gaskama 01.07.22, 11:04 Był już temat? Otworzyło mi się na fejscie. Matka 7 dzieci, kochający mąż, wszyscy piękni, zdrowi, szczęśliwi. I zastanawiam się, czy coś takiego jest możliwe. Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
gaskama Re: Familyfunbymum 01.07.22, 11:05 Temat z doopy, wiem. Ale tematy polityczno, społeczności, finansowe mnie ostatnio, tzn. od 7 lat w sumie, dobijają. Odpowiedz Link Zgłoś
g.r.uu Re: Familyfunbymum 01.07.22, 11:11 Ale co ma być niemożliwe? Siedmioro zdrowych dzieci? Czy bycie szczęśliwym? Odpowiedz Link Zgłoś
daniela34 Re: Familyfunbymum 01.07.22, 11:13 A może być 5 dzieci? To służę przykładem rodziny mojej przyjaciółki: 5 dzieci, wszyscy piękni, zdrowi, szczęśliwi. Obecnie dzieci już dorosłe, wszystkie z wyższym wykształceniem (niektóre w drodze do doktoratów). Dwie dziewczyny już z własnymi roi dziećmi. Gdyby za czasów mojej młodości istniały social media to też by sobie mogli robić takie ładne zdjęcia. Przy czym finansowo oczywiście, że w pewnym momencie było bardzo ciężko, ale nie dlatego, że "zrobili" sobie więcej dzieci niż mogli utrzymać, tylko dlatego, że w momencie kryzysu firma, którą założył jej ojciec, po to, żeby zarabiać więcej niż na etacie, upadła. Niemniej poradzili sobie bez pomocy społecznej. Odpowiedz Link Zgłoś
smoczy_plomien Re: Familyfunbymum 01.07.22, 13:15 A ile dzieci mają dzieci? Bo ja też znam taką rodzinę, piękni, wykształceni, kulturalni, zaangażowani społecznie w różne akcje, studia to oczywistość, niektórzy na zagranicznych uczelniach, doktoraty też. Empatyczni, wspaniali ludzie. Ale jednak żadne z pięciorga rodzeństwa nie ma więcej niż jedno dziecko, niektórzy całkiem się nie zbierają do założenia rodziny. Dla mnie to sygnał, że bycie jednym z wielu nie było jednak takie super. Odpowiedz Link Zgłoś
daniela34 Re: Familyfunbymum 01.07.22, 14:02 Starsza z dwóch dziewczyn ma już troje dzieci, młodsza-dwoje. Nie, nie były to ciąże mnogie. Odpowiedz Link Zgłoś
mister-monster Re: Familyfunbymum 01.07.22, 11:14 gaskama napisała: Matka 7 dzieci, kochający mąż, wszy > scy piękni, zdrowi, szczęśliwi. I zastanawiam się, czy coś takiego jest możliwe > . Nie wszyscy na świecie są nieszczęśliwi. Zdarzają się nawet kochający mężowie. Odpowiedz Link Zgłoś
lioka Re: Familyfunbymum 02.07.22, 16:04 mister-monster napisał: > gaskama napisała: > Matka 7 dzieci, kochający mąż, wszy > > scy piękni, zdrowi, szczęśliwi. I zastanawiam się, czy coś takiego jest m > ożliwe > > . > > Nie wszyscy na świecie są nieszczęśliwi. > Zdarzają się nawet kochający mężowie. taa.. chyba w serialu na tvn Odpowiedz Link Zgłoś
woman_in_love Re: Familyfunbymum 01.07.22, 11:25 Ale wiesz, że to ściema na pokaz? Odpowiedz Link Zgłoś
gulcia77 Re: Familyfunbymum 01.07.22, 11:29 Możliwie jak najbardziej. Ale nie w przypadku rodziny, która wystawia swoje życie na pokaz. Taki ekshibicjonizm wynika z jakichś deficytów. Odpowiedz Link Zgłoś
simply_z Re: Familyfunbymum 01.07.22, 11:42 po prostu monetyzowanie. Mnie zastanawia, ze sa idioci, ktorzy sledza i komentuja ich zycie i to nie sa nastolatki ale 30 i 40-letnie "stare" baby w duzej mierze. Co poszlo nie tak Odpowiedz Link Zgłoś
g.r.uu Re: Familyfunbymum 01.07.22, 11:50 A w czym to jest gorsze od śledzenia wypełniaczy w twarzy Racewicz i innych tematów na ematce? Dziwne gdyby ich obserwowały nastolatki. Odpowiedz Link Zgłoś
kropkacom Re: Familyfunbymum 01.07.22, 11:51 Ludzie ogólnie komentują życie innych. W sieci i tu na forum. Co poszło nie tak? Odpowiedz Link Zgłoś
gulcia77 Re: Familyfunbymum 01.07.22, 11:51 Same mają deficyty, które leczą, a raczej "zaleczają" w ten sposób. Nie rozumiem tego fenomenu, ale też i nie muszę rozumieć. Każdy ma swoje "guilty pleasures ". Odpowiedz Link Zgłoś
majenkir Re: Familyfunbymum 02.07.22, 15:38 simply_z napisała: Mnie zastanawia, ze sa idioci, ktorzy sledza i komentuja ich zycie Kiedyś na youtube jakiejś vlogujacej rodzinki znalazłam wpis kobiety, która pisała, że codziennie oglada ich vid i przeżywa wszystko z nimi. Że jest chora, nigdy nie będzie miała swojej własnej rodziny i ich traktuje jak swoja. Troche creepy, ale 🤷🏼♀️ Odpowiedz Link Zgłoś
mamaafg Re: Familyfunbymum 01.07.22, 11:35 Male szanse ze wszystkie dzieci sa szczesliwe w takim stadzie, ale ja jestem ogolnie przeciwna wielodzietnosci, uwazam ze to wyrzadzanie krzywdy dzieciom. Odpowiedz Link Zgłoś
picathartes Re: Familyfunbymum 01.07.22, 11:38 Znam takie rodziny i naprawdę są piękni, zdrowi, szczęśliwi. Dla mnie to nie do wyobrażenia, bo mnie moja dwójka umęcza na śmierć, ale widziałam i wiem, że to możliwe. Szczerze zazdroszczę. Odpowiedz Link Zgłoś
borsuczyca.klusek Re: Familyfunbymum 01.07.22, 11:43 Na fejsie to wszystko jest możliwe Odpowiedz Link Zgłoś
kropkacom Re: Familyfunbymum 01.07.22, 11:49 Możliwe. Mają wspólne autorytety, podobne spojrzenie na świat i dobre warunki finansowe, mieszkaniowe. Czemu nie? I tak, wszystko może się zmienić, ale to i w innych warunkach, i zawsze. Odpowiedz Link Zgłoś
snaefrid Re: Familyfunbymum 01.07.22, 11:51 Przecież laska zarabia na fejsie. Gdyby dawała "nieszczęśliwe" zdjęcia i komunikaty, to by klientów nie miała. Odpowiedz Link Zgłoś
kropkacom Re: Familyfunbymum 01.07.22, 11:54 Gdyby była nieszczęśliwa to by tak nie zarabiała lub zarabiała na swoim nieszczęściu. Odpowiedz Link Zgłoś
snaefrid Re: Familyfunbymum 01.07.22, 12:23 kropkacom napisała: > Gdyby była nieszczęśliwa to by tak nie zarabiała Na pewno tak właśnie by było 😁 Odpowiedz Link Zgłoś
simply_z Re: Familyfunbymum 01.07.22, 13:10 czy ja wiem...? a ta laska z krzywa twarza, ktora wyludzila mnostwo kasy? kasia od pudla itd. ludzi fascynuje jej nieszczescie Odpowiedz Link Zgłoś
majenkir Re: Familyfunbymum 02.07.22, 19:32 Bo sprzedaje się “bardzo dobrze”, albo “bardzo źle”. Tylko przeciętniakow nikt nie chce oglàdać 😉 Odpowiedz Link Zgłoś
shmu Re: Familyfunbymum 01.07.22, 12:02 Z własnego doświadczenia: ,,wszyscy zdrowi" przy małych dzieciach jest niemożliwe Odpowiedz Link Zgłoś
g.r.uu Re: Familyfunbymum 01.07.22, 12:29 Jest możliwe, jak właściwie zdefiniujesz chorobę Odpowiedz Link Zgłoś
shmu Re: Familyfunbymum 02.07.22, 09:31 Jedyny sposób to trzymać dziecko w domu z niania, bez kontaktu ze światem. Przy siedmiorgu jest to niemożliwe, bo przynajmniej najstarsze będzie musiało iść do szkoły, coś przyniesie i zarazi inne dzieci. Druga metoda to zaprzeczanie, że dziecko (czy rodzice) choruje, co się ma nijak do rzeczywistości, ale fakt, ze zdarza się dosc często. Odpowiedz Link Zgłoś
g.r.uu Re: Familyfunbymum 02.07.22, 15:43 Raczej chodzi o to, że pisząc "wszyscy w rodzinie zdrowi" większość ludzi ma na myśli brak chorób przewlekłych i poważnych a nie, że ktoś akurat jest przeziębiony. Odpowiedz Link Zgłoś
gaskama Re: Familyfunbymum 01.07.22, 13:41 Eee, ja akurat nie mam absolutnie nic przeciwko wielodzietności. W takim wydaniu jak w tej rodzinie wydaje się ona boska. Nie zagłębialam się jakoś na ich insta, ale pierwsze ileś tam postów to takie rzyganie tęcza. Nie wiem, czy chciałabym mieć taką mentorkę, coacha. A z tego ta pani chyba żyje. Odpowiedz Link Zgłoś
extereso Re: Familyfunbymum 01.07.22, 16:50 Możliwe. Moja przyjaciółka z liceum, jedna z pięciorga. Bardzo fajna rodzina, dziś szczęśliwi dorośli ludzie z własnymi rodzinami. Odpowiedz Link Zgłoś
roks30 Re: Familyfunbymum 01.07.22, 20:13 Podglądam na IG i generalnie sprawiają bardzo sympatyczne wrażenie, wyglądają jak z amerykańskiego serialu. Natomiast są, albo byli blisko Ordo Iuris 🤦♀️. Generalnie blisko KK, ale może nie tak sekciarsko jak Neokatechumenat. Mama zajmuje się mentoringiem rodzicielskim i couchingiem. Odpowiedz Link Zgłoś
ajr27 Re: Familyfunbymum 02.07.22, 15:04 O, to dla mnie argument, żeby nawet nie zaglądać w ich profile. Odpowiedz Link Zgłoś
leosia-wspaniala Re: Familyfunbymum 02.07.22, 18:08 >Natomiast są, albo byli blisko Ordo Iuris 🤦♀️. Generalnie blisko KK, ale może nie tak sekciarsko jak Neokatechumenat. No czekaj, Ordo Iuris to jednak dużo gorzej niż neocośtam, zdecyduj się. Odpowiedz Link Zgłoś
ajr27 Re: Familyfunbymum 02.07.22, 18:48 Bez przesady. Jedno i drugie ten sam syf. Ordo bardziej instytucja, neokatechumenat sekta. Odpowiedz Link Zgłoś
afro.ninja Re: Familyfunbymum 02.07.22, 09:10 Jak najbardziej. Czemu ludzi dziwi, że są kobiety, które lubia chodzić w ciąży i rodzić dzieci?! To jak hobby. Odpowiedz Link Zgłoś
35wcieniu Re: Familyfunbymum 02.07.22, 09:33 Przecież to akurat nikogo nie dziwi. Lubi to lubi, jej sprawa. Ludzi interesuje czy to możliwe że tak wieloosobowa rodzina faktycznie istnieje bez problemów, chorób, zmartwień, niedoborów finansowych i emocjonalnych każdego z członków itd. Każdy wątek o wielodzietności rodzi pytania o te kwestie, a nie o to czy ktoś lubi być w ciazy. Odpowiedz Link Zgłoś
g.r.uu Re: Familyfunbymum 02.07.22, 15:44 A istnieje jakakolwiek rodzina w której nie ma żadnych zmartwień? Odpowiedz Link Zgłoś
moze_sprobowac_inaczej Re: Familyfunbymum 02.07.22, 14:31 Znam takie rodziny i są szczęśliwe. Ale co do profilu - chwyt marketingowy, sztucznosc aż bije po oczach. Odpowiedz Link Zgłoś
ajr27 Re: Familyfunbymum 02.07.22, 15:59 Jednak spojrzałam na nią. Rzeczywiście sztuczna. Dzieci ładne. Odpowiedz Link Zgłoś
sunflowerin Re: Familyfunbymum 02.07.22, 19:27 Koleżanka opowiadała mi o nich, bo ich dzieci chodzą w Warszawie do szkół Sternika, gdzie jest większość takich rodzin wielodzietnych. Ja nie widzę w nich nic niezwykłego, ot rodzina z większą niż średnia liczbą dzieci, dobrze zorganizowana, bo jak inaczej funkcjonować. Sternik organizuje takie warsztaty dla swoich "Akademia Familijna" gdzie promowany jest model mama w domu, dużo dzieci = szczęśliwa rodzina. Mamy namet znajomych którzy wrócili z zagranicy i jak tylko weszli w to środowisko zaraz przybyło im dzieci. Odpowiedz Link Zgłoś
moze_sprobowac_inaczej Re: Familyfunbymum 02.07.22, 20:48 Napisz proszę coś więcej o szkołach Sternika Odpowiedz Link Zgłoś