azja_exprez
05.02.23, 01:32
Koleżanka ma sprawę sądowa o zaległy czynsz. Dług zawrotny, bo ok. 10.000 zł do zapłacenia i koszty, DZIEDZICZONY. Koleżanka nie płaciła bo czekała aż sąd ustali do kogo ma należeć mieszkanie, bo trwa dział spadku, po stwierdzeniu nabycia. I nadal ten dział trwa.
Sa PROCZ NIEJ inni spadkodawcy i nikt nie wie, jak zakończy się sprawa o dział spadku i kto to mieszkanie będzie miał. Płacić tez nie ma kto, nienawidzą się.
Ale spółdzielnia wystąpiła z pozwem o zapłatę i sprawa się toczy.
Co ma mówić przed sądem, który prowadzi postepowanie o zapłatę czynszu?
I czy ona będzie musiała to zapłacić, nawet jak mieszkanie nie jest jej?, a jest tylko spadkobiercą, który czeka na dział spadku.