ojciecmlodejcorki338
25.05.21, 10:17
Witam. Mam 8 letnią córkę. Z byłą partnerką nie jestem 5 lat. Z córką utrzymuje dobry i stały kontakt. Staram się z całych sił przekazać jej jak najlepsze wartości i priorytety. Jednakże ostatnio zadałem córce pytanie kim chciałaby zostać w przyszłości. Odpowiedź którą usłyszałem zwaliła mnie z nóg. Mianowicie córka chciałaby zostać Influenserką albo co gorsza chciałaby tańczyć na rurze. Niestety nie ustaliłem czy chodzi o Polo Dance czy taniec w burdelu. Zamurowało mnie tak, że postanowiłem nie kontynuować tematu. Rozmowa z matką nie ma najmniejszego sensu. Już dawno przestałem cokolwiek próbować tłumaczyć. Każda próba rozmowy na różne nie prawidłowości jest odbierana jako mój atak. Więc dałem sobie spokój. Nie wiem nawet jak z córką rozmawiać. Bo chyba jest jeszcze za mała, żeby tłumaczyć do czego prowadzi taniec na róże. Influenserki? Też nie mam najlepszego zdania na ten temat. Jak córkę nakierować na dobrą drogę, kiedy spędzam z nią co drugi weekend i zabieram na wakacje, ferie i itp. W porównaniu do matki mój czas spędzony z córką to zaledwie niewielki ułamek do czasu który córka spędza z matką. Kocham córkę, jest mądrą dziewczynką i nie chciałbym żeby kiedyś skończyła na róże. Co robić w takiej sytuacji, czuję się bezradny.