lenka-to-ja
15.06.08, 19:51
Od kilku miesiecy jestem w zwiazku z Norwegiem.
Od 3 miesiecy mieszkamy razem i jakos nie zauwazylam wielkich roznic
kulturowych..oprocz tego ze nie wszyscy wyznaja zasade > Panie
przodem>. No ale zawsze mozna to jakos wytlumaczyc i pokazac

)
Polki sa bardzo temperamentne i rozrywkowe z natury,a Norwedzy tylko
dlatego ze maja na to pieniadze.
Moj Norweg jest bardzo spokojny i to ja gram w domu pierwsze
skrzypce,ale wszystkie decyzje podejmujemy wspolnie.
Jak mnie zlapie nerw..hehehe...to moj chlop musi przesiedziec cicho
bo wie ze ja sie pozloszcze i potem sama przyjde sie poprzytulac

)
Nie widze zadnego problemu z byciem z obcokrajowcem,moj chlopak
zaczyna mowic po polsku, barrrrdzo duzo rozumie po polsku, ale jest
mi go troche szkoda jak wszyscy wokolo gadaja po polsku lub tez
jestesmy u moich rodzicow w Polsce.
Jestem w oslo 3 lata i chce byc zona norwega, mojego norwega

)
Pozdrawiam
Monika