 Re: Piątkowo. 11.04.08, 21:21
                                                    Pogoda iście gastronomiczna, więc poszłam do znajomych.
                                                    A tam dyskusja przy napojach procentowych o polityce.
                                                    Musiałam godzić zwaśnionych braci o zupełnie odmiennych poglądach
                                                    politycznych. Strasznie mnie to wyczerpało, gdyż żadne argumenty do
                                                    nich nie docierały. Nie nadaję się do tego. Wyszłam machając ręką.
                                                    Mam nadzieję, że się nie pozabijają. Straszne jak polityka potrafi
                                                    dzielić bliskich sobie ludzi, gdy jeden z nich ma klapki na oczach.
                                                  • mandy4 Re: Piątkowo. 11.04.08, 21:25
                                                    "13" gdyby tak się dało połączyć moje ciśnienie z Twoim dzieląc je
                                                    przez 2 miałybyśmy 115/70.
                                                  • szczesliwatrzynastka Re: Piątkowo. 11.04.08, 22:52
                                                    mandy4 napisała:

                                                    > "13" gdyby tak się dało połączyć moje ciśnienie z Twoim dzieląc je
                                                    > przez 2 miałybyśmy 115/70.

                                                    Mandy, takie ciśnienie mogłoby być :)
                                                    Twoje wysokie jest pewnie z powodu
                                                    godzenia politycznych rozmówców.
                                                    Też nie rozumiem, jak różnice zdań w polityce
                                                    mogą poróżnić rodziny i przyjaciół.
                                                    Nie mieści mi się to w głowie.
                                                    Politycy i polityka się zmieniają co jakiś czas,
                                                    a rodzinę ma się na zawsze.

                                                    Nie wiem, czy ktoś tu jeszcze wpadnie,
                                                    więc na wszelki wypadek przygaszę światełko
                                                    i radyjko nastawię na ciche nastrojowe mruczando.
                                                    Dobrej nocy wszystkim
                                                  • alsma Re: Piątkowo. 11.04.08, 23:20
                                                    Hallo-na chwilkę to ja wpadłam a właściwie
                                                  • alsma Re: Piątkowo. 11.04.08, 23:33
                                                    Zobaczyłam od 13-nastki sztukę z jedzenia--to jajeczko we wózeczku
                                                    najbardziej mi się podobało--kochane--takie grzeczne:))
                                                    Parmezanie--risotto z suszynymi grzybami zaliczone:)--mniem mniam
                                                    Mandy wiem jak wyglądają polityczne spory--moja T. jest najlepsza
                                                    w rozpałce takiej dyskusji.Kiedy inni już czerwienieją ze złości
                                                    ona ze stoickim spokojem mówi--ale ja wiem swoje(ona nie nosi
                                                    moherowego beretu-ale należy do tej sekty)
                                                    ...musze zaznaczyć,że nie mam nic przeciwko kościołowi a
                                                    niektórzy księża są naprawdę dobrymi i mądrymi ludżmi,ale
                                                    moherowych beretów nie toleruję!
                                                  • alsma Re: Piątkowo. 11.04.08, 23:35
                                                    ...oj 13-nastko zrobiłaś mi ochotę na sernik--ale dziś kupiłam
                                                    Mascarbone a jutro fyrlam Tiramizu.pa
                                                  • szczesliwatrzynastka Re: Piątkowo. 11.04.08, 23:39
                                                    lsma napisała:

                                                    > ...oj 13-nastko zrobiłaś mi ochotę na sernik--ale dziś kupiłam
                                                    > Mascarbone a jutro fyrlam Tiramizu.pa

                                                    serek Mascarpone jest pyszny.
                                                    Tiramisu tez dawno nie jadłam. Zamienimy się? :)
                                                  • szczesliwatrzynastka Re: Piątkowo. 11.04.08, 23:38
                                                    alsma napisała:
                                                    > Poprzednio klikałam
                                                  • alsma Re: Piątkowo. 11.04.08, 23:52
                                                    13-stko takmasz rację-----w ramce dla nadawców po prostu wpisujesz
                                                    po kolei pierwsze litery kontaktów, resztę Gmail Ci podpowie--tą
                                                    opcję mam. Poprzednio klikałam na kontakty--po kolei wybierałam
                                                    adresy--i klikając na jakieś polecenie--wszystkie zaznaczone
                                                    adresy wskakiwały w pasek dla nadawców--teraz tego nie ma!!
                                                    Przeglądarkę nadal mam IE--w wersji angileskiej--choć angileskiego
                                                    nie znam.
                                                    13-stko ja wolę Twój sernik z twarogu--wiem,że na waszej
                                                    stronie jest problem z jego kupnem,ale wiem też że jakieś
                                                    zamienniki są--zresztą sama je wyczaiłaś i upiekłas pyszny sernik.

                                                  • szczesliwatrzynastka Re: Piątkowo. 12.04.08, 00:01
                                                    w ramce dla nadawców po prostu wpisujesz
                                                    > po kolei pierwsze litery kontaktów, resztę Gmail Ci podpowie--tą
                                                    > opcję mam. Poprzednio klikałam na kontakty--po kolei wybierałam
                                                    > adresy--i klikając na jakieś polecenie--wszystkie zaznaczone
                                                    > adresy wskakiwały w pasek dla nadawców--teraz tego nie ma!!

                                                    Alsmo, ja utworzyłam sobie z kontaktów "grupę" osób,
                                                    do których wysyłam pocztę najczęściej,
                                                    i teraz tylko klikam 2 literki z nazwyą grupy
                                                    i automatycznie wstawia mi wszystkie kontakty, które chcę.
                                                    IE w wersji angielskiej czasami może sprawiać problemy.

                                                    Ponowne dobranoc już mówię i zmykam w objęcia Morfeusza :)

                                                    Miłych snów
                                                  • alsma Re: Piątkowo. 12.04.08, 00:11
                                                    ...dziękuję za podpowiedż ,jutro spróbuję a mój Morfeusz idzie do
                                                    pracy--zaraz zamknę za nim drzwi-cmok w liczko i idę spać--allein:)
                                                    Dobranoc!
                                                  • alsma deszczowa sobota 12.04.08, 10:17
                                                    Wstawać śpiochy, ranek mglisty
                                                    Może póżniej bedzie czysty?
                                                    Wątpie--u mnie leje deszcz i nie takiej pogody oczekiwałam
                                                    na weekend.Tiramisu zrobione,babka upieczona--ciekawe ile zostanie
                                                    na jutro?
                                                    pozdrawiam
                                                  • szczesliwatrzynastka Re: Piątkowo. 11.04.08, 23:31
                                                    Powiedzialam juz co prawda dobranoc,
                                                    ale zajrzałam jeszcze na chwilę.
                                                    Po raz pierwszy będąc na obczaźnie upiekłam serniczek.
                                                    Inne ciasta już piekłam, ale to jakoś odkładałam, bo sera nie ma takiego jak u
                                                    nas. Ale znalazłam, no to upiekłam.
                                                    Nawet wyszedł nieźle, opadł niewiele ( bo zawsze opada) i równiutko
                                                    Parmesanowi smakowało.
                        • hanula1950 Re: oczki Hanuli 10.04.08, 14:20
                          Alsma i Mandy z tym moim siedzeniem przy kompie i czytaniem po
                          nocach mają rację. Ale ja juz tak przywykłam. Jeszcze z jeden dzień
                          z kroplami i będzie o kej.
                          • szczesliwatrzynastka Re: oczki Hanuli 10.04.08, 15:01
                            Hanulko,
                            życzymy Ci, żeby oczy już przestały boleć.
                            Na Twoich blogach byłam,
                            bardzo mi się nowa wersja lokomotywy podoba :)
                            dużo gwiazdek Ci tam nastawiałam :)
                            • hanula1950 Re: oczki Hanuli 10.04.08, 21:13
                              dostałam dziś PIT z Dziennika za sierpniowe tłumaczanie, ZUS juz
                              dawno mi przysłał. Teraz poszukuje kogoś, kto mi zeznanie do
                              skarbówki wypełni. Ja tylko wiem, gdzie należy sie podpisać.
                              Bobra wiadomość = Deszcz przestał padać.
                              • mandy4 Re: oczki Hanuli 10.04.08, 22:44
                                Hanula wypełnienie PITu wcale nie jest trudne.
                                Spróbuj - na pewno sobie poradzisz.
                                W razie czego możesz znaleźć
                                w internecie program do jego wypełnienia.
                                Też jeszcze nie wypełniłam, ale z braku czasu.
                                Mam ich kilka do wypełnienia a 30 kwietnia tuż tuż.
                                Chyba jutro się zabiorę. Druki z US juz przyniosłam.
    • elissa2 Niezwykła przesyłka ... 09.04.08, 01:29
      ... od Naszej Szczęśliwej Trzynastki!

      Jest bardziej niezwykła niż sądzicie.:)

      Te teksty, które być może troszkę przeszkadzają Wam w oglądaniu pięknych zdjęć,
      to poezja Toona Hermansa, bardzo niezwykłego człowieka. Krótkie wierszyki,
      mądrości, przez Hermansa zwane "wersecikami" są w Holandii i Belgii nadal dość
      powszechnie znane.

      Toon Hermans - (1916-2000) - przesympatyczny, wielce utalentowany holenderski
      poeta, pisarz, kabarecista, piosenkarz, artysta malarz. Autor wielu trafnych,
      często zabawnych mądrości. Bardzo mądry, ciepły, serdeczny człowiek.

      Serdeczne Dzięki, Trzynastko Szczęśliwa.
      :)
      • a_ska1 witam z rana 09.04.08, 09:02
        śnieg u mnie (znowu..) pada!
        a właściwie to śnieg z deszczem.
        Brr, wcale nie chce mi się z domu wychodzić - ale muszę :(

        Słonecznego i milusiego dnia :)
        • szczesliwatrzynastka Re: witam z rana 09.04.08, 12:21
          U nas na szczęście słońce świeci,
          pogoda wymarzona na spacerowanie.

          zobaczcie tutaj: deser.gazeta.pl/deser/1,83453,5102317,Zobacz_autoportret_namalowany_przez_slonia.html
          niesamowite!

          miłego dnia
          • ktotocoto Re: witam z rana ..... i słoń 09.04.08, 12:50
            Wpadłąm do domu - na chwilę.
            Pocztę sprawdzam = a tam słoń (trzynastkowy ).
            Matko święta!!!!
            Ten słoń jest mądrzejszy i zdolniejszy niż ja!
            Z drugiej strony:
            dlaczego mnie to zdziwiło?
    • kabe.abe pozdrowienia od Neptuna 09.04.08, 15:55
      Kochani, przekazuję Wam pozdrowienia od Neptuna.
      Rozmawiam z nim codziennie = kilka razy dziennie.
      Ostatnio Neptun chyba się jednak rozgniewał, popsuł pogodę.
      Wczoraj, nawet w tę największą wichurę, spacerowałam brzegiem.
      Wiał silny wiatr i padał deszcz = to Neptun zmywał moje łzy.
      Było bosko.
      Wieczorem, po 21.00 stojąc na małym molo,
      po lewej stronie miałam widok na światła latarni morskiej
      w Kołobrzegu, a po prawej - na światła latarni morskiej w Gąskach.
      Widok wzburzonego morza nocą był oszałamiający...

      Mimo, że nie tańczę i nie śpiewam, jest mi tu dobrze:
      mieszkam w luksusowych warunkach, zabiegi mam dobre,
      (choć nie do końca takie , jak chciałam).
      O mankamentach nie będę pisała :)

      Tu jestem:
      www.arkamega.emeteor.pl/
      • kabe.abe Re: pozdrowienia od Neptuna 09.04.08, 16:00
        Cieszę się A_ska, że założyłaś nowy wątek
        i wcale nie miałam trudności ze znalezieniem go.
        Nie przeczytałam do końca poprzedniego, ale chyba rozumiecie
        dlaczego. Poczytam dopiero w domu.
        Tymczasem pozdrawiam jeszcze raz i biegnę na brzeg,
        aby jeszcze przed kolacją powdychać trochę jodu.
        Co będę robiła wieczorem - nie wiem?
        Może znów spacer ... jak nie będzie padało ?
        • kabe.abe Re: pozdrowienia od Neptuna 09.04.08, 16:16
          Ktotocoto, dzięki za pamiętajkę MMS-ową.
          Zaraz wyślę Ci SMSa z numerem telefonu do mojego pokoju,
          ale jestem dopiero późnym wieczorem, bo wykorzystuję każdą minutę
          na spacery. Możesz dzwonić nawet o 23.00.

          Pa!

          Do miłego zobaczenia wszystkim...


          • kabe.abe Re: pozdrowienia od Neptuna 09.04.08, 16:39
            Czekając na kogoś, z kim za chwilę wychodzę,
            jeszcze tu zajrzałam i dopiszę:
            Na stronie, do której link Wam podałam, jest budynek,
            w którym mieszkam, jadam, biorę zabiegi.
            Budynek ma 10 pięter. Ja mieszkam na 10 piętrze, ale moje okna
            wychodzą na przeciwną stronę.
            Rano budzi mnie słońce,
            a właściwie budziło, bo od kilku dni go nie ma :((
        • mandy4 Re: pozdrowienia od Neptuna 10.04.08, 22:48
          Co dzień śledzę prognozę pogody i martwię się o Kabe,
          że w tym Neptunowie wymarznie za wszystkie czasy.
          Niby powrót wiosny zapowiadali a nadal zimno.
          Kabe trzymaj się cieplutko.
    • kabe.abe pozdrowienia znad morza 12.04.08, 11:13
      Pozdrawiam znad morza.

      Dziś znów mocno wieje, pada, deszcz zacina, jest zimno.
      Z wycieczki katamaranem na Bornholm zrezygonowałam,
      bo morze za mono huśta i bałam się.
      Pogoda bardziej barowa niż spacerowa, nad czym ubolewam.
      Po obiedzie gdzieś się na pewno wybierzemy, ale jak pogoda się nie
      poprawi, to wylądujemy w którejś portowej tawernie i też bedzie miło.
      Jutro jadę na wycieczkę do Świnoujścia, więc zamawiam bezdeszczową
      pogodę.
      Mimo, że kawiarenka internetowa dostępna jest przez 24h na dobę
      i w dodatku bezpłatna, to nie czytam Was na bieżąco,
      ale chyba mi to wybaczycie i rozumiecie :)))
      Zaległości w czytaniu nadrobię w domu.

      Pozdrawam WSZYSTKICH !
      • hanula1950 Re: pozdrowienia znad morza 12.04.08, 16:44

        • parmesan Re: pozdrowienia znad morza 12.04.08, 18:00
          ..a u nas na odmianę jest ładna pogoda, co prawda popołudniu trochę przy
          chmurzyło, ale cały dzień do tej pory było "piknie"..
          • alsma Re: pozdrowienia znad morza 12.04.08, 18:31
            Parmezanie--Wy to się macie fajnie--dobry sernik,piękna
            pogoda,spacerki,trzymanie za rączki,acha--napewno dobra kawa--
            normalnie mi żal:))))
            • ktotocoto Co za dzień......... 13.04.08, 00:22
              Dzień miałam pracowito/zabieganiowy.
              I:
              niebo było szaro/płaczące.
              A ja:
              bez parasola wyszłam ( i nie miałam czasu, by się po parasol
              wrócić ).
              No, niby czas był ( na powrót po parasol ).
              Ale:
              bałam się, że = z powodu parasolowego powrotu
              spóźnię się na ważność.
              To się nie wróciłam ( więc się nie spóźniłam ).
              Przez to:
              zniszczyłam ( chyba ) mój najładniejszy, jaśniutki żakiecik.

              Żakiecik jest taki:
              wełna, koloru kości słoniowej, kołnierz i mankiety lisowe ( w tym
              samym kolorze).
              Krótki, dopasowany, miękki, ciepły.

              Od czystego deszczu:
              powstały ( na tym żakieciko/kurtce ) = brudne plamy.
              Kto by to przewidział = te plamy od czystości?

              Ale:
              co tam plamy!
              Zdążyłam, wszystko się udało i ( dodatkowo ):
              dostałam dużo ciepełka + kwiaty.
              Czyli:
              poświęciłam żakiet = ale warto było, bo dostałam więcej niż dałam.

              Wniosek:
              ja lubię żakiety ( takie miękkie, dobrze skrojone, z metką
              snobistyczną i ...).
              Ale:
              nad wszystkie takie żakiety = przedkładam ludzi.

              PApatki
              • ktotocoto Re: Co za dzień......... 13.04.08, 00:31
                Alsma napisała:
                " Parmezanie--Wy to się macie fajnie--dobry sernik,piękna
                pogoda,spacerki,trzymanie za rączki,acha--napewno dobra kawa--
                normalnie mi żal:))))

                Ja się zgadzam i dodaję:
                jest mi szczęśliwościowo z powodu Waszego szczęścia.
                Równocześnie:
                mam zazdrostki.
                Czy mam je ukrywać i zakłamywać - czy uczciwie mówić?
                Wybieram uczciwość.
                Cieszę się z Waszego losu szczęśliwego:
                nareszcie należno/nadeszłego.
                I życzę Wam takowej dalszości.
                Ale:
                też tak chcę.

                I:
                mnie się wydaje, że nic złego nie myślę i nie robię.
                Bo:
                w chceniu dobrości nie ma nic złego.
                --------

                PApatki
                • alsma Re: Co za dzień......... 13.04.08, 00:53
                  KtCt--ja mam i nie mam zazdroski(jak napisałaś)--to co ma
                  Parmezan i 13-stka---mam--czyli sernik-
                  • a_ska1 Re: Co za dzień......... 13.04.08, 11:31
                    KTCT
                    żakiecik zanieś do dobrej pralni - może da się go jeszcze uratować?

                    Moja nowa sąsiadka z góry
                    wczoraj przez cały dzień hałasowała tak niemiłosiernie,
                    że własnych myśli nie słyszałam!
                    Ona chyba jakiś generalny remont mieszkania przeprowadza.
                    Najgorsze jest to, że dzisiaj od rana znowu to samo!
                    głowa już mnie boli od tego hałasu,
                    a z domu na razie wyjść nie mogę, bo dyżur mam =
                    telefon dzwoni co chwila, grrrrr =
                    za dwie godziny muszę pojechać do pracy
                    Taki fajny mam weekend, ale:
                    nic to = przetrwam jakoś, a następny będzie lepszy :)

                    milusiego :)
                    • alsma Re: Co za dzień......... 13.04.08, 12:38
                      ..a mnie dzisiaj w nocy sprzed domu ukradli 3 bukszpany
                      (2 zostawili) ,które posadziłam tydzień temu---patrzę a one
                      ładnie łopateczką wykopane i ślad po nich zaginął!
                      Dlaczego nie ukradli wszystkich pięć???
                      Moze przyjdą póżniej!
                      • mandy4 Re: Co za dzień......... 13.04.08, 13:05
                        Alsmo współczuję. Nie znoszę jak ktoś mi zabiera (czyt.kradnie) moją
                        własność. Przecież gdyby poprosił to bym się z tym kimś podzieliła.
                        Na naszych działkach kradzieże tego typu dość często się zdażały.
                        Teraz sąsiedzi nawzajem działek pilnują. Jest wśród nich sporo
                        emerytów, którzy na działkach są od świtu do późnej nocy.
                        Pogoda się wreszcie u nas wyklarowała, więc jadę zobaczyć jak tam
                        moje roślinki po ostatnich ulewach wyglądają.
                        Życzę udanej niedzieli.
                        • mandy4 Re: Co za dzień......... piękny 13.04.08, 17:50
                          Z działeczki wróciłam dotleniona. Szare komórki lepiej pracują,
                          gdyż zaraz po wejściu na forum zauważyłam brzydki błąd ortograficzny.
                          Cóż - zdarza się czasami. Wreszcie wiosna. Motyle, pszczółki,
                          kwiatki, itp. Aż raźniej człowiekowi na duszy i na problemy inaczej
                          patrzy. Oby tak dalej.
                          Kabunia chyba też już ma lepszą pogodę. Więc przez ten tydzień zdąży
                          jeszcze z niej skorzystać.
                          • mandy4 skrzynka pocztowa 13.04.08, 18:42
                            Zatęskniłam za pocztą w normalnej skrzynce pocztowej
                            i przypomniało mi się to:
                            pl.youtube.com/watch?v=1r2CjS5K0yI
                            • alsma Re: skrzynka pocztowa 13.04.08, 23:12
                              Mandy--:))))))Skrzynka pocztowa super!!!
                              Przed chwilą wraz z mężem popatrzyliśmy przez okno--a tu w
                              kierunku naszych dwóch ocalałych bukszpanów kieruje się niepewnym
                              krokim młody mężczyzna. Mąż szybciutko wychylił się przez otwarte
                              okno chcą chyba wykrzyczeć niecenzurowane słowa pod adresem
                              młodego człowieka,a ten.... pochylając się prawie nad bukszpanami
                              i otaczającymi go dużymi sosnami pociąga za smycz uciekającego
                              mu.......wilczura!
                              Dobrze,że w porę zorientoaliśmy się,że to nie złodziej tylko...
                              chyba nowy sąsiad z wynajmowego obok domu, którego nie
                              zdążyliśmy jeszcze poznać-
                              • a_ska1 poniedziałek - optymistycznie 14.04.08, 09:18
                                nareszcie słońce dotarło i na wyspę :)
                                a poza tym:
                                dzisiaj idę trochę później do pracy :)
                                oddaję dyżur telefoniczny :)
                                już za 4 dni jadę na (krótki) urlop wypoczynkowy :)

                                Tak to się pocieszam w poniedziałek rano,
                                bo..
                                naprawdę to ja nie znoszę poniedziałku, a zwłaszcza rano!

                                milusiego :)
                                • ktotocoto Re: poniedziałek - optymistycznie 14.04.08, 11:32
                                  Myślę o wypoczynku:
                                  - Kabe ( niech ma słońce i niech ma wszelkie wzmocnienia ),
                                  - czy Mandy do Neptuna pojedzie ( tak chciała =niech jej się uda ),
                                  -A_ska = niech do Polski ( do bliskich ) po ciepełka leci.

                                  I o Alsmowych bykszpanach myślę podwójnie ( z żalem za utraconymi i
                                  z trosdką o te, które jeszcze są ).
                                  Jak o Alsmie myślę, to i o tym, by ona wiedziała ( zawsze a nie
                                  czasami )= że należy skupiać myśli swe na plusach ( co mam, co mi
                                  wyszło, czego złego los mi nie dał ) ) a nie na minusach.

                                  I jeszcze myślę o:
                                  - Flo ( jak jej to babciowanie leci )?
                                  - że Dorotka jakaś taka zajęta,
                                  - Ginger i Mariola = za nimi tęsknotkuję,
                                  - o Sławkowym jachcie ( pewnie już, znowu, musi go przygotowywać ),
                                  - o Nieświętym ( i naszych marzeniach kalendarzowych ),
                                  - o Elissie = by z wiatrem jej było a nie pod wiatr,
                                  - o 13&Parmesan = by tak trawali,
                                  - o Zazie, Emi i Lakliku = co u nich i jak u nich?
                                  - o Bydgoszczaninie, który, jak bumerang ( i na szczęście swe )
                                  zachował się jak bumerang,
                                  - Czort i Crimen mi się przypomnieli ( bo zdjęcia, cudne, z
                                  Częstochowy oglądałam ),
                                  - Paweł ( Toruń ) pozdrawiam Cię,
                                  - a co u Agnieszki ( gdzie Pani mieszka i co robi- Pani Agnieszko )?,
                                  - Gaja mi się przypomniała ( takim, naszym, ubarwieniem była!),
                                  - nie wiadomo co i jak u 99 = cisza (mam nadzieję, że dobra ),
                                  - Kicia i rodowiczanka z Borów Tucholskich = pozdrawiam Was.
                                  - no i Hanula ( zaraz do Niej, na blog, wejdę ).
                                  I jeszcze Kamlot = pozdrawiam.

                                  Ja:
                                  zamykam jedne drzwi ( no, los i rozsądek zamyka ).
                                  Podkreślenie:
                                  sukces = rozsądek jest mój a nie czyjś.
                                  Dziwicie się, że mój rozsądek?

                                  Ja się nie dziwię, że Wy się dziwicie ( bo sama się dziwię, że
                                  jakikolwiek rosądek miałam i właśnie się,obudził ).

                                  Oraz:
                                  jak to z losem = inne mi drzwi otwiera.
                                  Więc mam tak:
                                  jedną nogą siedzę w losie starym a drugą w nowym.

                                  Czyli:
                                  siedzę w inwentaryzacji ( dosłownie i w przenośni ).
                                  -------
                                  PApatki
                                  • ktotocoto Re: poniedziałek - optymistycznie 14.04.08, 11:58
                                    Czy dobrze sądzę, że:
                                    poniższa dłużyzna ( ma ) odbiera mi prawo do pisania = do dnia
                                    1 maja ( bo limit gadaniny wyczerpałam )?

                                    Tak?
                                    A roku którego ( 01.05.2008 czy 01.05.2009 )?
                                    --
                                    PApatki
                                    • elissa2 Re: poniedziałek - optymistycznie 14.04.08, 13:10
                                      ktotocoto napisała:

                                      > Czy dobrze sądzę, że:
                                      >
                                      Niedobrze sądzisz! :)
                                      Nie wiem czy jest drugi taki wątek jak nasz ... Unikalny ... Rodzaj bloga +
                                      forum, w jednym. A pisanie tego "bloga" to Twoja działka. Jakieś tam limity - są
                                      wręcz niewskazane!
                                      Pisz zatem, pisz ...
                                      :)
                                      • parmesan Ktocosi pisanie... 14.04.08, 14:26
                                        ..ktocosiu.
                                        Pisz, pisz. Czytamy Cię z przyjemnością a czasem i z łezką w oku.
                                        Dziękujemy za dobre słowa i życzenia, za słowa pociechy, otuchy i
                                        wspomożenia. Za to że jesteś, bo bez Ciebie to Forum/Blog nie było
                                        by takie jakie jest.
                                        Pisz i trwaj jak najdłuuużej.
                                        Trwaj.
                                        • hanula1950 Re: Ktocosi pisanie... 14.04.08, 18:13
                                          Wczoraj przed Grobem Nieznanego Żołnierza na uroczystości byłam.
                                          Zdjęcia będą jutro, bo dziś kończę moją wizytę piątkową
                                          w ,,Gospodzie pod kogutem", gdzie degustacja drinków z łyskaczem
                                          była, i swój wyłamany obcas pokazuję.
                                          hanula1950.blox.pl
                                          haneczka1950.blox.pl
                                          • mandy4 dla Hanuli 15.04.08, 00:46
                                            www.krystynajanda.net/dziennik
                                            Wszystkim:
                                            kolorowych snów.
                                            • a_ska1 witam z rana 15.04.08, 08:44
                                              znowu deszcz..
                                              ale: ja to się cieszę byle czym!
                                              wstałam rano - nie muszę się śpieszyć,
                                              na śniadanie mam świeżo upieczone, pachnące bułeczki,
                                              zaglądam do Was (pusto z rana..)
                                              zaglądam tu i ówdzie :)
                                              muzyka, jaką lubię, mi gra =
                                              ładuję akumulatory na dzisiejszy dzień.

                                              Milusiego dnia Wam życzę :)
                                              • mandy4 Re: witam z rana 15.04.08, 09:46
                                                Też się dzisiaj cieszę byle czym.
                                                Może dlatego, że słońce pięknie świeci.
                                                Tylko trochę żal, że do Neptunowa nie pojechałam.
                                                A_ska przypomniała mi piosenkę W.Skwrońskiego.
                                                Niestety nie mogę jej znależć na YouTube,
                                                więc krzątam się po mieszkaniu w rytm Jožina z bažin:
                                                pl.youtube.com/watch?v=S3tG1X5ewAg
                                                Dużo słońca i radości w dniu dzisiejszym Wam życzę.
                                                • szczesliwatrzynastka Re: witam z rana 15.04.08, 11:05
                                                  Mandy, ten link nie działa. Tylko łacińsko-chińskie napisy a Jozina z bazin nie widać :)

                                                  u nas tez po wczorajszym deszczowym dniu pięknie słonko świeci.
                                                  Kilka dni temu rozmawiałam z koleżanką, która jest we Włoszech, tam już kwitną kasztany, a u nas kasztany mają już spore kwiatostany. Przy dobrej pogodzie za kilka dni powinny tez kwitnąć :)

                                                  miłego dnia wszystkim
                                                  • kabe.abe Re: witam w południe 15.04.08, 12:24
                                                    U mnie też pada od rana, podobnie jak wczoraj.
                                                    :(
                                                    Jedynym, prawdziwie wiosennym dniem była niedziela.
                                                    Byłam wówczas na wycieczce wzdłuż wybrzeża zachodniego:
                                                    Trzęsacz, Międzyzdroje, Świnoujście i w drodze powrotnej - Kamień
                                                    Pomorski.
                                                    Wszystkie te miejscowości odwiedziłam po latach.
                                                    Świnoujście jest bardzo, bardzo pięknym miastem,
                                                    pięknie położonym, z piękną promenadą i plażą.
                                                    Żałuję, że los tym razem skazał mnie na Kolberg,
                                                    który dobrze znam, a do którego chyba nabiorę
                                                    jakiejś awersji = z powodu ciągle niskich temperatur i deszczu.

                                                    Pozdrawiam spod parasola.
                                                    Nic to, i tak pójdziemy po obiedzie na spacer,
                                                    nie jesteśmy przecież z cukru :)


                                                    Pozdrowienia z Kołobrzegu dla wszystkich.
                                                  • mandy4 sanatoria 15.04.08, 13:58
                                                    Kabe tak to już jest z NFZ.
                                                    Prawie nigdy się nie dostaje tam gdzie by się chciało pojechać.
                                                    Ja (z uwagi na schorzenia) prosiłam o skierowanie nad morze.
                                                    Oni (jakby na złość) dali mi skierowanie do:
                                                    www.watra.krynica.com.pl/
                                                    Dzisiaj po roku i 4 dniach oczekiwania dostałam skierowanie.
                                                    Pobyt prawie przez cały czerwiec.
                                                    No i mam dylemat związany z odleglością od mojego miejsca
                                                    zamieszkania i ważnymi uryczystościami rodzinnymi w tym okresie.
                                                  • szczesliwatrzynastka Re: sanatoria 15.04.08, 16:54
                                                    Mandy, myślę, ze wrócisz zadowolona.
                                                    Byłam w Krynicy w sanatorium i bardzo milo wspominam ten pobyt, mimo, że było to z 25 lat temu.
                                                    Mieszkałam w "Soplicowie".
                                                    Jedzonko mieliśmy wyśmienite jak na tamte czasy (bo już był okres kartek na żywność)
                                                    Okres pobytu masz jakby wymarzony, bo w czerwcu powinno być pięknie. Nie zapomnij zabrać aparatu fotograficznego. KONIECZNIE.
                                                    Ja byłam w okresie zimowym i tez było fajnie.
                                                    A rodzinne uroczystości? Zdrowie najważniejsze, rodzina na pewno to zrozumie.
                                                  • hanula1950 Re: sanatoria 15.04.08, 19:51

                                                  • ktotocoto Re: sanatoria 16.04.08, 00:00
                                                    Mandy:
                                                    myślę, że to świetna lokalizacja

                                                    www.watra.krynica.com.pl/page10.html
                                                    No i z Kiepurą sobie pogadasz ( a nie, ciągle, z Neptunem ).
                                                    Bo:
                                                    choć ksztynę rozmów muzycznych trzeba przeprowadzić ( a nie, ciągle,
                                                    wodne, podwodne i falne ).
                                                    Rozmowy halne też są zdrowe.
                                                    --
                                                    PApatki
                                                  • ktotocoto Re: sanatoria 16.04.08, 00:04
                                                    Ja:
                                                    wniosek do sanatorium złożyłam ( chyba ) we wrześniu lub w
                                                    październiku.
                                                    Ponoć czekanie mam 18 miesięczne.
                                                    Jak znam życie, to będzie tak:
                                                    będę sobie czekała, czekała i czekała.
                                                    A jak już się doczekam, to się okaże, że:
                                                    przeszkód i uniemożliwień tysiące = więc zrezygnuję.
                                                    I:
                                                    ktoś się ucieszy, bo pojedzie ( na moje miejsce ) poza kolejnością.
                                                    --
                                                    PApatki
                                                  • ktotocoto Zapamiętałam = ma być z prawej 16.04.08, 00:07
                                                    Hanula:
                                                    weszłam i kliknęłam.
                                                    Kliknięcie zrobiłam dobrze = z prawej strony.
                                                    Me kliknięcie spowodowało:
                                                    podniosło się ( z 4,24 na 4,32 ).
                                                    --
                                                    PApatki
                                                  • ktotocoto Re: Zapamiętałam = ma być z prawej 16.04.08, 00:09
                                                    Padało.
                                                    A ja sobie szłam i szłam ( znowu bez parasola!).
                                                    Ale to nic.
                                                    Trochę musiałam zmoknąć = dla otrzeźwienia.
                                                    Bo:
                                                    tyle wrażeń dzisiaj miałam
                                                    że trochę wody mi nie zaszkodziło.

                                                    Nie ma strachu.
                                                    Wrażenia były dobrozawodowe.
                                                    --
                                                    PApatki
                                                  • ktotocoto Re: Zapamiętałam = ma być z prawej 16.04.08, 00:11
                                                    Dobranoc ( i światełko i radyjko ).
                                                    Jutro wcześnie wstaję ( w ramach dobrozawodowości ).
                                                    --
                                                    PApatki
                                                  • a_ska1 Re: Zapamiętałam = ma być z prawej 16.04.08, 09:23
                                                    też zawsze klikam z prawej u Hanuli,
                                                    ale nie bardzo wiem, czemu to służy?
                                                    Rywalizacja jakaś? konkurs z nagrodami?

                                                    Dzień dzisiejszy zapowiada mi się ciężkawy i długi:
                                                    po pracy (36 szkockich paszcz) mam dodatkowo
                                                    dwugodzinne spotkanie/szkolenie (w szpitalu)
                                                    z tutejszymi "specjalistami" - do których
                                                    kieruję czasem tzw. "trudniejsze przypadki".

                                                    milusiego dnia życzę :)
                                                  • hanula1950 Re: Zapamiętałam = ma być z prawej 16.04.08, 11:43
                                                    To tylko taka głupia zab z tymi gwiazdkami. Oprócz Was i gości
                                                    oceniają administratorzy i nie wiadomo, na jakich zasadach. Dużo od
                                                    Was zależy, od oceny i ilości komentarzy. Oni potem to po swojemu
                                                    oceniają.
                                                    W pon. na swoim osiedlu sensację miałam, ktoś chciał popełnić
                                                    samobójstwo i z 6-go pietra wyskoczyć w bloku obok mojego, ale nie
                                                    wyskoczył. Przyszłam trochę za późno, służby ratownicze już się
                                                    zwijały, ale 5 zdjęć jeszcze zdążyłam zrobić.
                                                    hanula1950.blox.pl
                                                    W prasie nic na ten temat nie było. Jeśli to były tylko ćwiczenia,
                                                    to chociaz w Kurierze powinni pokazać.
                                                    W drugim blogu sa jaskiniowcy.
                                                    haneczka1950.blox.pl
                                                  • hanula1950 Re: Zapamiętałam = ma być z prawej 16.04.08, 16:06
                                                    Wracając z azkupów w skrzynce pocztowej kartkę od KABE zastałam.
                                                    Dziękuję Ci, kochana.
                                                  • mandy4 Re: Zapamiętałam = ma być z prawej 16.04.08, 17:41
                                                    Hanula gwiazdkę nacisnęłam. Pokazało się 4,5.
                                                    Swój ślad też zostawiłam. Na drugim nie śmiałam.
                                                  • mandy4 jeszcze o sanatorium 16.04.08, 17:59
                                                    Jednak jestem wierna Neptunowi. Jadę do Niego.
                                                    Ogrzewanie się przy ognisku góralskim pozostawiłam komuś innemu.
                                                    Było tak: wczoraj wieczorem gaduliłam z "13" na GG i Ona mi podała
                                                    link, z którego wynikało, że mój pobyt w Watrze z uwagi na
                                                    współistniejące schorzenie nie jest wskazany. Więc dzisiaj rano
                                                    wyruszyłam do miasta Emi i poszłam do odpowiedniego Urzędu.
                                                    Trafiłam na przesympatycznego Pana, który mimo, że w środy spraw
                                                    takich nie rozpatrują (tylko we wtorki i czwartki) moją sprawą się
                                                    zajął. Chyba udało mi się jego przekonać, że klimat górski to nie
                                                    dla mnie i że Neptuna bardzo miłuję, bo termin i miejsce skierowania
                                                    mi zmienił. Hurrra - jadę do Neptunowa. W terminie poKabowym i być
                                                    może widok z okna będę miała identyczny. Tak więc w parę dni po
                                                    powrocie Kabe ja do Neptuna wyruszam na szeptanki z Nim. Bardzo się
                                                    cieszę i Panu, który do mej radości się przyczynił bardzo dziękuję.

                                                    Emi wybacz, że nie zadzwoniłam z wiadomością o wizycie w twoim
                                                    mieście, ale nie miałam czasu by z Tobą się spotkać. Może po
                                                    powrocie? Pozdrawiam serdecznie.
                                                  • mandy4 Re: jeszcze o sanatorium 16.04.08, 18:22
                                                    Zapomnialam dodać, że będę w tym samym obiekcie co Kabe.
                                                    Trzynastko na GG zostawiłam wiadomośc dla Ciebie.
                                                    I oczywiście dziękuję, bo pośrednio też się przyczyniłaś,
                                                    że do Neptunowa jadę.
                                                  • hanula1950 Re: jeszcze o sanatorium 16.04.08, 20:15

                                                  • mandy4 Re: jeszcze o sanatorium 17.04.08, 04:14
                                                    Ptaki mnie dzisiaj obudziły i stąd mój tak wczesny pobyt tutaj.
                                                    Wczoraj wieczorem zadzwoniła do mnie Kabe -
                                                    prosiła o przekazanie Wam pozdrowień, co niniejszym czynię.
                                                    Miłego i pięknego dnia wszystkim życzę.
                                                  • mandy4 Tatry 17.04.08, 04:38
                                                    Trzynastko bardzo dziekuję za piękne tatrzańskie pejzaże.
                                                    Są fantastyczne. I smutno mi się zrobiło po ich obejrzeniu.
                                                    Bo już nie dla mnie górskie szlaki. Dobrze, że za młodu przeszłam
                                                    nasze Tatry wzdłuż i wszerz. Teraz tylko dolinki mi zostały.
                                                  • a_ska1 Re: Tatry i Neptun 17.04.08, 08:58
                                                    doceniam moje aktualne miejsce zamieszkania:
                                                    Neptun na wyciągnięcie ręki,
                                                    a żeby dostać się w góry - nie potrzeba więcej niż godzinę :)
                                                    no - Tatry to nie są, ale też piękne,
                                                    a łazikując po nich równie nieźle zmęczyć się można!

                                                    Wczorajsze spotkanie/szkolenie bardzo udane:
                                                    zapowiadają się zmiany na lepsze,
                                                    z czego najważniejsza dla mnie jest taka:
                                                    za kilka miesięcy nie będzie już dyżurów pod telefonem!

                                                    milusiego dnia :)
                                                  • mandy4 Re: Tatry i Neptun 17.04.08, 12:38
                                                    Alllle pogoda. Brrrrrr
                                                    Na ulicach pusto, mokro i zimno.
                                                    Tutaj też pusto.
                                                    Gdzie wszystkich w taką pogodę wywiało?
                                                    Mam na myśli tych niepracujacych.
                                                    Zaraz zajrzę czy Hanula się uaktywniła na swym blogu.
                                                    Myślę też o Zazie. Przecież w taką pogodę mogłaby się odezwać,
                                                    bo chyba w takie zimno przebywa w pomieszczeniu gdzie jest komputer.
                                                    Najwidoczniej o nas juz zapomniała. I tak bywa.
                                                    Pozdrowienia dla wszystkich
                                                    - również dla tych co tu śladu swego nie zostawiają.
                                                    Trzymajcie się cieplutko.
                                                  • mandy4 blog Hanuli 17.04.08, 12:53
                                                    Hanula ale jesteś pracowita.
                                                    Już o 6.14 wpis w blogu był.
                                                    Filiżanki bardzo mi się podobają.
                                                    Marzą mi się takie kubki z jamnikami.
                                                    Może gdzieś kiedyś się pokażą.
                                                  • mandy4 koniec w dniu dzisiejszym 17.04.08, 12:55
                                                    z siedzeniem przed komputerem.
                                                    Wyłączam i biorę się za konkretne sprawy.
                                                    Właśnie sobie uświadomiłam,
                                                    że bardzo mało czasu mi zostało do wyjazdu.
                                                    Może wieczorem zajrzę. Papatki
                                                  • hanula1950 Deszczowy dzień. 17.04.08, 14:09
                                                    U mnie deszcz, ale po ,,Przekrój" z samego rana wybiegłam, bo był
                                                    dodatek książkowy ,,Polska pięknieje" i rzeczywiście dodatek w cenie
                                                    gazety, a nie ,,prezent", za który trzeba zapłacić.
                                                    Mandy - cieszę sie, że do mnie wpadasz i na dodatek
                                                    komentujesz.Wiem, że inni też wpadają, ale pisać im się nie chce.
                                                    hanula1950.blox.pl
                                                    haneczka1950.blox.pl
                                                  • szczesliwatrzynastka Wracajaca poczta 17.04.08, 22:13
                                                    Niektórzy chyba pozapychałam skrzynki,
                                                    bo poczta wraca z powrotem (od A_ski, Hanuli i Marioli)
                                                    chyba za często wysyłam wam te różności :)
                                                  • szczesliwatrzynastka Re: Wracajaca poczta 17.04.08, 22:20
                                                    Miało być "Niektórym" przepraszam za literówkę :)
                                                  • a_ska1 Re: Wracajaca poczta 17.04.08, 22:33
                                                    Trzynastko,
                                                    moja skrzynka raczej się nie zapycha, bo jest baardzo duża :)
                                                    Naprawdę do Ciebie wróciło?
                                                    bo ja właśnie przed chwilą sprawdzałam moją skrzynkę -
                                                    i mam w niej od Ciebie piękną Kanadę :)

                                                    strasznie śpiąca jestem,
                                                    zatem pomimo wczesnej - jak na mnie pory - idę spać!
                                                    Dobranoc :)
                                                  • hanula1950 Re: Wracajaca poczta 17.04.08, 23:07
                                                    Do mnie dotarło.Dzięki. Balsam wypróbowałam - jest bardzo fajny i u
                                                    mnie kosztuje 7,70. FITTI się nazywa.Rąk nie brudzi, a ciało
                                                    opalenizny rzeczywiście nabiera.Ja mam wstręd do opalania od
                                                    dzieciństwa, 'A jeszcze na nim jest napisane :Tyle piękna w
                                                    tobie'Opalenizna ponoć postarza. Widać to na Bardotte-.Polecam więc
                                                    ten balsam.-
                                                    Ale wkoło jest wesoło!
                                                  • parmesan Re: Wracajaca poczta 17.04.08, 23:48
                                                    A_ska, słyszę właśnie, dzisiejsza poczta poszła- sztuk 2, ale wczoraj były
                                                    zwroty, "Tatrzańskie pejzaże" 13 wysłała dziś ponownie, sprawdź czy doszło?
                                                  • hanula1950 Witam piątkowo. 18.04.08, 08:35
                                                    Za oknem ponuro, ale deszcz nie pada.
                                                    Odnośnie poniedziałku to dozorcę wczoraj dorwałam i juz wszystko
                                                    wiem. Napisałam w komentarzach. Tragedia.
                                                    hanula1950.blox.pl
                                                    W drugim blogu wyspa miłości w Korei. Zapraszam.
                                                    haneczka1950.blox.pl
                                                    Wesołego piąteczku wszystkim życzę.
                                                  • a_ska1 Re: Wracajaca poczta 18.04.08, 09:15
                                                    Trzynastka+Parmesan:
                                                    Tatry nie doszły, w ostatniej poczcie mam tylko
                                                    WWW.PREZENTACJE.ORG od Parmesana,
                                                    ale skrzynka na pewno ma dość miejsca
                                                    na przyjęcie nawet dużych przesyłek,
                                                    musi być jakaś inna przyczyna.

                                                    Słoneczko świeci, piątek = od godz.16:00 zaczynam tygodniowy urlop :)))

                                                    Milusiego dnia :)
                                                  • kabe.abe 7 w skali Beauforta 18.04.08, 10:13
                                                    Pogda jaka jest, wiecie, więc nie będę Wam opisywała.
                                                    Bałtyk wygląda groźnie, ale przepięknie.
                                                    Wieje dość mocno, jest 7 w skali Beauforta.
                                                    Mimo dużego wiatru i deszczu chodzę na spacery.
                                                    Dziś to będzie ostatni taki spacer wieczorny,
                                                    potem sauna, ostatni drink w kawiarni obrotowej
                                                    na najwyższym 11. piętrze i ... ostatnia noc :(
                                                    Trochę smutno, że muszę stąd wyjeżdżać.
                                                    W sumie mogłabym poczekać na Mandy, ale życie nie pozwala.
                                                    Mandy, będziesz zadowolona, zobaczysz.



                                                    Hanula, wybacz, że nie wchodzę do Ciebie na blog,
                                                    nie sprawdzam też poczty.
                                                    Ktotocoto, nie martw się, przyjdzie i Twoja kolej na wyjazd
                                                    do sanatorium, w róznych wojewodztwach róznie się czeka.

                                                    Jutro o tej porze będę się pakowała :(

                                                    Zrobiłam prawie 400 zdjęć.

                                                    Pozdrawiam znad morza.
                                                    Pa!
                                                  • ktotocoto Re: 7 w skali Beauforta 18.04.08, 18:54
                                                    Miałam ( życiowe ) 9 w skali Beaforta.
                                                    Dlatego:
                                                    wzburzeniami się zajmowałam (oraz przypływami i odpływami - a nie
                                                    sobą i nie Wami ).
                                                    Podobno:
                                                    od poniedziałku będę miała lżej.
                                                    Lżej oznacza:
                                                    to samo - ale na miejscu ( oszczędzę zelówki i czas na
                                                    dochodzenie ).
                                                    --
                                                    PApatki
                                                  • ktotocoto PROSZĘ - aby mi nie było przykro 18.04.08, 19:00
                                                    Kabe napisz mi:
                                                    kiedy i o której godzinie = będziesz w mieści mym!!!???
                                                    Koniecznie napisz, bo:
                                                    skoro życie ( los?) nie pozwala nam na dłuższe tulinkowanie, to
                                                    daj mi ( proszę ) choć tulinkę szybkościowo/przelotno/podróżną.
                                                    Bo:
                                                    namiastka jest lepsza od nic.

                                                    ----
                                                    PApatki
                                                  • ktotocoto Re: PROSZĘ - aby mi nie było przykro 18.04.08, 20:15
                                                    To nie pomyłka ( litererkowa ).
                                                    Ja jestem w skali Beaforta ( bez "u" ).
                                                    Dlaczego?
                                                    bo jestem forta a i Bea jestem ( ale to całkiem inna, długa i
                                                    wczesnomłodowościowa historia ).
                                                    --
                                                    PApatki
                                            • ciekawska79 Re: dla Hanuli 04.08.08, 13:42
                                              tak czytam w tym necie i coraz to ciekawsze wątki historii znajduję. zwłaszcza zw z sexem, religią... szkoda ze w szkole nas tego nie ucza, nie informują :)
                                              www.focus.pl/historia/artykuly/zobacz/publikacje/wolna-milosc-na-oltarzu/
                                            • laklik A_ska!!!! 30.09.08, 20:20
                                              Pielęgnuj to "swoje dziecię". Nie posyłaj wszystkich na 7 wiatrów.
                                              Jesteś "tam". Dodaj otuchy i wiary wszystkim. Także tym, którzy za
                                              parę godzin będą bliżej Ciebie. Aby wytrwali w zamysłach, planach.
                                              Dla Ciebie i Wszystkich Forumowiczów z serdecznymi pozdrowieniami
                                              pl.youtube.com/watch?v=aM67obFm4JgLaklik
                                              • mandy4 Re: A_ska!!!! 30.09.08, 20:30

                                              • florentynka Re: A_ska!!!! 01.10.08, 08:21