Dodaj do ulubionych

Walka o dziecko

10.02.18, 21:57
Witam serdecznie szukam porady w sprawie jak rozwiązać problem byś syn mógł zamieszkać ze mną a dokładnie chodzi o to . Jestem po rozwodzie już prawie dwa lata rozwód bez orzekania o winie ex żona oczywiście że żadnych problemów nie będzie robić bym mógł widywać syna. Lecz niestety nie musiałem długo czekać na efekty gdyż zaczęła mi utrudnić widzenia. Więc złożyłem pozew o ustalenie kontaktów wywiązuje się z tego jak i z płacenia alimentów a nie są male. A teraz ex wpadła na pomysł że może przymknąć oko na wyrok sądu o ustalenie kontaktów ze wyrazi zgodę na spędzenie dwóch miesięcy wakacji ze mną wzamian chce 1000zl za to że napiszę mi oświadczenie że wyraża zgodę na wyjazd syna do mnie z dokładnie do Anglii na okres dwóch miesięcy wakacji. Syn bardzo tęskni za mną a ja za nim ale ex non stop coś wymyśla i utrudnienia mi kontakt np albo tablet popsuty do rozmowy przez skeypa albo internetu nie ma i tak non stop. Teraz wymyślia że może mi go dać na rok by zamieszkał ze mną ale później musi do niej wrócić . Poprostu nie wiem co mam robić niechcenia robić z niego wariata by nie pomyślał że nie kocham i go nichce mam dość myślę o tym cały czas szukam wszędzie pomocy
Obserwuj wątek
    • plater-2 Re: Walka o dziecko 27.02.18, 13:12
      Zaloz sprawe cywilnao finansowe zadoscuczynienie za alienacje od dziecka. Tylko najpierw zbierz dowody.
    • maxjulek2011 Re: Walka o dziecko 31.03.18, 14:37
      Witam dodaje kolejny wątek do tej sprawy jak pisałem już wcześniej ex małżonka robi mi non stop problemy za to że zgodzi się na wyjazd syna do mnie na wakacje chciała 1000zl za to że pozwoli mi po za wyrokiem sądu o kontakty na spotkanie się z synem w maju zarządzała 700zl za oświadczenie nazywa to prezentem . Gdy zaczęliśmy z powrotem rozmawiać o tym by syn zamieszkał ze mną wpadła na pomysł i warunek że zgodzi się na zamieszkanie syna ze mną wzamian za 1000zl alimentow dla niej bo jak to napisała ciężko będzie wyżyć z jednej pensji bez alimentów na syna. A teraz znów chce bym w lipcu i sierpniu normalnie hej zapłacił pełne alimenty za syna pomimo że będzie u mnie już gdyż twierdzi że syn musi pokryć 1/5rachunkow domowych mało tego chce zmienić mieszkanie i musi pokryć szkody które powstały w mieszkaniu podobno przez syna coraz bardziej odnoszę wrażenie że mnie szantażuje a syn tęskni za mną bardzo proszę o podpowiedź
      • plater-2 Re: Walka o dziecko 03.04.18, 13:48
        Zbieraj dowody tego szantazowania.
        Nagrana rozmowa moze byc podwazona w sadzie, ze zostala zmodyfikowana, pocieta... itp.

        Ile lat ma dziecko?
        • plater-2 Re: Walka o dziecko 03.04.18, 14:05
          Masz zasadzone alimentyna żonę ?

          Wypowiedz, ze "ciezko jest jej wyzyc bez alimentow na SYNA" jest dowodem, ze alimenty na dziecko przeznacza na swe potrzeby, ze (byc moze) nie pracuje lub jest rozrzutna, niegospodarna.

          Moze wobec powyzszego da sie uzyskac, ze czesc kasy na dziecko bedziesz zabezpieczal synowi na polise posagowa, lokate -np. na wypadek, gdyby tobie jakies nieszczęście sie wydarzylo, nawet, tfu-tfu, smierc?

          Skoro syn wakacje spedza z toba, to żona ma mniejsze wydatki .

          Nie ma w Polsce karalności alienacji dziecka od drugiego rodzica i jego rodziny. Ale ma wejść, dlatego zbieraj wszelkie dowody i zadbaj o swiadkow.

          Nawet gdybys nie placil alimentow (choroba), masz prawo widywac dziecko. Nawet gdybys mial odebrane prawa rodzicielskie masz prawo widywac sie (gdy to konieczne pod nadzorem kuratora)

          Macie "plan wychowawczy" ?

          Nie ma ograniczen wiekowych, by sad "wysluchal" (nie "przesłuchał") dziecko w kwestii z kim syn chcialby mieszkac.
          Podawany czesto przez amatorow-prawnikow wiek 13 lat odnosi sie do "przesluchiwania" dzieci w sprawach kryminalnych i cywilnych.

          O wysluchaniu KRiO mówi tylko, ze dziecko musi byc, zdaniem sadu, odpowiednio dojrzale, by sie w omawianej kwestii wypowiedzieć.

          I sad moze choć nie musi, po wysluchaniu dziecka i ocenie dowodow i argumentow, ktore zgromadzisz, miejsce zamieszkania dziecka ustalic z tobą.
    • leda16 Re: Walka o dziecko 18.08.18, 20:36
      Stary wątek, ale moja rada ponadczasowa. Zamiast z każdym bzdetem lecieć do sądu starajcie się dogadać. Na prawdę nie stać Cie, żeby dać jej te 2000 zł? Najniższe zarobki w Anglii 1000 funtów wynoszą. A jak chcesz, żeby syn zamieszkał z Tobą, ona się godzi, niech napisze, za co jej zapłaciłeś, wyrazi zgodę, notariusz poświadczy, że dobrowolnie syna Ci daje a potem do sądu z tym papierem, że pod presją zapłaciłeś.
    • ryszard.pat Re: Walka o dziecko 25.10.18, 11:05
      Walcz, nie poddawaj się! Trzymam kciuki
    • tomasz.zdebel Re: Walka o dziecko 28.11.18, 01:14
      Niestety to standard. Do czasu gdy będą postanowienia sądowe, małe szanse na porozumienie. Jak zwykle motyw zarobkowy na pierwszym planie. Polecam osrr.pl
    • tomasz.zdebel Re: Walka o dziecko 30.11.18, 15:04
      A co na to syn? Czy chce z tobą zamieszkać?
      Mnie się udało, dzieci są pod moja opieką. Ale OPS, Komisja Interdyscyplinarna, kuratorzy ze zgryzoty, że matka nie dostała dziecka najchętniej by mi oczy wydłubali.
      Pomocy szukaj tu: osrr.pl/
      • jarek.feledyk Re: Walka o dziecko 12.10.20, 12:24
        Witam jak udalo ci sie wygrac u mnir niestety na komisji ozss zostalem opisany jako zly a matka cudowna pomimo tegi ze przez 3.5 roku mieszkania nie interesowała się dzieckiem niestety w opini widac stereotyp iz matka jest najlepsza a syn boi sie z zona nawet wyjsc czy jechac do niej mowi ze niechce bo sie boi bo mama go bila zamykala w pokoju itp itd ale na komisji nikt go o to nie zapytal poniewaz ma tylko 4 latka 😔 prosze odezwij sie na 664 726 555 lub fcb Feledyk Jarosław

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka