stephanie.plum 06.09.23, 17:54 nie wiem, dlaczego dla mnie to jest zawsze jakieś trudne po przerwie. może kwestia chłodu, albo tego, że woda ma kolor ciemnej zieleni. chcę przepłynąć min. 500 m. dodajcie kurażu!!! Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
daniela34 Re: idę rzucić się w wodę... 06.09.23, 17:59 Idź, idź. Ja po przejechaniu prawie 600 km idę się rzucić na łóżko. Odpowiedz Link Zgłoś
stephanie.plum Re: idę rzucić się w wodę... 06.09.23, 19:00 też bym tak zrobiła... Odpowiedz Link Zgłoś
snajper55 Re: idę rzucić się w wodę... 06.09.23, 18:01 stephanie.plum napisała: > nie wiem, dlaczego dla mnie to jest zawsze jakieś trudne po przerwie. > > może kwestia chłodu, albo tego, że woda ma kolor ciemnej zieleni. > > chcę przepłynąć min. 500 m. > > dodajcie kurażu!!! Czyli Stephanie.plum idzie zrobić plum. S. Odpowiedz Link Zgłoś
astomi25 Re: idę rzucić się w wodę... 06.09.23, 18:04 O matko. Lubie plywac, alew zyciu nie rzucilabym sie w wode o kolorze ciemnej zieleni! Odpowiedz Link Zgłoś
stephanie.plum Re: idę rzucić się w wodę... 06.09.23, 19:08 mnie to zupełnie nie przeszkadza. no chyba, że śmierdzi. Odpowiedz Link Zgłoś
atoness Re: idę rzucić się w wodę... 06.09.23, 18:24 Mam nadzieję, że już się rzuciłaś. Ja tu sobie na kanapie pousycham z zazdrości. Odpowiedz Link Zgłoś
primula.alpicola Re: idę rzucić się w wodę... 06.09.23, 18:40 Ale jakiego chlodu, woda jest cudowna, właśnie się suszę😁 Odpowiedz Link Zgłoś
primula.alpicola Re: idę rzucić się w wodę... 06.09.23, 19:45 W ogóle nie planuję żadnych przerw w tym roku, tylko będę do jeziora włazić przez cały czas, pływać, dopóki dam radę, a potem sobie postoję. Taki challenge. Odpowiedz Link Zgłoś
mikams75 Re: idę rzucić się w wodę... 06.09.23, 18:44 jestes pewna, ze w tej wodzie nie ma sinic czy innego paskudztwa? Odpowiedz Link Zgłoś
stephanie.plum Re: idę rzucić się w wodę... 06.09.23, 18:54 to moja własna woda, i jeszcze nigdy niczego strasznego w niej nie było. Odpowiedz Link Zgłoś
stephanie.plum Re: idę rzucić się w wodę... 06.09.23, 18:53 no i super było!!! nie wiem, dlaczego zawsze muszę przełamać jakiś opór, choć przecież wiem z doświadczenia, że potem osiągnę niemalże nirwanę. obiecaliśmy sobie z młodym, że będziemy się codziennie rzucać, żeby nie wiem co... Odpowiedz Link Zgłoś
princesswhitewolf Re: idę rzucić się w wodę... 06.09.23, 19:01 sie ubierz w jakas jak to okreslacie w Polsce ...pianke...vel wetsuit, co by cie ta zielen alg nie zzarla Odpowiedz Link Zgłoś
stephanie.plum Re: idę rzucić się w wodę... 06.09.23, 19:07 e, nie... nawet topless pływałam, choć nie wiem, czy to tak ładnie, skoro z młodym. Odpowiedz Link Zgłoś
mikams75 Re: idę rzucić się w wodę... 06.09.23, 19:31 przeciez pod pianke wlewa sie woda, jak to ma ochronic przed algami? Odpowiedz Link Zgłoś
mamkotanagoracymdachu Re: idę rzucić się w wodę... 06.09.23, 19:47 Moja ogromna schiza. W basenie przepłyne na luzie 2 km, w zielonej wodzie boje się odpłynąć 50 metrów od brzegu. Odpowiedz Link Zgłoś
totutotam.org Re: idę rzucić się w wodę... 06.09.23, 19:49 Ile stopni? Aż sprawdziłam moją ciemną wodę, którą mam obok chałupy do rzucania się. Jeśli wierzyć internetowi miała dziś 16 stopni, zanurzam tylko nogi w trakcie biegania. Odpowiedz Link Zgłoś
stephanie.plum Re: idę rzucić się w wodę... 06.09.23, 20:41 nie wiem, obstawiam, że jednak 18 - 19 minimum. Odpowiedz Link Zgłoś
wapaha Re: idę rzucić się w wodę... 06.09.23, 21:04 stephanie.plum napisała: > nie wiem, obstawiam, że jednak 18 - 19 minimum. > obstawiam ok 20 Odpowiedz Link Zgłoś
wapaha Re: idę rzucić się w wodę... 06.09.23, 21:00 moja rada - nie robić przerw mam nadzieję, że bojkę masz ? Odpowiedz Link Zgłoś