Dodaj do ulubionych

Cofanie historii

03.03.22, 12:42
Pamietam okres w PRL-u tuz przed wprowadzeniem stanu wojennego w roku 1981. Wejda czy nie wejda? Pamietam odczucie strachu, ktore wtedy dominowalo. Juz zreszta byli. Jadac np. pociagiem z Warszawy do Poznania przez Łowicz mozna bylo zobaczyc sowjecka jednostke wojskowa niedaleko torow. I mozna bylo slusznie przypuszczac, ze bylo ich znacznie wiecej w Polsce i w innych krajach. Nierzadko widzialo sie soldatow stojacych w otwartych drzwiach wagonow towarowych jadacych z ZSRR do NRD albo w druga strone.
Trzymali niejako "pistolet przystawiony do skroni Europy" majac w swoim wladaniu obszar az do Łaby i wokol Berlina. Az dziw bierze, ze Niemcy zyjacy przez prawie 50 lat w "strefie przyfrontowej" zachowali "zimna krew" i spokojnie odbudowali Berlin (zachodni), stwarzajac z niego "okno wystawowe", rowniez po to, zeby ludzie z calego swiata, ktorzy mogli przyjezdzac tam (bez wiz) zobaczyc "drobna roznice" pomiedzy wschodem a zachodem. Roznice nie tylko w dobrobycie, ale przede wszystkim w poczuciu wolnosci i swobodnym oddychaniu.
Z tym, ze ZSRR "plawil sie" poczuciem wlasnej sily i waznosci, podczas gdy podlegle mu narody - Estonczycy, Polacy, NRD-owcy i inni musieli znosic dyskomfort psychiczny, a nierzadko i fizyczny. Oglupiajaca i ciagla propagande. W przypadku wybuchu wojny, polskie wojsko mialo podlegac radzieckiemu dowodztwu i atakowac
Danie w celu podoboju tego kraju dla "jedynie slusznej sprawy" i "slusznego ustroju". "NRD-owskie" zalogi czolgow mialy miec za plecami jednego lub dwoch Rosjan, zeby strzelaly we wlasciwym kierunku. Nie czarujmy sie jednak. Byli i sa rowniez i dzis Polacy-rusofile, ktorzy mysla podobnymi kategoriami i do tej pory stanowia pewien procent spoleczenstwa. W kazdym narodzie tacy sie znajda. Dzis dawny pulkownik KGB chce cofnac historie do okresu sprzed roku 1989, zeby przypomniec sobie "stare dobre czasy" i ponownie "plawic sie" w poczuciu sily widzac strach w oczach przedstawicieli narodow nierzadko zamozniejszych i madrych jak Estonczycy lub Finowie, ale podleglych "Matuszce Rasiji". I "prawilno" - wedlug wielu zwyklych Rosjan.
Ponownie chce miec "pistolet" przylozony do skroni Europy. Jeszcze nie na Łabie, o czym pewnie marzy, na razie na Bugu. Ameryka nie jest dzisiaj slabsza niz wtedy, ogolnie biorac, ale musi sie "rozdwajac", bo potega Chin zmusza ja do przygladania sie rowniez i temu, co dzieje sie w Azji. Wydaje sie, za ma przez to mniej energii na obrone Europy. I to wszystko wykorzystuje Putin, ktory uznal, ze "upadek ZSRR byl najwiekszym nieszczesciem XX-tego wieku". Zapomina, albo nie chce wiedziec, ze dla innych narodow byl on najwiekszym szczesciem i odzyskaniem wolnosci. Pamietam, jak w roku 1993 lecialem po raz pierwszy zza oceanu do wolnej Polski z przesiadka w Amsterdamie. Lecac samolotem KLM-u do Warszawy uslyszalem jak pilot powiedzial, ze przelatujemy wlasnie nad Berlinem. Odczulem namacalnie ulge i ze czasy sie zmienily, bo w okresie istnienia dawnej NRD samoloty z Amsterdamu do Warszawy nad Berlinem nie przelatywaly. "Teren wojskowy". Lecialy polnocna droga nad Dania, Bornholmem i przekraczaly morska granice PRL-u gdzies nad Darłowem. Ja mialem wtedy taka wlasnie wielka przyjemnosc - przelatywac nad Berlinem i rozpoznawac z gory rozne fragmenty tego, dobrze mi znanego, miasta. Oto widac Tiergarten, obok wije sie Szprewa, tam musi byc Grunewald a tam
jeziora wokol Poczdamu. Nie mialbym nigdy (i nie chcialbym miec nigdy) przyjemnosci wynikajacej z odczucia, ze wszyscy sie mnie boja, sa przeze mnie zastraszani i znajdowac w tym jakas rozkosz. Ktos kiedys powiedzial, ze "tyrania to system, w ktorym jeden boi sie wszystkich, a wszyscy boja sie jednego".
Obserwuj wątek
    • felusiak1 Re: Cofanie historii 03.03.22, 18:35
      Tym razem pistolet jest przylożony do skroni świata. Rosyjski sukces na Ukrainie utwierdzi go w slabości Zachodu i ośmieli chińczyka do zaprowadzania porzadku w poludniowo-wschodniej Azji. A potem bedzie bardzo wesolo.
      • yabbaryt Re: Cofanie historii 03.03.22, 19:16
        Nie sądzisz, że Rosja kompromituje się na oczach świata. Pokaz sprawności tej armii jest pewnie przedmiotem żartów wśród wielu wojskowych w wielu krajach. Oczywiście Rosjanie gniotą wojska ukraińskie, ale słabo to wygląda wziąwszy pod uwagę dysproporcje sił i potencjałów.
        • felusiak1 Re: Cofanie historii 03.03.22, 20:02
          Dla pistoletu to nie ma znaczenia. Postawa Zachodu jest istotna i tu widać, ze mimo wielkich slow praktycznie jest cienko. Nadal kupują gaz i ropę od Putina w ogromnych ilościach a Brandon blokuje wydobycie w USA.
          To nie są poważne sankcje. Trzeba bylo zbroić Ukrainę pol roku temu. Bolszewicy stali na ukraińskiej granicy od marca ubiegłego roku. Nie zbroili żeby nie drażnić Putina. Amerykańska ekipa u wladzy jest kompletnie do doopy. Prezydent z demencją, durna baba-wiceprezydent i trzecia w kolejce, Nancy Pelosi.
          W calej okazalości od 2:29

          • zeitgeist2010 Re: Cofanie historii 05.03.22, 08:19
            felusiak1 napisał:

            Trzeba bylo zbroić Ukrainę pol roku temu. Bolszewicy
            > stali na ukraińskiej granicy od marca ubiegłego roku. Nie zbroili żeby nie dra > żnić Putina. Amerykańska ekipa u wladzy jest kompletnie do doopy. Prezydent z d> emencją, durna baba-wiceprezydent i trzecia w kolejce, Nancy Pelosi.> W calej okazalości od 2:29
            .........................................................................................................
            > To po co wybieracie na liderow kurwiarza, alzheimera albo idiotke?????? However, there´s something else that matters. The executive staff at the CIA and Pentagon have their moments.

            No czyba jednak zbroili, bo czym Ukraincy rozwalaja czolgi?
            >
            >
      • malkontent6 Re: Cofanie historii 03.03.22, 21:47
        felusiak1 napisał:

        > Rosyjski sukces na Ukrainie utwierdzi go w slabości Zachodu

        Być może (mam nadzieję) przebudzi Zachód i przypomni mu, że trzeba mieć różne źródła surowców i że trzeba mieć sprawne wojsko. Żołnierze oprócz poznawania zawiłości LGBT powinni też uczyć się walczyć.
    • polski_francuz Kalach a kolysanki 03.03.22, 19:45
      de_oakville napisał:

      " Pamietam okres w PRL-u tuz przed wprowadzeniem stanu wojennego w roku 1981. Wejda czy nie wejda? Pamietam odczucie strachu, ktore wtedy dominowalo. Juz zreszta byli. Jadac np. pociagiem z Warszawy do Poznania przez Łowicz mozna bylo zoba czyc sowjecka jednostke wojskowa niedaleko torow."

      Mnie inny obraz przychodzi na mysl. Jezdzilem kilka razy samochodem z Wroclawia do Wloch, gdzie pracowalem na poczatku lat 1990-tych. I, kiedys, kolo Legnicy widzialem zolnierza rosyjskiego z kalachem. Tyle, ze on tego kalacha proponowal do sprzedazy.

      Wowczas wielu Rosjan wlasnie wyemigrowalo na Zachod i wojska rosyjskie wyszly z Polski do Rosji, czule pozegnane przez pana Lecha. To wspomnienie wlasnie dlawi Putina i to chce odwrocic.

      Ale czy sie uda osiagnac straszac ludzi? Czy moze spiewajac im kolysanki "o wielkiej Rosji"? Nie sadze. Mysle, ze historia idzie zawsze do przodu i liderzy powinni sie kierowac wlasnie" tym co jest a nie tym co bylo". Albo tym co "im by im sie podobalo gdyby bylo".

      Pytanie jest tylko jaka cene Europa za to zaplaci?

      PF
      • felusiak1 Re: Kalach a kolysanki 03.03.22, 20:05
        pf napisal: Pytanie jest tylko jaka cene Europa za to zaplaci?

        Zaplaci caly świat jeśli Europa i Ameryka będzie nadal miękka. Mamy znowu rok 1938 a może nawet 1939.
      • boomerang Re: Kalach a kolysanki 03.03.22, 21:28
        Rozwiązanie jest oczywiste, chwycić mocno tego pokurcza stepowego za krawat i ścisnąć. Każdy normalnego wzrostu mężczyzna jest w stanie to zrobić. Dziwię się że Moskalom brakuje odwagi. Kiedy był młody znęcali się nad nim na podwórku, rozwijając jego kompleksy, a teraz się go boją.

        • bmc3i Nikt nie chce rosyjskiej ropy 03.03.22, 21:38
          boomerang napisał:

          > Rozwiązanie jest oczywiste, chwycić mocno tego pokurcza stepowego za krawat i ś
          > cisnąć. Każdy normalnego wzrostu mężczyzna jest w stanie to zrobić. Dziwię się
          > że Moskalom brakuje odwagi. Kiedy był młody znęcali się nad nim na podwórku, ro
          > zwijając jego kompleksy, a teraz się go boją.
          >

          Może tak wygląda ściskanie?

          www.tokfm.pl/Tokfm/7,103086,28174387,ropa-coraz-drozsza-swiat-nie-chce-surowca-z-rosji-eksperci.html#s=BoxOpImg4
          • bmc3i Do Pana ekonomisty j-k 03.03.22, 22:01
            W skasowanym poście, ekonomista j-k, stwierdził że Chińczycy zrekompensują Rosji brak zakupów rosyjskiej ropy przez zwiększone własne zakupy. Odpowiadam wiec.

            Przeciwnie, to wręcz wymarzona sytuacja. Skoro jak wynika z artykułu nikt nie chce rosyjskiej ropy nawet z 20% rabatem, a Chińczycy mają ją po "swojej cenie", to zapewne będą kupować jej co raz więcej, a to oznacza ze będą zmniejszać swoje zakupy w Zatoce Perskiej, skąd importują ponad 50% eksportu z Zatoki - bo z Rosji mają taniej. Jeśli Chińczycy zaczną zmniejszać zakupy z Zatoki, to znaczy że odpływ tak wielkiego importera siła rzeczy spowoduje spadek ceny ropy z Bliskiego Wschodu. Lepiej dla nas wszystkich.

            Inna sprawa że tak się nie stanie, bo Chińczycy nie są w stanie zastąpić ropy z Zatoki ropą rosyjską, bo użycie tak zasiarczonej ropy jak ropa z Rosji, wymaga specjalnych instalacji.
            • felusiak1 Re: Do Pana ekonomisty j-k 03.03.22, 22:08
              Chińczyk zainstaluje w mgnieniu oka.
              • yurek_1111 Re: Do Pana ekonomisty j-k 03.03.22, 22:33
                Jest proste wyjście z ropą, znieść sankcje na Iran , których jednym z beneficjentów są Chiny, ktòre nic sobie nie robiąc z sankcji importują irańską ropę...

                www.tehrantimes.com/tag/china+oil+imports+from+Iran
                • yurek_1111 Re: Do Pana ekonomisty j-k 05.03.22, 17:18
                  yurek_1111 napisał:

                  > Jest proste wyjście z ropą, znieść sankcje na Iran , których jednym z beneficj
                  > entów są Chiny, ktòre nic sobie nie robiąc z sankcji importują irańską ropę...
                  >
                  > www.tehrantimes.com/tag/china+oil+imports+from+Iran
                  >


                  Już to robią...:)



                  "Iran zrobił ustępstwa i zastąpi ropę rosyjską na rynku. Jest szansa na spadek cen..."
              • yurek_1111 Re: Do Pana ekonomisty j-k 03.03.22, 22:38
                bmc3i:Inna sprawa że tak się nie stanie, bo Chińczycy nie są w stanie zastąpić ropy z Zatoki ropą rosyjską, bo użycie tak zasiarczonej ropy jak ropa z Rosji, wymaga specjalnych instalacji.

                felusiak1 napisał:

                > Chińczyk zainstaluje w mgnieniu oka.
                >


                Jak Chińczyk kupuje ruską ropę od lat to chyba ma już specjalne instalacje żeby ruską ropę rafinować...:)
            • j-k Do ekonomisty j-k - dzieki za szacunek. :) 03.03.22, 22:21
              oczywiscie eksport do Chin nie zastapi eksportu Rosji do Europy i uSA - ale ja uzupelni.

              Chinczycy nie zrezygnuja z importu roby z BW - tylko uzupelnia ja ropa rosyjska (po swoich cenach :)

              Rosji pozwoli to przetrwac ,- a Chinczykom - dalej zbijac kase :) (kosztem wszystkich innych)

              Dr. J.K.
              chemik i ekonomista.
              • felusiak1 Re: Do ekonomisty j-k - dzieki za szacunek. :) 03.03.22, 22:55
                Doktor chemik i ekonomista nie rozumie co jest grane. Taki doktor i taki ekonomista. Chemik?
                Kto wie. Może ma parcie na tytuły.
                • polski_francuz Re: Do ekonomisty j-k - dzieki za szacunek. :) 04.03.22, 09:11
                  felusiak1 napisał:

                  " Doktor chemik i ekonomista nie rozumie co jest grane."


                  Stara sie zrozumiec. Czego i Tobie zycze.

                  PF
                  • tuttifrutti1234 Re: Do ekonomisty j-k - dzieki za szacunek. :) 05.03.22, 12:04
                    jk, pf i inni to jest to samo gówno, wzajemnie poświadczają sobie tożsamość
    • zeitgeist2010 Re: Cofanie historii 05.03.22, 08:13
      Ucze historii w kraju skandynawskim I chetnie czytam twoje historyczne refleksje, bo są inspirujące. Jestem oczywiscie obiektywny ale jako etosowiec Polak realizuje swoje podprogowe przekazy. Jednym z nich jest nieufnosc I niechec do homo sovieticusa jako osobowosci niewolnika, uformowanego do slepego posluszenstwa wobec Chana. Porownuje botox mana do AH. Wydarzenia biezące robią robote za mnie.

      Innym motywem jest porownanie Niemcow z Sowieciarzami. Jedna nacja ma zdolnosc do nauki I rozwoju, ta druga nie. I znowu mam za darmo material do case study, that is playing out as we speak.

      A tym razem z twojego wpisu pozyczam "tyrania to system, w ktorym jeden boi sie wszystkich, a wszyscy boja sie jednego". Plus Rosja jako ciagle cofanie historii.

      Muito obrigado e boa fim de semana.

      twitter.com/i/status/1498272921860689921
      • felusiak1 Re: Cofanie historii 05.03.22, 08:28
        Dobry wpis. Mam jedynie problem z tym zdaniem: Jestem oczywiscie obiektywny. Wierutne klamstwo. Nikt nie jest obiektywny. Ja rownież. Czlowiek może starać się być obiektywny ale to nie jest latwe. Jest pod wlos naturze.

        Ale w związku z twoim wpisem nie można nie zauwazyć, ze bolszewizm nie zostal przywieziony do Rosji z zewnątrz. On jest tak rosyjski jak trojka. I to widać golym okiem teraz, na Ukrainie.
        • europitek Re: Cofanie historii 05.03.22, 08:52
          felusiak1 napisał:
          > ze bolszewizm nie zostal przywieziony do Rosji z zewnątrz. On jest tak
          > rosyjski jak trojka. I to widać golym okiem teraz, na Ukrainie.

          Mylisz się. Zanim marksizm trafił do Rosji pół wieku spędził w Niemczech i innych państwach Zachodu. Do sytuacji Rosji został zaadaptowany jako ideologia społeczna skrajnie wroga caratowi. Wygrał z dotychczasowym systemem, ale nie potrafił przełamać barier kulturowych Rosji, pomimo oficjalnie głoszonej koncepcji wywrócenia starego porządku pod każdym względem.
          Okazało się, że każde państwo ma swoje tradycje polityczne, które mogą być trwalsze niż ustroje społeczno-gospodarcze.
          • tanebo001 Re: Cofanie historii 05.03.22, 09:01
            Tylko że marksizm europejski był trendem intelektualnym. Marksizm rosyjski to brutalny terror.
            • europitek Re: Cofanie historii 05.03.22, 11:26
              Zatem potwierdzasz moje słowa. Został zaadoptowany do lokalnej tradycji politycznej i kulturowej.
              • zeitgeist2010 Re: Cofanie historii 06.03.22, 15:32
                europitek napisał:

                > Zatem potwierdzasz moje słowa. Został zaadoptowany do lokalnej tradycji politycznej i kulturowej.

                ----------------------------------------------------------------------------------
                Dokladnie tak jest. Bolszewizm upadl w Rosji na bardzo zyzny grunt. Mental homo sovieticusa jest perfekcyjnie kompatybilny z bolszewizmem. Obojetnie czy to jest car, pierwszy sekretarz czy el Putino aka botox man bolszewik odczuwa emocjonalne wzmozenie do spelniania rozkazow wodza I niesienia wolnosci neonaizistowskim sasiadom. BOlszewik nie posiada potrzeby do bycia szanowanym i chwalonym. On musi sie nad kims znecac i nawracac na bolszewizm.
                • europitek Re: Cofanie historii 06.03.22, 16:29
                  zeitgeist2010 napisał:
                  >BOlszewik

                  No dobrze, a co z mienszewikami?
          • privus Re: Cofanie historii 05.03.22, 17:31
            Marksizm w postaci bolszewizmu pod jego różnymi odcieniami zbankrutował i poniósł druzgocącą klęskę wszędzie poza Rosją. W samej Rosji stał się niczym innym, jak starym nurtem politycznym mającym na celu zawojowanie świata pod każdym dowolnym pretekstem.
            • europitek Re: Cofanie historii 05.03.22, 18:45
              W Rosji też przegrał, a pogrzebało go paru facetów o mocno komunistycznych rodowodach politycznych. Ale też masz sporo racji, że stał się reliktem jako nurt polityczny nieskuteczny w realizacji głównego imperatywu kulturowego.
        • zeitgeist2010 Re: Cofanie historii 05.03.22, 20:43
          felusiak1 napisał:

          > Dobry wpis. Mam jedynie problem z tym zdaniem: Jestem oczywiscie obiektywny. Wierutne klamstwo. Nikt nie jest obiektywny. Ja rownież. Czlowiek może starać się być obiektywny ale to nie jest latwe. Jest pod wlos naturze.
          >
          > Ale w związku z twoim wpisem nie można nie zauwazyć, ze bolszewizm nie zostal przywieziony do Rosji z zewnątrz. On jest tak rosyjski jak trojka. I to widać go lym okiem teraz, na Ukrainie.
          >
          ...................................................................................................................................

          Coz, moge byc obiektywny tylko w tym sensie, ze nie podaje falszywych informacji. Np. uczulam moich sluchaczy na propagande bez wzgledu przez kogo puszczona w eter. Znowu aktualny konflikt jest super case study. Np. the "serpent´s island and idi na xuy"

          Bolszewizm jest rosyjskim pojeciem i opisuje syntetycznie mental homo sovieticusa. It transcendens time, space and nationality. A bolshevik believes in his own reality. If the reality beyond his perception is different, too bad for the reality beyond.
      • de_oakville Re: Cofanie historii 05.03.22, 13:21
        zeitgeist2010 napisał:

        > Ucze historii w kraju skandynawskim I chetnie czytam twoje historyczne refleksj
        > e, bo są inspirujące. Jestem oczywiscie obiektywny ale jako etosowiec Polak rea
        > lizuje swoje podprogowe przekazy. Jednym z nich jest nieufnosc I niechec do hom
        > o sovieticusa jako osobowosci niewolnika, uformowanego do slepego posluszenstwa
        > wobec Chana. Porownuje botox mana do AH. Wydarzenia biezące robią robote za mn
        > ie.

        Milo Cie widziec ponownie na forum. Niemcy, Skandynawia, Brazylia to Twoje, podobnie jak moje ulubione miejsca na swiecie i obiekt zainteresowan (choc u mnie Kanada i USA rowniez, mam nadzieje, ze Trump to tylko krotki epizod).

        Pozdrowienia
        • zeitgeist2010 Re: Cofanie historii 05.03.22, 20:54
          de_oakville napisał:


          > Milo Cie widziec ponownie na forum. Niemcy, Skandynawia, Brazylia to Twoje, podobnie jak moje ulubione miejsca na swiecie i obiekt zainteresowan (choc u mnie > Kanada i USA rowniez, mam nadzieje, ze Trump to tylko krotki epizod). >
          > Pozdrowienia
          ..................................................................................................................................

          Das Vergnügen ist ganz an meiner Seite.
    • de_oakville Re: Cofanie historii 05.03.22, 12:30
      Dla Zachodu cala nadzieja w zjednoczonej i silnej militarnie Unii Europejskiej, a przede wszystkim w Niemczech. Same USA to obecnie za malo. Sluchalem ostatnio wywiadu z jednym z polskich generalow na emeryturze,
      ktory powiedzial, ze Niemcy dysponuja obrona przeciwlotnicza, ktora moglaby zapewnic obecnie Polsce wzgledne bezpieczenstwo, gdyby do Polski na jakis czas jej czesc przybyla, zanim Polacy przyjda po rozum do glowy i nie beda juz mianowac ministrow obrony a la Misiewicz (ktory nie byl ministrem ale "drugim po bogu").
      Niemcy bronili juz nieba nad Turcja, podczas akcji zbrojnych NATO w Afganistanie i w Iraku. Paradoks polega na tym, ze w ostatnich latach polska PiS-owska progaganda "wylewala pomyje" na Niemcy i na Unie Europejska. "Zaleznosc od Brukseli" i przez to "brak niepodleglosci" Polski to byla propaganda pisowska. Kiedy "Polska Ludowa" w dawnych minionych czasach byla zalezna od Rosji, jezdzila "malymi fiatami" a ludzie musieli zadawalac sie w kazdej dziedzinie skromnymi "ersatzami" ("Ersatz, cholera, nie zycie" - pamietam slowa jednej z piosenek), Wojciech Mlynarski ulozyl i zaspiewal satyryczna piosenke pt: "Światowe życie"

      "Po co Ci węcej? Taką masz
      Geograficzną długość, słowiańską twarz,
      Więc się zachłyśnij aż do utraty tchu
      Światowym życiem ze mną właśnie tu!
      Światowym życiem ze mną właśnie tu!"


      (Wojciech Młynarski - "Światowe życie")


      www.google.pl/search?q=Mlynarski%2C+swiatowe+zycie%2C+tekst&ei=gkEjYt2QE-290PEPlO-SSA&ved=0ahUKEwjd2dqy5672AhXtHjQIHZS3BAkQ4dUDCA4&uact=5&oq=Mlynarski%2C+swiatowe+zycie%2C+tekst&gs_lcp=Cgdnd3Mtd2l6EAMyBQghEKABOgUIABCABDoGCAAQFhAeOgQILhATOggIABAWEB4QEzoKCAAQCBANEB4QEzoHCCEQChCgAUoFCDwSATFKBAhBGAFKBAhGGABQsQdYujRguDtoAXAAeACAAbQBiAGdFZIBBDAuMjGYAQCgAQHAAQE&sclient=gws-wiz
      Polacy nie chca powtarzac takiego "Światowego życia", "Prawo Narodow do Samostanowienia" powinno byc respektowane. I Ukraincy rowniez takie maja. Zaden czlowiek i zaden narod nie "wypadl krowie spod ogona".
      • europitek Re: Cofanie historii 05.03.22, 12:33
        Jak Niemcy nam pomogą to właśnie widzimy na przykładzie Ukrainy, więc daj sobie spokój z zachwalaniem tego towaru.
        • de_oakville Re: Cofanie historii 05.03.22, 12:44
          europitek napisał:

          > Jak Niemcy nam pomogą to właśnie widzimy na przykładzie Ukrainy, więc daj sobie
          > spokój z zachwalaniem tego towaru.

          Bliska perspektywa (bliski geograficznie kraj) nierzadko zaciemniaja wlasciwa perspektywe, wlasciwe pole widzenia i obiektywna ocene. Nie zapominaj, ze Niemcy bardzo dlugo uwazane byly (i sa nadal) za lidera w swiatowej innowacyjnosci i wynalazczosci. USA wiele zyskalo po wojnie wlasnie dzieki Niemcom (von Braun i inni). Odciecie Wschodu (Rosji i Chin) od najnowszej technologii, ktorej swiatowymi liderami sa Niemcy i Amerykanie (inni oczywiscie rowniez) to byc moze jedyna nadzieja przed odsunieciem momentu, kiedy "Panstwo Srodka" zapanuja nad calym swiatem (ich mentalnosc, jak widac, mniej rozni sie od rosyjskiej niz od zachodniej, choc rosyjska rowniez nie jest),
          • europitek Re: Cofanie historii 05.03.22, 13:18
            A co przyniosła ta innowacyjność Ukrainie? 5000 hełmów z demobilu o prawdopodobnie obniżonych parametrach i broń częściowo niezdatną do użytku.
            Tu liczy się solidarność a nie innowacyjność, a tej pierwszej jest u nich mniej niż kot napłakał. Taki sojusznik to jak pół wroga, bo nigdy nie wiadomo, w którym momencie dojdzie do wniosku, że sojusz mu się nie opłaca a korzystniejszy jest układ z Twoim wrogiem.
            Ukraina się na nich już przejechała, bo miała stare sentymenty z okresu I wojny światowej, gdy państwa centralne pod koniec wojny uznały jej niepodległość, a następnie Niemcy aktywnie wspierały nacjonalistów ukraińskich na terenie Polski przez cały okres międzywojenny. Naiwni Ukraińcy myśleli pewnie, że Niemcy to taki "stary przyjaciel", ale teraz (w najważniejszym momencie swojej historii) zostali zostawieni na lodzie - okazało się jak szkopland jest fałszywy.
            Zresztą my też się nacieliśmy na ich wiarołomstwo w kwestii tego unijnego mechanizmu praworządności.
            Jakem zatwardziały ateista to powiem: broń nas Boże przed takimi przyjaciółmi, bo z wrogami to sobie poradzimy sami.
            • yurek_1111 Re: Cofanie historii 05.03.22, 17:25
              europitek:Taki sojusznik to jak pół wroga, bo nigdy nie wiadomo, w którym momencie dojdzie do wniosku, że sojusz mu się nie opłaca a korzystniejszy jest układ z Twoim wrogiem.

              Bingo...
              • zeitgeist2010 Re: Cofanie historii 06.03.22, 15:27
                Jak na razie to tylko dac botoxmanowi robic dalej. On w kilka dni pomoze nam zmusic Neimcow do szeregu, zamknac drogi dostaw dla chinskich produktow, wrzucic rosje pod buta chinskiego. A Ukraine przeciagnac na nasza strone. A pewnie i Bialorus tez.
                • europitek Re: Cofanie historii 06.03.22, 16:31
                  zeitgeist2010 napisał:
                  > Jak na razie to tylko dac botoxmanowi robic dalej.

                  Dopiero teraz zauważyłeś, że to nasz człowiek w Moskwie?
                  • zeitgeist2010 Re: Cofanie historii 09.03.22, 19:04
                    europitek napisał:

                    > zeitgeist2010 napisał:
                    > > Jak na razie to tylko dac botoxmanowi robic dalej.
                    >
                    > Dopiero teraz zauważyłeś, że to nasz człowiek w Moskwie?

                    -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
                    Nie, nie nasz ale co taka przecietna ruska bljad ma z tej wojny pudowkina? ja, na anglojez fora wrzucam (oczywiscie po ang) rebiata, nie wierzcie ukrainskiej propagandzie, prawda jest taka, ze zachod popiera was!! Idz do MCDonaldsa i dostaniesz 2 hamburgery za darmo!!! Caly zachod jest za wami. Hamburgery i IKEA za darmo.
                    • europitek Re: Cofanie historii 09.03.22, 20:06
                      zeitgeist2010 napisał:
                      > Nie, nie nasz ale co taka przecietna ruska bljad ma z tej wojny pudowkina?

                      To zależy kto konkretnie. Zawodowi oficerowie mogą liczyć na awanse i medale. Szwejami nikt się nie przejmuje, bo są tylko od wykonywania poleceń. Ale dla niektórych kategorii szwejków to będzie ważna wycieczka do Europy, którą będą rozpamiętywać przez lat, o ile przeżyją.
                      Na takiej wojnie mogą oczywiście zarobić rosyjscy oligarchowie - na dostawach towarów dla wojska.
                      Najemnicy zarobią kasę bezpośrednio.
                      Nacjonalistyczne świry zarobią poprawę nastroju.




                      ja,
                      > na anglojez fora wrzucam (oczywiscie po ang) rebiata, nie wierzcie ukrainskiej
                      > propagandzie, prawda jest taka, ze zachod popiera was!! Idz do MCDonaldsa i dos
                      > taniesz 2 hamburgery za darmo!!! Caly zachod jest za wami. Hamburgery i IKEA za
                      > darmo.
                      >
                      >
                      >
                      >
                      • zeitgeist2010 Re: Cofanie historii 10.03.22, 09:30
                        europitek napisał:
                        >
                        > To zależy kto konkretnie. Zawodowi oficerowie mogą liczyć na awanse i medale. Szwejami nikt się nie przejmuje, bo są tylko od wykonywania poleceń. Ale dla niektórych kategorii szwejków to będzie ważna wycieczka do Europy, którą będą rozpamiętywać przez lat, o ile przeżyją Na takiej wojnie mogą oczywiście zarobić rosyjscy oligarchowiena dostawach towarów dla wojska.
                        > Najemnicy zarobią kasę bezpośrednio.
                        > Nacjonalistyczne świry zarobią poprawę nastroju.
                        >-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
                        zapomniales o pilkarzach i innych sportowcach. O zwyklych nieszczesnikach osiadlych na zachodzie. Juz dziecko rosyjskie w szwedzkim przedszkolu dostalo på mordzie do krwi. Sprawca nieznany.
                        • europitek Re: Cofanie historii 11.03.22, 17:18
                          zeitgeist2010 napisał:
                          > zapomniales o pilkarzach i innych sportowcach. O zwyklych nieszczesnikach
                          > osiadlych na zachodzie. Juz dziecko rosyjskie w szwedzkim przedszkolu dostalo
                          > på mordzie do krwi. Sprawca nieznany.

                          Nie zapomniałem, bo o nich nie pytałeś.
      • privus Re: Cofanie historii 05.03.22, 14:30
        de_oakville napisał:

        > Polacy nie chca powtarzac takiego "Światowego życia", "Prawo Narodow do Samo
        > stanowienia"
        powinno byc respektowane. ...

        Nie jest to prawda. W systemie porządku prawnego w FR nadal nie ma pojęcia samostanowienie a w to miejsce funkcjonuje samookreślenie. Czyli samookreślać się możesz do woli, na ile FR Ci pozwoli, ale o samostanowieniu możesz sobie tylko pomarzyć.
      • zeitgeist2010 Re: Cofanie historii 05.03.22, 20:50
        de_oakville napisał:

        > Dla Zachodu cala nadzieja w zjednoczonej i silnej militarnie Unii Europejskiej, > a przede wszystkim w Niemczech. Same USA to obecnie za malo. Sluchalem ostatni > o wywiadu z jednym z polskich generalow na emeryturze, > ktory powiedzial, ze Niemcy dysponuja obrona przeciwlotnicza, ktora moglaby zap
        > ewnic obecnie Polsce wzgledne bezpieczenstwo, gdyby do Polski na jakis czas jej > czesc przybyla, zanim Polacy przyjda po rozum do glowy i nie beda juz mianowac> ministrow obrony a la Misiewicz (ktory nie byl ministrem ale "drugim po bogu") ..."

        .........................................................................................................................................................

        No coz, znowu mamy przywilej bycia swiadkami historycznych przemian. Es macht keinen SPass älter zu werden, aber was soll denn das, wenn die Zeiten immer mehr interessant werden.
        Czy rok temu uwierzylbys w to, ze bron Made in Germany bedzie zabijac bolszewikow rosyjskich????????

        Zobaczymy, czy dozyjemu tego ostatniego tabu: gdy niemiecka bron zabije starszych i madrzejszych.
        • de_oakville Prorocze teksty piosenek 10.03.22, 12:18
          Pamietam, ze przed wielu wielu laty, w szczesliwych i optymistycznych jeszcze czasach (lata 1994-95) sluchalem piosenek Kaczmarskiego, Gintrowskiego i Łapińskiego z CD pt. "Mury w muzeum raju". W ucho wpadla mi miedzy innymi "Karmaniola", na ktorej koncu jest fragment muzyczny zaczynajacy sie tak jak "Marsylianka", a konczacy sie fragmentem hymnu Zwiazku Radzieckiego. Czyli niestety pesymism w czasach najwiekszego optymizmu i niewiara w jakiegolwiek dluzsze pozytywne przemiany w Rosji. Fragmenty slow piosenki:

          "a wiec zatanczmy w rytmie karmanioli nim maly kapral oglosi sie cesarzem"
          (...)
          "marsz przez Alpy armii Suworowa"
          (...)
          "Bastylia wcale nie upadla"


          La Carmagnole - taniec z okresu Wielkiej Rewolucji Francuskiej wykonywany przy wtórze pieśni rewolucyjnej

          "Mury w muzeum raju"
          (Gintrowski, Kaczmarski, Lapinski)


          www.youtube.com/watch?v=qy3bXrk0kiM
          • zeitgeist2010 Re: Prorocze teksty piosenek 11.03.22, 13:06
            de_oakville napisał:

            > Pamietam, ze przed wielu wielu laty, w szczesliwych i optymistycznych jeszcze c> zasach (lata 1994-95) sluchalem piosenek Kaczmarskiego, Gintrowskiego i Łapińsk> iego z CD pt. "Mury w muzeum raju". W ucho wpadla mi miedzy innymi "Karmaniola> ", na ktorej koncu jest fragment muzyczny zaczynajacy sie tak jak "Marsylianka"> , a konczacy sie fragmentem hymnu Zwiazku Radzieckiego. Czyli niestety pesymism
            > w czasach najwiekszego optymizmu i niewiara w jakiegolwiek dluzsze pozytywne p> rzemiany w Rosji.

            Nawet pokojowa od 200 lat Szwecja wyslala to Ukrainy 5000 swietnych rpg - Carl gustav.
    • mateusz572 Re: Cofanie historii 05.03.22, 13:47
      No widzisz europiteku jak zachwalacze Rosji potrafią od razu wykorzystać twoją pozę rozkroczną pt. "Być w Unii lub nie być"
      • europitek Re: Cofanie historii 05.03.22, 18:34
        mateusz572 napisał:
        > No widzisz europiteku jak zachwalacze Rosji potrafią od razu wykorzystać twoją
        > pozę rozkroczną pt. "Być w Unii lub nie być"

        No, patrzę i nie widzę.
        Może dlatego, że nie ma żadnej "pozycji rozkrocznej". Dla pełnej jasności: jeśli uważam, że Niemcy są marnym sojusznikiem to nie wynika z tego, że myślę o wyjściu Polski z UE - niech się Niemcy wyprowadzą do Unii Euroazjatyckiej i niech tam sobie kultywują swoje przyjaźnie i wady.
        • europitek Re: Cofanie historii 05.03.22, 19:07
          Do tego cesarza co mu głupi post skasowali zanim odpowiedziałem:

          caesar_pl napisał:
          > Oj Poljak katol,znow masz pobozne zyczenia?

          Tak, żeby szkopland poszedł po rozum do głowy, bo jego polityka robi się wręcz bezmyślna.

          > Szpargelzeit sie zaczyna.

          To se ne vrati pane Balcar.
          Nie jesteś na czasie w tym temacie.
          W kwestiach polsko-niemieckich to teraz jest aktualne pytanie czy na polskich stacjach benzynowych nie zrobić dystrybutorów "nur fur Pole", bo szparagenmeistry wykupują u nas benzynę w takiej ilości, że Polakom trudno się dopchać do dystrybutorów. Taką mają teraz bidę, że jadą tankować do Polski nawet po 100 km. Z tej niemieckiej bidy to nawet były kanclerz pojechał na zmywak do Rosji.
        • mateusz572 Re: Cofanie historii 05.03.22, 19:12
          Bo po prostu został usunięty post kolegi wychwalacza Rosji. Myślę, że teraz musimy trzymać się w kupie beż żadnych animozji. Niemcy to ważny kraj w UE.
          • europitek Re: Cofanie historii 05.03.22, 19:36
            mateusz572 napisał:
            > Myślę, że teraz musimy trzymać się w kupie beż żadnych animozji.
            > Niemcy to ważny kraj w UE.

            To niech się trzymają. I niech to ćwiczą, ponieważ ostatnio marnie im to wychodziło.
            Niemcy chcąc grać ważna rolę w Unii muszą chcieć widzieć skąd wieje wiatr historii. Muszą umieć słuchać innych, bo inaczej inni przestaną słuchać Niemiec.
            • zeitgeist2010 Re: Cofanie historii 06.03.22, 15:23
              europitek napisał:
              >
              > To niech się trzymają. I niech to ćwiczą, ponieważ ostatnio marnie im to wychod> ziło.
              > Niemcy chcąc grać ważna rolę w Unii muszą chcieć widzieć skąd wieje wiatr historii. Muszą umieć słuchać innych, bo inaczej inni przestaną słuchać Niemiec.

              --------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
              Niemcy to hipokryci i koniunkturalisci - oj co za trudne slowo :) - najpierw zaproponowali Ukraincom 5000 chelmow. Gdy på dwoch dniach Ukraincy trzymali sie mocno a szeroka postmodernistyczna opinia publiczna pokazala wmozone wstret do Bolszewikow - kanclerz z SPD !!! i minister spraw zagr z ZIELONYCH !!!!!!!! poparli inicjatywe do wyslania BRONI dla ukraincow.

              Tak - przelom miaru iscie kopernikanskiego. Bron MAde in GERMANY bedzi uzyta do zabijania Rosjan. I pomyslec ze dostali to za darmo od botox mana.
              • europitek Re: Cofanie historii 06.03.22, 16:38
                zeitgeist2010 napisał:
                > poparli inicjatywe do wyslania BRONI dla ukraincow.

                Ale zaraz się okazało, że spora część tej broni nie nadaje się do bronienia.

                > Tak - przelom miaru iscie kopernikanskiego. Bron MAde in GERMANY bedzi uzyta do
                > zabijania Rosjan. I pomyslec ze dostali to za darmo od botox mana.

                On jest uparty konus i choć mocno się przed tym prezentem bronili (nie zgadzali się też na przekazanie broni wyprodukowanej w Niemczech) to jednak dopiął swego.
                • zeitgeist2010 Re: Cofanie historii 10.03.22, 09:35
                  europitek napisał:
                  >
                  > On jest uparty konus i choć mocno się przed tym prezentem bronili (nie zgadzalisię też na przekazanie broni wyprodukowanej w Niemczech) to jednak dopiął sweg
                  > o.
                  -----------------------------------------------------------------------------------------------

                  Dopnie tez swego na dalekim wschodzie. Ziemia matuszki dla Chinczykow i ropa za pol darmo.
                  • europitek Re: Cofanie historii 11.03.22, 17:28
                    zeitgeist2010 napisał:
                    > Dopnie tez swego na dalekim wschodzie. Ziemia matuszki dla Chinczykow i ropa za
                    > pol darmo.

                    Ziemia to nie, ale ropa i gaz za pół ceny to jak najbardziej. Już sprzedają ją z upustami do 25%.
                    W sumie to UE powinna zamiast embarga zastosować przymusową cenę regulowaną na rosyjskie nośniki energii - właśnie za pół darmo. Część różnicy w cenie można by było przekazywać Ukrainie na odbudowę kraju. Gdyby Rosja się buntowała to wtedy proste: spadajcie.
                    Niemcy by to poparły, bo widziałyby szansę na dodatkowy geszeft. Inne groszoroby też byłyby "za".
    • privus Re: Cofanie historii 05.03.22, 14:24
      Cesarstwo Rzymskie, Imperium Karolińskie, Cesarstwo Bizantyńskie, Związek Hanzeatycki, Unia kalmarska, Cesarstwo Francuskie, Austro-Węgry, III Rzesza, Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich - to też były imperia. Ile jeszcze było imperiów, które powstawały na różnych kontynentach, rozprzestrzeniały się na ogromne tereny, wchłaniając lub niszcząc lokalne ludy i kultury, by w końcu rozpaść się na mniejsze organizmy państwowe lub ulec konkurentom?

      Od czasów starożytnych na wszystkich kontynentach pewne krainy za sprawą potęgi miecza, złota i ducha urastały i urastają do rangi dominujących mocarstw i panują nad dużą częścią świata. Ale tak jak każde imperium powstało, tak również upadło lub kiedyś z różnorodnych przyczyn upadnie.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka