ludzikmichelin4245
26.01.22, 00:36
Na fali wątku prymuli i głosami o nadmiernym nastaraniu...
Proszę o podanie społecznie akceptowanego przepisu na sukienkę, która robi efekt wow, a nie wywołuje reakcji "a fe, cóż za desperacja".
Interesuje mnie rodzaj dekoltu, długość, kolor i stopień obcisłości (dla ułatwienia: w skali 1-5, gdzie 1 to worek, a 5 to tuba /second-skin).