andallthat_jazz
30.05.23, 20:24
Poleccie cos mocno motywujacego. Ciagle tluke te same kawalki i juz mam dosyc. Cos, co po tluczeniu cwiczen do egzaminu jakos Cie motywuje na nastepny dzien. Moge przy tym poskakac, albo potupac odnozem. Nic nie sugeruje wiecej i prosze o pomysly. Egzamin w poniedzialek. Dym uszami leci. Dzieki!