Biedna Shakira

[znowu.to.samo]

Zobaczyłam wczoraj przypadkowo najnowszy teledysk Shakiry (wiadomo o czym) i jak nie jestem za epatowaniem uczuciami, szczególnie cierpieneim tak oglądając wzruszyłam się. Tak to chyba w dzisiejszych czasach wygląda

• Shakira, Ozuna - Monotonía (Official Video)

[kk345]

>nie jestem za epatowaniem uczuciami, szczególnie cierpieneim

Ty tak serio?

[chlodne_dlonie]

ehhhh..

[alicia033]

znowu.to.samo napisała:

> Tak to chyba w dzisiejszych czasach wygląda

znaczy jak?
Bo ja to obejrzałam z odczuciem "ale groteska"

[znowu.to.samo]

alicia033 napisała:

> znowu.to.samo napisała:
>
> > Tak to chyba w dzisiejszych czasach wygląda
>
> znaczy jak?
> Bo ja to obejrzałam z odczuciem "ale groteska"
>


No tak że inwestujesz zaangażowanie i emocje w drugą osobę a ona odpłaca się odwrotem na pięcie i znalezieniem nowego modelu

[melisananosferatu]

Ale to zawsze tak bylo. Zlamane serca i rozstania to nie nowosc przeciez. Niedawno komentowalysmy Hakiela (ja mu wspolczulam). No niefajnie jak ktos, kogo kochasz mowi 'bye!' (wlasciwie wazne jest w jakim stylu mowi) ale, ze zacytuje klasyka 'taki lajf'. Zyczyc tylko pozostaje Shakirze zeby sie otrzasnela i poszla dalej.

[znowu.to.samo]

Toteż tego jej życzę

[anorektycznazdzira]

Ja to uważam, że teraz tego jest mniej niż kiedyś.
Brak szacunku i użytkowe traktowanie kobiet prowadziło do deptania ich uczuć znacznie częściej. Teraz jest trudniej, choć oczywiście nadal można, olać czyjeś uczucia, ale przynajmniej sytuacja jest symetryczna, kobieta może kopnąć w tyłek faceta równie łatwo jak on ją, a "kopnięta" nie umiera z głodu ani nie doświadcza śmierci towarzyskiej czy innej. Swoje życie posiada.

[melisananosferatu]

A wlasciwie czemu? Czy zlamane serce to powod do wstydu? Czy artysta nie moze dac upustu swoim uczuciom? Groteska to jest to, co teraz odwala Petarda- Smaszcz- juz nie Kurzajewska.

[hexella]

LOL

[niemcyy]

Żartujesz?

[znowu.to.samo]

Oj tam oj tam no podoba mi się teledysk i co

[niemcyy]

Spoko Shakira musi nagrywać, bo ma poważne problemy ze skarbówką i będzie potrzebować kasy.

[hanusinamama]

Ciekawy tekst:
- to nie była wina twoja ani moją, to wina monotonii

ale
- nie dostawałam czego chciałam
- dawałam wiecej
- jesteś narcyzem

hmmm

[znowu.to.samo]

wygarnęła mu, no

[hanusinamama]

Ale ta piosenka wygląda tak:
zwrotka1: jego wina, on taki zły
refren: ani jej wina, ani jego, wina monotonii
zwrotka2: jego jeszcze wieksza wina, on taki zły
refren: ani jej wina, ani jego, wina monotonii
itd...

o videoklipie nic nie napiszę, bo to jest tak słabe i złe że szkoda słów

[znowu.to.samo]

No taka piosenka, ale przyjemna dla ucha
Mnie tam sie podoba no i już

[aguar]

Może refren to jest cytat z niego, a zwrotki, to jej punkt widzenia?

[simply_z]

mistrzyni tlumaczenia

[melisananosferatu]

Aguar powinna pisac piosenki bo to tlumaczenie jest swietne!

[alpepe]

to hanusina

[hanusinamama]

To nie było tłumaczenie a streszczenie

[znowu.to.samo]

Wykopałam nawet tłumaczenie z internetów To nie była twoja wina ani moja, to była wina monotonii Nigdy nic nie mówiłam, ale mnie bolało wiedziałam, że to się wydarzy. Byłeś stale zajęty swoimi sprawami zawsze chcąc być w centrum uwagi Zapomniałeś jacy kiedyś byliśmy i najgorsze jest to, że to nie była twoja wina ani moja, to była wina monotonii. Nigdy nic nie mówiłam, ale mnie bolało wiedziałam, że to się wydarzy. Nagle nie byłeś już taki sam, zostawiłeś mnie z powodu swojego narcyzmu. Zapomniałeś jacy kiedyś byliśmy Eh, eh Twoje zdystansowanie i nastawienie przepełniało mnie niepokojem. Nie dałeś nawet połowy, ale wiem, że dałam więcej niż ty. Biegłam dla kogoś kto nie chciał dla mnie iść. Ta miłość nie umarła, ale majaczy. Teraz tego, co było już nie ma. Mówię Ci szczerze jesteś zimny jak Boże Narodzenie Lepiej niech to już się skończy. Nie pokazuj mi po raz kolejny tego samego filmu, już to widziałam. Skarbie, kocham Cię, ale siebie kocham bardziej Rozstanie jest konieczne to, co kiedyś było niezwykłe stało się rutyną. Twoje usta dla mnie straciły swój smak Teraz wszystko jest zupełnie inne niż kiedyś i najgorsze jest to, że to nie była twoja wina ani moja, to była wina monotonii Nigdy nic nie mówiłam, ale mnie bolało wiedziałam, że to się wydarzy. Byłeś stale zajęty swoimi sprawami zawsze chcąc być w centrum uwagi Zapomniałeś jacy kiedyś byliśmy Eh, eh

Tekst pochodzi z www.tekstowo.pl/piosenka,shakira__ozuna,monoton_a.html

[znowu.to.samo]

Kurczę miało być wierszem

[m_incubo]

Ojej, kolejny narcyz. Można by pomyśleć, że co drugi chłop to narcyz 🤦🏻‍♀️

[obrus_w_paski]

No taki passive aggressive, niby monotonia, zreszta wiedziałam i sięspodziewałam, ale tak w ogole to jesteś taki i siaki

[hanusinamama]

Przede wszystkim to przekaz jest taki, ze tam nigdy nie było dobrze. Ona dawała ale nie dostawała, ona dbała, ona kochała.on narcyz.
Troszke jednak pamietam inny przekaz z mediaów, zdjecia ze wspólnych wakacji. Poza tym skoro tak źle to po wuj sobie dzieci robić w takim związku?

[fornita111]

Moze jej w ogole anulujcie malzenstwo na podstawie piosenki?

[znowu.to.samo]

Jej trzebaby było zapytać

[m_incubo]

Ale że jest jakieś sądowne potwierdzenie, że to wszystko jest o jej związku? 🤦🏻‍♀️

[fornita111]

Musze to wreszcie przesluchac, co ze mnie za fanka. Bardzo slusznie dziewczyna robi, ze od razu na fali szumu medialnego spienieza swoje cierpienie. Nalezy jej sie.

[znowu.to.samo]

No widze w koment że fani chcą dociągnąć do 100 mln wyświetleń takze ten

[aguar]

Zgadzam się.

[martini-n]

Tak, na byciu biedną porzuconą można sporo zarobić i nabić sobie dodatkowej popularności, na naszym podwórku wiedzą o tym np. Rusin i Opozda. A tutaj Pique na dodatek porzucił o 10 lat starszą partnerkę dla 22-latki - Shakira sympatię 90% kobiet ma zagwarantowaną, choćby przejechała na pasach ciężarną zakonnicę.

[melisananosferatu]

Och, to Shakira jest pierwsza artystka, ktora napisala utwor o rozstaniu? W historii swiata zaden facet tego nigdy nie uczynil i nie spieniezyl. Nooo...dzieki za oswiecenie😀

[martini-n]

Nie pisałam nic o utworze.

[melisananosferatu]

Wiem, z doswiadczenia pisalas😜

[martini-n]

Nie "na podstawie czego", tylko "o czym". Skup się, dasz radę.
Ok, nie dasz rady, obie to wiemy. 😁

[melisananosferatu]

Ty skup bo forma jest poprawna.

[melisananosferatu]

*sie

[primula.alpicola]

Teledysk sztos!

[anorektycznazdzira]

O! Tego słowa szukałam

[dramatika]

Nie wiem o co jej chodzi, ale muzyka fajna, łatwa i przyjemna, dodatkowo podoba mi sie, że nie w lenguidżu

[klaramara33]

Mnie nie rusza ale szacunek za umiejętność otworzenia się w muzyce.

[obrus_w_paski]

Heheh niezły tekst. Pique mocno oberwał

[znowu.to.samo]

obrus_w_paski napisała:

> Heheh niezły tekst. Pique mocno oberwał

Życzę mu się że gdy nowy model się opatrzy, zacznie srogo tego żałować

[melisananosferatu]

Ja tez. A Shakira jest przesliczna. I tez jej wspolczuje #nie jestes sama.

[aguar]

Tak, bardzo dobrze wygląda.

[martini-n]

Uwielbiam te kobiece marzenia, żeby facet "zrozumiał co stracil". 😂

[znowu.to.samo]

Nie marzenia tylko rzeczywistość, kiedy zachwyt nad nowym modelem mija i znowu wkrada się szara codzienność

[martini-n]

Co nie jest równoznaczne z plłakaniem za starszym modelem, a o tym często panie marzą.
A nie lepiej iść do przodu i mieć w d... życie i odczucia eksa?

[melisananosferatu]

Uwielbiam neksie, ktore sa swiecie przekonane, ze im sie to nie przytrafi. Pozyjemy, zobaczymy jak dlugo pan P bedzie ze swoja nowa miloscia.

[znowu.to.samo]

Może być jak u mojego znajomego była historia że walczył mocno aby być z nową panią, starą przy rozstaniu potraktował bardzo brzydko. Nowa pani po dwóch latach sie znudziła i pod nieobecność pana zabrała swoje rzeczy i zniknęła

[martini-n]

Ludzie się wiążą i rozstają. No szok! 😏

[melisananosferatu]

Ja znam pana, ktory sie zarzekal, ze nowa kochanka jest ucielesnieniem marzen i jego idealem. Zona rozstanie przezyla ciezko ale sie w koncu otrzasnela (mowila mi, ze nigdy nie przyszloby jej do glowy, ze jej maz moze taki numer wywinac). Dwa lata trwala sielanka z neksia, byla zona pana zmienila prace, 'stanela na nogi', nie wiem czy kogos ma ale wyglada na zadowolona. Pan po rozstaniu z idealem probowal podchodow do bylej zony ale pokazala mu srodkowy palec wiec pan rozpowiada po znajomych jaki jest nieszczesliwy i, ze ta zla zona nie chce scalic rodziny, ze dzieci za nim tesknia (akurat tu sie oboje bardzo dobrze umowili i pan ma ciagly kontakt z dziecmi). Pan dopytuje znajomych czy wiedza cos na temat jego bylej zony (czy kogos ma), przepytuje dzieci. No, biedny i skrzywdzony.

[jowita771]

Ja miałam takie rozstanie nie z mężem na szczęście, ale po kilkuletnim związku. Po paru miesiącach zaczęły się podchody, najpierw podpytywanie wspólnych znajomych, a potem powiedział, że to, że mnie zdradził, było największym błędem w jego życiu. Odpowiedziałam z uśmiechem, że było minęło i nie wracajmy do tego. Satysfakcji za bardzo nie miałam, w sumie to było przykre.

[melisananosferatu]

Ta moja znajoma tez nie ma (z tego, co wiem).

[niemcyy]

Na pewno mocno się przejął i teraz mu przykro i wstyd.

[nenia1]

Kurde, zaczęłam oglądać bo też się chciałam wzruszyć, ale efekt taki, że się śmieje mając przed oczami scenę, w której Shakira z dziurą w klatce piersiowej czołga się z bólem na twarzy do podrygującego przy chrupkach serca Piękne...

[znowu.to.samo]

nenia1 napisała:

> Kurde, zaczęłam oglądać bo też się chciałam wzruszyć, ale efekt taki, że się śm
> ieje mając przed oczami scenę, w której Shakira z dziurą w klatce piersiowej cz
> ołga się z bólem na twarzy do podrygującego przy chrupkach serca Piękne...



No zero empatii i współczucia no!

[melisananosferatu]

Eee...jesli to chrupki orzechowe to sprawa jest powazna!

[znowu.to.samo]

No tak!!!

[jednoraz0w0]

Eh, tak nieczuły może być tylko ktoś, kto nigdy nie czołgał się z dziurą w klacie do podrygującego rży chrupkach serca!

[obrus_w_paski]

Ale Shakira robiąca zakupy w jakimś tandetnym supermarkecie jest mało prawdopodobna. Inna sprawa ze ona faktycznie chyba prowadziła dość „normalne” życie, pisałam noe raz ze często ja widywałam na plazy z dzieciakami, normalnie ubrana i niemal je się zachowywała

[jednoraz0w0]

> Ale Shakira robiąca zakupy w jakimś tandetnym supermarkecie jest mało prawdopodobna.

No, podobnie, jak np. Taylor Swift, szorując podłogę usyfioną przez brzydkie siostry przyrodnie, tez mało prawdopodobne. Przecież to ma trafić do milionów lasek, w tym nastolatek, które właśnie tak się czuja i właśnie w takich sklepach kupują chrupki na pocieszenie. Gdyby zrobiła teledysk na którym by cierpiała jakby luksusowo, niczym Maria Peszek w Bangkoku to by się niekoniecznie fanki utożsamiały i by nie czuły, ze to o nich.

[aguar]

Szkoda, że Smaszcz nie umie śpiewać. Lepiej w ten sposób...

[melisananosferatu]

Ty wez nie krakaj...

[fornita111]

😂😂😂 pozamiatalas

[rosapulchra-0]

Dobre! 😂😂😂

[totutotam.org]

Myślałam, że będzie o świeżo podpisanej umowie rozwodowej, biedny raczej misio Shakira może zamieszkać z dziećmi w Miami, a misio wywalczył możliwość zabrania ich w dowolnym momencie na 10 dni w miesiącu, ciekawa jestem jak często będzie korzystał z tego prawa opłaty za jego podróże do dzieci będą szły ze wspólnego konta, no tu może mogłabym napisać biedna ona.

[znowu.to.samo]

właśnie przy okazji czytania o rozwodzie natknęłam się na teledysk może dlatego tak mnie poruszył
Wyglądali na fajną parę a tu takie coś…

Inna rzecz że w razie potrzeby ona ma w podorędziu najlepszych psychologów czy psychiatrów którzy postawią ją na nogi- przynajmniej teoretycznie
Co nie zmienia faktu że facecei to świnie i nie warto się do nich przywiązywać

[obrus_w_paski]

Jako emigrantka nigdy nie rozumiem tego ze niektórzy, po rozwodzie koniecznie musza się przenosić na drugi koniec świata.
Shakira przez ostatnie 9-10 lat mieszkała głównie w Hiszpanii, na pewno dużo podróżowała i pewnie sporo czasu spędzała w USA, ale PO CO się tam przeprowadzać i zmieniać cały świat dla dzieci?
Jeśli ja rozstane sie z ojcem mojego dziecka to nie przeprowadzę sie do polski, bo poza mężem mam w Hiszpanii swoje życie/ przyjaciół/ prace itp, Shakira naprawdę nic takiego nie stworzyła (inna sprawa ze może faktycznie jeśli chce wrócić na rynek muzyczny, być brana pod uwagę przy eventach typu superbowl etc to musi mieszkać w USA?)

[melisananosferatu]

Moze chce zaczac 'nowy rozdzial', moze juz tam kogos poznala.

[znowu.to.samo]

Obrusie w jakim rejonie hiszpanii mieszkasz? Pytam bo bywam przynajmniej raz na rok na Costa blanca

[obrus_w_paski]

Katalonia

[aguar]

USA to jednak nie Polska.

[jednoraz0w0]

A to nie ze względu na te jaja podatkowe wyjechała? A ze Miami - przecież ona ma chatę jesli nie dwie na południowej Florydzie od dekad. A Miami to jest tez rzut beretem od Kolumbii, więc to jest taki dość naturalny wybór (w końcu ona jej dzieci mają tam chyba rodzinę, c’nie?)

[obrus_w_paski]

A sorry, jak była z ojcem dzieci to nagle odległość od kolumbijskiej rodziny czy posiadłości w USA nie przeszkadzała?

Moje dziecko tez ma rodzine w Polsce a ja mam tam dwa mieszkania, to wcale nie jest dla mnie motywatorem do przeprowadzki w razie ewentualnego rozstania.
Z tego co wiem to rodzina pique tez mieszka w Katalonii, wiec akurat przeprowadzka do USA utrudnia dzieciom kontakty z tą częścią rodziny.

Domyślam się, ze tu chodzi po prostu o powrót na scenę/ rozwój kariery bo wiadomo ze z Hiszpanii za wiele nie zrobi.

[jednoraz0w0]

Jak się jest z ojcem dzieci lub matką dzieci to się robi różne kompromisy, przecież się nie rozdwoi. O kontakty z rodziną pique niech zadba pique. No kurde, wielkie zdziwko, że po tym, jak mieszkała w miejscu które było dobre dla kariery męża ale nie dla niej, po rozstaniu zdecydowała pojechać tam, gdzie na odmianę dla jej kariery jest lepiej i gdzie od dawna ma dom.

[obrus_w_paski]

Podzieliłam się własna opinia na podstawie własnych doświadczeń. Zostałam w hiszpanii tylko i wyłącznie dla mojego partnera, a potem męża, cała moja rodzina została w Polsce, podobnie jak moje dwa mieszkani. Jeśli się rozstane to nie mam zamiaru wracać do pl, bo przez czas związku pracowałam na to, żeby mój pobyt s Hiszpanii nie był oparty tylko na moim związku

[niemcyy]

Shakira też coś tam działała w Hiszpanii, nawet ma przez to kłopoty podatkowe, bo nawrzucała do social media zdjęć z eventow i nie może się wybronić, że nie spędzała w kraju tyle czasu , ale jednak pewnie masz inną pracę czy działalność niż ona. Widocznie całościowo uwzględniając dzieci opłaca jej się przenieść, a jak się rozmyśli to będzie znowu w Hiszpanii.

[jednoraz0w0]

No taż ona nie wróciła do Kolumbii, tylko wybrała miejsce, które jest akurat optymalne dla niej i jej rodziny, ma tam dom jeśli nie dwa, ma bezpośrednie loty zarówno do Barcelony jak i Kolumbii, zawodowo dla niej lepiej, ma chyba trochę inną pracę niż ty, ma tam czystą kartė w kwestii podatków. Niby czemu miałaby podejmować decyzje na podstawie TWOJEGO doświadczenia?

[aguar]

Rany, bo Ty się przeniosłaś z POLSKI, czyli dość kiepskiego kraju, w którym się gorzej żyje niż w Hiszpanii, to trudno się dziwić, że nie jesteś skora do wyjazdu.

[niemcyy]

aguar napisała:

> Rany, bo Ty się przeniosłaś z POLSKI, czyli dość kiepskiego kraju, w którym się
> gorzej żyje niż w Hiszpanii, to trudno się dziwić, że nie jesteś skora do wyja
> zdu.
>
Gorzej się żyje mając dwa mieszkania, pracę i znając języki obce? Chyba Ci się pomyliło?

[hanusinamama]

NO nadal są to gorsze warunki niz ma Shakira...

[hanusinamama]

No ale ty nie masz pracy w Polsce. Jak byście sie rozstali a ty byś musiała latać do PL do pracy...to pewnie byś rozważała przeprowadzkę tu.
Jej kariera toczy się w USA.

[hanusinamama]

Ona siedziała gdzie on grał. To był swego rodzaju kompromis. Ona latała do USA do swojej pracy ale z dziecmi siedzieli blisko ojca dzieci. Jak teraz pan się na nią wypiął...to czemu ona ma tam nadal siedzieć ( i latać do pracy za ocean?).

[totutotam.org]

Chyba chodzi o opiekę i bezpieczeństwo, tam ma większe zaplecze.

[ju_mi]

A ona taka z sercem na dłoni...

[bywalec.hoteli]

Niech przyjdzie do mnie, pocieszę.

Swoją doktor jak ona chodzi bez tego serca, dr Memfis wytłumaczy?

Przy jej milionach, sławie i urodzie ktos ja zapewne pocieszy 😀

[melisananosferatu]

Az tak zdesperowana to ona nie jest😀

[znowu.to.samo]

Podejrzewam że już stoi kolejka chętnych

[gaskama]

Jeju ... ale koszmar. Po 15 sekundach odpadłam.

[krwawy.lolo]

Skrwawnięte serce u piersiów dynda, czemuś odeszła, o Rozalinda.
Ech, gdzie ta Siekiera z Objection Tango?
Poza tym to raczej plagiat, niż cytat.

[melisananosferatu]

Ale Goldie ma dziure w jelitach a nie w serduszku (przypomniala mi sie scena dyktanda z Jezycjady)😀

[krwawy.lolo]

Fakt.
Ale nawiasem mówiąc, na tym zdjęciu wygląda, jak Ozzy.

[melisananosferatu]

No! Nietoperz powinien jej z tej dziury wylatywac😀

[wapaha]

jakimi uczuciami,,,


ten teledysk to kicz

[melisananosferatu]

Wyrazanie uczuc (w tym sztuka) bywaja kiczowate. Nie zmienia to , ze sa prawdziwe.

[znowu.to.samo]

Dokładnie. Nie przeczę że ktoś może uznać teledysk za kiczowaty ale widać że artystka wyraża nim swoje emocje z ostatniego czasu.

[wapaha]

generalnie sztuka opiera się na wyrażaniu emocji....

[melisananosferatu]

Ja rozumiem, ze mozna sie nabijac z formy tego teledysku ale troche dziwi mnie (moze sie myle) brak przyzwolenia (nie wiem jak to lepiej ujac) na przezywanie bolu po rozstaniu. Tak jakby byl obowiazek placzu w domowych pieleszach a na zewnatrz trzeba przywdziac zbroje. A wlasciwie dlaczego? Zeby pokazac, ze jest sie ponadto? Kiedys, mlodsza bedac i mniej doswiadczona, myslalam, ze zawsze i za wszelka cene trzeba pokazac 'klase'. Bo jesli ktos zobaczy, ze placze i przezywam to wstyd. I swoje pierwsze rozstanie (a bylo paskudne i ciagnelo sie, nie przeze mnie, o wiele za dlugo) przezywalam milczaca i blada i nie komentowalam 'rewelacji' jakie o mnie opowiadal znajomym eks.

[fornita111]

Ej no, co druga pop piosenka jest o bolu po rozstaniu, piosenkarkom akurat wolno, tutaj sie raczej ludzie nie czepiaja. Przynajmniej tyle

[wapaha]

jaki znowu brak przyzwolenia ?
niech sobie przeżywa ból jak chce , z kim chce, na dowolny sposób

moją krytykę formy teledysku nazywasz brakiem przyzwolenia na wyrażenie uczuć - a gdzie qwa przyzwolenie dla mnie na wyrażenie mojej opinii nt tej ekhm sztuki

no nie przesadzaj proszę cię
teledysk jest beznadziejny, kiczowaty, przerysowany i infantylny

[melisananosferatu]

Nie, akurat nie chodzi o twoja opinie dotyczaca teledysku tylko moich odczuc co do tego jak, wedlug 'spoleczenstwa ' nalezy przechodzic kryzys/rostanie. Przepraszam, ze tego nie zaznaczylam.

[melisananosferatu]

Ale wydawalo mi sie, ze sie podpielam do wypowiedzi Znowu.

[wapaha]

melisananosferatu napisała:

> Ale wydawalo mi sie, ze sie podpielam do wypowiedzi Znowu.

[aguar]

"teledysk jest (...), kiczowaty, przerysowany i infantylny"
I na tym polega jego urok.

[wapaha]

aguar napisała:

> "teledysk jest (...), kiczowaty, przerysowany i infantylny"
> I na tym polega jego urok.
>
de gustibus non est disputandum

[hanusinamama]

NO kicz. Troche szkoda bo w sumie to lubiłam jej niektore piosenki. Dziewczyna świetnie się rusza. Hips don't lie czy ten drugi z Beyonce był ok

[martini-n]

Tak, tancerką jest świetną i ma dobry głos, chociaż osobiście nie lubię jej maniery śpiewania.
Natomiast teledysk i piosenka infantylne, myślałam, że to przekaz do nastoletnich fanek, ale widać mocno dojrzałe panie też przekonało. 😏
Z resztą Shakira jest bardzo popularna wśród kobiet, bo w sumie jest zwyczajna i sympatyczna, a przynajmniej taki ma wizerunek. Ma dosyć przeciętna urodę (co było dobrze widać kiedy obcieła wlosy), więc nie oniesmiela, a mimo wszystko udało się wykreować ją na seksbombę.

[m_incubo]

Ona nie epatuje, tylko zarabia. Jest w pracy 🤷🏻‍♀️

[fornita111]

No obejrzalam. Teledysk smiechowy, Shakira sliczna, muzyka przyjemna. Tylko tanca brak

[melisananosferatu]

Na Objection 2 przyjdzie czas😀

[fornita111]

Uwielbiam! Nie wiem, czy przyjdzie czas, Shakira juz jest dojrzala kobieta i chyba jej sie troche zmienil temperament. Za to na slodyczy zyskala

[martini-n]

Dla fanów uosobienia cnót w postaci Shakiry (tak, wiem, nie tylko jej kasa nie smierdzi):
wiadomosci.onet.pl/swiat/shakira-na-urodzinach-kadyrowa/tvh2t

[melisananosferatu]

Uffff! To juz wiemy czemu Pique ja zostawil! To zla kobieta jest! Biedny, biedny Pique! Dobrze, ze sie wyrwal ze szponow jedzy!

[znowu.to.samo]

No to na pewno dlatego, nie mogło być inaczej

[martini-n]

To nie było do ciebie, bo wiem, że samiec twój wróg, a w poważne tematy nie umiesz.

[melisananosferatu]

Ja tam na mojego meza nie narzekam a ty nie umiesz nawet sprawdzic rzetelnosci tego, co wklejasz.

[martini-n]

Ty też nie sprawdziła tylko zaczęłaś odwracać kota ogonem.
No to dobrze, że chociaż mąż ma spokój, bo wszyscy inni faceci są dla ciebie be.

[melisananosferatu]

Coz, pick me girls, jak widac na twoim przykladzie, nigdy intelektem nie grzeszyly.

[martini-n]

Ty o intelekcie to jak Kaczyński o macierzyństwie. 😉
Ale twój wybiórczy i czysto teoretyczny feminizm jest nawet uroczy. I bardzo do ciebie pasuje.

[melisananosferatu]

Taaaak. Moj rzekomy wybiorczy i czysto teoretyczny polega na tym, ze uwazam, ze o aborcji decyduje tylko i wylacznie kobieta, ktora jest w ciazy a o urodzone dziecko winni sa dbac i mama i tata i w rownym stopniu na nie lozyc. Rzeczywiscie, bardzo dziwne mam poglady😀

[martini-n]

Nie, nie o to chodzi, ale myśl dalej 🙂

[melisananosferatu]

Btw, jesli chcesz zeby wklejane przez ciebie linki komentowali tylko wybrancy to nie widze sensownosci robienia tego na forum publicznym ale jak widzimy, z logika u ciebie tez kiepsko. Moze zaloz jakies forum 'ejedza.pl' i tam bedziesz biadolic na neksie, ktore zadaja alimentow na dzieci (wredne maupy!) bo to cie bardzo swedzi😀

[martini-n]

Nie zabraniam nikomu komentować.
To ty piszesz o alimentach.
Nie neksie tylko eksie, jak już coś.

Nie ma za co i powodzenia!

[melisananosferatu]

Oj, wiem, ze to przerosnie twoje zdolnosci poznawcze ale ja nawiazalam do watku, w ktorym sie zapluwalas, ze skoro kobiety chca prawa do aborcji to nie powinny zadac alimentow na urodzone potomstwo. Ja i inne dziewczyny staralysmy sie wytlumaczyc ci jak durne jest twoje myslenie, jak widac, nadal bezskutecznie. Ciekawe tez, ze zarzucasz mi 'wybiorczy feminizm' gdy w watku o Smaszcz-Janachowskiej robisz z tej drugiej prostytutke tylko dlatego, ze ma starszego i majetnego meza. Coz, jak widac nieprzepracowane traumy nie tylko Smaszcz daja sie we znaki.
Nie ma za co, powodzenia😀

[martini-n]

Dziunia, jesteśmy w innym wątku. To fajnie, że się już rozmnożylas i możesz pić, ale piłaś - nie pisz. Szczególnie jeśli tradycyjnie nie rozumiesz tego, co czytasz. Ja wiem, że swojego intelektu nie przeskoczysz, chociaż nie musiałabyś skakać wysoko, no ale ogarnij się.

[znowu.to.samo]

martini-n napisała:

> To nie było do ciebie, bo wiem, że samiec twój wróg, a w poważne tematy nie umi
> esz.

Do kogo to było?

[martini-n]

Do pani z obsesją na punkcie misiów idących w długą.

[melisananosferatu]

Obsesje to raczej masz ty, nikt tu fejkow nie wkleja zeby zdyskredytowac kobiete cierpiaca po rozstaniu, ty to robisz. I to jeszcze nieudolnie😀

[martini-n]

😂😂😂

[fornita111]

Oj, szkoda, ze tego nie wrzucilas wczesniej Odlubiam pinde na fb. Wkurwia mnie ten swiat coraz bardziej, gdzie czlowiek nie spojrzy to syf

[martini-n]

Tym bardziej, ze ona ma wizerunek fajnej i inteligentnej (pięć języków) osoby i jest generalnie lubiana.

[fornita111]

No nic, dalej sobie bede tanczyc do jej piosenek (sciagniete z chomika, nie zarobi ), ale to by bylo na tyle. Shakira, serce mi zlamalas! Wiec wiesz gdzie to swoje serce se teraz wsadzic mozesz.

[melisananosferatu]

Kliknij w link od jednorazowo i tancz dalej.

[jednoraz0w0]

www.rferl.org/a/shakira_denies_she_is_performing_for_chechen_president/24343763.html

[jednoraz0w0]

I bardziej wiarygodne źródło www.theguardian.com/world/2011/oct/13/hilary-swank-regrets-chechen-party

[fornita111]

Ej, no zlitujcie sie! Znaczy, moge ja ogladac na yt i lubic na fb? Jak ja wam ufam, przerazajace

[melisananosferatu]

Wez, az ja obczailam na insta. I zobaczylam zdjecie z Pique, nie sprawdzilam daty i sie skonfundowalam. O rany, alez ona ladna!