11.04.07, 16:55
Dziewczyny! może któraś zna miejsce i godzine ur.Rubika? 3.09.1968 Czy ta
data jest prawdziwa? Niesamowita ta jego muzyka..
Obserwuj wątek
    • joola17 Re: Rubik 11.04.07, 17:40
      co do muzy mam inne zdanie, ale pytalam go o godzine, odpisal mi, ze w poludnie
      w wawie. niedawno w Gwiazdach PP robil jego horoskop i mial inna godzine, ale
      nie chce mi sie szukac tego numeru. mnie poludnie pasuje (zreszta ze zrodla dane
      pewniejsze), jest parcie na kariere (stellum w MC), jest artysta (Neptun na asc,
      Merkury z Wenus w Wadze), Slonce w Pannie - sterylnosc, Jowisz na MC w kon ze
      Sloncem - rozmach, popularnosc, Ksiezyc w Koziorozcu - podobnie do Panny,
      pracowitosc, oszczednosc (graniczaca podobno ze skapstwem). Sztywnosc - na swoim
      forum zazadal, by pisano o nim per Pan Piotr i w ogole bylo tam lizuusowsko do
      wyrzygania. Tzn. grzecznie, po prostu arcy-poprawnie..
      Jakies wahania typu 15 minut w jedna czy w druga strone nie zminiaja istoty
      horoskopu
      • dynamitee Re: Rubik 11.04.07, 18:04
        Sztywnosc - na swoi
        > m
        > forum zazadal, by pisano o nim per Pan Piotr i w ogole bylo tam lizuusowsko do
        > wyrzygania. Tzn. grzecznie, po prostu arcy-poprawnie..

        to ciekawe, co piszesz, bo byłam niedawno na jego koncercie i facet dawał
        czadu. odebrałam go jako spontanicznego: gadał po luzacku z publicznością, w
        trakcie dyrygowania podskakiwał na podeście jak mały chłopczyk, aż momentami
        łupanie w podest było słychać przez muzykę smile jak jedna ze śpiewających
        dziewczyn pogubiła się w tekście, zeskoczył z podestu i poszedł ją przytulić. w
        ogóle całe to śpiewające towarzystwo robiło sobie jaja na scenie, zmieniali ni
        stąd ni zowąd tekst, naśladowali dziecięce głosiki, albo wydawali jakieś dziwne
        odgłosy smile, totalna improwizorka. nie wiem, czy Rubik by na to pozwolił, gdyby
        był sztywniakiem. po koncercie bisowali 4 razy, zresztą nie mieli wyboru,
        publiczność łupała nogami w podłoże żądając bisów smile
        a Psałterz Wrześniowy bardzo mi się podoba.
        • joola17 Re: Rubik 11.04.07, 18:07
          www.rubik.pl/forum/viewtopic.php?t=930
          • dynamitee Re: Rubik 11.04.07, 18:18
            jak na słońce w pannie i księżyc w kozie nie jestem jakoś szczególnie
            zdziwiona. lubi chłop porządek smile
            • joola17 Re: Rubik 11.04.07, 18:30
              no wlasnie. ostatnio czytalam wywiad z nim (w sterylnym apartamencie), gdzie
              mowil, ze on muzyki "po pracy" nie slucha, ze go meczy, drazni i ze odruchowo
              sie zastanawia, jak jest zrobiona. Wiec to sa rozne dziedziny, koncert a
              charakter. ja zreszta w ten spontaniczny luz nie do konca wierze, to jest bardzo
              pod kontrola, bawimy sie, ale od-do. zreszta znamienna ta dziewczyna, co
              zapomniala tekstu, w jakim stresie musiala byc.. koncert to wielkie
              przedsiewziecie, a Rubik robi w tej branzy 20 lat i wie, gdzie docisnac, gdzie
              popuscic. to jest dobrze prosperujace przedsiebiorstwo.
              A tworczosci nie lubiewink)
              nawet nie za te tanie chwyty, lapiace za serce, bo zawsze prawdziwosc w sztuce
              ociera sie o kicz, to kwestia gustu, nie podlega ocenie. tylko o to, ze on nie
              ma nic przeciwko tym grafomanskim librettom...
              (Morderczy upał na ulicach
              Wrzesień i cyklon B w Auschwitzu
              Pszczoły, co w sadzie słodko brzęczą
              Zamach na olimpiadę w Niemczech)
              wink)
              • dynamitee Re: Rubik 11.04.07, 19:11
                przyznam się, że tekstów nie znam dokładnie, więc pewnie też bym się czegoś
                doszukała. muzyka mi się podoba smile
          • rencle Re: Rubik 11.04.07, 18:28
            co za facet!a ja juz sobie na poczatku ustawiłam na godz 12 00 hehe. Jego mars
            wchodzi mi na wenus, ale chyba niestały w miłości jest.Co myślicie o tej
            koniunkcji z uranem? Ciekawy ten jego horoskop.Ta Paskudzka to faktycznie
            wyobraża tę jego wenus w wadze taka ładniutka.
            • i.wet Re: Rubik 11.04.07, 23:25
              No niestety tutaj ja muszę zaprotestować wink dla mnie ona jest paskudna wink
              znaczy się przeciętna, ale tak mdła, bez wyrazu i nijaka, że mój Mars się
              buntuje wink cielątko takie, pasujące do niego, Mistrza wink
              Rencle chyba nie jest niestały w uczuciach, z takim słońcem i horoskopem, gdzie
              duże parcie na karierę? nie sądzę. Ale nie znam, to pewności nie mam.
              smile
              • rencle Re: Rubik 12.04.07, 00:01
                Wiesz Iwet ja pisałam o tej niestałości w uczuciach z myślą o koniunkcji wenus
                i uranasmile
                • i.wet Re: Rubik 12.04.07, 00:30
                  A ja bym nie odbierała tej koniunkcji jako niestałość wink raczej jako
                  różnorodność może hehehe wink cokolwiek to oznacza dla niego wink
          • i.wet Re: Rubik 30.04.07, 00:22
            Weszłam sobie na tę stronkę, no i w szoku jestem wink wiem to off topic, ale
            muszę się dopisać w tym temacie. Wygląda facet na "normalnego", ale ma chyba
            strasznie rozbuchane ego i swoje zdanie o sobie. To ten Mars w Lwie??
            niemozliwe wink) hehehe smile
            Kurcze to na serio on pisał, żeby się zwracać do niego per Pan Piotr ?? czy to
            jakiś inny admin ?? rety!!! ratuuunku hahahaha smile)
            Co do aktualnie atakowanego wciąż Marsa w Lwie przez Saturna to wiem coś o
            tym sad kurcze czekam na czas kiedy w końcu zobojętnieją mi jakoś te tranzyty
            Saturna. Niech on już sobie idzie gdzieś indziej zarządzać wink
            Pozdrawiam smile
            • joola17 Re: Rubik 30.04.07, 00:51
              on tak wymyslil, ale ja juz chyba to rozumiem.
              my mierzymy to jakas nasza miara ludzi, ktorzy umieja sie wypowiedziec zdaniem
              zlozonym, przeczytac cudza wypowiedz i na nia odpwiedziec, natomiast sa fora
              typu Onet, bardziej zblizone do dworca, czy czatu, gdzie padaja dwuzwyrazowe
              zdania, albo hasla typu : "-Hejka, kto jest za Marcinem Pawlowskim, niech sie tu
              wpisuje!"; jest masa chamstwa i wiecej emotikonow, niz slow, wiec to jakas proba
              zaprowadzenia Pannowego porzadku moze?
              ale nie wiem na 100%, mnie tez to powalilo jak tam weszlam, sztuczny Wersal, ot
              co - to byla pierwsza mysl.

              Inna rzecz, ze ta strona przezywala apogeum swojej popularnosci w czasie
              festiwalu, w Opolu, czy w Sopocie, kiedy zbierano sily, bo podobno konkurencyjna
              wytwornia (wydajaca kogos, kto tez startowal) placila ludziom za wyslanie sms-ow
              na innych startujacych, tych ze swojej stajni. Wygrywalo sie liczba sms-ow.
              Rubik zorganizowal sie na tym forum i wygral... chyba? Ktos pamieta?

              Rzecz w tym, ze ta akcja miala takiego ducha "pozytywnej energii", 'my sie nie
              damy przekretom, zjednoczymy sie, wygramy', w tym duchu. I tu nie pasowaly
              niegrzeczne wypowiedzi, a o takie w necie nietrudno, zwlaszcza jak panuje wolna
              amerykanka.

              A, aha! Ja sie na tym forum kiedys zalogowalam, trzeba bylo podac adres mailowy
              i date urodzenia. W dniu urodzin i jeszcze z tydzien potem dostawalam stamtad
              zyczeniawink)) Wygenerowane komputerowo, bo takie same, ale podpisane roznymi
              nickami, masa zyczen! Wiec to jest wskazanie na pomysl z "dobra energia".
              Ale mi sie przypomnialowink
              • i.wet Re: Rubik 30.04.07, 00:58
                Niby tak. Ale przecież mnóstwo artystów ma swoje strony i są tam jacys
                moderatorzy, którzy to filtrują. Ma ktoś zyczenie coś chamskiego napisać, niech
                sie liczy, że się nie ukaże. I wiadomo, że do obcej osoby, ale znanej jednak
                nie mówi się per Ty wink no ja przynajmniej tak jestem wychowana wink jakem
                księżycowa Panna wink
                A z życzeniami na maila to sam urok wink)) odezwał się mój Jowisz w Byku wink
                miło i dużo smileto mi sie podoba smile
                smile
                • joola17 Re: Rubik 30.04.07, 01:09
                  wroce do astrologiiwink mialam watpliwosci, ze taki sukces, a Saturn nie w tym
                  miejscu, co trzeba... okazuje sie ze sukces byl, ale nie taki jak to wygladalo,
                  bo skoro dostawal tylko kilkanascie procent z dochodu i to jeszcze do podzialu z
                  olbrzymia orkiestra to cos nie gra. a teraz jeszcze..:
                  miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,4096429.html
                  Wiec pewnie tak ma byc w trzeciej cwiartce, ciezko pracowac, znosic wiatr w
                  oczy, a efekty przyjda w czwartej.

                  > I wiadomo, że do obcej osoby, ale znanej jednak
                  > nie mówi się per Ty wink

                  moze trafil na wielu takich, co mowili, a jego mediocelicznosc sie skrecala z
                  zazenowaniawink)
                  • joola17 Re: Rubik 30.04.07, 01:18
                    ps: Lubi dwudziestki www.pudelek.pl/artykul/2843/rubik_lubi_20_tki/
                    • i.wet Re: Rubik 30.04.07, 02:39
                      O kurcze już się nie łapię wink
                      Ale nie posądzałabym go o takie podejście na podstawie kosmogramu wink
    • rencle Re: Rubik 12.04.07, 00:53
      Ta Paskudzka to jednak ma szczeście z Rubikiem niedość, że mars we lwie (super
      kochankowie)to jeszcze taaki niekonwencjonalny, tyle ma w tej pannie to i
      pewnie czysty jestsmileCo za facet
    • dagmara888 Re: Rubik 29.04.07, 15:26
      Na pewno nie należę do jego fanów ale trudno ostatnio nie natknąć się w mediach na doniesienia o problemach z wytwórnią. No i co mamy w jego horoskopie - na pewno Saturn siedzi na urodzeniowym Marsie we Lwie - na pewno będzie musiał dość dużo pracy włożyć w to aby utrzymać swój image, bo to w kwadraturze do Neptuna na Ascendencie.
      • kita32 jeszcze Uran 29.04.07, 17:53
        I jeszcze Uran, obecnie razem z Marsem tworzący wierzchołek półkrzyża, siedzi
        jemu w IC. Czas na nowy etap zycia...

        Chciałam wkleić link do jego horoskopu w astro.com, ale chwilowo astro.com nie
        otwiera się (chyba do 18-ej naszego czasu).
        • kita32 link 29.04.07, 18:20
          link do horoskopu Piotra Rubika:
          www.astro.com/cgi/chart.cgi?rs=3&btyp=w2gw&&cid=sn1filelXq4ju-u1176795305&nhor=3&nho2=2
    • vedaaa Re: Rubik 30.04.07, 09:26
      Tak patrzę na horoskop Pana Rubika i widzę tam wiele znajomych mi układów.
      Saturn w 5 domu. Za Liz Green napisze „nikt inny nie walczy o popularność
      równie wytrwale ani nie czuje się tak załamany i przygnębiony brakiem
      akceptacji jak piątodomowy Saturn”. Myślę, że ładnie to obrazuje obecna
      sytuacje Pana Piotra. W ogóle opis piątomowego Saturna u LG może dużo
      wyjaśniać. Dodatkowo Saturn w piątym domu często ogranicza ilość dzieci a jak
      już się przytrafią to wywołują one wielkiego poczucia obowiązku a każde
      niepowodzenie jest źródłem trosk. Tak się teraz zastanawiam bo nie znam
      biografii czy ma On dzieci? Zwróciłam również uwagę na połączenie Saturna z
      Księżycem. Jest to na pewno trudny aspekt. Tu również polecam lekturę książki
      Liz Green „Saturn”. Mężczyźni z takim układem często przyciągają do siebie
      partnerki bardzo zmysłowe o dominującym temperamencie nie lubiące matkować.
      Taki aspekt nie najlepiej wróży małżeństwom jak również Wenus w koniunkcji z
      Uranem. Ludzie z takimi aspektami to indywidualiści, którzy kochają swoją
      wolność i niezależność. Małżeństwo zawsze jest jakąś formą ograniczenia w
      związku z tym albo szybko się rozwodzą albo unikają formalizowania związków. Z
      tego co pamiętam koniunkcje Wenus z Uranem mają Krzysztof Kiljański i minister
      Ziobro.
      Tak poza tym myślę, że warto przyjrzeć się głębiej Księżycowi w Koziorożcu,
      który jest mocno aspektowany. Myślę, że dzięki muzyce może wyrazić to co w nim
      siedzi bo w życiu codziennym mimo uroku osobistego, którego dodaje mu
      koniunkcja Słońca z Jowiszem tak otwarty i spontaniczny nie jest. Znam
      mężczyznę, który ma stellum w Pannie (Słońce, Księżyc, Merkury, Wenus, Pluton,
      Uran) to wszystko w opozycji do Saturna i Marsa we Lwie. Jest 100%
      dżentelmenem, ma taki królewski styl noszenia się dzięki Marsowi we Lwie i tak
      też kojarzy mi się Rubik. Myślę, że ma to swój urok a już na pewno działa to na
      moją Wenus wink. Martwi mnie trochę Mars w kwadracie do ASC co może dawać
      skłonności do depresji a przy Księżycu w Koziorożcu dodatkowo może to się
      nasilać i powodować chęć wycofania się i izolacji. Teraz Saturn tranzytuje mu
      natalnego Marsa co przynosi mu konflikt z organizatorem koncertów. Saturn
      tworzy też kwadrat do ASC i Neptuna i wszystko jest takie zagmatwane. Oby te
      tranzyty wzmocniły Pana Piotra bo emocjonalnie na pewno jest to trudny czas.
      Zobaczymy co się z tego urodzi, może jakaś piękna muzyka?
      Pozdrawiam
      Veda
      • dagmara888 Re: Rubik 30.04.07, 09:40
        No tak ale właśnie dzięki koniunkcji Wenus z Uranem on właśnie lubi dużą różnicę wieku w swoich związkachsmile)To jakoby nakarmienie Urana innością, a nie zmiennością. Inna sprawa ciekawe jaką ma synastrię z partnerką bo jakoś ona nie wygląda na bardzo silną osobowość - ale może pozory mylą.
        • joola17 panna 30.04.07, 13:22
          co do mlodszych to ja obstawiam.. Panne. Panny sa sterylne, a mlode kobiety sa
          takie "gladkie". No i Panny maja problemy z niuansami psychologicznymi, a mloda
          kobieta jest prosta w obsludze. Nie jest partnerem, tylko czyms na ksztalt
          corki, fanki... Panowie Panny sa dziwni, nie wiem, czy mialyscie "do czynienia"..wink?
      • kita32 kwadratura Księżyca z Saturnem 30.04.07, 12:30
        Kwadratura Księżyca z Saturnem i na dodatek położenie Księżyca w Koziorożcu -
        daje tzw. kompleks księżycowo-saturnowy, który wyraża się przede wszystkim niską
        samooceną i wewnętrznym poczuciem bycia "gorszym". Również daje skłonność do
        zapracowywania się. ( Na to Piotr Rubik ma jeszcze inne wskaźniki - np. (luźny)
        trygon Marsa z Saturnem.)
        Myślę, że niska samoocena przy tak obsadzonym MC powoduje, że Piotr Rubik walczy
        o swój jak najlepszy image, że wszystkim chce udowodnić, że nie jest takim
        "nikim" za jakiego sam siebie uważa. Stąd pewnie żądanie, aby na jego forum
        tytułować go "pan Piotr" a nie, powiedzmy, "Piotruś", stąd pewnie również te
        awantury z wytwórnią - przeczytałam w podanym przez Joolę linku, że poszło o
        sprawy związane z autorytetem.
        • joola17 Re: kwadratura Księżyca z Saturnem 30.04.07, 13:26
          mnie sie zdaje, ze Rubik ma potezne remedia na kompleks ksiezycowo-saturnowy,
          czyli silne Slonce, silnego Jowisza, Marsa w Lwie...
          ten kompleks razem z Ks. w Koziorozcu zadzialaly tak, jak umieja najlepiej: daly
          ponadnormalna pracowitosc - wzmocnily Panne.. Nie zapominajmny, ze Rubik jest w
          branzy od 20 lat, jest znakomicie wyksztalcony i wiele lat byl w cieniu, pisal
          utwory dla Bajora, dla Gorniak, dopiero od niedawna jego nazwisko jest tak
          znane, wlasciwie od tamtego festiwalu....
          • kita32 Re: kwadratura Księżyca z Saturnem 30.04.07, 14:03
            Remedia ma, ale ja jednak myślę, że gdzieś głęboko w nim ten kompleks tkwi. Ale
            to tylko on wie, a może nawet nie wie...
            • dagmara888 Re: kwadratura Księżyca z Saturnem 30.04.07, 14:28
              Pewnie, że ma kompleksy i dość sprytnie je ukrywa bo ma Neptuna na Ascendencie więc to co widzimy wcale nie musi być prawdąsmile))
              A zupełnie z innej strony patrząc na jego wygląd: kreuje się na gentelmena, każe do siebie zwracać się per Pan, na koncertach jest ubrany we frak a z drugiej strony w telewizji można go zobaczyć w skórzanej kurtce, na motorze, ufarbowane włosy. Dużo w tym wszystkim kreacji własnej osoby, ale również dużo niekonsekwencji w pokazywaniu tego na zewnątrz. Ale show-biznes rządzi się swoimi prawami.
              Ciekawe jest również, że w dyrekcjach łuku solarnego Pluton własnie zmienia jemu znak (tak dla sprawdzenia techniki dyrekcji).
              • dynamitee Re: kwadratura Księżyca z Saturnem 30.04.07, 14:38
                > Pewnie, że ma kompleksy i dość sprytnie je ukrywa bo ma Neptuna na
                Ascendencie
                > więc to co widzimy wcale nie musi być prawdąsmile))
                > A zupełnie z innej strony patrząc na jego wygląd: kreuje się na gentelmena,
                każ
                > e do siebie zwracać się per Pan, na koncertach jest ubrany we frak a z
                drugiej
                > strony w telewizji można go zobaczyć w skórzanej kurtce, na motorze,
                ufarbowane
                > włosy. Dużo w tym wszystkim kreacji własnej osoby, ale również dużo niekonsekw
                > encji w pokazywaniu tego na zewnątrz

                rzeczywiście chyba jest tak, jak piszesz. w wywiadzie zalinkowanym niżej
                przyznał, że ukrywa przed ludźmi swoje prawdziwe Ja. tak się zastanawiam, po co
                się w ogóle do tego przyznaje, skoro chce kreować jakiś tam swój wizerunek
                wśród ludzi.
                • dagmara888 Re: kwadratura Księżyca z Saturnem 30.04.07, 14:47
                  Proste bo Neptun lubi tajemnice! Jak powie: "jestem inny i wam tego nie powiem jaki" to ludzie są ciekawi, a za tym idzie zainteresowanie jego osobąsmile))
          • kita32 Re: kwadratura Księżyca z Saturnem- jeszcze 30.04.07, 14:08
            Joolu, a te 20 lat w cieniu, gdy pracował w branży. Dlaczego tak długo w cieniu
            z takim MC? Myślę, że ma w sobie jednak kompleks księżycowo-saturnowy. Bez tego
            byłby widoczny i znany juz dużo wcześniej...
            • joola17 Re: kwadratura Księżyca z Saturnem- jeszcze 30.04.07, 14:37
              Kito, to jest KOMPOZYTOR, jak na kompozytora zrobil kariere oszalamiajaca.
              kompozytorzy pozostaja "w cieniu" cale zycie. znamy ich nazwiska, ale twarzy juz
              nie. wszyscy np. znaja nazwisko Ennio Morricone (u ktorego Polak Rubik
              studiowal, co za jowiszowe posuniecie...), a kto wie, jak Morricone wyglada? to
              jest MC, ze majac zawod kogos "drugiego" wszyscy Rubika znaja.
              Twoja corka jest kompozytorem, (jesli nie chcesz ujawniac, to rach-ciach usun
              tego posta) wiec przyloz miare kariery Rubika do niej. Pisza nagle o niej
              wszystkie brukowce, zagladaja jej do lozka, analizuja horoskop itd. To nie jest
              ten zawod... a jednak!

              a tu Morricone: asc. w Lwie, Jowisz na MC. Slawa.....
              www.astrotheme.fr/en/portraits/fhLJv34Zu477.htm
              • joola17 zostaje...? 01.05.07, 12:38
                > (jesli nie chcesz ujawniac, to rach-ciach usun
                > tego posta)

                Czyli zostaje?
                • kita32 Re: zostaje...? 01.05.07, 12:51
                  Tak, przecież ja prędzej czy później przy okazji jakiś tranzytów wszystko
                  opowiem o swojej rodzinie...
                  Czy ja ummiem trzymać język za zębami?
                  Księżyc w Baranie z Jowiszem w koniunkcji...
      • kita32 Saturn w 5-m 30.04.07, 13:02
        Akurat walkę o popularność to u Piotra Rubika widać w pierwszej kolejności z
        potężnego stellum w MC i to z Jowiszem prawie ściśle na MC (zresztą P.R.
        powiedział, że urodził się w południe - to nie to samo co powiedzieć "urodziłem
        się o 12.00", więc jaka z planet stellum jest na MC, to nie wiadaomo, ale
        Jowisz jak najbardziej pasuje).

        Saturn w 5-m moze tę cechę nasilać. Zacytuję fragment opisu z Banzhaf, Haebler:
        " CEL: zaufanie do własnego Ja i swojego wnętrza. Gotowość występowania i
        pokazania siebie."
        oraz
        "PRZYMUS: Z całych sił próbuje pokazać, jaki jest dobry i nie brać życia serio.
        Usilnie, choć na pozór niedbale stara się znaleźć w centrum zainteresowania lub
        udaje niefrasobliwego, radosnego gracza i człowieka, który wie jak cieszyć się
        życiem."
        Nie cytowałam wszystkiego co piszą BiH, ale to, co widać z jeszcze innych
        wskaźników horoskopowych lub to co mi do niego pasuje. Udawanie spontaniczności
        - to jest to!

        Co do dzieci, to BiH nie piszą: "brak" lub "mało" ale:
        "STOSUNEK DO DZIECI: poważny, odpowiedzialny lub bojaźliwy, negatywny, surowy."
      • kita32 pytanie 30.04.07, 13:18
        Vedaao, to juz 3-i post piszę zainspirowana Twoim postem wink

        Zaintrygował mnie cytat z Liz Green, który podałaś:
        "...Zwróciłam również uwagę na połączenie Saturna z
        > Księżycem. Jest to na pewno trudny aspekt. Tu również polecam lekturę książki
        > Liz Green „Saturn”. Mężczyźni z takim układem często przyciągają do
        > siebie
        > partnerki bardzo zmysłowe o dominującym temperamencie nie lubiące matkować."

        Czy niska samoocena powoduje, że mężczyzna przyciąga kobiety bardzo zmysłowe i o
        dominującym temperamencie? Może tak... Moze zmysłowa kobieta sama sprowokuje
        nieśmiałego mężczyznę, moze dominująca kobieta dobrze będzie się czuła w związku
        z niedominującym mężczyzną..? A dlaczego nie przyciąga partnerek lubiących
        matkować? Może czuje się wewnętrznie stry i rola dziecka jemu nie pasuje?
        • kita32 literówka 30.04.07, 13:20
          wewnętrznie stary, a nie stry
        • dynamitee Re: pytanie 30.04.07, 14:29
          poczytajcie sobie:

          gala.onet.pl/0,1312841,1,1,piotr_rubik_i_agata_paskudzka,wywiady.html
          z tego, co tu przeczytałam nie wynika, żeby panna Paskudzka była jakoś
          szczególnie dominująca. Rubik za to się przyznał, że to on jest typem
          dominującym i lubi jak jest po jego myśli. przyznał, że w jego dotychczasowych
          związkach on był stroną "opiekującą się". jednocześnie lubi kobiety z
          temperamentem. skomplikowany facet i pełen sprzeczności. co ciekawe, jego mama
          była dominująca, nadopiekuńcza i trzymała go krótko smile co zresztą po nim widać-
          on jest jak mały chłopczyk, mimo że metrykalnie jest dojrzałym mężczyzną.
          popatrzcie na jego fizyczność, nawet jego fizyczność jest chłopięca. ja
          przynajmniej, jak na niego patrzę, nie widzę w nim mężczyzny. tak się
          zastanawiam, co w jego horoskopie odpowiada za jego wygląd. bodajże Neptuna
          miał na asc, ale nie pamiętam w jakim znaku.
          • dagmara888 Re: pytanie 30.04.07, 14:42
            Panna Paskudzka to wygląda może na anioła ale ma też ciekawie w horoskopie
            Data urodznia: 12 grudnia 1986 prawdopodobnie we Wrocławiu a tam:
            - koniunkcja Słonce-Uran w znaku Strzelca
            - koniunkcja Wenus-Pluton w Skorpionie (prawdopodobna opozycja do nich Księzyca)
            - koniunkcja Mars-Jowisz w Rybach
            Taką słabą kobietką to ona nie jestsmile))
            • dynamitee Re: pytanie 30.04.07, 14:54
              no mimozą to ona nie jest, ale teraz się zastanawiam, co ona z takim horoskopem
              w nim widzi? ta koniunkcja wenusowsko- plutonowska to mi nie pasuje do
              zainteresowania Rubikiem. no chyba że ten Mars w Rybach nią kieruje. swoją
              drogą, kobieta jest chyba super temperamentna, jeśli chodzi o sprawy łóżkowe.
              • joola17 Re: pytanie 30.04.07, 14:56
                wykorzysta go i rzucitongue_out
                • dagmara888 Re: pytanie 30.04.07, 15:00
                  ja miałam takie samo skojarzenie jak zobaczyłam jej horoskopsmile))))

                  Ale nie jestem wredna i im naprawdę dobrze życzę.
                  • kita32 ale numer! 30.04.07, 16:52
                    Moja córka Iwona urodziła się w tym samym dniu co Paskudzka wink
                    • dagmara888 Re: ale numer! 30.04.07, 17:31
                      No to teraz nam powiedz czy to możliwe aby A.Paskudzka była tylko ładnym dodatkiem do Pana Piotra???smile))
                      • kita32 Re: ale numer! 30.04.07, 17:53
                        > No to teraz nam powiedz czy to możliwe aby A.Paskudzka była tylko ładnym
                        >dodatkiem do Pana Piotra???smile))

                        Hi! hi! Chyba nie wink))

                        Nie dziwię się też, że (cytuję z linku podanego przez Dynamitee - o panie
                        Piotrze)
                        "Żeby zamieszkać z ukochaną, rzucił wszystko i przeniósł się do innego miasta"
                        • dagmara888 Re: ale numer! 30.04.07, 18:07
                          "PIOTR: Nie godzę się na nudę, na brak namiętności, na chwile, kiedy nic się nie dzieje, nic się nikomu nie chce, nie ma zrywów, nie ma wrzenia."

                          Powiedział mężczyzna z koniunkcją Wenus-Uran. Kurcze fajnie jest na początku wariować, przenosić się do innego miasta dla ukochanej ale życie to też zwykła proza życia. Jak długo można utrzymać w związku takie zrywy i wrzenie??? Ona z koniunkcją Słońce-Uran też nie lubi prozy życia a co będzie jak takowa się pojawi?
                          Pyta Księżyc w koniunkcji z Uranem
                          • i.wet Re: ale numer! 30.04.07, 18:17
                            Matko jedyna mogę sie podpisać pod słowami tego Piotra.
                            Jak się pojawia proza zycia w moim przypadku muszę sobie coś wymyslać, często
                            zastępczo w innej dziedzinie niż związki wink ale to pewnie tylko dlatego, że
                            jestem tez rozsądna, no Piotr pannowaty rozsądny też chyba bywa wink a tak
                            poważnie to po dwóch, góra trzech latach mam wrażenie, że duszę się w związku
                            jaki by udany on nie był wink właśnie teraz jestem w takiej fazie, jak ja to
                            mówię: komplikowania sobie życia wink
                            Powiedział słoneczny raczek smile
                            • dagmara888 Re: ale numer! 30.04.07, 18:32
                              To już wiem dlaczego tak krzywo patrzę na mężczyzn mających dynamiczne połączenia Wenus-Uran. Z jednej strony mając koniunkcje Księżyc-Uran popieram jego słowa i nie godzę się na nudę w związku, ale również liczę się z tym, że dopóki nie ma się dzieci można fruwać i robić co się mi i mojemu partnerowi podoba. Ale dzieci i chociażby ich obowiązek szkolny powoduje to, że nie można wyjechac kiedy nam sie podoba, jak dziadkowie nie zechcą sie dziećmi zająć to jesteśmy troszkę jak w klatce. Młodsza partnerka daje więcej gwarancji, że nie będzie chciała mieć szybko dzieci, że jeszcze będzie mógł mieć wolność - to dla niego dobre rozwiązanie.
                          • kita32 Re: ale numer! 30.04.07, 18:19
                            > Ona z koniunkcją Słońce-Uran też nie lubi prozy życia a co będzie jak takowa
                            się pojawi ?
                            > Pyta Księżyc w koniunkcji z Uranem

                            ..... A pojawi się u Uranika?
                            • i.wet Re: ale numer! 30.04.07, 18:25
                              U mnie się pojawia sad
                              choć tak naprawdę czuję, że nie powinnam o tym myśleć tylko zostawić wszystko i
                              rzucić się w wir nowych namiętności itp.
                              Mogę na swoim przykładzie powiedzieć, że Uranicy sa mocno egocentryczni wink
                              mnie hamują remedia choć słabo, bo ja się nie daję wink
                            • dagmara888 Re: ale numer! 30.04.07, 18:33
                              O jejku ile bym dała aby sie nie pojawiałasmile))))
                    • kita32 synastria 30.04.07, 17:42
                      Aspekty porównawcze mają bardzo dobre - mnóstwo aspektów na oba Słońca, sekstyl
                      Merkurych, Jowisz z Marsem dziewczyny na IC Piotra Rubika w ścisłych opozycjach
                      do Jowisza i Słońca.

                      Wiecie, że w synastriach osób bliskich bardzo często zauważam ścisłe aspekty z
                      Ceres. Oni też mają takie aspekty. Ceres Paskudzkiej jest na ascendencie i
                      Neptunie Piotra Rubika i w sekstylu do jego Wenus z Uranem, a Ceres Piotra jest
                      na koniunkcji Wenus z Plutonem partnerki i w trygonie do jej Marso-Plutona.

                      Mnie te spostrzeżenia dotyczące Ceres przekonują do tego, że jest ważną planetą
                      w horoskopach.
                      • i.wet Re: synastria 30.04.07, 18:01
                        A fe Kito wink przeciez to jest Pani Paskudzka i Pan Piotr wink hihihi wink
                        Dla mnie panna Paskudzka to ma diabliki w oczach patrząc na ten horoskop jej.
                        Ona z takim układem być może zaspokaja to jego połączenie Wenus-Uran?
                        temperament ma, młoda jest, urozmaica mu to i owo wink
                        Myślę, że mocno na nią działa jego Mars w Lwie to moje przypuszczenia, jak
                        rzuciłam okiem na jej horoskop wprawdzie bez godz. ale coś tam widać wink

                        • misss_w Re: synastria 30.04.07, 18:41
                          Pamiętam wybory miss na których Agata Paskudzka zjęła chyba 3 miejsce. Jej
                          nazwisko było mi znane już od dawna smile
                          Co do Pana Rubika to przerażają mnie faceci spod panny, w dodatku starsznie
                          razi mnie udawanie gentelmana i faceta z klasą. BO każdy facet spod panny ma w
                          sobie coś takiego 'układnego' pod czym kryje sie straszne wnętrze. Nawet michał
                          wiśniewski stara sie byc 'stylowy' a w rzeczywistości jest bardzo nerwowym
                          człowiekiem.
                          Facet spod panny jest niby idealny, tylko że przy tym ciągle ma sie wrażenie że
                          coś jest nie tak. A im bardziej stara sie byc "z klasą" tym bardziej czuc to
                          okropne wrażenie. Wiem jedno - nigdy taki typ mężczyzny nie będzie miał szans(u
                          mnie).
                          Nigdy nie generalizuje z wyjątkiem tego przypadku.
                          A pozatym przeczytałam w jakiejś tam książeczce coś co zapadło mi w
                          pamięc "panny zawsze będą rozczarowane partnerem ale z racji swojej
                          cierpliwości, dobroci i wyrozumiałości zostaną lojalne"

                          Jak patrzę na Pana Rubika to widze na jego twarzy własnie ta dobroc i klase -
                          lecz nie jest przez to ani trochę atrakcyjny.
                          • misss_w Re: synastria 30.04.07, 18:46
                            W dodatku faceci spod panny mają często takie ciepłe, łagodne brązowe oczki
                            dzięki czemu wyglądaja jak bezbronne sarny. sad
                          • i.wet Re: synastria 30.04.07, 19:00
                            Oceniasz słoneczne panny tak?
                            To ciężko po słońcu ocenić wygląd. Moim zdaniem stylowy to może być silny Lew,
                            Waga, Byk, ale nie Panna wink ta na pewno jest sterylna wink że tak powiem.
                            Mój tata ur.2 września jest bardzo fajnym facetem, jest opiekuńczy i dobrze
                            wychowany, jakoś przez tyle lat mojego zycia nie zauwazyłam jego drugiego dna.
                            Patrząc na P.R. nie widzę w jego twarzy dobroci i klasy smile no ale każdy widzi
                            to inaczej pewnie.
                            Mnie brązowe oczy kojarzą się z silną ziemią, ale niekoniecznie akurat Panną smile
        • vedaaa Re: pytanie 30.04.07, 20:22
          Kito
          Z moich obserwacji wynika, że mężczyźni z Księżycem w kwadracie lub opozycji z
          Saturnem nie lubia matkujących kobiet bo często mieli jakiś konfikt z matką.
          Matki często nie pozwalały im byc prawdziwymi mężczyznami. Lubia silne kobiety
          bo przy takich czują się prawdziwymi mężczyznami, zdobywcami. Mówią przez to
          popatrzcie to ja zdobyłem taka kobietę... a prawda jest ciut inna. Kobieta
          dominująca musi miec nad kim dominowac bo inaczej nie byłaby dominująca wiec
          wnioski cisną się same...
          Tak naprawde mężczyźni z takimi aspektami powinni chciec ciepła wręcz sie go
          domagac aby zaleczyc tę rane na Księżycu ale często uciekają przed tym. Tam
          gdzie uderza Saturn tam tworzy rany i tam trzeba leczyć.
          Często mężczyźni z takimi układami cierpia na perwersje nacystyczna lub mają
          takie zachowania.
          Osobowość narcystyczna kształtuje sie w dzieciństwie z winy rodziców i tu
          zacytuje fragment z jednego forów na ten temat:
          "Dziecko jest uzywane przez rodzicow do odzwierciedlania, zwiekszania wlasnej
          wartosci, spelniania ambicji i idealow rodzicow.Rodzice chca, by dziecko bylo
          czyms wiecej niz jest.
          Wtedy wyksztalca sie u dziecka omnipotencja,, duma, koncentracja na sobie,
          perfekcjonizm, nadmierne uzaleznienie poczucia wlasnej wartosci od osiagniec.
          Formy obrony: Przerzucanie odpowiedzialnosci, oskarzanie innych, nie
          przyjmowanie do wiadomosci swoich negatywnych cech, nierealistyczna
          identyfikacja z idealizowanymi osobami
          Patogeniczne przekonania:Musze byc omnipotentny, doskonaly, wykatkowy.Musze
          wiedziec wszystko bez uczenia sie, osiagnac wszystko bez pracy. Jesli bede
          wrazliwy, bede wykorzystany, upokorzony lub zawstydzony. Nie moge dopuscic, by
          ktokolwiek znaczyl dla mnie zbyt duzo. Wszystko co posiadam, lacznie z
          przyjaciolmi i rodzina musi potwierdzac moja perfekcje i wyjatkowosc
          Charakterystyka uczuciowa: Sztucznosc uczuc, reagowanie urazona duma.Przezywane
          w ukryciu poczucie wstydu i upokorzen."
          Tak cechy mają niektórzy mężczyźni z trudnymi aspektami księżyca z saturnem.
          Oczywiście trzeba przestudiowac cały horoskop bardzo dokładnie i nie nalezy
          generalizować. Ja miałam do czynienia z takimi przypadkami ale kady przypadek
          należy traktowac indywidualnie i nie wyciągać pochopnych wniosków.
          Mam nadzieję, ze Pan Rubik od kiedy znalazł swoją miłośc leczy tę raną
          najucudowniejszym lekiem jaki jest czyli miłoscią.
          A to, że się kreuje, zmienia maski, gra to wina Marsa we Lwie. Mężczyźni z
          Marsem we Lwie to aktorzy w roli głownej wink

          Pozdrawiam
          Veda

          Ps. Kito link do forum o perwersji narcystycznej załanczam ponizej może
          znajdziesz tam obraz Księżyca w kwadraturze z Saturnem.
          forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=16&w=40342063&a=40342063
          • kita32 oddziaływanie Księżyc - Saturn 01.05.07, 00:32
            Z osób, które w realu znam bliżej, znam jednego mężczyznę z Księżycem w
            kwadraturze do Saturna. Miał ciężkie dzieciństwo, bo ojciec był pijakiem. Z
            matką ma bardzo dobry kontakt, ale w mojej ocenie osoby z boku, jego matka za
            dużo od niego wymaga spodziewając się, że będzie utrzymywał młodszego o rok
            brata. Tzn. matka jakby przeniosła na niego oczekiwania jakie byłyby naturalne
            w stosunku do ojca rodziny, a nie w strosunku do syna.

            Nie wykluczone, że trudne aspekty między Saturnem a Księżycem, który może
            symbolizować matkę, świadczą o jakiś problemach, ale spodziewam się, że takich
            problemów może być mnóstwo oraz, że mogą być marginalne.

            Ja mam opozycję Księżyca z Saturnem, ale Księżyc jest wzmocniony koniunkcją z
            Jowiszem. Z obydwoma rodzicami mam i miałam (tata nie żyje) świetny kontakt.
            Ale za to moja babcia była bardzo patriarchalna i faworyzowała mojego brata.
            Denerwowało to mnie, bo lubię jak jest sprawiedliwie, a nie że jedni są lepsi
            (dla mojej babci mężczyźni byli lepsi), a drudzy gorsi (kobiety). Moja opozycja
            Księżyca z Saturnem może symbolizować tę sytuację z babcią, a koniunkcja
            Księżyca z Jowiszem - symbolizować wspierających rodziców.

            Brakuje mi bardzo całego horoskopu mężczyzny, który byłby ilustracją osobowości
            nartystycznej, ale rozumiem, ze trudno na otwartym forum przekazywać dane...
            Podejrzewam, że oprócz kwadratury Saturna z Księżycem, musi mieć jeszcze jakieś
            trudne aspekty...
            • kita32 Re: oddziaływanie Księżyc - Saturn - literówki 01.05.07, 00:44
              Przepraszam za literówki. Po prostu nie lubię używać okularów...
            • vedaaa Re: oddziaływanie Księżyc - Saturn 01.05.07, 10:17
              Masz racje Kito jedna jaskółka wiosny nie czyni. Nie można generalizować. Liz
              Green pisze o połączeniach Księżyc Saturn u kobiet tak:
              „Księżyc odgrywa szczególnie ważną rolę w kosmogramach kobiet, gdyż ich natura
              emocjonalna często jest najlepiej rozwiniętą funkcją świadomości i najłatwiej
              dostępnym kanałem ekspresji. Słońce, jako symbol męskości, w psychice kobiet
              nierzadko pozostaje nieświadome, a ukierunkowana wola, pragnienie uznania i
              samoekspresji bywają projektowane na partnera i przeżywane za jego
              pośrednictwem. Analogicznie mężczyzna przeżywa swe nieuświadomione emocje za
              pośrednictwem bardziej ekspresyjnej uczuciowo partnerki. Połączenia Księżyca z
              Saturnem często wskazują na trudności w ekspresji emocjonalnej, co może odciąć
              kobietę od żeńskiej strony jej psychiki i spowodować brak akceptacji własnej
              płci. Źródłem takiej sytuacji może być poczucie odrzucenia, izolacji i niskiej
              wartości, powstałe w dzieciństwie za sprawą relacji z matką. Kobieta z
              połączeniami Księżyc-Saturn musi wytworzyć sobie własną przestrzeń psychiczną i
              na nowo odkryć swoją kobiecość, odrzucając identyfikację z obrazem i rolą
              matki. W taki czy inny sposób aspekty Księżyc-Saturn w horoskopie kobiety
              sugerują to, co Jung nazwał „kompleksem matki” i choć ten termin jest bardzo
              często nadużywany lub używany błędnie, to jednak matka czy tez jej wyobrażenie
              jest źródłem potężnej energii, z którą należy obchodzić się ostrożnie. Obydwie
              skrajności – kobieta o naturze czysto instynktownej, której pole działania
              ogranicza się do rodzenia dzieci i kuchni oraz nadmiernie agresywna, która
              przeciwstawia się biologicznym mechanizmom własnego ciała – mają związek z
              kompleksem matki, a także z aspektami Księżyca do Saturna.”
              Dalej LG pisze, że tego typu aspekty dają szansę osiągnięcia emocjonalnej
              wolności. Ja jako właścicielka Księżyca w sekstylu z Saturnem musze powiedzieć,
              że coś w tym jest. Ja pewnych zachowań sobie nie uświadamiałam bo były one dla
              mnie tak oczywiste, jak to że po nocy przychodzi dzień. Po urodzeniu dziecka
              mój świat się zmienił, zmieniłam się ja i dzisiaj patrzę na to inaczej. I jak
              to mawiają punkt widzenia zależy od siedzenia wink))
              Na szczęście horoskop jest układem dynamicznym, dzięki czemu człowiek się
              zmienia i ma szanse na wszystko. Jednym przychodzi to łatwiej innym z wielkim
              trudem. Koniunkcja Księżyca z Jowiszem może świadczyć, że przezwyciężanie
              pewnych zahamowań związanych z opozycją Saturna może przychodzić Ci łatwiej,
              nawet możesz do końca tego nie zauważać bo traktujesz to jako rzecz naturalną.
              Ja spotykam często ludzi z połączeniami Księżyc-Saturn i widzę jak różnie
              objawiają się one. Jedni nigdy by się nie pocałowali na ulicy, innym z trudem
              przychodzi przytulenie kogoś bo sobie ten ktoś pomyśli, inni są bardzo ostrożni
              i zdystansowani a część ma większe trudności w relacjach międzyludzkich.
              Człowiek człowiekowi nie jest równy.
              Co do osobowości perwersyjno-narcystycznej to oczywiście, że nie ten jeden
              aspekt zadecydował o takich zachowaniach.
              Ten człowiek miał koniunkcje Plutona, Urana, Księżyca, Słońca i Merkurego w
              Pannie w IV domu w opozycji do Saturna w X. Władcą horoskopu jest tu Księżyc...
              Ale żeby nie demonizować tego człowieka dodam, że mimo takich zachowań to jeden
              z najwspanialszych mężczyzn jakich spotkałam w życiu. Ja lubię mężczyzn w typie
              panniasto-skorpioniastym z domieszką Lwa i takich nagminnie przyciągam. Jak się
              pojawia jakiś mężczyzna w moim pobliżu to w większości przypadków ma on Wenus
              w Pannie, Słońce w Pannie lub Skorpionie, Marsa we Lwie lub jakimś ziemskim
              znaku, jeżeli nie posiada tych wskaźników to zapewne ma połączenia między
              światłami a Plutonem lub Saturnem, asc w Skorpionie, Pannie, Lwie. No i zeszłam
              z tematu głównego ale widać tak miało być wink)).
              Pozdrawiam wiosennie.
              Veda
              • kita32 Re: oddziaływanie Księżyc - Saturn 01.05.07, 12:21
                Vedaao, dzięki, ze tyle zacytowałaś na temat połączeń Księżyca z Saturnem.
                Mogę potwierdzić na własnym przykładzie:

                > Połączenia Księżyca z
                > Saturnem często wskazują na trudności w ekspresji emocjonalnej, co może odciąć
                > kobietę od żeńskiej strony jej psychiki i spowodować brak akceptacji własnej
                > płci.

                .....W dzieciństwie nie utożsamiałam się z "byciem dziewczyną" oraz twierdziłam,
                że za mąż nie wyjdę, bo nie pozwolę, by się ktoś do mojego życia wtrącał. To
                była reakcja na babcine próby wychowania mnie w patriarchacie i bunt na to, ze
                moja mama zawsze pytała męża o zgodę na wyjście na brydźa, a on (Rak) wzbraniał
                się z daniem zgody. Mama wprawdzie zawsze postawiła na swoim, ale ja nie
                wyobrażałam sobie siebie w podobnej sytuacji.
                Problemy z samoekspresją też miałam, bo byłam bardzo nieśmiała.

                > Kobieta z połączeniami Księżyc-Saturn musi wytworzyć sobie własną przestrzeń
                >psychiczną i na nowo odkryć swoją kobiecość, odrzucając identyfikację z obrazem
                >i rolą matki.

                ...... Tak, i chyba na to, aby zmienić swoją kobiecą przestrzeń psychiczną -
                była mi potrzebna depresja, która bardzo mnie zmieniła (Pluton na natalnym
                Saturnie zadziałał na moją opozycję Saturn - Księżyc).

                > Koniunkcja Księżyca z Jowiszem może świadczyć, że przezwyciężanie
                > pewnych zahamowań związanych z opozycją Saturna może przychodzić Ci łatwiej,
                > nawet możesz do końca tego nie zauważać bo traktujesz to jako rzecz naturalną.

                ....... Właściwie nie tyle nie zauważalnie, co bezpowrotnie i tak dawno, że
                przestałam odczuwać wagę wydarzenia, zapomniałam...
          • kita32 Mars we Lwie 01.05.07, 00:41
            Vedaao, nie przekonuje mnie to co napisałaś o Marsie we Lwie:
            "A to, że się kreuje, zmienia maski, gra to wina Marsa we Lwie. Mężczyźni z
            Marsem we Lwie to aktorzy w roli głownej wink "

            Mars we Lwie to przede wszystkim witalność, optymizm. Mars we Lwie lubi
            wzbudzać uznanie, ale jeżeli w tym celu gra i zmienia maski, to już wpływ
            innych wskaźników horoskopowych, bo wzbudzać uznanie można na wiele sposobów,
            a "lwim" sposobem jest np. szeroko gest wink
            • dagmara888 Re: Mars we Lwie 01.05.07, 07:57
              Potwierdzam co napisała Kita. Mars we Lwie ma szeroki gest, a także nie wstydzi
              się pokazać, że stać go na pewne luksusowe rzeczy i często lubi się pochwalić
              tym co zdobył, co Piotr Rubik swoim zachowaniem ładnie pokazuje.

              Nie rozumiem troszkę dlaczego wszyscy twierdzą, że jest on dobrym aktorem. Ja
              jakoś nie widzę tutaj aktorstwa, natomiast widzę próbę kreowania swojej osoby.
              Jednak dla mnie ta kreacja jest bardzo niejednoznaczna. Dla mnie nie można być
              jednocześnie wielkim kompozytorem, człowiekiem bardzo poważanym do którego
              wszyscy mówią per "Pan", gentelmenem we fraku a z drugiej strony człowiekiem
              związanym z typowym show-biznesem, człowiekiem w skórzanej kurtce na motorze, z
              pofarbowanymi na blond włosami, z 20 letnią dziewczyną przy boku, człowiekiem
              kochajacym szaleństwa. On chce być 2w1 czyli być Bogusławem Kaczyńskim po
              troszce i Michałem Wiśniewskim.
              Jakoś taki wizerunek właśnie pasuje mi do tego Neptuna na Ascendencie. Ciekawe
              w którą stronę ta kracja wizerunku pójdzie w przyszłości. Ale własnie temu
              niejednoznacznemu wizerunkowi każdy fan może wybrać sobie cechy, które mu
              imponują. Starsi ludzie powiedzą:"ale on dobrze wychowany, gentelmen" a młodzi
              ludzie "ale jest cool" i dzieki temu jego płyty dobrze się sprzedają, bo trafia
              do bardzo szerokiej publiczności. Tu ktoś robi naprawdę świetny marketing!
              • vedaaa Re: Mars we Lwie 01.05.07, 10:39
                Być dobrym aktorem to umieć wcielać się w różne role i być przy tym naturalnym.
                Życie jest sceną, na której my jesteśmy aktorami. Jednym wychodzi to lepiej
                innym gorzej. Cieszę się, że Rubik w końcu wypuścił Lwa z klatki i pokazał to
                co w nim siedziało. I jak dla mnie nie ma tu jakiejś sprzeczności. To, że Rubik
                na scenie jest we fraku jest jakąś kreacją sceniczną inną niż na co dzień
                dlatego jest to odbierane jako aktorstwo. Podoba mi się to, że facet potrafi
                się dostosować. Dla innych będzie to sztuczne i nienaturalne bo uznają, że jak
                na scenie jest we fraku to nacodzień powinien chodzić w garniturze i zachowywać
                się jak na pana w średnim wieku przystało. Moja Wenus we Lwie lubi ten cały
                teatrzyk i oby więcej takich mężczyzn wink)))
                Mężczyźni z Marsem we Lwie, których miałam okazje poznać zawsze chcieli się
                pokazać, lubili dobre perfumy, nie zadawalali się namiastkami, byli dumni i
                męscy. W miłości potrafili dać wiele ale też wiele wymagali. Przy boku króla
                może stać tylko królowa a to ciężkie wyzwanie ale zabawa przednia wink))
                • dagmara888 Re: Mars we Lwie 01.05.07, 11:22
                  Nie wiem czy obecna sytuacja (Saturn na ur. Marsie) to wypuszczenie Lwa z
                  klatki czy jego tresura w klatce - czas pokaże. Dla mnie troszkę histerycznie
                  się zachowuje, na zasadzie - zostawiliście mnie a ja byłem dla was taki dobry.
                  Ale faktycznie próbuje trzymać fason i tu należy mu się uznanie.
                  Jest normalne w show-biznesie, że popularność zdobywa się też odkrywając swoje
                  życie prywatne i z konsekwencjami tego odkrycia należy się liczyć.
                  Ja nie jestem przeciwniczką P. Rubika - uważam, że dla każdego jest miejsce na
                  scenie muzycznej, jeżeli jego płyty są kupowane. Na pewno nie można o nim
                  powiedzieć, że jest beztalenciem. Jest osobą bardzo pracowitą z pięknie
                  obsadzonym MC, ale też zwracam uwagę na niejednoznaczność wizerunku i mam na
                  myśli tego Neptuna na Ascendencie. My tutaj nie dyskutujemy o gustach muzyczny
                  bo każdy ma swoje. Tutaj staramy się zgłębić co siedzi w nim pod względem
                  astrologicznym. Tak się przyczepiłam do tego Neptuna bo on mi się bardzo
                  kojarzy z marketingiem.
                  I tak podsumowując to co napisałaś o mężczyznach z Marsem we Lwie dotyczy
                  również kobiet (no może męskie nie sąsmile)) )
                  Napisał: Mars we Lwiebig_grin
              • vedaaa Re: Mars we Lwie 01.05.07, 10:47
                Kiedyś od jednego z mężczyzn z Marsem we Lwie dostałam reprymendę gdy sama
                raczyłam wysiąść z samochodu. Od tamtej pory siedzę grzecznie i czekam aż
                dostojnie obejdzie samochód dokoła i otworzy mi drzwi bo nie chce urażać jego
                lwiej dumy wink)) Pozwalam aby otwierał mi drzwi i przysuwał krzesło wink))
                Ehhh... wink))
                • i.wet Re: Mars we Lwie 01.05.07, 15:51
                  Off topicowo powiem, że Marsy w Lwie są fajne wink
                  Ale osobiście chyba nie znam pana z takim Marsem, muszę poszukać.
                  smile
                  • joola17 garść niusów 01.05.07, 16:32
                    garść niusów:
                    www.pudelek.pl/artykul/2870/zostawiliscie_mnie/
                    www.pudelek.pl/artykul/2872/rubik_to_kolejna_ofiara/

                    az sie chce sprawdzic tranzyty..........;P
                    • kita32 tranzyty 01.05.07, 18:34
                      Czytam niusy podesłane przez Joolę i porównuję z tranzytami Piotra Rubika:

                      Saturn na Marsie - uczucie bezradności, zamrożone działanie;

                      Uran z Marsem (i z płn. węzłem) w IC - z jednej strony utrata orkiestry, która
                      była dla niego podstawą w działalności zawodowej z którą się utożsamiał
                      (utożsamianie: Neptun z ascendentu jest władcą IC i pod władzą Plutona z MC)
                      z jednoczesnymi opozycjami do stellum w MC - perturbacje związane z karierą;
                      z drugiej strony również tranzyt Urana przez IC sprowadził zmiany w jego życiu
                      rodzinnym - ma nową partnerkę - i to może być zmiana na dłużej bo silnie
                      zaakcentowany został dom 4-y.

                      Pluton w kwadraturze do Urana ze stellum mediocelicznego - Pluton przechodzi
                      panu Piotrowi przez to stellum już dość długo i wymusza zmiany. Aktualnie
                      Pluton jest w ścisłej kwadraturze do Urana, który jest jego współdominantą.
                      Podejrzewam, ze wymusi jakąś głębszą transformację wewnętrzną związaną w jakiś
                      sposób z pracą (Uran - dom 10-y, Pluton wszedł do 2-go).

                      Jowisz w trygonie do Marsa pozwolił P. Rubikowi poradzić sobie z problemami -
                      nie wiem na stałe, czy chwilowo, ale w Elblągu i Olsztynie - tak.
                      • joola17 Re: tranzyty 01.05.07, 19:20
                        (Kito, ten link z horoskopem wymaga Twojego hasla w astro.com.; wpisywalas go
                        bedac zalogowana i nie zmienilas rozmiaru - trzeba kliknac w obraz, tak w
                        przyszlosci)

                        Ale w ogole jestem pod wrazeniem! Sluchajcie, to to znaczy, ze ta godzina jest
                        pewna!! Uran z Marsem na Ic i co sie dzieje, zerwanie z hukiem z dawnymi
                        wspolpracownikami, dzieki ktorym zrobil taka kariere, wlasciwie wyplynal "na
                        nich"....muzyka.interia.pl/teledyski/teledysk/o-szomanska-i-p-branny-niech-mowia-ze-to-nie-jest-milosc,10872

                        Uran jak to Uran, nagle i nieoczekiwanie, a Mars dolozyl wkurzenia. Przyszlo mi
                        tez do glowy, ze pewnie poznal Pania PAskudzka na tym tranzytice, opozycji
                        Saturn-Neptun, w ktorej wplywach jest jego Mars. Urosdzeniowo ma luzna, ale ma,
                        kwadrature Neptun - Mars (mam nadzieje, ze poszlo tylko w muzyke;-P), wiec na
                        opozycji poznal ucielesnienie swoich meskich fantazji. A zreszta, kto ich tam wiewink

                        No, tak czy owak, juz go lubiewink) Ladnie mu sie realizuja tranzytywink
                        • kita32 link 01.05.07, 19:51
                          To próbuję jeszcze raz wysłać link z horoskopem Piotra Rubika, ale jest
                          strasznie długi...
                          www.astro.com/cgi/chart.cgi?rs=3btyp=w2gw;nhor=3;nho2=2&lang=e&cid=sn1filelXq4ju-u1176795305&mail=kita32%40gazeta.pl
                          dzięki za jego teledysk wink
                          • dynamitee Re: link 01.05.07, 20:58
                            popatrzyłam w ten horoskop i on jest mocno plutoniasty! asc w skorpionie i
                            pluton w koniunkcji z MC, wzmocniony jeszcze koniunkcją z marsem i uranem.
                            teraz rozumiem, że mógł zainteresować pannę Paskudzką smile ale gość jest dla mnie
                            destrukcyjny, ileż energii tam siedzi w tej koniuncji Pluton (na MC)- Uran-
                            Mars! jak potrafi sobie z nią poradzić i odpowiednio ukierunkować to nie ma
                            problemu, ale co jeśli nie potrafi? a z tą całą sprawą: pożegnanie z orkiestrą,
                            że go zdradzili itd. ponoć Rubik zażądał za występ (zachęcany przez panią K.) 7-
                            krotnie więcej niż zarobki solistów i odmówił występów, jeśli nie dostanie
                            tyle, ile żąda. jak widać, nie dostał i ktoś go będzie teraz zastępował. pan
                            Rubik chyba "poczuł moc" i sodówka mu do głowy uderzyła. a ten tekst przez
                            niego napisany- patetyczny.
                            • kita32 nie Mars 01.05.07, 21:31
                              Urana nie ma z Marsem. Gdyby miał, to ho, ho, byłby niesamowicie energiczny i
                              przebojowy. Marsa ma raczej słabego, chociaż w ognistym Lwie, to nie jest tak źle.

                              Urana ma w koniunkcji z Wenus i myślę, że między innymi ta koniunkcja daje jemu
                              młodzieńczy i atrakcyjny wygląd. Do tego, z Marsem we Lwie, potrafi się dobrze
                              zaoprezentować.

                              Pluton z Uranem jest odległy o 6^. Przy planetach pokoleniowych to odległość
                              kilku lat od pełnej ścisłości koniunkcji - to już takiej nie ma co liczyć.

                              A znowu połączenie Urana z Merkurym jest bardzo korzystne - daje błykotliwość,
                              dobrą intuicję, szybkość myślenia i niekonwencjonalność w kontaktach.

                              Nie widzę w nim destrukcyjności.

                              To bieżąca opozycja Saturna z Neptunem siadła jemu Saturnem na Marsie i
                              neptuniasto ogłupiła, ze zażądał takiej astonomicznej kwoty...
                              • kita32 a propo literówek 01.05.07, 21:38
                                Podobno do Mozilli Firefox można ściągnąć z internetu taki plik, który po
                                zainstalowaniu podkreśla na czerwono błędnie napisane słowa w języku polskim -
                                gdy się coś pisze na ekranie.
                                Czy ktoś coś wie jak się nazywa to coś do ściągnięcia lub na jakiej stronie znaleźć?
                                • joola17 Re: a propo literówek 01.05.07, 22:04
                                  najnowsza wersja mozilli to robi 2.0.0.3.www.mozilla.com/en-US/

                                  powinna Cie pytac, czy chcesz instalowac aktualizacje? jak nie pyta, to wgraj
                                  nowa, bedzie prowadzila, czy chcesz przeniesc hasla, zakladki itd.
                                  • kita32 Re: a propo literówek 01.05.07, 22:07
                                    Dzięki Joolu. Wgram w takim razie smile
                                    • kita32 Re: a propo literówek 01.05.07, 22:16
                                      Joolu, wgrałam i działa! Podkreśla literówki i inne błędy,
                                      ale się cieszę wink
                                      • joola17 Re: a propo literówek 01.05.07, 22:20
                                        Jesli zwracasz uwage na polskie litery ("ć", "ą" itd), to bedzie Ci sluzyc. Ja
                                        nie zwracam, bo mi w klawiaturze gorzej wchodza i duuuuuzo wolniej pisze z
                                        polskimi.
                            • joola17 Re: link 01.05.07, 21:34
                              > pluton w koniunkcji z MC, wzmocniony jeszcze koniunkcją z marsem i uranem.

                              Z Jowiszem nie z Marsemwink
                              Jowisz i Pluton - wielka, czesto chorobliwa ambicja.
                              Wielkie plany, wielka orkiestra...

                              Ciekawa jestem, co bedzie, jak po tym stellum przejdzie Saturn. Swiatowa
                              kariera, czy spektakularny upadek? No nie, upadek nie, bo kompozytor z niego
                              sprawny, i mysle, ze wielu ludzi, tak jak mnie - odpycha od tej tworczosci to,
                              co pisze Ksiazek w librettach. Rubik w tym najwyrazniej gustuje, skoro sie do
                              tego odniosl, ale sadze, ze wiele osob zwyczajnie na tresc nie zwraca uwagi, bo
                              to traci grafomania. Jak czytalam pierwszy raz, to mialam wrazenie, ze to
                              parodia Rubika, a nie realne libretta.
                              A za granica mialby profesjonalnych teksciarzy i duzo wiekszy krag odbiorcow.
                              Jowisz sprzyja zagranicy, a Pluton masomwink

                              a konflikt biezacy moze sie rozstrzygnac, jak na Saturna wejdzie Mars (jeszcze w
                              maju) i bedzie "podwojny Nelson", prawda?
                              • dynamitee Re: link 01.05.07, 21:52
                                tak, macie rację dziewczyny smile pomyliłam marsa z wenuskąsmile
                                ale według zestawienia w piramidce obok kółka koniunkcja plutona z uranem jest.
                                nie macie wrażenia, że aspekty w horoskopie zrobionym na astro.com są czasami
                                naciągane? robiłam tam sobie swoje kółko i powychodziły mi aspekty, które jak
                                potem policzyłam "odręcznie", to ich nie miałam (przykładowo u mnie pluton
                                według astro w opozycji do asc, ale policzyłam sobie odręcznie i mi brakuje
                                prawie 10 stopni do opozycji). można oczywiście przyjmować jakieś zakresy, ale
                                opozycja z tego, co się orientuję, to jest +/- 6 stopni. jeżeli się mylę to
                                mnie skorygujcie smile

                                • kita32 horoskopy w astro.com 01.05.07, 22:05
                                  Mnie brakuje możliwości ustalania orb dla aspektów w astro.com. Może to mozna
                                  zrobić, tylko ja nie potrafię?
                                  Dla opozycji przyjmuję 7,5^, dla kwadratur 6^ - tak przyjmowaliśmy na kursie u
                                  Wojtka Jóźwiaka rozpatrując małe aspekty, ale jak rozpatruje się tylko duże
                                  aspekty, to i wtedy większe orby.
                                  • dagmara888 orby w astro.com 02.05.07, 10:21
                                    Można na astro.com zmniejszyć orby ale procentowo - z założenia na tej stronie przyjmuje się, że 100% to 10 stopniowa orba. Więc zmieniając na np. 50% dostajemy orby 5 stopniowe.

                                    Robi się to na głównej stronie Extended Chard selection i tam pod datą i systemem domów mamy: Reduce/increase orbs (0-150%): i tutaj wpisuje się własnie ten procent
                                    • kita32 Re: orby w astro.com 02.05.07, 10:32
                                      dziękuję wink
                                • joola17 Re: link 01.05.07, 22:06
                                  sa niestety przesadnie duze orby, bardzo zmylaja. dobrze patrzec na stopnie, sa
                                  na szczescie wypisane obok symbolu planety
    • dynamitee Re: Rubik 01.05.07, 22:47
      czytam ostatnio dużo o Rubiku i już nie wiem, komu wierzyć: agencji czy
      Rubikowi?

      zwłaszcza, że:

      www.cgm.pl/aktualnosci/wyswietl.php?O_NEWS=30813613&PHPSESSID=04e6791898cc6a97a8eade728a9759a2

      i pisze to facet z asc w skorpionie, plutonem na MC i księżycem w kozie.
      wierzyć mi się nie chce, on tam powinien wszystkich za mordy trzymać.
      • kita32 decyzja Rubika o zerwaniu współpracy 01.05.07, 23:44
        Pluton uaktywnia się w sytuacjach podbramkowych. U Piotra Rubika teraz - na czas
        problemów z wytwórnią Duo. Dlatego z nimi zerwał zamiast pójść na kompromis,
        chociaż kompromis pewnie byłby rozsądniejszy.

        W tekście z linku podanego przez Dynamitee przeczytałam, ze Rubik zerwał
        współpracę z Duo 12 kwietnia 07.
        Saturn usiadł mu dokładnie na Marsie: 0^13' dokładności;
        Merkury opozycja Merkury: 0^11' dokładności;
        Płd węzeł na Jowiszu: 0^25' dokładności;
        Ceres koniunkcja Węzeł płn: 0^25';
        Słońce kwinkuns Pluton: 0^06';
        no i oczywiście
        Pluton kwadratura Uran: 1^.

        Pluton i Saturn dają aspekty długoterminowe i tak dokładność jak Saturna na
        Marsie, to aż rzadkość. Zwykle wydarzenia wyzwalają dokładne tranzyty planet
        szybkich i tutaj takie mamy.
        Merkury opozycja Merkury - Merkury zwykle jest aktywny jak coś się dzieje, a tu
        działo się "na piśmie" lub telefonicznie - poprzez komunikowanie się, co jest
        "działką" Merkurego.
        Płd węzeł na Jowiszu - kojarzy się ze sprawami prawnymi, bo bez prawnika się nie
        obejdzie.
        Słońce kwinkuns Pluton na MC - uaktywnił mediocelicznego Plutona, pod wpływem
        którego Piotr Rubik całkowicie zerwał współpracę z Duo i prawdopodobnie będzie
        musiał budować od nowa jakieś formy pracy zawodowej.
        Obserwacja aktywności Ceres i Węzłów przekonuje mnie do tego, ze są ważne w
        horoskopie.

        P.S. do Jooli. Moje literówki polegały na gubieniu liter lub pisaniu nie tych co
        trzeba. Nie piszę szybko, dlatego prawie nie robi mi różnicy, czy piszę polskie
        litery, czy nie...
        • dagmara888 druga strona medalu 02.05.07, 08:33
          Aby mieć pełen obraz tego co się stało to warto przeczytać list solistów wyjaśniających co się działo według nich w Liście otwartym do Publiczności:
          www.januszradek.pl/
          Czyli rozumiem z tego, że zawarł umowę z panią Kanclerz na tych właśnie tranzytach - no ja nie wiem czy to było dobre posunięcie z tym tranzytem Saturna i Urana po IC. Czarnym charakterem tutaj jest K.Kanclerz - aż ciekawa jestem jej horoskopu ale nie wiem czy znajdę jej datę urodzenia.
          • kita32 Re: druga strona medalu 02.05.07, 10:07
            Teraz wszystko ułożyło się w logiczną całość...
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka