Rekompensata

[krytyk2]

Ostatnio w ramach rekompensaty psychicznej szef bandy troli z Olgino,Prigożin, przyznał,że Rosja mieszała się w wybory w USA(i innych krajów-patrz Polska i podsłuchy w Sowie..) i będzie się nadal mieszać.To że Rosja przegrywa wojnę na Ukrainie i że osobiste zaangażowanie szefa i jego grupy Wagnera nic nie daje,to bardzo boli .

[krytyk2]

Swoją drogą ,coraz bardziej prawdopodobna staje się hipoteza,że najbardziej "patriotyczna"(na swych ustach)partia ostatnich czasów -Pis-jest partią wpływu rosyjskiego na Polskę.Praktycznie wszystkie najważniejsze decyzje,zwl w energetyce,są zgodne z interesami rosyjskimi a nie -polskimi.Rowniez anty europejskie nastawienie Kaczyńskiego wpycha nas bezpośrednio w ramiona Rosji.Juz nie wspomnę ,że jedynymi naszymi przyjaciółmi politycznymi są wg PiS proputinowdkie partyjki we Francji,Hiszpanii i we Wloszech

[krytyk2]

Złodziej i bandyta Bąkiewicz,przywódca skrajnego skrzydła nacjonalistów polskich jest pieszczochem PISu.W poprzednich dwóch latach dostał olbrzymie dofinansowanie na swoją działalność ,w tym kilka mln zl na zakup siedziby swej organizacji.Bąkiewicz jest organizatorem tzw marszów niepodległości.W czasie ostatniego ,w dn 11 list,palone były flagi ukraińskie i wznoszone hasła antyukrainskie .Pytanie za 50 groszy:ktore wypowiedzi są prawdziwe -te proukrinskie ,które oficjalnie wypowiada Morawiecki,czy te faszystowskie ,które głoszą fani Bąkiewicza,pieszczocha władzy?

[rzeka.suf]

Odpowiedź za 50 groszy: te prywatne.

[rzeka.suf]

twitter.com/i/status/1579257076018135040

[rzeka.suf]

Jako że mam czas, przejrzałam prasę. I tak, podczas gdy gazeta.pl donosi o śpiewaniu hymnu w chersoniu oraz o slowach Zelenskiego dotyczących gotowości na traktat pooojowy w duchu 'wygrywamy, Rosja musi się poddać i oddać nam nasze ziemie', prasa hiszpańska raczej podnieca się kontynuacja wątku o amerykańskich naciskach na przystąpienie do rozmow pokojowych z Rosją. Tyle że te artykuły wskazuja na słowa amerykańskich oficjeli wyrazajacych obawy co do możliwości postępów ukraińskiej armii. Czyli zupełnie różne akcenty. I jak ktoś słusznie zauważył w komentarzach na elpais, przejście z pozycji 'żadnych negocjacji ze zbrodniczym putinem' do pozycji 'negocjujcie, kiedy okoliczności wam sprzyjaja', tj:teraz, to zmiana paradygmatu. I tak, coraz częściej występują komentarze, że negocjacje to najbardziej rozsądne rozwiązanie. Tylko czesc krajów europejskich wciążjest temu przeciwna. Tak właśnie produkuje się consent, informed consent , jak ironicznie by to nie brzmiało. Świadome przyzwolenie. Społeczne.

[krytyk2]

Dla Hiszpanów ta wojna to prawie jak toczona gdzieś w pampasach argentyńskich.Rokowania pokojowe w tej chwili to oznacza dla mnie świadome rzucanie koła ratunkowego tonącej Rosji.Wg mnie sens będą miały dopiero wtedy gdy ruskie będą całkowicie na kolanach,całe terytorium ukraińskie wróci do Ukrainy(odebrane militarnie ,ma się rozumieć).A warunki -tslie jak Rosja stawiała Ukrainie-denazyfikacja,demilitaryzacja i reparacje wojenne.

[rzeka.suf]

'Dla Hiszpanów ta wojna to prawie jak toczona gdzieś w pampasach argentyńskich.'
Dokładnie.
Zauważ zatem, ile krajów ma podobne do Hiszpanii podejście w tej kwestii. I uzasadnij dlaczego podejście Polski i innych krajów bezpośrednio narażonych na dominację rosyjska miałoby mieć jakąś większą zasadność, w ujęciu globalnym.

[krytyk2]

Tu zdanie takich krajów jak Hiszpania jest bez znaczenia.Wazne jest ,że problem widzą Stany-bo Rosja zaszła im za skórę we wszystkich możliwych aspektach i wymiarach-poczawszy od wyścigu zbrojeń,rywalizacji wokół złóż naturalnych na całym świecie a skończywszy na mieszaniu się w wybory w krajach demokratycznych

[rzeka.suf]

Hahaha, no dokładnie taka szybka wymianę opinii odbylismy ostatnio w kuchni:
Ruskim nie chodzi o nic innego niż zasoby donbasu.
Ach, czyli ruscy walczą o 'ropę' ? A o co walczy zachód? O demokrację?
Tak, o demokrację. I 'rope'.


Skoro już wiemy, że Polacy, Litwini, Finowie etc, mają swoje prywatne niepodległościowe powody do sojuszu raczej z USA niż z Rosją, to może zastanówmy sie dlaczego np Włosi mieliby bardziej popierać USA niż Rosję?
A Niemcy? Węgrzy? Serbowie!?

[krytyk2]

Ruskim nie chodzi o nic innego niż zasoby donbasu."""
No aż tak bym tego nie strywializowal.Ruskie są chyba trochę mądrzejsze niż by to wynikało z tego cytatu.Wg mnie oni mają apetyt na cały tort bogactw naturalnych w Arktyce.Ukraina , oprócz przekonania Putina,że jest ona jego własnością a co najmniej strefa wpływów,miała być też sprawdzianem ,jak daleko Rosja może się posunąć w uprawianiu przemocy międzynarodowej.Jesli i ten sprawdzian Zachód by oblał,otworem stanęłyby np podwodne bogactwa pod Morzem Arktycznym

[krytyk2]

zastanówmy sie dlaczego np Włosi mieliby bardziej popierać USA niż Rosję?
A Niemcy? Węgrzy"""""
Oczywiście,brak granicy z Rosją nie pozbawia nikogo wyobraźni i wyobrażenia co by było gdyby nagle silniejszy sąsiad wjechał czołgami do nas i zaczął niszczyć i zabijać bez wyraźnego powodu.Kazdy ceni sobie pokój i spokój, więc nietrudno - patrząc na sceny z Ukrainy -wyobrazic sobie reakcje niezależnych obserwatorów.

[rzeka.suf]

Oczywiście, Krytyku, jednakże brak wspólnej granicy z wrogiem uaktywnia nasza wyobraznie do innych scenariuszy.
Ewentualnie mowimy: ojej, jakie to smutne.. I za chwilę już mościmy się w swoim życiu.

Co chce powiedzieć, i w czym chyba zaczynasz, chcąc nie chcąc, przyznawać mi rację, to że globalnie patrząc na agresję Rosji na Ukrainę, nie ma innej płaszczyzny do jej, nie tylko werbalnego potępienia, lecz i do poświęcenia wygody, niż moralna.
Trochę się to komplikuje, gdy te agresję militarna potraktujemy jako kolejna odsłonę amerykańsko-rosyjskich wojen proxy, ale niewiele.